A ochrona ze sklepu to śpi? Czy ochroniarze interweniują tylko, gdy cukrzyk potrzebuje szybko zjeść coś słodkiego? Wtedy i policja się w 5 minut znajdzie na miejscu...
Nie popieram itd ale nie widzimy jaka jest sytuacja na parkingu a nie oszukujmy się, czasem na tych parkingach jest tak pusto, że można sobie na coś takiego 'pozwolić'. Co prawda mi się w życiu nie zdarzyło i to właśnie z tego powodu, że kiedyż będąc pół metra obok koperty to gość niepełnosprawny auto mi obsmarował bo "byłem za blisko miejsca dla niepełnosprawnych".
Tak więc chcąc uniknąć takich oszołomów, dałem sobie siana...
Ale czasem pod marketem jest tak pusto, że zwyczajnie nie zrobi to różnicy a przyczepka to jak wiemy spory problem pod m,arketem P
Koło naszego auchan zawsze są wszystkie zajęte i o dziwo to zawsze drogie samochody, czasami myślę, że to ktoś celowo zaparkował ale nie, mają karty inwalidzkie. Słyszałem, że w Polsce jest wielu ludzi, którzy dostają taką rentę po znajomości z urzędnikami, to relikt PRL to nie zmienia faktu, że są tam też prawdziwi inwalidzi.
Nie powinno być żadnych wyznaczonych miejsc dla inwalidów.
Zwykle stoją puste, miejsce zabierają i czas.
Inwalida stając na końcu parkingu może liczyć na pomoc innych. W przypadku miejsc rodzi się znieczulica.
Część inwalidów to osoby bez ostatniego palca u nogi z nalepką na szybie.
To szwajcarska tablica rejestracyjna ?
rymar71 - chorwacka. Zagreb.
dla takiego Auschwitz to za mało
@Max200012
Uhhh, ale Ty aktualny jesteś!
Jasne że można... zawsze możesz stanąć tam Tirem ;-)
A ochrona ze sklepu to śpi? Czy ochroniarze interweniują tylko, gdy cukrzyk potrzebuje szybko zjeść coś słodkiego? Wtedy i policja się w 5 minut znajdzie na miejscu...
Czepiacie się jego, a nie wiecie nic o nim. Może on jest inwalidą, ale umysłowym.
Jak nie ma karteczki to papa z takiego miejsca parkingowego
Głupszym nie wiem, ale można być takim samym z pociętymi oponami, albo porysowanym lakierem.
zajebiste to jest. ale może jest caaaaały paaaarking wolny a co za różnica dla inwalidy wtedy?
Kochani... nie mam takiego auta (żeby nie było)
Nie popieram itd ale nie widzimy jaka jest sytuacja na parkingu a nie oszukujmy się, czasem na tych parkingach jest tak pusto, że można sobie na coś takiego 'pozwolić'. Co prawda mi się w życiu nie zdarzyło i to właśnie z tego powodu, że kiedyż będąc pół metra obok koperty to gość niepełnosprawny auto mi obsmarował bo "byłem za blisko miejsca dla niepełnosprawnych".
Tak więc chcąc uniknąć takich oszołomów, dałem sobie siana...
Ale czasem pod marketem jest tak pusto, że zwyczajnie nie zrobi to różnicy a przyczepka to jak wiemy spory problem pod m,arketem P
Jak jest tak pusto to można sobie zaparkować na 5 innych miejscach, a nie na tych dla inwalidów.
Przecież widać że inwalida..
a może do Splitu przyjechał>>??
Można, ale trzeba mieć dłuższą przyczepę
taa nie oddać samochodowi Rydzykowi ... XD
Można, ale musiałoby tam stać BMW :D
przeciez to inwalida umyslowy
A najlepsze jest to, że takie koperty przeważnie w wielu miejscach są całymi dniami puste. Np. przy marketach budowlanych…
Ja trochę odwrócę sytuację - po cholerę jest tyle miejsc dla inwalidów? Jaka jest szansa, że aż tylu przyjedzie na zakupy jednocześnie?
Koło naszego auchan zawsze są wszystkie zajęte i o dziwo to zawsze drogie samochody, czasami myślę, że to ktoś celowo zaparkował ale nie, mają karty inwalidzkie. Słyszałem, że w Polsce jest wielu ludzi, którzy dostają taką rentę po znajomości z urzędnikami, to relikt PRL to nie zmienia faktu, że są tam też prawdziwi inwalidzi.
Nie powinno być żadnych wyznaczonych miejsc dla inwalidów.
Zwykle stoją puste, miejsce zabierają i czas.
Inwalida stając na końcu parkingu może liczyć na pomoc innych. W przypadku miejsc rodzi się znieczulica.
Część inwalidów to osoby bez ostatniego palca u nogi z nalepką na szybie.
A co jeżeli kierowca był niepełnosprawny i przywiózł inne niepełnosprawne osoby w przyczepie?