@maggdalena18 pewnie, najlepiej zostawić konto niewylogowane non -stopowe-omg dostępne dla każdego. To takie proste i łatwe, najlepiej na 40 stronkach potworzę konta i będę też kolekcjonował spam na maila, ale jestę mondry - ale to dzięki temu że czytam książki. Inwigilantom historia mojej aktywności i dane obecności też niezmiernie obowiązkowo potrzebne bym mógł bez problemu dodać wpis.
@TORRRRBA_MAĆ Wbrew temu czego cie uczyli żeby wejść na twoje zalogowane konto na demotywatorach trzeba najpierw wejść na twój komputer. A jeśli twoje haśło do komputera jest słabsze niż hasło do kiepskiej stronki ze śmiesznymi obrazkami to cóż...
Nick znasz. @barteqssss Tak? To powiedź mi jak wyglądam i ile mam lat i kim jestem? Nicki to forma anonimowości, przynajmniej dla ludzi, którzy nie maja uprawnień do poproszenia administracji o twoje dane.
@TORRRRBA_MAĆ Nie wiem jak Ty, ale ja mam prywatny komputer, na który nikt nie wejdzie. Książki czytam, ale ułatwiam sobie życie i tu i ówdzie wolę zapisać sobie hasło. Tym bardziej, że demotywatory to nie strona banku.
@~LeB34u z całym szacunkiem ale większej bzdury nie słyszałem... Jeśli obraz jest "podpisany" Picasso - to jest anonimowy czy nie ? nie znam osobiście Pana Picassa nie wiem ile ma lat, gdzie mieszka ale czy to oznacza że podpisane obrazy Picassa są anonimowe ?
Nawet jeśli jest "autior: xxx" to powinno być "demot autora xxx"
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 maja 2018 o 9:59
Mnie ten film tylko bardziej zachęcił do brania narkotyków, podobnie jak pogadanki w szkołach. Pamiętam był taki gość, na nazwisko miał chyba Sowa, były narkoman, a obecnie zajmuje się pomocom uzależnionym i takimi pogadankami. Po jego opowieściach o narkotykach postanowiłem, że muszę spróbować jak to jest. Będąc już dorosłym spróbowałem i było cudownie, były okresy, że byłem mocno ućpany. Mimo to wyszedłem na ludzi, teraz od czasu do czasu tylko sobie zapalę, ale czasem mnie korci by znowu walnąć sobie jakoś kreskę w nochala. Narkotyki polecam, ale tylko te najwyższej jakości, a nie jakiś szajs.
dziwne, myślałem że większość podaje swoje nicki wrzucając demoty i autorzy nie są anonimowi.
@barteqssss też tak myślałem dopuki nie odkryłem że istnieje prostsza metoda umieszczenia wpisu niż non stopowe logowanie się przed każdym wpisem
@up Dopóki, człowieku! Non stopowe, omg. I po kij się logować za każdym razem, jak można kliknąć opcję zapamiętaj mnie? Myślenie się kłania.
@maggdalena18 pewnie, najlepiej zostawić konto niewylogowane non -stopowe-omg dostępne dla każdego. To takie proste i łatwe, najlepiej na 40 stronkach potworzę konta i będę też kolekcjonował spam na maila, ale jestę mondry - ale to dzięki temu że czytam książki. Inwigilantom historia mojej aktywności i dane obecności też niezmiernie obowiązkowo potrzebne bym mógł bez problemu dodać wpis.
@TORRRRBA_MAĆ Wbrew temu czego cie uczyli żeby wejść na twoje zalogowane konto na demotywatorach trzeba najpierw wejść na twój komputer. A jeśli twoje haśło do komputera jest słabsze niż hasło do kiepskiej stronki ze śmiesznymi obrazkami to cóż...
Nick znasz. @barteqssss Tak? To powiedź mi jak wyglądam i ile mam lat i kim jestem? Nicki to forma anonimowości, przynajmniej dla ludzi, którzy nie maja uprawnień do poproszenia administracji o twoje dane.
@TORRRRBA_MAĆ Nie wiem jak Ty, ale ja mam prywatny komputer, na który nikt nie wejdzie. Książki czytam, ale ułatwiam sobie życie i tu i ówdzie wolę zapisać sobie hasło. Tym bardziej, że demotywatory to nie strona banku.
@~LeB34u z całym szacunkiem ale większej bzdury nie słyszałem... Jeśli obraz jest "podpisany" Picasso - to jest anonimowy czy nie ? nie znam osobiście Pana Picassa nie wiem ile ma lat, gdzie mieszka ale czy to oznacza że podpisane obrazy Picassa są anonimowe ?
Nawet jeśli jest "autior: xxx" to powinno być "demot autora xxx"
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2018 o 9:59
https://demotywatory.pl/2363530/Requiem-dla-snu
https://img8.demotywatoryfb.pl//uploads/201012/1291396433_by_LemonoweDrzewo_600.jpg
Proszę Państwa, oto miś:
To warte ze dwa miliony głównych.:)
Tak to prawda ale tylko na chwilę bo dalej ćpam
Tak to prawda ale tylko na chwilę bo dalej biorę
Teraz nie trzeba się tak babrać, żeby mieć "bombę".
i w końcu jest dowód że to serwis dla gimbazy...
...bo mowa o liceum.
Mnie ten film tylko bardziej zachęcił do brania narkotyków, podobnie jak pogadanki w szkołach. Pamiętam był taki gość, na nazwisko miał chyba Sowa, były narkoman, a obecnie zajmuje się pomocom uzależnionym i takimi pogadankami. Po jego opowieściach o narkotykach postanowiłem, że muszę spróbować jak to jest. Będąc już dorosłym spróbowałem i było cudownie, były okresy, że byłem mocno ućpany. Mimo to wyszedłem na ludzi, teraz od czasu do czasu tylko sobie zapalę, ale czasem mnie korci by znowu walnąć sobie jakoś kreskę w nochala. Narkotyki polecam, ale tylko te najwyższej jakości, a nie jakiś szajs.