uuu z grubej rury to ja moze z unnej beczki. Przychodzą ci niby przedsiębiorcy i robią wielkie oczy na PKD, formę rozliczeń z US i rodzaj prowadzonej księgowości, jedynie co potrafią to podpisać i to jeszcze nie do końca w tej rubryce co trzeba. a i od razu idą do ROPSU i po 500 plus i inne zasilki bo pozniwj oswiadczaja ze na miesiac z tej dzialalnosci zarobil 150 zl. Ale na leasing beemki. iphona jakoś stykło
Dlatego ze to powinni umieć: podpisać. Po co mam spędzać 20 godzin rocznie na jakiś papierach skoro i tak wszystko ogranicza się do złożenia głupiego podpisu. Czemu muszę się rozdrabiac, jak mógłbym zapłacić te 51% podatku i co gdzie i na co to juz oni mogliby załatwić, tak jak to jest np. w wielkiej brytanii
A ja myślę, że jeżeli prowadzisz działalność i 1,2 tys pln jest dla Ciebie aż tak dużo, to sobie odpuść i podejmij pracę na etat.
(przypominam, że przez pierwsze dwa lata płacimy "mały" ZUS. Na rozruszanie biznesu właśnie)
@pipibipi - To prawda, że się nie opłaca. Też tak uważam. Ale nie o tym był demot. Gdybym z tej składki mógł się leczyć, a nie stał w kolejkach, gdybym miał emeryturę wyliczoną z opłaconych składek, podniesioną o inflację i podzieloną przez średni czas życia Polaka. - to nie byłaby wygórowana kwota.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 kwietnia 2018 o 23:13
@glus_eli co z tego że dobry biznes się utrzyma? Ten mniej dobry już nie ma prawa bytu? Ktoś kto pracuje na etacie i dorabia sobie poprzez plecenie kotów za które ma kilka stów miesięcznie, nie może już tego robić?
To raczej powinno tyczyć się prezesów i tych co ustanawiają prawo... bo urzędnik jeden z drugim jest tylko "egzekutorem" tego prawa. Jak ktoś zrobi błędy w jakimś piśmie czy nie ma kompletu jakichś dokumentów, to co on chce? Żeby "przepuścić" jego sprawę a potem urzędas, który to by zrobił miałby kłopoty i to nie małe.
W czym jest winien urzędnik? On jest tylko wykonawcą. Kiedyś była dość ciekawa sprawa ogrodzonego przystanku (gdzieś koło Tarnowa) jak myślisz winni byli projektanci (czyli "ustawodawcy") czy drogowcy (urzędnicy). No i żeby nie było, sam nie lubię tych urzędników, którzy "poczuli władzę", za to 50/50 spotykam też pomocnych.
Urzędnik ma sprawdzić czy masz 3 papierki "x" "y" "z" i jeśli jakiegoś nie masz to spi#$#j - jeden powie Ci to grzecznie inny opryskliwie w granicach norm przyjętych w urzędzie.
Urzędnicy z którymi masz kontakt tylko przyjmują papierki, podobnie jest w urzędach dzielnicy/gminy "dział obsługi mieszkańców" osoba w okienku ma gdzieś co składasz ma się zgadzać ze szablonem. Pracowałem w urzędzie miasta i nie rozumiałem płaczu ludzi, że pani w okienku nie chce przyjąć... a jak ma przyjąć jak durny petent ma niekompletne dokumenty ?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 kwietnia 2018 o 10:19
Urzednik musi stosować przepisy i procedury, nie ma tutaj ani dowolności ani luzu decyzyjnego. To tak, jakbyś wymagał od kasjerki w sklepie, żeby ci zrobiła rabat i obniżyła ceny za towar.
@Fenin widzę kolega upośledzony xD Urzędnik ma procedury, zgodnie z którymi musi przyjmować lub nie przyjmować kwitów, papierków itd. Jak ja miałbym użerać się z tym narodem -który przychodzi z niekompletnymi dokumentami, a potem ma wielkie problemy, że przyjąć jaśnie panu nie chcą- to też bym nie był najmilszy. Urzędnik też człowiek i też ma cierpliwość
Wszyscy samozatrudnieni powinni przepracować choć miesiąc w okienku w skarbówce lub w ZUS (za wynagrodzenie jakie normalnie pobiera pracujący tam urzędnik). Ciekawe ilu przetrwałoby takie doświadczenie...
Tak z ciekawości, jak myślicie, ile zarabia referent w ZUS-ie siedzący w okienku? I ile byście wy musieli zarabiać, żeby być uśmiechnięty i petentów traktować jak swoich Panow?
Wszyscy z budżetówki? Czyli nauczyciele, policjanci, strażacy, pracownicy pogotowia, żołnierze zawodowi oraz wiele innych, nieurzędniczych zawodów również?
2 lata preferencyjnej stawki przy zalożeniu działalności...
jak nie wyrabiasz to kiepski miałeś pomysł na biznes...
ZUS tutaj nie jest tym złym bo nie on decyduje o tym ile i kto ma płacić...
przed następnymi wyborami palamentarnymi idź na spotkanie lub na chat z kandydatem na posła swojego regionu i zapytaj go co on w tej sprawie może zrobić zanim na niego zagłosujesz...
ZUS nie stanowi prawa..
to nie ZUS zsbiera...
Przepisy wymyślają politycy a nie urzędnicy. Polityków wybierają zwykli obywatele. Problemy w ZUS itd to wina zwykłych obywateli bo takich wybierają polityków. :)
Bawią mnie takie populistyczne demotywatory. Miałem kiedyś kumpla, który pracowal w ZUS, kazdy dzień zaczynał od przeglądania ofert pracy :D Zarobki są tam śmiesznie niskie a potem nagle zdziwienie, że pracownicy bywają opryskliwi. Rotacja jest tam dosyć duża a wymagania spore więc śmiało każdy może zostać pracownkiem tego przedsiębiorstwa.
A wiesz, co mnie, jako przedsiębiorcy, obchodzą zarobki w ZUS, kiedy robię przelew 50.000 na podatek ?
To może niech politycy przestaną rozpier**lać moje pieniądze na dzieci nierobów i podniosą płace tam gdzie trzeba, uproszczą durne przepisy, zamiast dodawać do tego burdelu corocznie tysiące stron nowych, często kretyńskich wypocin. Jak pracownikom ZUS jest za mało, żeby pracować dobrze, to a) niech rzucą robotę - może wtedy prędzej ten chory twór padnie na pys b) idą palić opony przed Sejmem (albo lepiej sam Sejm). Mnie nikt nie pyta czy mam ochotę oddać ten worek kasy, który zostanie przepieprzony - tylko muszę w zębach przynieść, bo jak nie to przyjdą do mnie smutni panowie o 5 rano. Więc żale pracowników urzędów państwowych mam tam, gdzie obecny rząd ma Konstytucję.
czy ktos Ci kaze prowadzic biznes - nie plac tych podatkow nie plac skladek - siedz na d...... i dlub w nosie
Masz pretensje ze pracownicy w ZUS pisma pisza i wymagaja od Ciebie dokumentow. To nie prowadz biznesu. ZUS NIE USTALA PODATKOW I SKLADEK ANI ZUS ANI JEGO PRACOWNICY SIE TYM NIE ZAJMUJA.
To tak jak ja bym chcial bys dal mi swoje produkty za darmo.
A TAK NA NARGINESIE POMYSL JAKBY NIE BYLO ZUS KTO BY WYPLACAL SWIADCZENIA TWOIM RODZICOM DZIADKOM WUJKOM CIOTKOM I CALEJ RESZCIE.
@kal1975 a tobie ktoś każe oddychać ? Przestań i nie oddychaj. A gdyby nie było ZUS i mój ojciec trzymał by tą kasę w banku, to byłby dziś bogatym człowiekiem, tumanie.
Zgadza się... z tym że stawka ZUS jest większa... chyba coś ok 1230 zł.
dokładnie 1309
uuu z grubej rury to ja moze z unnej beczki. Przychodzą ci niby przedsiębiorcy i robią wielkie oczy na PKD, formę rozliczeń z US i rodzaj prowadzonej księgowości, jedynie co potrafią to podpisać i to jeszcze nie do końca w tej rubryce co trzeba. a i od razu idą do ROPSU i po 500 plus i inne zasilki bo pozniwj oswiadczaja ze na miesiac z tej dzialalnosci zarobil 150 zl. Ale na leasing beemki. iphona jakoś stykło
Dlatego ze to powinni umieć: podpisać. Po co mam spędzać 20 godzin rocznie na jakiś papierach skoro i tak wszystko ogranicza się do złożenia głupiego podpisu. Czemu muszę się rozdrabiac, jak mógłbym zapłacić te 51% podatku i co gdzie i na co to juz oni mogliby załatwić, tak jak to jest np. w wielkiej brytanii
A ja myślę, że jeżeli prowadzisz działalność i 1,2 tys pln jest dla Ciebie aż tak dużo, to sobie odpuść i podejmij pracę na etat.
(przypominam, że przez pierwsze dwa lata płacimy "mały" ZUS. Na rozruszanie biznesu właśnie)
@glus_eli Zusu się nie opłaca płacić, jeszcze te 8% podatku to wytrzymam.
@pipibipi - To prawda, że się nie opłaca. Też tak uważam. Ale nie o tym był demot. Gdybym z tej składki mógł się leczyć, a nie stał w kolejkach, gdybym miał emeryturę wyliczoną z opłaconych składek, podniesioną o inflację i podzieloną przez średni czas życia Polaka. - to nie byłaby wygórowana kwota.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 kwietnia 2018 o 23:13
@glus_eli co z tego że dobry biznes się utrzyma? Ten mniej dobry już nie ma prawa bytu? Ktoś kto pracuje na etacie i dorabia sobie poprzez plecenie kotów za które ma kilka stów miesięcznie, nie może już tego robić?
@dbgoku może, szara strefa witamy.Wszystko co nielegalne, pozbawione kontroli daje najlepszy profit.
To raczej powinno tyczyć się prezesów i tych co ustanawiają prawo... bo urzędnik jeden z drugim jest tylko "egzekutorem" tego prawa. Jak ktoś zrobi błędy w jakimś piśmie czy nie ma kompletu jakichś dokumentów, to co on chce? Żeby "przepuścić" jego sprawę a potem urzędas, który to by zrobił miałby kłopoty i to nie małe.
@Pasqdnik82 Pracownik firmy ZUS nie jest urzędnikiem, jest pracownikiem firmy ZUS :)
W czym jest winien urzędnik? On jest tylko wykonawcą. Kiedyś była dość ciekawa sprawa ogrodzonego przystanku (gdzieś koło Tarnowa) jak myślisz winni byli projektanci (czyli "ustawodawcy") czy drogowcy (urzędnicy). No i żeby nie było, sam nie lubię tych urzędników, którzy "poczuli władzę", za to 50/50 spotykam też pomocnych.
@dominik1996 Pracownik firmy ZUS nie jest urzędnikiem, to pracownik firmy ZUS :)
@Yellow_Jester Pewnie przyczyną było to, że za nie wykonanie rozkazu dostali by kulę w łeb
Urzędnik ma sprawdzić czy masz 3 papierki "x" "y" "z" i jeśli jakiegoś nie masz to spi#$#j - jeden powie Ci to grzecznie inny opryskliwie w granicach norm przyjętych w urzędzie.
Urzędnicy z którymi masz kontakt tylko przyjmują papierki, podobnie jest w urzędach dzielnicy/gminy "dział obsługi mieszkańców" osoba w okienku ma gdzieś co składasz ma się zgadzać ze szablonem. Pracowałem w urzędzie miasta i nie rozumiałem płaczu ludzi, że pani w okienku nie chce przyjąć... a jak ma przyjąć jak durny petent ma niekompletne dokumenty ?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2018 o 10:19
Urzednik musi stosować przepisy i procedury, nie ma tutaj ani dowolności ani luzu decyzyjnego. To tak, jakbyś wymagał od kasjerki w sklepie, żeby ci zrobiła rabat i obniżyła ceny za towar.
@Fenin widzę kolega upośledzony xD Urzędnik ma procedury, zgodnie z którymi musi przyjmować lub nie przyjmować kwitów, papierków itd. Jak ja miałbym użerać się z tym narodem -który przychodzi z niekompletnymi dokumentami, a potem ma wielkie problemy, że przyjąć jaśnie panu nie chcą- to też bym nie był najmilszy. Urzędnik też człowiek i też ma cierpliwość
@testttttt Nie jestem urzędnikiem.. xd
Lepiej pomyśl o własnym biznesplanie.., chlebodawca zmusił do samozatrudnienia? Lewe faktury? Delegacje A1???
Co oznacza to slowo niweyrobiłby się?? Obowiązuje język urzędowy nie slang/grypsujesz?
Wszyscy samozatrudnieni powinni przepracować choć miesiąc w okienku w skarbówce lub w ZUS (za wynagrodzenie jakie normalnie pobiera pracujący tam urzędnik). Ciekawe ilu przetrwałoby takie doświadczenie...
Tak z ciekawości, jak myślicie, ile zarabia referent w ZUS-ie siedzący w okienku? I ile byście wy musieli zarabiać, żeby być uśmiechnięty i petentów traktować jak swoich Panow?
A wiecie chociaz ile ten referent z ZUS musi wiedziec. By umiec grzecznie odpowiedziec Wam. Sp......j.
budżetówka to nie tylko urzędasy debilu...
Wszyscy z budżetówki? Czyli nauczyciele, policjanci, strażacy, pracownicy pogotowia, żołnierze zawodowi oraz wiele innych, nieurzędniczych zawodów również?
Ludzie ogarnijcie się. Urzędnik działa zgodnie z ustawą. To nie on decyduje o płaconych składkach.
Rzecz w tym, że to nie ludzie tam zatrudniani to wszystko sobie wymyślają. :))
2 lata preferencyjnej stawki przy zalożeniu działalności...
jak nie wyrabiasz to kiepski miałeś pomysł na biznes...
ZUS tutaj nie jest tym złym bo nie on decyduje o tym ile i kto ma płacić...
przed następnymi wyborami palamentarnymi idź na spotkanie lub na chat z kandydatem na posła swojego regionu i zapytaj go co on w tej sprawie może zrobić zanim na niego zagłosujesz...
ZUS nie stanowi prawa..
to nie ZUS zsbiera...
p.s. nie pracuję w ZUSie... myślę
Przepisy wymyślają politycy a nie urzędnicy. Polityków wybierają zwykli obywatele. Problemy w ZUS itd to wina zwykłych obywateli bo takich wybierają polityków. :)
Bawią mnie takie populistyczne demotywatory. Miałem kiedyś kumpla, który pracowal w ZUS, kazdy dzień zaczynał od przeglądania ofert pracy :D Zarobki są tam śmiesznie niskie a potem nagle zdziwienie, że pracownicy bywają opryskliwi. Rotacja jest tam dosyć duża a wymagania spore więc śmiało każdy może zostać pracownkiem tego przedsiębiorstwa.
A wiesz, co mnie, jako przedsiębiorcy, obchodzą zarobki w ZUS, kiedy robię przelew 50.000 na podatek ?
To może niech politycy przestaną rozpier**lać moje pieniądze na dzieci nierobów i podniosą płace tam gdzie trzeba, uproszczą durne przepisy, zamiast dodawać do tego burdelu corocznie tysiące stron nowych, często kretyńskich wypocin. Jak pracownikom ZUS jest za mało, żeby pracować dobrze, to a) niech rzucą robotę - może wtedy prędzej ten chory twór padnie na pys b) idą palić opony przed Sejmem (albo lepiej sam Sejm). Mnie nikt nie pyta czy mam ochotę oddać ten worek kasy, który zostanie przepieprzony - tylko muszę w zębach przynieść, bo jak nie to przyjdą do mnie smutni panowie o 5 rano. Więc żale pracowników urzędów państwowych mam tam, gdzie obecny rząd ma Konstytucję.
czy ktos Ci kaze prowadzic biznes - nie plac tych podatkow nie plac skladek - siedz na d...... i dlub w nosie
Masz pretensje ze pracownicy w ZUS pisma pisza i wymagaja od Ciebie dokumentow. To nie prowadz biznesu. ZUS NIE USTALA PODATKOW I SKLADEK ANI ZUS ANI JEGO PRACOWNICY SIE TYM NIE ZAJMUJA.
To tak jak ja bym chcial bys dal mi swoje produkty za darmo.
A TAK NA NARGINESIE POMYSL JAKBY NIE BYLO ZUS KTO BY WYPLACAL SWIADCZENIA TWOIM RODZICOM DZIADKOM WUJKOM CIOTKOM I CALEJ RESZCIE.
@kal1975 a tobie ktoś każe oddychać ? Przestań i nie oddychaj. A gdyby nie było ZUS i mój ojciec trzymał by tą kasę w banku, to byłby dziś bogatym człowiekiem, tumanie.
Każdy polityk zanim zostanie politykiem powinienbył mieć swój własny biznes aby wiedział jak wielkim obciążeniem są te daniny dla ZUS i podatki.
Trza było się uczyć jeden z drugim to byście w okienku siedzieli i papiery przyjmowali :)