Błędne założenie na początku że ucząc się zdasz. Ucząc się zdasz lub nie zdasz. Nie ucząc się nie zdasz.
Chyba, że mówimy o jakichś humanistycznych shitach gdzie dają zaliczenie za obecność a absolwentów tego nawet w Macu nie chcą.
W sumie to możesz zdać lub nie zdać ucząc się i możesz zdać lub nie zdać nie ucząc się. Tyle że rozkład prawdopodobieństwa jest w tych dwóch przypadkach nieco inny.
@daro15512 Rozumiem, że w kwestii żartów jesteś wybitnym ekspertem. Ci "pseudo-matematycy", podobnie jak Ty, mają prawo do własnego osądu na temat tego, co jest dla nich śmieszne, a co nie. Nie chodzi o pojęcie "żartu", ale o jego jakość. Ta jakość oczywiście jest kwestią subiektywną i mają na nią wpływ różne czynniki. Jednym z nich jest poziom wiedzy. Jeśli więc żart stoi w opozycji do posiadanej wiedzy, to co się rzucasz, że kogoś to nie śmieszy, lub że wykazuje braki autora tego żartu w posiadaniu tej wiedzy, lub pokazuje próbę manipulacji tą wiedzą?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 lutego 2018 o 13:47
Jak się tak dzieli naukę... No logical sense...
Błędne założenie na początku że ucząc się zdasz. Ucząc się zdasz lub nie zdasz. Nie ucząc się nie zdasz.
Chyba, że mówimy o jakichś humanistycznych shitach gdzie dają zaliczenie za obecność a absolwentów tego nawet w Macu nie chcą.
W sumie to możesz zdać lub nie zdać ucząc się i możesz zdać lub nie zdać nie ucząc się. Tyle że rozkład prawdopodobieństwa jest w tych dwóch przypadkach nieco inny.
Dla obalenia twierdzenia wystarczy jeden przypadek który nie jest z nim zgodny, więc wystarczy jeden co nie uczy się a zda by obalić to twierdzenie.
Wszystkim tym pseudo-matematykom na górze proponuję zapoznać się z pojęciem "żartu"
@daro15512 Rozumiem, że w kwestii żartów jesteś wybitnym ekspertem. Ci "pseudo-matematycy", podobnie jak Ty, mają prawo do własnego osądu na temat tego, co jest dla nich śmieszne, a co nie. Nie chodzi o pojęcie "żartu", ale o jego jakość. Ta jakość oczywiście jest kwestią subiektywną i mają na nią wpływ różne czynniki. Jednym z nich jest poziom wiedzy. Jeśli więc żart stoi w opozycji do posiadanej wiedzy, to co się rzucasz, że kogoś to nie śmieszy, lub że wykazuje braki autora tego żartu w posiadaniu tej wiedzy, lub pokazuje próbę manipulacji tą wiedzą?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2018 o 13:47
Założenie od początku błędne, zdasz lub nie zdasz niezależnie od tego czy się uczysz czy nie. bo jak się nie uczysz to zawsze są ściągi.