@FenrirIbnLaAhad OD każdego należy wymagać tyle samo! Inteligencja nie ma tu nic do rzeczy. Pobłażliwość dla debili, tylko dlatego, że są debilami, to łamanie prawa!
To jest obraźliwe patriarchat ma się dobrze co, bo macie większe mózgi i zdolności techniczne to wszystko wam wolno. To, że mamy mniejsze mózgi i zdolności do nauk ścisłych nie pozwala wam nas obrażać, a feminizm nie obraża kobiety tylko daje uprzywilejowane miejsce w przeciwieństwie do prawicy.
@kamilkacaffe myślałem że feminizm istnieje po to żeby walczyć o równouprawnienie. no ale jeśli Ty twierdzisz że to walka o uprzywilejowanie no to nie mam więcej pytań :)
@~kamilkacaffe: ta grupa robi z siebie pośmiewisko. Negują fakty, takie jak różnice biologiczne i psychologiczne między kobietami i mężczyznami (kto uważa że się różnią, jest faszystą). Będąc mniej wydajnymi pracownikami żądają wyższych płac. Sorry, one w dużej części nie pracują, a utrzymywane są przez rodziców albo z dotacji tych, którzy się w to złapali. Typowa postawa roszczeniowa, żerująca na wymuszonym współczuciu.
Skończy się na tym, że jednostki wybitne będą odrzucane ze względu na swoją płeć czy pochodzenie, już to ma miejsce na uniwersytetach niektórych, gdzie są kwoty dla rasy białej i mężczyzn. Nie mogą przyjąć białoskórego mężczyzny który w testach osiągnął wynik 80%, bo muszą „dla wyrównania szans” przyjąć kobietę która osiągnęła tylko 20% z testu wstępnego, bo akurat kobiet zgłosiło się znacznie mniej i akceptują wszystkie. Jeśli to nie jest dyskryminacja, to nie wiem czym jest, niech mi ktoś wyjaśni.
kamilikacaffe nie zrobisz focha na całe społeczeństwo i przy tak skrajnie niskiemu poparciu, a wszystko co było do zrobienia w kwestii kobiet zostało zrobione przy okazji praw człowieka. To samo z instalacjami pomocy rodzinie, stypendiów dla zdolnych w tym i nie zamożnych. Teraz trzeba zwalczać tylko nadużycia i zaniedbywanie poznawczych i rozwojowych zdolności dzieci, bo wyrodne matki kosztem własnych dzieci są łase na kasę.
Żenada... Takie upraszczanie sprawy i logowanie tego feminizmem to opóźnona gadzina umysłowa jakich mało. Przypominam, ze 100 lat temu kobiety mogły studiowac równo z mężczyznami, tylko nikt ich na uczelniach nie szanował. I nie dostawały w ogóle dyplomu.
Autor demota to chyba lubi żonce mnakopać jak jakiś Piasecki.
Kobiety bywają dobre w metalurgii. Była w naszej firmie (dużej) taka guru w spódnicy, śmialiśmy się, że dla niej to jak gotowania zupy tylko zamiast garnka jest piec hutniczy a zamiast ziemniaków, marchewki i pietruszki żelazo, chrom, nikiel i inne takie ale jak był problem to nie było śmiechu tylko szlo się do kuchary a ona go rozwiązywała. I wcale nie miała problemu z genderem.
Bo STEM czy studia techniczne są trudne, za trudne dla kobiet. Ich wyniki często są zbyt niskie tak że odpadają na etapie naboru. Dla tego oburzenie i krzyk - chodzi o wymuszenie obniżenia poprzeczki dla kobiet by miały łatwiej od mężczyzn. (W imię równości oczywiście, analogicznie jak to jest z affirmative action.)
widzę już oburzenie i minusy za pisanie prawdy więc rozwinę że nie pisałem o wszystkich kobietach a o większości - są na takich kierunkach i kobiety owszem, jednak ich ilość jest znikoma z przyczyn opisanych wyżej.
Feminizm to walka z dyskryminacją ze względu na płeć. Opisując sytuację z demota i twierdząc, że to jest feminizm, pokazujesz tylko, że nie zapoznałeś się z definicją zjawiska, zanim je opisałeś. Czyli klasycznie - nie wiem, ale wypowiem się.
@Carmelot Słowem klucz w democie jest "DZISIEJSZY", niestety to co nazywane jest aktualnie feminizmem nie ma nic wspólnego z założeniami sufrażystek, prekursorek feminizmu.
@Starcruiser Rozumiem Twój tok myślenia, ale się z nim nie zgadzam. To, co przedstawiono w democie, to stereotyp. A stereotyp danego zjawiska bierze się z obserwacji nie najliczniejszej grupy przedstawiającej dane zjawisko, tylko z obserwacji tej, która najgłośniej krzyczy.
@Carmelot Bardzo mnie cieszy, że wreszcie trafiłem na osobę, która chce prowadzić dyskusję, a nie dyskurs. Masz rację, jak najbardziej zgadzam się, że jest to stereotyp. Niestety w dzisiejszych czasach ten, kto najgłośniej krzyczy i na dodatek jest w mniejszości, stereotypy zamienia w definicję.
@Starcruiser Również jestem zaskoczona, że można tu jeszcze prowadzić dyskusję na poziomie. Moim zdaniem rolą inteligentnego człowieka jest zdawać sobie sprawę z tego, że definicji nie określa grupa najgłośniej krzycząca, choć mniejsza. Bo inteligentna osoba nie powiela stereotypów, tylko myśli. Aczkolwiek te normalne feministki też powinny reagować i odżegnywać się od postulatów, jak to się mówi, feminazistek.
@Carmelot Otóż to, bardzo mi brakuje reakcji, nie tylko normalnych feministek ale również normalnych kobiet, nie utożsamiających się z żadnymi ruchami społecznymi. Najwyższy czas, żeby płeć piękna powiedziała stanowcze NIE feminazizmowi, bo inaczej to się nigdy nie skończy.
Często feministki wypowiadają tak głupie tezy, że dziwie się tym, że jest ich tak wiele.
Pamiętam jak kiedyś 300 feministek wrzeszczało na swoim kongresie - mężczyźni są niepotrzebni, mężczyźni są głupi - wrzeszczały tak aż zepsuł się im projektor do wyświetlania swoim nienawistnych haseł ... zapanował chaos i zamieszenie. Wściekłe feministki podejrzewały sabotaż ... uspokoiła je ochrona (mężczyźni) że wezwą technika (mężczyznę) ten przyszedł podłączył kabel i poszedł. Nie usłyszawszy nawet słowa dziękuję. Po tym nadal wrzeszczały swoje hasła.
Nie masz większych problemów niż robienie takich żałosnych demotów ?
Uderz w stół...:)
Nie wymagaj za dużo od pustostanu...
@FenrirIbnLaAhad OD każdego należy wymagać tyle samo! Inteligencja nie ma tu nic do rzeczy. Pobłażliwość dla debili, tylko dlatego, że są debilami, to łamanie prawa!
^ fakt, powinienem był napisać "nie spodziewaj się".
Zamknij i odinstaluj.
@Taktyczny Sformatuj.
Usuń, kup lepszego avasta
To jest obraźliwe patriarchat ma się dobrze co, bo macie większe mózgi i zdolności techniczne to wszystko wam wolno. To, że mamy mniejsze mózgi i zdolności do nauk ścisłych nie pozwala wam nas obrażać, a feminizm nie obraża kobiety tylko daje uprzywilejowane miejsce w przeciwieństwie do prawicy.
To tradycyjna, polska kultura dawała kobiecie uprzywilejowane miejsce w społeczeństwie, ale musiała być KOBIETĄ.
Pomyliłam się mniejsze mózgi i słabsze zdolności do nauk ścisłych. Ale pookreślam jeszcze raz feminizm nie obraża kobiet
@kamilkacaffe
http://i0.kym-cdn.com/photos/images/facebook/000/844/770/e9d.jpg
Feminizm nie, ale feminazizm, pod przykrywką feminizmu, którego logika jest prezentowana w democie już tak.
@olmajti nie rozumiem co chcesz powiedzieć
@razi wytłumacz dokładniej
@kamilkacaffe myślałem że feminizm istnieje po to żeby walczyć o równouprawnienie. no ale jeśli Ty twierdzisz że to walka o uprzywilejowanie no to nie mam więcej pytań :)
@~kamilkacaffe: ta grupa robi z siebie pośmiewisko. Negują fakty, takie jak różnice biologiczne i psychologiczne między kobietami i mężczyznami (kto uważa że się różnią, jest faszystą). Będąc mniej wydajnymi pracownikami żądają wyższych płac. Sorry, one w dużej części nie pracują, a utrzymywane są przez rodziców albo z dotacji tych, którzy się w to złapali. Typowa postawa roszczeniowa, żerująca na wymuszonym współczuciu.
Skończy się na tym, że jednostki wybitne będą odrzucane ze względu na swoją płeć czy pochodzenie, już to ma miejsce na uniwersytetach niektórych, gdzie są kwoty dla rasy białej i mężczyzn. Nie mogą przyjąć białoskórego mężczyzny który w testach osiągnął wynik 80%, bo muszą „dla wyrównania szans” przyjąć kobietę która osiągnęła tylko 20% z testu wstępnego, bo akurat kobiet zgłosiło się znacznie mniej i akceptują wszystkie. Jeśli to nie jest dyskryminacja, to nie wiem czym jest, niech mi ktoś wyjaśni.
Świat jest brutalny, pogódź się z tym.
kamilikacaffe nie zrobisz focha na całe społeczeństwo i przy tak skrajnie niskiemu poparciu, a wszystko co było do zrobienia w kwestii kobiet zostało zrobione przy okazji praw człowieka. To samo z instalacjami pomocy rodzinie, stypendiów dla zdolnych w tym i nie zamożnych. Teraz trzeba zwalczać tylko nadużycia i zaniedbywanie poznawczych i rozwojowych zdolności dzieci, bo wyrodne matki kosztem własnych dzieci są łase na kasę.
Żenada... Takie upraszczanie sprawy i logowanie tego feminizmem to opóźnona gadzina umysłowa jakich mało. Przypominam, ze 100 lat temu kobiety mogły studiowac równo z mężczyznami, tylko nikt ich na uczelniach nie szanował. I nie dostawały w ogóle dyplomu.
Autor demota to chyba lubi żonce mnakopać jak jakiś Piasecki.
Kobiety bywają dobre w metalurgii. Była w naszej firmie (dużej) taka guru w spódnicy, śmialiśmy się, że dla niej to jak gotowania zupy tylko zamiast garnka jest piec hutniczy a zamiast ziemniaków, marchewki i pietruszki żelazo, chrom, nikiel i inne takie ale jak był problem to nie było śmiechu tylko szlo się do kuchary a ona go rozwiązywała. I wcale nie miała problemu z genderem.
Bo STEM czy studia techniczne są trudne, za trudne dla kobiet. Ich wyniki często są zbyt niskie tak że odpadają na etapie naboru. Dla tego oburzenie i krzyk - chodzi o wymuszenie obniżenia poprzeczki dla kobiet by miały łatwiej od mężczyzn. (W imię równości oczywiście, analogicznie jak to jest z affirmative action.)
widzę już oburzenie i minusy za pisanie prawdy więc rozwinę że nie pisałem o wszystkich kobietach a o większości - są na takich kierunkach i kobiety owszem, jednak ich ilość jest znikoma z przyczyn opisanych wyżej.
Ciekawe, jak się dostać na "kierunki techniczne" jak brat siedzi przy kompie a siostra pomaga matce chować kolejnego potomka z 500+
Bo wtedy jeszcze nie miałeś z tym problemu.
Znowu tępe gimby leczą swoje kompleksy durnymi demotami...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 marca 2018 o 10:11
@zaymoon znowu tępe trolle leczą swoje kompleksy wywyższając się nad gimbaze
FEMINISTKI WYPIER*ALAĆ !!!!!!!!!
Historię marksizmu? Niestety niczego takiego nie uczą.
Feminizm to walka z dyskryminacją ze względu na płeć. Opisując sytuację z demota i twierdząc, że to jest feminizm, pokazujesz tylko, że nie zapoznałeś się z definicją zjawiska, zanim je opisałeś. Czyli klasycznie - nie wiem, ale wypowiem się.
@Carmelot Słowem klucz w democie jest "DZISIEJSZY", niestety to co nazywane jest aktualnie feminizmem nie ma nic wspólnego z założeniami sufrażystek, prekursorek feminizmu.
@Starcruiser Rozumiem Twój tok myślenia, ale się z nim nie zgadzam. To, co przedstawiono w democie, to stereotyp. A stereotyp danego zjawiska bierze się z obserwacji nie najliczniejszej grupy przedstawiającej dane zjawisko, tylko z obserwacji tej, która najgłośniej krzyczy.
@Carmelot Bardzo mnie cieszy, że wreszcie trafiłem na osobę, która chce prowadzić dyskusję, a nie dyskurs. Masz rację, jak najbardziej zgadzam się, że jest to stereotyp. Niestety w dzisiejszych czasach ten, kto najgłośniej krzyczy i na dodatek jest w mniejszości, stereotypy zamienia w definicję.
@Starcruiser Również jestem zaskoczona, że można tu jeszcze prowadzić dyskusję na poziomie. Moim zdaniem rolą inteligentnego człowieka jest zdawać sobie sprawę z tego, że definicji nie określa grupa najgłośniej krzycząca, choć mniejsza. Bo inteligentna osoba nie powiela stereotypów, tylko myśli. Aczkolwiek te normalne feministki też powinny reagować i odżegnywać się od postulatów, jak to się mówi, feminazistek.
@Carmelot Otóż to, bardzo mi brakuje reakcji, nie tylko normalnych feministek ale również normalnych kobiet, nie utożsamiających się z żadnymi ruchami społecznymi. Najwyższy czas, żeby płeć piękna powiedziała stanowcze NIE feminazizmowi, bo inaczej to się nigdy nie skończy.
Wizerunek tej kobiety wykorzystano w wielu memach. Kim ona właściwie jest i kiedy ją cyknięto?
Filthy, sexist pig!! REEEEEEEEEEEEE
Często feministki wypowiadają tak głupie tezy, że dziwie się tym, że jest ich tak wiele.
Pamiętam jak kiedyś 300 feministek wrzeszczało na swoim kongresie - mężczyźni są niepotrzebni, mężczyźni są głupi - wrzeszczały tak aż zepsuł się im projektor do wyświetlania swoim nienawistnych haseł ... zapanował chaos i zamieszenie. Wściekłe feministki podejrzewały sabotaż ... uspokoiła je ochrona (mężczyźni) że wezwą technika (mężczyznę) ten przyszedł podłączył kabel i poszedł. Nie usłyszawszy nawet słowa dziękuję. Po tym nadal wrzeszczały swoje hasła.
Tak to właśnie wygląda.... W urojonej prawicowej "rzeczywistości"