Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
435 447
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafik54321
+6 / 12

Roboty z całą pewnością będą inteligentniejsze od ludzi. Z prostego powodu - wielozadaniowość (lub chyba bardziej wielowątkowość).
Bo ile czynników na raz jest w stanie wziąć pod uwagę człowiek? Maszyna liczy szybciej i dokładniej. SI byłaby potencjalnie w stanie zaprojektować idealny silnik w którym nie da się nic poprawić przez prawa fizyki.
Takiej maszyny nie dotyczyłyby (do pewnego stopnia) ograniczenia "wielkości" umysłu.

To wszystko tylko kwestia czasu. Nawet opisano już zjawisko tzw "osobliwości technologicznej", kiedy SI będzie tworzyć rzeczy niepojęte dla ludzi którzy zbudowali owe SI.
Co wtedy? Czy takie SI będzie grzecznie służyć ludziom, a może niczym w matrixie obróci się przeciw nam?
A nawet jeśli SI byłoby posłuszne, to co wtedy robiliby ludzie? Sami zainstalowali się do programu typu Simsy, zajęliby się przyjemnościami, a może rozwojem osobistym...
Co z gospodarką - jak rozdzielić dobra materialne, skoro nikt nie pracuje a maszyny nie chcą zapłaty (w dodatku gdy same siebie serwisują)? Czemu wtedy jeden ma dostać więcej a inny mniej? Po co edukacja?
Taki świat na pierwszy rzut oka wydaje się idealny - każdy ma wszystko, a nikt nie pracuje. Jednak im głębiej się zastanowić tym mniej różowe się to wydaje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Fmfkfmfm
+1 / 5

@rafik54321 ten kto kupi sobie więcej robotòw, będzie bogatszy proste. Więcej pracy dla niego zrobią nie mówiąc już o ziemi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+5 / 9

@~Fmfkfmfm z tym że mija się to z celem, ponieważ takie roboty, nie będą chciały być własnością. Do tego same będą potrafiły budować siebie (tj swoje kopie). Więc ograniczeniem byłyby tylko surowce, a z racji tego iż robot może dotrzeć tam gdzie człowiek nie da rady, to i surowce zaczynają się robić praktycznie nieograniczone. Ponieważ już dziś znamy wiele złóż surowców, których wydobycie jest niemożliwe lub nieopłacalne.

Poza tym, nie mówię tu o pieniądzach, bo te byłyby wtedy bezużyteczne, mówię tutaj o innych dobrach, jak np o żywności, elektronice czy ubraniach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar survive
+2 / 6

@rafik54321 To ludzki mózg przetwarza bardzo wiele wątków jednocześnie, maszyna obecna "myśli" tylko nad tyloma ile ma rdzeni procesora, żeby wykonać kolejny wątek musi zakończyć poprzedni, mózg nie ma tego problemu. Myślisz chyba tylko o stacjonarnych komputerach, i w tej kategorii, że kalkulator potrafi w moment obliczyć działanie na astronomicznych liczbach, popatrz sobie na autonomiczne samochody, jakim wielkim problemem jest by maszyna skupiała się na drodze, obliczała trasę, zachowała bezpieczeństwo itp. coś co dla człowieka jest proste, maszyna potrzebuje do tego ogromnej ilości mocy obliczeniowej.
Moim zdaniem jak ktoś da wolną rękę autonomicznym maszynom, to tylko kwestią czasu będzie jak bezpośrednio albo pośrednio(choćby niszcząc doszczętnie planetę w celu zdobycia surowców do samodoskonalenia i zasilania samych siebie) zniszczą ludzi i całe życie na planecie.
Póki co to jest szansa, że takie maszyny za naszego życia jeszcze nie powstaną i tym bardziej nie udoskonalą się do tego stopnia by miały by być zagrożeniem, dla ludzkiego dominium, w początkowej fazie na pewno wprowadzą bardzo wiele usprawnień w życiu ludzi,ale apetyt rośnie w miarę jedzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+6 / 6

@survive ok, ale ile wątków będzie mógł mieć "mózg SI"? Miliony, miliardy? Do tego jeszcze czas przetwarzania pojedynczego wątku. Ile czasu zajmuje człowiekowi pomnożenie liczby 344433454568 przez 2343357? (Liczby wpisałem z czapki XD). Nawet dla kogoś ogarniętego w liczeniu zajmie to min kilka sekund. Dla komputera to ułamek sekundy i to dla dzisiejszego komputera (nie mówiąc o przyszłościowych SI).

Komputer autonomicznego pojazdu ma z goła inne problemy. I nie uważam aby tutaj problemem była moc obliczeniowa. Problemem są "zmysły" komputera czyli po prostu czujniki. Komputerowi po prostu trudno odróżnić jeden obiekt od innego. Ciężko mu uwzględnić np zużycie drogi itp. Człowiek nie ma tych problemów, wszystko widzi wyraźnie (pomijam to że ludzie też potrafią mieć słaby wzrok itp). Gdyby czujniki były równie dokładne co ludzkie organy myślę że taki komputer mógłby sobie radzić nawet lepiej. Weź na tapetę takie ludzkie oko. Jaką potencjalnie rejestruje rozdzielczość? Gdzieś czytałem że kilkaset megapikseli. Podczas gdy przeciętne kamery rejestrują w maksie kilkadziesiąt megapikseli.

Takie maszyny będą musiały się rozwijać w każdym kierunku. Nauka, technika nie są zgłębione. Nie wiadomo co jeszcze można wynaleźć i co mogłyby wynaleźć. Są pewne hipotezy o energii znikąd. Że pojawiają się cząstki elementarne obok siebie i natychmiast się łączą. Wniosek wyciągnięto z obserwacji czarnych dziur które stopniowo zmniejszają swoją masę i nie wiadomo dlaczego. Czy to prawda? Nie wiem. Ale jeśli tak, to taka SI mogłaby to wykorzystać.
A mając nieograniczony dostęp do energii potencjalnie (choć to nieco zakrawa o fantastykę) możliwe byłoby tworzenie materii. A jeśli możesz tworzyć dowolnie materię to i surowce.

Mówisz że za naszego życia takie maszyny nie powstaną. Czyli jakie ramy czasowe zakładasz? 40 lat czy 80 lat? Przyjmijmy że 50lat. Jednakże te około 50 lat temu komputerów nie było praktycznie wcale. Jeszcze niecałe 20 lat temu były wybitnie kulawymi maszynami, z pikselozą na ekranie. Postęp technologiczny przyśpiesza i jedzie jak wariat.
Kilka lat temu programy oparte o podstawy SI to był absurd. Dziś już takie algorytmy zaczynają istnieć. Dlaczego google lepiej wyszukuje to czego szukasz? Właśnie dlatego. Proste programy ważą to co wcześniej przeglądałeś i wnioskują czego szukasz. W Japonii buduje się czar-roboty. Dalej są one drętwe i ograniczone, ale fakt że taki robot potrafi czasem odpowiedzieć sarkastycznie jest godne uznania.
Jednak na razie to tylko programy, bez samoświadomości, liczące, oparte o z góry napisane algorytmy. Ale czy na prawdę uważasz że trzeba będzie np 100 czy 150 lat? Ja myślę że już na jesieni naszego życia (tj za te 50 lat) będą istnieć takie roboty z funkcjonalną SI.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+4 / 4

@survive jeszcze taka mała ciekawostka która jest już dziś odnośnie kierowców.
Yamaha zbudowała już robota do testowania motocykli.
https://www.youtube.com/watch?v=Du7mSCmBxuY
Kiedy odpowiednio mu zaprogramowano trasę, tak aby od razu wiedział gdzie jechać, uzyskał czas zbliżony do najlepszych kierowców MotoGP. A jak widać na filmie, ten robot steruje motocyklem tak jak człowiek (więc to kolejne utrudnienie dla maszyny). Więc to nie moc obliczeniowa jest problemem a właśnie zmysły i możliwość rozpoznawania oraz określania obiektów :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar survive
0 / 2

@rafik54321 ja mogę grać w nfs z ubiegłego wieku w najniższe rozdzielczości i potrafię ogarnąć gdzie droga, gdzie inny pojazd, a komputer mimo tych wszystkich gigaherców i obliczania liczb w ułamku sekund, ma problemy by rozróżnić na obrazie samochód od krawężnika i potrzebuje do tego całych kW energii z baterii. To nie kwestia rozdzielczości rejestratora tylko umiejętności analizy obrazu, mózg, widząc, czując, słysząc, śniąc, myśląc, węsząc, ogarniając sprawy wewnętrzne, porównując tą sytuacją z inną z pamięci i pierdyliard innych procesów, przetwarza taką ilości danych których nie ogarnie żaden komputer, choćby je razem wszystkie w sieci połączyć.

Energia znikąd to chyba naprawdę trochę fantastyka i pierwsze słyszę, ale nie takie hipotezy powstają... :p

Akurat w ciągu ostatniej dekady technologia zwolniła względem poprzedniej, dlatego napisałem, że jest szansa, ale że stanie się to jakoś nagle to szczerze wątpię, to, że coś potrafi symulować myślenie to nic, już wieki temu można było stworzyć mechaniczną zabawkę wchodząca w interiekcje z człowiekiem, żadna nowość, samodzielne myślenie to nieco wyższa półka i moim zdaniem jeszcze trzeba poczekać, może nawet okaże się to barierą dużo trudniejsza do przeskoczenia jak się wydaje i będą jedynie powstawać atrapy SI, czyli całe rzesze ludzi zaprogramują coś co faktycznie wielu wyda się inteligentne, ale nie będzie wstanie wymleć niczego ponad to co mu wpisano w program, czyli będzie to zwykłą pralką tylko z bardziej skomplikowanym programatorem :p.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Aeronauta_u
0 / 4

@rafik54321 Maszyna nie ma za grosz wyobrażni, dzięki czemu sama nie jest w stanie stworzyc czegos nowego od zera /"osobliwości technologicznej" to tylko insynuacje bez pokrycia dla naiwnych jak dokumenty na discovery o kosmitach. Jak na moje to miną tysiace lat zanim coś się MOŻE w tej kwesti zmieni, póki co bedą naszymi robolami, więc o jakiej inteligencji mówimy(chyba za dużo filmów)? Twoim tokiem myślenia to napisana ksiązka jest inteligętniejsza od wielu ludzi bo ktoś inteligentny ją zapisał. Pojecie inteligencji u ludzi i robotów to dwie zupełnie inne cechy, nie ma sensu je porównywać. Ps. Ludzie to roboty, jesteśmy mechanizmami które są dla nas nie do rozgryzienia(jak nas stwórca), także nie łudz się ze stworzymy inny inteligentny mechanizm... bez jaj. To sa takie same bajki jak z przed kilku dekad trabili jak to z pierwiastków naukowcy potrafia nowe zycie organiczne zrobić, żę bóg jest nie potrzebny, że już niebawem bedziemy tworzyc niewiadomo co.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 3

@survive tak, ale czy ty potrafiłbyś prowadzić auto widząc tak jak widzi komputer? Czyli widząc pojedyncze kropki bez punktów odniesienia jak np słońce, perspektywa, horyzont itp? Wtedy jest już znacznie trudniej.

Gdyby było jak mówisz, to Yamaha nigdy nie zbudowałaby sprawnego robota. A jednak jest ;) .

Energia znikąd - generalnie wg jednej z hipotez materia to tylko forma energii. A tej jest we wszechświecie pełno (w postaci materii lub po prostu jako energia). Samo to jest już wystarczającym aspektem do niemal nieograniczonych możliwości produkcyjnych.

Kluczem do tworzenia SI wg mnie będzie po prostu badanie ludzkiego mózgu. Dlaczego ludzie mają samoświadomość. Gdy mózg będzie zbadany w większości to potem wystarczy zbudować mechaniczny (tudzież elektroniczny) odpowiednik.
Komputer to maszyna licząca, w oparciu o system 0-1. Mózg to sieć neuronów. Zbudowana w inny sposób. Powstają nawet dziś już "komputery" biologiczne, potrafiące rozwiązywać wiele działań równocześnie. Problem w tym że rozwiązanie pojedynczego działania trwa zbyt długo. Czy to może być kluczem do SI? Nie wiadomo. Może tak, może nie. Czy technologia zwolniła? Wg mnie absolutnie. Wręcz przeciwnie, ciągle przyśpiesza, problem w tym, że teraz już te skoki nie są tak spektakularne.
"Za rogiem" jest już technologia oparta na grafenie. A to najpewniej da solidnego kopa całej branży technologicznej.

@~Aeronauta_u widzę u ciebie dość mocno nienaukowe podejście. Nauka dopuszcza że wszystko jest możliwe do póki nie udowodni że jest to niemożliwe.
Ciało ludzkie składa się z atomów. Takich samych jak np twój stół czy komputer. Woda która jest częścią twojego ciała jest taka sama jak ta którą pijesz. W efekcie składasz się z takich samych klocków co maszyna, jedynie inaczej ułożonych. Nikt nigdy nie mówi że SI musi być mechaniczna. Może będzie mechaniczno-biotyczna.

Dalej nie rozumiesz, że jedno osiągnięcie technologiczne odkrywa całą masę kolejnych. Takim przełomem był układ scalony (czyli chyba dioda prostownicza, tranzystor i coś jeszcze). Potem mikroprocesor który już można było programować.
Bada się technologię CRISPR która umożliwia precyzyjne "cięcie" DNA.

Kto w latach 70tych dopuszczał myśl żeby stworzyć telefon komórkowy czy ekran dotykowy? Dziś to funkcjonuje, jest powszechne.
Technologia SI to jest zupełnie nowa płaszczyzna. Ale mówienie że to niemożliwe, jest po prostu ignorancją - cytując klasyka "kiedy wszyscy uważają że coś jest niemożliwe, znajdź kogoś kto o tym nie wie i on to zrobi".

A może przed samym wynalezieniem SI, upowszechnią się implanty mózgu które pozwolą połączyć moc obliczeniową maszyny z abstrakcyjnym myśleniem ludzkim? Może wtedy będzie można odpowiednio zbadać procesy myślowe mózgu i zbudować syntetyczny zamiennik. Potrafisz udowodnić że to niemożliwe (pod kątem fizyki)?
Wg mnie to potencjalnie możliwe. Tylko na razie technologia tego jeszcze nie umożliwia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Aeronauta_u
+2 / 2

@rafik54321 Kto w latach 70tych dopuszczał myśl żeby stworzyć telefon komórkowy czy ekran dotykowy? od 47roku gdy nagle po wypadku w roswell technologia wystrzeliła w kosmos przez miniaturyzacje ludzie snuli teorie, gadanie ze kiedys o tym nie myslano jest banalne, w epoce kamienia nie myslano... ale dla przykłasu w latach 90 tez dotykowy ekran to tez byla abstrakcja ,a mimo to był choc nikomu to nei bylo potrzebne i nikt o tym praktycznie nie mówił, bo po co. OBY dwoje nie mamy naukowego podejscia prosze cie, zupełnie inne swiaty. Nie lubi po prostu jak ludzie uwazaja sie za boga, sadza ze moga wszystko bo cos tam im sie udało sztuczego zrobic i ego w chmurach.
"cytując klasyka.." tak chrabaszcz np. ,a moze po prostu człowiek jest zbyt glupi by to pojać
"A może przed samym wynalezieniem SI, upowszechnią się implanty mózgu które pozwolą połączyć moc obliczeniową maszyny z abstrakcyjnym myśleniem ludzkim" no elo juz takie cos jest.
"Może będzie mechaniczno-biotyczna." hybryda, android... tez mi, jest piekna historia o rasie kosmitów którzy sa wszyscy polaczeni myslami itp. nie maja zadnej prywatnosci uczuc emocji czego kolwiek , porywaja nas ludzi by sie od nas uczyc mimo ze przewyzszaja nas technologicznie i umyslowo, tak sobie wyobrazam te roboty biotyczne czy inne w przyszłosci, dalekiej, o to jestm spokojny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 3

@~Aeronauta_u im dalej to czytam tym większe ogarnia mnie zdumienie nad twoją ignorancją wobec techniki. Z racji iż nie masz, a nawet nie chcesz mieć rozsądnych argumentów, koniec dyskusji z tobą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Aeronauta_u
-1 / 3

@rafik54321 Twoja logika - " udowodnij mi że kresnolódki nie istnieja, to w tedy uwierze" -> "Nauka dopuszcza że wszystko jest możliwe do póki nie udowodni że jest to niemożliwe"
Twoje argumenty - "byłaby potencjalnie ; "nie dotyczyłyby" ; "To wszystko tylko kwestia czasu"; "tzw" ; " a może" ; " niczym w matrixie " ; "A nawet jeśli" ; "Są pewne hipotezy" ~ ktoś, coś tam, gdzieś.
zobrazuje ciebie : czujnik swiatła : ty -> "o jaa, to sztuczna inteligencja, rozpoznaje swiatło jak CZŁOWIEK !!! niedługo zaczniemy budowac czujace istoty, to już pewne, ale się podnieciłem"
O ironio.... taki z ciebie expert, z kiepską erystyką i tu możemy zakończyc .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar darek1423
+1 / 1

@rafik54321 Na szczęście ograniczenia technologiczne to nie wszystko. Istnieją także ograniczenia materialne(ekonomiczne). To dzięki nim nie weszła jeszcze całkowita automatyzacja produkcji dóbr i usług. Wydaje mi się ta wizja świata właśnie z powodu tych ograniczeń niemożliwa przez najbliższe 30 lat. Po drodze pewnie dojdzie do kilku większych konfliktów i katastrof przez co pewnie za mojego życia do tego nie dojdzie. Przeraża mnie ta wizja świata. Życie bez zmartwień często prowadzi do życia bez żadnego celu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sandra68097
0 / 0

@rafik54321 Pod pewnymi względami SI już są inteligentniejsze od ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lutego 2018 o 22:58

avatar rafik54321
0 / 0

@darek1423 to fakt. Ograniczenia opłacalności faktycznie mogą blokować pewne rzeczy. Jednakże badania naukowe to w zasadzie loteria. Jedne się opłacą i zwrócą, inne otworzą furtkę do kolejnych bardziej obiecujących badań, a inne okażą się ślepym zaukiem.

Historia pokazuje że największy postęp technologiczny, ludzkość osiąga przy bezpośrednim zagrożeniu konfliktem zbrojnym. Dziś takie zagrożenie zaczyna się wg mnie kroić, choćby przez ściągniętych uchodźców. Ale nie o tym jest ta dyskusja.

30 lat, najpewniej to za mało aby stworzyć SI z prawdziwego zdarzenia :) . Tak strzelam że z 50 lat to rozsądne minimum.

Również mam wiele obaw co do przyszłości. I w zasadzie nie przez SI, ale przez ludzką naturę która sprowadza się do hasła które głosił mój ojciec "każdy ch*j na swój strój" :/ . I niestety to prawda.

@Sandra68097 Podasz pod jakimi względami SI już dziś jest inteligentniejsza?
Ja ci mogę podać przykład w czym od człowieka jest lepszy szympans :D, naturalnie mam tutaj na myśli możliwości umysłowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~aldehyd_octowy
0 / 0

@rafik54321 @survive @sandra68097 Wielozadaniowosci nie gwarantuje inteligencji co widac po dzisiejszych maszynach. Z reszta podobne tezy o tym, ze komputery zniszcza ludzkosc snuja przewaznie ludzie co twierdza, ze wykorzystuja jedynie 10% swojego mozgu xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@~aldehyd_octowy "Wielozadaniowosci nie gwarantuje inteligencji co widać po dzisiejszych maszynach." - ale co potrafiłby człowiek który potrafiłby uwzględnić w jedną sekundę nie kilkanaście czynników, a miliony? Taki który potrafiłby uwzględnić np to że jeśli wbije tutaj jakiś kołek, to spowoduje takie obsunięcie ziemi oraz daleko idące następstwa tego. Maszyna nie potrafi myśleć samodzielnie, ale potrafi wykonać dużo operacji w krótkim czasie. Oczywistym jest że prawdziwa SI będzie umiała myśleć na gigantyczną skalę, równie szybko co komputer, ale i równie abstrakcyjnie co człowiek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~aldehyd_octowy
0 / 0

@rafik54321 Co nie znaczy, że maszyna jest inteligentniejsza od człowieka. Wasze rozumienie inteligencji wpisuje się w to pojęcie jedynie częściowo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@~aldehyd_octowy maszyna teraz nie jest inteligentniejsza. Ale znasz przyszłość? Dziś postrzegasz maszyny przez to jak one wyglądają dziś, ale mu tu mówimy o przyszłości (jak dalekiej nie wiadomo). Więc postrzeganie maszyn również się zmieni. Jak? A o tym właśnie jest ta dyskusja ;) .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~aldehyd_octowy
0 / 0

@rafik54321 Ludzkość przechodziła gorsze hekatomby niż wysnuta przez twórców filmowych zagłada w wyniku działania SI. Weź taki wybuch Toba sprzed kilkudziesięciu tysięcy lat i zdziesiątkowaną wtedy ludzkość oraz epokę lodowcową jaka wtedy nastała. Podobnie Żydzi i Hitler.

Zapominacie, że to człowiek miałby stworzyć coś takiego, nie na odwrót. To człowiek zawsze będzie więcej wiedział o takiej maszyna niż o nim. Z resztą na inteligencję człowieka składa się wiele czynników, które nie są mile widziane przez twórców różnorakich maszyn jak strach odwaga, strach, radość itp. Gdzie tu kompromis?

Póki to takie hasła o zagładzie, przejęcie kontroli nad czymkolwiek to tak naprawdę niczym nie różni się do domniemań różnej maści fatalistów od końca świata, czy spisków masońskich.

No i na koniec człowiek też ewoluuje. Dzisiaj znani są ludzie, którzy mają kalkulator w głowie i nie mówię tu o kimś, kto ma jakiś zespół aspargera, tylko o tych co wytrenowali takową umiejętność. Podobnie jak ludzie, którzy wyrecytowali z pamięci 17 tys stron świetej księgi w Birmie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar survive
-1 / 1

@aldehyd_octowy Hitler daleki był do podboju choćby tylko Europy, a tym bardziej do wyrządzenia większej szkody w światowej ludności, te miliony ofiar wojny to w skali świata wcale nie tak dużo, stosunkowo to nasz kraj poniósł największe straty i kraj z tym boryka się do dziś, ale IIWŚ w niewielu kraja odcisnęła jakieś większe piętno. Chyba zupełnie mówimy o czymś innym, ty chyba to widzisz jako bunt pojedynczych kalkulatorów, a ja mówię o uniezależnieniu się całej infrastruktury(nie współczesnej tylko tej za 100 albo więcej lat) jaką człowiek zbudował i by powierzył całą kontrolę maszynie.

"Zapominacie, że to człowiek miałby stworzyć coś takiego, nie na odwrót. To człowiek zawsze będzie więcej wiedział o takiej maszyna niż o nim."
Nadal snujesz na myśli kalkulatory a nie o sztucznej inteligencji która nie potrzebowała by udziału człowieka by samej się ulepszać, jeśli największe dzieło ludzkiej inżynierii zaczęło by samo się udoskonalać to prędzej czy później nikt by na tym już nie zapanował.

"Póki to takie hasła o zagładzie, przejęcie kontroli nad czymkolwiek to tak naprawdę niczym nie różni się do domniemań różnej maści fatalistów od końca świata, czy spisków masońskich."
Bo to zwykłe hipotezy nt. przyszłości, odległej przyszłości, której kierunek rozwoju określił się całkiem niedawno? I jedyne co widać, to to, że rozwój tej dziedziny stawia coraz to większe kroki?

"No i na koniec człowiek też ewoluuje. Dzisiaj znani są ludzie, którzy mają kalkulator w głowie i nie mówię tu o kimś, kto ma jakiś zespół aspargera, tylko o tych co wytrenowali takową umiejętność. Podobnie jak ludzie, którzy wyrecytowali z pamięci 17 tys stron świetej księgi w Birmie."
Człowiek jest wstanie dokonać różnych rzeczy, ale trening wybranej dziedziny nie ma niczego wspólnego z ewolucją, z pokolenia na pokolenie czegoś takiego się nie osiąga a do tego by utrzymać kierunek rozwoju, to trzeba było by zająć się czymś w opinii społecznej wyjątkowo odrażającym i nieetycznym, eugeniką - hodowlą ludzi, inaczej nawet jeśli jakieś cechy się pojawią to nie są utrwalane i zwyczajnie przepadają pod naporem masówki. Kiedyś ludzkość będzie się musiała ogarnąć, dba się o dobre cechy, świń, krów, psów, kotów, roślin uprawnych itd. a u ludzi najpopularniejszy jest najgorszy z możliwych sposób doboru genetycznego, przypadkowy chów wsobny, dzięki temu ludziom będzie jedynie przybywać, mutacji, chorób cywilizacyjnych i wad genetycznych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~aldehyd_octowy
0 / 0

@survive Nie mój drogi :) Po prostu każdy informatyk przechodzi coś takiego jak SI na studiach technicznych. Wiem z czym się to je i w tych waszych teoriach jest mnóstwo nieścisłości. Kto w ogóle powiedział, że mowa cały czas o jednym bycie? Czemu nie o setce, które zamiast między maszynami, a ludźmi miałyby nie konkurować między sobą? ;) U podstaw funkcjonowania każdej maszyny leży kod źródłowy, w którym zaimplementowano pewne mechanizmy czy algorytmy ewolucyjne i one są znane człowiekowi.

Maszyna ma też liczne ograniczenia jak błędy. Nie ma czegoś takiego jak bezbłędne maszyny - wszystkie obliczenia komputerowe są obarczone błędem, czy to reprezentacji, obcięcia i kilka innych. Pomijam, już że maszyny zdecydowanie łatwiej unieruchomić, niż wytępić jakąś populację biologiczną.

Owszem stawia coraz większe kroki, ale tego usamodzielnienia jakoś nie widać. :P Naiwnym jest też myślenie, że taka maszyna miała by poznać głębiej naturę wszechświata niż sam człowiek :P Weźmy taką mechanikę kwantową. Człowiek ma te same ograniczenia co maszyna w detekcji cząstek elementarnych. W naszym trójkącie człowiek-maszyna-badany obiekt obie strony są ograniczone niemożnością dostrzeżenia kwarków nie wspominając już o tych samych detektorach jakie są stosowane. Mam na myśli, że zastąpienie człowieka maszyną w tym trójkącie niewiele da. ;)

Oczywiście, że nie ma wiele wspólnego, gdzie napisałem, że ma? Ewolucja toczy się powoli, ale jest faktem. Panta Rei. Jeżeli tak silnie wierzysz w postęp, to obędzie i bez tych rzeczy o których pisałeś. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar survive
-1 / 1

@aldehyd_octowy obecnej SI bardzo daleko do jakiejkolwiek inteligencji, a tu uparcie odnosisz się do dzisiejszego SI, hipoteza o której mówię sięga nico dalej, do możliwości samodoskonalenia, podkreślam to w każdym z tutaj dodanych postów ale mało kto się tym przejmuje i chyba właśnie przez to w ten sposób się nigdy nie dogadamy. Jeśli człowiek stworzyłby coś pod względem kreatywności doskonalszego od siebie, to to coś, tym bardziej mogło by stworzyć coś jeszcze lepszego itd. Jak by to jakoś przyrównać do bardziej przyziemnej sytuacji to chyba moment kiedy uczeń przewyższa swojego mistrza, więc czemu nie założyć, że kiedyś maszyny które się ciągle "uczy", przerosną ludzi? Przecież właściwie o to chodzi, żeby maszyny nas wyręczały, w coraz trudniejszych zadaniach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@~aldehyd_octowy "
Zapominacie, że to człowiek miałby stworzyć coś takiego, nie na odwrót. To człowiek zawsze będzie więcej wiedział o takiej maszyna niż o nim." - czyli wg ciebie uczeń nigdy nie może przerosnąć mistrza. Niestety, taką logiką ludzkość dalej siedziałaby w jaskiniach z maczugą pod ręką.

Robisz błędne założenie i dlatego wszystko ci się nie klei. SI potencjalnie miałaby funkcjonować jak człowiek. Myśleć abstrakcyjnie.
" Z resztą na inteligencję człowieka składa się wiele czynników, które nie są mile widziane przez twórców różnorakich maszyn jak strach odwaga, strach, radość itp. " - to jest cały problem. Skupić się na czystej logice i inteligencji. Zrobić maszynę myślącą bez uczcuć, ale wtedy ona może nie widzieć problemu np w mordowaniu, bo nie zna etyki. Czy jednak próbować je zaprogramować ryzykując że taka maszyna się kiedyś na nas po prostu wkurzy.

Z samego faktu że prawdziwa SI nie istnieje, to oczywiście że to tylko domniemania. Takie same jak np domniemania o kolonizacji kosmosu, ta na pewno kiedyś nastąpi. Nie zmienia to jednak faktu że dzięki dyskusji o przyszłości, każdy może wypowiedzieć swoje zdanie i nie można mu powiedzieć że się myli ;) . Więc w zasadzie każdy ma rację.

Oczywiście że ludzie ewolułują. Problem w tym że to stanowczo zbyt powolny proces. A jak określisz greckich astronomów, żyjących tysiące lat temu? Jeśli istnieli wtedy to dziś ludzie powinni mieć hiper mózgi :) . A jednak tak nie jest. O wiele szybciej zmieniją się choćby myszy. Bo zmiany ewolucyjne zachodzą pomiędzy pokoleniami. Mysz żyje około jeden rok. Ludzie zwykle od 60 do 80 lat. Czyli taka mysz ma "okazję" do zmian 60-80 razy częściej niż człowiek, oczywiście szacunki są wzięte z czapki, ale dendencja jest oczywista.

"Kto w ogóle powiedział, że mowa cały czas o jednym bycie? Czemu nie o setce, które zamiast między maszynami, a ludźmi miałyby nie konkurować między sobą?" - załóżmy że jest te sto SI. Ale one są wszystkie logiczne (wariant bez emocji). One doskonale zdałyby sobie sprawę że działając wspólnie mogłyby o wiele więcej osiągnąć. Być może nawet połączyć swoje jaźnie w jedną aby osiągnąć lepsze "parametry" umysłu.
"U podstaw funkcjonowania każdej maszyny leży kod źródłowy, w którym zaimplementowano pewne mechanizmy czy algorytmy ewolucyjne i one są znane człowiekowi. " - które taka SI potrafiąca się samoprogramować (to konieczny warunek SI) mogłaby pozmieniać takie algorytmy.

" Człowiek ma te same ograniczenia co maszyna w detekcji cząstek elementarnych." - widziałeś kiedyś elektron na własne oczy? XD Albo proton? To wszystko umożliwiają nam maszyny. Ale maszyna musi nam to pokazać tak aby nasze zmysły były w stanie to pojąć. Komputer może biegle rozumieć np 4ty wymiar. Ale który człowiek potrafi w swoim umyśle stworzyć obraz 4D? Oczywiście najbieglejsze umysły rozumieją o co chodzi, ale mówiąc o ludziach jako całości to praktycznie nikt tego nie rozumie.

"W naszym trójkącie człowiek-maszyna-badany obiekt obie strony są ograniczone niemożnością dostrzeżenia kwarków nie wspominając już o tych samych detektorach jakie są stosowane" - pomijasz znowu interpretację wyników. Kojarzenia tych wyników z innymi wynikami.

"Mam na myśli, że zastąpienie człowieka maszyną w tym trójkącie niewiele da. ;)" - daje wiele i to od setek lat.
Wracając do ewolucji. Usilnie sugerujesz że maszyna nie może być mądrzejsza od konstruktora. Ale czy też uważasz że myśląca samodzielnie maszyna, potrafiąca sama się programować nie będzie ewoluować? Dlaczego by nie mogła? Do czego ogranicza się jej ewolucja? Wg mnie tylko do samoprogramowania, a tu jedynym ograniczeniem jest sprzęt na którym będzie funkcjonować. Jeśli taka SI będzie mogła dowolnie się zmieniać to jej ewolucja będzie błyskawiczna. Więc siłą rzeczy wyprzedzi intelektualnie nas ludzi.

"Pomijam, już że maszyny zdecydowanie łatwiej unieruchomić, niż wytępić jakąś populację biologiczną." - interesujące. Znajdź człowieka który by przeżył promieniowanie kosmiczne przez dłuższy cz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sandra68097
0 / 0

@rafik54321 Nie bój się w Japonii potrafią sobie zrobić kosztorys i wprowadzić w życie sensowne oprogramowanie, tu masz przykład: https://gatebox.ai/

Ostatnie czego nam potrzeba to SI idące w strony wojny i nowoczesnej broni technologicznej. Bomby nuklearne już są wyjątkowo problematyczne. Póki siedzimy na jednej planecie lepiej żeby ten odłam nauki nie był kontynuowany albowiem głupota ludzka nie ma granic.

Inteligentniejsza jest chociażby w grach takich jak szachy nie od dziś wiadomo, że SI wygra z człowiekiem. Inteligentniejsza jest w obliczeniach. SI ma za to taki problem, że nie uczy się samo z siebie czyli przyswoi informacje ale nie przetworzy ich bez odpowiedniej komendy. Ale i nad tym w Japonii i Chinach pracują więc miejmy nadzieje, że dla naszego komfortu uda się stworzyć oprogramowanie, które będzie działało jak umysł człowieka na podstawie skanów i dokumentacji. Wiem, że były robione badania dot mapy mózgu ale nie wiem czy są w stanie sensownie tego użyć ani kiedy wejdzie to w życie. Na dzień dzisiejszy wciąż pozostaje kwestia sporna czy programować komputer pod człowieka czy pod nową rasę.

Co do robotyki to niech ulepszają ile mogą. Wyobraź sobie życie w którym logujesz się do programu operacyjnego robota i owym robotem pracujesz/zarabiasz. Ewentualnie jest też scenariusz, że w fabrykach na produkcji pracować będą roboty i to za nie będzie odkładać składki pracodawca czyli one będą utrzymywać rasę ludzką. Jest już jedna fabryka w Chinach, gdzie pracownicy są zastąpieni robotami na razie prosperuje na plus. U mnie tez widać modernizację w fabryce i obstawiam, że maszyny po prostu nas kiedyś zastąpią. Są szybsze, skuteczniejsze, nie mylą się i nie biorą chorobowego. Także postęp i tak nastąpi pytanie tylko kiedy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 lutego 2018 o 8:14

avatar rafik54321
0 / 0

@Sandra68097 stronka mi się nie chce załadować :P . Nieistotne...

Oczywiście że stworzenie SI to potencjalne zagrożenie, jak każda myśląca osoba. Problem w tym że z wielkimi możliwościami idzie wielka odpowiedzialność.
SI nie musi się utożsamiać z ludźmi. Nie musi iść drogą "pinokia" który chciał stać się chłopcem. Może uznać się za coś lepszego.
Taka maszyna najpewniej przypominałaby psychopatę bez uczuć. Bo wszyscy skupiają się na zaprogramowaniu logiki, ale w imię czystej logiki maszyna mogłaby czynić wybitnie okrutne czyny, np masowe ludobójstwa osób o radykalnych poglądach.
Takie ludobóstwo byłoby "logiczne" jeśli olać moralność (a ta jest powiązana z emocjami).

"
Inteligentniejsza jest chociażby w grach takich jak szachy nie od dziś wiadomo, że SI wygra z człowiekiem. Inteligentniejsza jest w obliczeniach."- czyli w ściśle określonych ramach. W szachach masz reguły, która figura jakie ruchy może wykonać. W obliczeniach podobnie. Problem w tym że SI musi potrafić działać poza jasno określonymi zasadami, a jednocześnie nie bagatelizować fundamentalnych, które ludzie określają moralnością czy etyką (np żeby nie zabijać).
Żeby użyć wzorców myślowych mózgu, map o których pisałeś to trzeba by nowej generacji komputera. Zbudowanego w zupełnie inny sposób.
" Na dzień dzisiejszy wciąż pozostaje kwestia sporna czy programować komputer pod człowieka czy pod nową rasę. " - jeśli nie pod człowieka, to pod jaką rasę? Obcych? :P .
Ja uderzę do innego tematu, mianowicie grupy społecznej która jest jak kula u nogi naukowcom oraz technice - osóby religijne. Np księża znowu zaczną krzyczeć że to zabawa w boga, że tworzymy życie, że to wymysł szatana, albo że szatan opętał maszynę... To dosłownie żałosne, bo setki lat temu podobnie krzyczeli choćby o przeszczepach, a dziś nie widzą problemu.

Gdzieś słyszałem że w Japonii funkcjonuje niemal w pełni zautomatyzowana fabryka aut. Ale nie jestem pewny czy to prawda.
Jeśli miałbyś się logować i pracować robotem, to po co ci ciało cielesne? Nie lepiej byłoby wtedy przenieść swoją świadomość do mózgu tego robota? Wszak robot może być dokładnie taki jaki chcesz aby był. Może być piękny, silny, mądry... Co kto lubi. To byłoby bardzo kuszące dla ludzi.

" Ewentualnie jest też scenariusz, że w fabrykach na produkcji pracować będą roboty i to za nie będzie odkładać składki pracodawca czyli one będą utrzymywać rasę ludzką." - dobrze, ale jak wtedy rozdysponować dobrami materialnymi? Każdemu dawać po równo "pieniędzy" (o ile wtedy byłyby jeszcze w użytku)? Czy zachować dysproporcje, ale jeśli tak to na jakiej podstawie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sandra68097
0 / 0

@rafik54321 Ludobójstwo nigdy nie było logiczne szczególnie jeśli tworzy się tą sztuczną inteligencję pod hasłem dobra człowieka. Możliwe, że ktoś kiedyś napisze oprogramowanie umożliwiające mordowanie ale i teraz mamy broń, która póki co może zrobić większą krzywdę. Jednym słowem jeśli maszyna będzie myśleć jak psychopata to będzie to bardzo ludzkie myślenie. Myślenie maszyny polega głównie na przetwarzaniu ogromu danych więc szczerze wątpię żeby z tego dałoby się wyciągnąć żołnierza z karabinem. Dobry żołnierz to taki który wykonuje rozkazy, a nie zastanawia się nad "sensem życia w zapisie liczbowym".

"Żeby użyć wzorców myślowych mózgu, map o których pisałeś to trzeba by nowej generacji komputera. Zbudowanego w zupełnie inny sposób."
Jest taki komputer (chyba nawet 2) były nawet o tym dokumenty włącznie z opisem jego działania ale nie pamiętam nazwy. Jak sobie przypomnę to Ci napiszę.

Omijamy grupy społeczne. Ja tu nie chcę nikogo obrazić, a postęp i tak wejdzie w wyższe strefy. Czy i kiedy niższe grupy społeczne osiągną dostęp do technologii nikogo szczerze powiedziawszy nie obchodzi. Ktoś kto nie chce jeździć samochodem/autobusem zawsze może iść na piechotę.

To na razie dużo rozważań i teorii nikt nie jest w stanie przewidzieć pod jaką formą przyjmie się podatek za x lat od robotów w fabryce. W końcu skoro zautomatyzujemy społeczeństwo (a do tego dąży postęp) coś trzeba będzie zrobić z ludźmi, którzy de facto stracili pracę. Już teraz mówi się, że pewne zawody po prostu zostaną przejęte.

A co do ciała to są też ludzie, którzy urodzili się z wadami i jeśli byłaby opcja przeniesienia ich do ciała robota dlaczego mieliby nie skorzystać? Jeśli masz piękne ciało to nie potrzebujesz jakby do życia nic więcej ale są tacy, którzy nie mieli takiego szczęścia. Już od dawna korzystamy z protez choć ludzie protestowali i krzywo patrzyli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Sandra68097" Ludobójstwo nigdy nie było logiczne szczególnie jeśli tworzy się tą sztuczną inteligencję pod hasłem dobra człowieka." - może to nienajlepszy przykład ale polecam film "Ja, robot". Tam właśnie SI uznała że to dobre wyjście kierując się dobrem ludzi. Uznała że aby zapewnić bezpieczeństwo i dobrobyt, należy pozbawić ludzi części swobód, a osoby które się sprzeciwstwią należy usunąć gdyż zagrażają sobie jak również innym. Co w zasadzie jest nawet logiczne.

"Jednym słowem jeśli maszyna będzie myśleć jak psychopata to będzie to bardzo ludzkie myślenie. " - bynajmniej. Pokażę ci środkowy palec i powiem ci że cię lubię. Uznasz że cię lubię czy uznasz że wypowiedziałem sarkazm? ;) .
Dokładnie tak samo jest z myśleniem. Ludzie bardziej kierują się przeczuciami i instynktami które podpowiadają naszej logice oraz rozumowi co powinni zrobić. To jakby na ramieniu siedział ci ktoś i podpowiadał co robić.
Ile razy ludzie ciągną chore związki, siedzą przy ukochanej osobie, pomimo że ona je krzywdzi. Gdzie tu logika? Kto porzuci prawdziwą miłość bo np rodzice się wkurzają?

Dobry żołnierz to taki który potrafi myśleć jak zabić jak najwięcej wrogów, a jednocześnie zużyć jak najmniej surowców. Czyli myślenie jest jak najbardziej porządane. Ale bardziej porządane jest posłuszeństwo i niekwestionowanie rozkazów. Ergo - filmowy terminator jest tutaj idealnym żołnierzem.
Taki terminator nie kwestionował rozkazu czy sensu zabicia lub obrony osoby. Ale zastanawiał się np dlaczego mały Connor płakał (film terminator 2). Oczywiście to średni przykład, bo to tylko film, ale jakby się zastanowić to każda technologia rodzi się kiedy ktoś wymyśli ideę jej istnienia. Potem tylko myślą jak to wykonać ;) . A film w zasadzie jest wymyśleniem takiej idei.

"Jest taki komputer (chyba nawet 2) były nawet o tym dokumenty włącznie z opisem jego działania ale nie pamiętam nazwy." - tak? Nie wiedziałem że już takowe istnieją. Wiedziałem że mają powstać, ale nie że już są.

Mimo wszystko najniższe grupy społeczne są najliczniejsze. A jednak liczebność to aspekt którego niesposób pominąć. Z pewnością roboty najpierw pojawią się w zawodach wysokiego ryzyka, np górnictwo czy GOPR. Gdzie utrata robota to będzie jedynie pozycja w tabeli "straty", bez rozgłosu medialnego. Potem pojawią się w zawodach które wymagają pracy fizycznej lub w zawodach niewymagających wykwalifikowania. I z taką tendencją w górę, aż do inżynierii, branży naukowej i projektowania.

"W końcu skoro zautomatyzujemy społeczeństwo (a do tego dąży postęp) coś trzeba będzie zrobić z ludźmi, którzy de facto stracili pracę." - myślę że to zostanie w zupełnie inny sposób rozwiązane. Mianowicie już dziś planeta robi się nieco przeludniona (to za mocne słowo, ale dendencja jest oczywista). Najpewniej wprowadzą regulacje odnośnie urodzeń. W ten sposób wymuszą niejako starzenie się społeczeństwa. Mniej ludzi = mniejszy kłopot.

"A co do ciała to są też ludzie, którzy urodzili się z wadami i jeśli byłaby opcja przeniesienia ich do ciała robota dlaczego mieliby nie skorzystać?" - tak, oczywiście, to byłoby genialne i piękne rozwiązanie. Jednak robot daje też możliwości których żaden człowiek cielesny nie mógłby osiągnąć. Wtedy taka np wada genetyczna nie byłaby wadą, a jedynie furtką do "lepszego ciała".

"eśli masz piękne ciało to nie potrzebujesz jakby do życia nic więcej ale są tacy, którzy nie mieli takiego szczęścia. " - a czemu piękne kobiety chodzą do chirurgów plastycznych? Aby być jeszcze bardziej piękne (wg ich mniemania). Robot byłby pozbawiony wszystkich wad. A nawet jakby się jakaś wkradła to i tak łatwo ją naprawić. Ot wymienić kilka części. Taki robot "plastyczny" (chodzi o urodę) mógłby np oferować zmienny rozmiar biustu/pupy, zmienny kolor oczu/włosów itp. Jakkolwiek śmiesznie to brzmi, ale pomyśl jak bardzo kuszące byłoby to dla takich pustych kobiet. Ot facet woli blondynki z dużym cycem, PSTRYK i ona już go może mieć. Zaraz zakręci się obok innego, wolącego ciemnowłose z dużą p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Sandra68097 CDN
wolącego ciemnowłose z dużą pupą, PSTRYK i facet już zgłupiał... I oczywiście że ciało jest sztuczne, syntetyczne. Ale pomyśl jak łatwo można by o tym zapomnieć, kiedy w dotyku byłoby takie samo, wyglądałoby tak samo, dawało tą samą seksualną przyjemność... Jeśli np w Japonii niektórzy potrafią "wziąć ślub" z postacią z kreskówki to chyba coś to idzie nie w tą stronę :/ . A sam przyznasz że łatwiej byłoby zapomnieć że ten robot z ludzkim umysłem jest syntetyczny, a jedynie świadomość ludzka, niż zapomnieć o tym że postać z kreskówki nie istnieje naprawdę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sandra68097
0 / 0

@~aldehyd_octowy Wielozadaniowy to masz choćby mikser ale nie o takiej inteligencji mówimy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~aldehyd_octowy
-1 / 1

@Sandra68097 Nie dziwi mnie twoja pokora wobec rzekomej inteligencji maszyn, skoro nie wyłapałaś że nie o maszynach pokroju miksera pisałem :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sandra68097
0 / 0

@~aldehyd_octowy Nie moja wina, że twój styl pisania jest o kant d* rozbić i można go przypasować do wielu rzeczy czy schematów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sandra68097
0 / 0

@rafik54321 Z większością stron Japońskich tak jest, że trzeba się trochę namęczyć i wykazać cierpliwością. TT.TT Nie mam pojęcia co je tak spowalnia w każdym razie ja się loguje. Może po prostu nie wejdziesz z linka. Jeśli dalej Cię odrzuca wejdź YT https://www.youtube.com/watch?v=nkcKaNqfykg
w opisie masz official site i kliknij w link powinno Cię przenieść bez problemów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 lutego 2018 o 11:41

avatar rafik54321
0 / 0

@Sandra68097 obejrzałem filmik. I w zasadzie ukazuje on to o czym pisałem powyżej. Że ludziom łatwo będzie się utożsamiać z takimi wynalazkami, zapominać że są sztuczne i traktować je jak żywe istoty...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sandra68097
0 / 0

@rafik54321 Rafik Obejrzałeś PR i to jeszcze robiony pod Japońską społeczność i z tego wyciągasz wnioski o zgrozo chyba ktoś musi nauczyć was poruszać się po internetach. Owszem oni tak ten produkt reklamują, bo z tego będzie dużo zielonych. Nie mniej taka technologia może się cudownie rozwinąć przez lata i jeśli kiedyś taki robot będzie mi w stanie podać leki, zmierzyć cukier i ciśnienie, będzie w stanie pomóc niepełnosprawnym w domu i prostych czynnościach (czyli to co muszę robić codziennie) to niech go sprzedają jak chcą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Sandra68097 Nie rozumiesz o czym mówię... Nie chodzi o to czy to jest, czy nie jest, czy to działa czy nie.

Chodzi o to, że jeśli to BĘDZIE i będzie to działało tak jak na filmie, to ludziom łatwo będzie zapomnieć o tym iż to tylko maszyna. Zatrze się granica pomiędzy sztuczną a naturalną inteligencją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sandra68097
0 / 0

@rafik54321 Już są osoby uzależnione od komputerów, fejsa i gier. Z MMD ludzie już są bardzo związani. Są koncerty holograficzne Hatsune Miku (i nie tylko[to ten niebieski hologramik z tego video]) na całym świecie. Albo jestes w internetach o dziesięć lat +/- do tyłu albo ja w końcu powinnam się wylogować i w sumie nie wiem co gorsze. W każdym razie co do zacierania granic to już dawno temu się stało. Tylko może jeszcze wy nie widzicie. Tylko może jeszcze nie dla każdego jest dostęp ehh.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@Sandra68097 w pewnych miejscach u niektórych podatnych ludzi naturalnie że granica już się zatarła. Jednakże niektórzy też nie odróżniają np tripa po narkotykach od rzeczywistości. Więc jak narazie to ten odsetek "zatartych" ludzi to można przyrównać po prostu do dziwaków. Dlatego globalnie ta granica nie jest jeszcze zatarta.

"Albo jestes w internetach o dziesięć lat +/- do tyłu albo ja w końcu powinnam się wylogować i w sumie nie wiem co gorsze." - albo po prostu szukasz takich konkretnych informacji. Ja szukam innych. O nauce, mechanice, technice itp :) .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem