To nie jest tak, że ludzie specjalnie palą dziadostwem, bo lubią smrodzić. Ludzie nie mają pieniędzy, bo takie kurvva pasożyty jak ta pani odbierają im ponad połowę ciężko zarobionych pieniędzy. Nawet mafie tyle nie brały! A mafie przynajmniej zapewniały bezpieczeństwo przed innymi mafiami... Nie obawiacie się obcych polityków? Takiego np. Putina? Jeżeli chcielibyśmy ekologii i zwalczenia smogu, to te pasożyty powinny zmniejszyć podatki na ekologiczne produkty do spalania. Żeby w końcu opłacało się palić ekologicznie! Budżet na tym aż tak strasznie nie ucierpi... Jak przetrwał ostatnie nagrody, przetrwał pieniądze dla wdów smoleńskich, i resztę pieniędzy jakie rząd wydaje na głupoty, to drobną obniżkę paliwa podatków na kilka produktów też przetrwa.
@Jeremi978 Gówno prawda, że ludzie palą śmieciami bo nie mają czym, śmieci takie jak opakowania czy plastikowe butelki nie mają prawie wcale wartości opałowej i dołożenie ich do pieca nie daje nam takich ilości energii abyśmy mogli to odczuć
@Jeremi978 Nie można szkodzenie innym usprawiedliwiać biedą.Palenie śmieci to nie jest oszczędność. 3 Osobowa rodzina średnio wytwarza 3-4 worki plastiku i papieru w ciągu miesiąca. Ile tym można napalić ? 24 godziny ? Palenie śmieci to zwykłe lenistwo.
Co do zmniejszenia akcyzy za węgiel lub gaz to jestem za.
Śmici do piecac wrzuca mentalna komuna. Dziady, którym nie chce się ruszyć doopska z siekierką do lasu celem zrobienia gałęziówki za 200 zł za zimę. Hołota, która woli wypić dwie arizonki pod sklepem niż kupić za to worek węgla. Cwaniaki, którym wydaje się, że oszczędzają górę szmalu. Polactwo nie myślące o tzw. bliźnich.
Jeśli opał byłby tańszy i pieniędzy więcej, to ludzie nie paliliby śmieci, bo to śmierdzi i syfi. Ale że pieniędzy mało, to palą wszystkim, co chce się palić i żadne kary od mitycznego UE nic nie dadzą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 lutego 2018 o 16:40
@Rhanai Już to pisałem ale powtórze. Śmieci takie jak butelki czy opakowania plastikowe nie mają dużej wartości opałowej i dokładanie ich do pieca nic praktycznie nie daje. Ale ludzie mądrzejsi i trują okolicę, bo "niech państwo da na opał"
@Rhanai W tekście demota były jeszcze obierki, ziemniaki to głównie woda więc tylko traci się ciepło na jej odparowanie, a i same opakowania się bardziej topią niż ulatniają z dymem i powstają toksyczne strupy w popiele
@lowelas @humman nigdzie nie powiedziałam, że robię coś takiego lub pochwalam. Jestem po prostu w stanie zrozumieć prostych, biednych ludzi, którym wystarczy tylko, żeby było ciepło.
@Rhanai Śmieci są za darmo ale ich potencjał grzewczy jest prawie żaden w porównaniu do węgla i drawna, do tego można sobie zepsuć węgiel wrzucając na niego plastikowe śmieci bo się stopią i go oblepią przez co się nie spali do końca. Węgiel potrafi się żarzyć godzinami a butelka kilka sekund, żaden interes nawet dla biednych
Dym z takiego komina jest cięższy od powietrza w związku z metalami i innymi świństwami zawartymi w swoim składzie, toteż nie unosi się zbyt daleko a spada na podwórko i podwórka dookoła. Potem taka Pani Teresa hoduje w swoim ogródeczku warzywa. MMMMMMmmmmmm jakie to dobre bo własne, żadnym świństwem nie pryskane, a za parę/paręnaście lat rak żołądka czy czegoś innego, a wina oczywiście w genetycznie modyfikowanej żywności czy tego typu specyfikach :)
@czachoTaki popiół ze śmieci jest nawet bardziej toksyczny niż dym a nawet bez śmieci węgiel potrafi się spalać tworząc rakotwórcze związki. Popiołu się nie wdycha ale nawożenie nim ogródka to kiepski pomysł a skorupki jaj można potłuc bez spalania i sypać na kwiatki
A może sąsiadka pod kuchnią ma kosz na śmiecie?
No cóż... w PiS sami fachowcy... :P mierni, ale wierni...
Ku*wa co ma segregacja śmieci do obowiązku ich nie spalania?!
@szybki1 Bo jak spalisz wszystkie śmieci, to nie trzeba ich segregować...
To nie jest tak, że ludzie specjalnie palą dziadostwem, bo lubią smrodzić. Ludzie nie mają pieniędzy, bo takie kurvva pasożyty jak ta pani odbierają im ponad połowę ciężko zarobionych pieniędzy. Nawet mafie tyle nie brały! A mafie przynajmniej zapewniały bezpieczeństwo przed innymi mafiami... Nie obawiacie się obcych polityków? Takiego np. Putina? Jeżeli chcielibyśmy ekologii i zwalczenia smogu, to te pasożyty powinny zmniejszyć podatki na ekologiczne produkty do spalania. Żeby w końcu opłacało się palić ekologicznie! Budżet na tym aż tak strasznie nie ucierpi... Jak przetrwał ostatnie nagrody, przetrwał pieniądze dla wdów smoleńskich, i resztę pieniędzy jakie rząd wydaje na głupoty, to drobną obniżkę paliwa podatków na kilka produktów też przetrwa.
@Jeremi978 Gówno prawda, że ludzie palą śmieciami bo nie mają czym, śmieci takie jak opakowania czy plastikowe butelki nie mają prawie wcale wartości opałowej i dołożenie ich do pieca nie daje nam takich ilości energii abyśmy mogli to odczuć
@Jeremi978 Nie można szkodzenie innym usprawiedliwiać biedą.Palenie śmieci to nie jest oszczędność. 3 Osobowa rodzina średnio wytwarza 3-4 worki plastiku i papieru w ciągu miesiąca. Ile tym można napalić ? 24 godziny ? Palenie śmieci to zwykłe lenistwo.
Co do zmniejszenia akcyzy za węgiel lub gaz to jestem za.
Śmici do piecac wrzuca mentalna komuna. Dziady, którym nie chce się ruszyć doopska z siekierką do lasu celem zrobienia gałęziówki za 200 zł za zimę. Hołota, która woli wypić dwie arizonki pod sklepem niż kupić za to worek węgla. Cwaniaki, którym wydaje się, że oszczędzają górę szmalu. Polactwo nie myślące o tzw. bliźnich.
Jeśli opał byłby tańszy i pieniędzy więcej, to ludzie nie paliliby śmieci, bo to śmierdzi i syfi. Ale że pieniędzy mało, to palą wszystkim, co chce się palić i żadne kary od mitycznego UE nic nie dadzą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2018 o 16:40
@Rhanai Już to pisałem ale powtórze. Śmieci takie jak butelki czy opakowania plastikowe nie mają dużej wartości opałowej i dokładanie ich do pieca nic praktycznie nie daje. Ale ludzie mądrzejsi i trują okolicę, bo "niech państwo da na opał"
@lowelas jedna butelka? Żadna wartość. Worek pełen śmieci? Nieco lepiej. Zawsze to parę minut do przodu.
@Rhanai No faktycznie sukces... Radzę spojrzeć trochę dalej niż za czubek własnego nosa.....
@Rhanai W tekście demota były jeszcze obierki, ziemniaki to głównie woda więc tylko traci się ciepło na jej odparowanie, a i same opakowania się bardziej topią niż ulatniają z dymem i powstają toksyczne strupy w popiele
@lowelas @humman nigdzie nie powiedziałam, że robię coś takiego lub pochwalam. Jestem po prostu w stanie zrozumieć prostych, biednych ludzi, którym wystarczy tylko, żeby było ciepło.
@Rhanai Śmieci są za darmo ale ich potencjał grzewczy jest prawie żaden w porównaniu do węgla i drawna, do tego można sobie zepsuć węgiel wrzucając na niego plastikowe śmieci bo się stopią i go oblepią przez co się nie spali do końca. Węgiel potrafi się żarzyć godzinami a butelka kilka sekund, żaden interes nawet dla biednych
Dym z takiego komina jest cięższy od powietrza w związku z metalami i innymi świństwami zawartymi w swoim składzie, toteż nie unosi się zbyt daleko a spada na podwórko i podwórka dookoła. Potem taka Pani Teresa hoduje w swoim ogródeczku warzywa. MMMMMMmmmmmm jakie to dobre bo własne, żadnym świństwem nie pryskane, a za parę/paręnaście lat rak żołądka czy czegoś innego, a wina oczywiście w genetycznie modyfikowanej żywności czy tego typu specyfikach :)
@czachoTaki popiół ze śmieci jest nawet bardziej toksyczny niż dym a nawet bez śmieci węgiel potrafi się spalać tworząc rakotwórcze związki. Popiołu się nie wdycha ale nawożenie nim ogródka to kiepski pomysł a skorupki jaj można potłuc bez spalania i sypać na kwiatki
@humman - Ty to wiesz, ja to wiem... ale to sa zlote mysli "Pani" Teresy ;-)
A najlepsze jestt to, że sąsiadowi śmierdzi bardziej, niż palącemu.
to fejk nie jej konto nie jej wypowiedz