To chyba żaden Orient Express - to wagon motorowy z silnikiem diesla, prawdopodobnie serii 600 produkcji firmy Forges Usines et Fonderies Haine-Saint-Pierre, używany przed wojną w Belgii. Orient Express to były wyłącznie wagony sypialne + restauracyjny oraz wagon wypoczynkowy. Ciągnięty przed wojną przez parowozy, a potem - lokomotywy elektryczne. Ten motorwagen na zdjęciu mógł się z górki rozpędzić do niewiele ponad 80 km/godz. Fotograf robi sobie legendę, albo totalnie nie zna się na kolejnictwie.
Niezależnie od tego czy jest to Orient Express czy nie to przypuszczam, że na każdym dworcu przez który by ten pociąg-widmo przejechał byłby niesamowitą atrakcją. Zwłaszcza gdyby skład powoli się toczył przez peron, a z przodu nie było widać maszynisty.... zaś później gwałtownie przyspieszył.....
Podpisy pod niektórymi demotami są jak w Korei Pn. Od razu zawierają instrukcję jak mamy się do dzieła odnieść. Tu piękny obraz, którym należy się zachwycać no namalował to utalentowany artysta.
A swoja drogą - chciałbym zobaczyć te foty bez zbyt mocnego, sztucznego HDR.
To chyba żaden Orient Express - to wagon motorowy z silnikiem diesla, prawdopodobnie serii 600 produkcji firmy Forges Usines et Fonderies Haine-Saint-Pierre, używany przed wojną w Belgii. Orient Express to były wyłącznie wagony sypialne + restauracyjny oraz wagon wypoczynkowy. Ciągnięty przed wojną przez parowozy, a potem - lokomotywy elektryczne. Ten motorwagen na zdjęciu mógł się z górki rozpędzić do niewiele ponad 80 km/godz. Fotograf robi sobie legendę, albo totalnie nie zna się na kolejnictwie.
Tu jest więcej o tym wagonie - to model 654.02: http://www.nicospilt.com/index_museum-nmbs.htm
Niezależnie od tego czy jest to Orient Express czy nie to przypuszczam, że na każdym dworcu przez który by ten pociąg-widmo przejechał byłby niesamowitą atrakcją. Zwłaszcza gdyby skład powoli się toczył przez peron, a z przodu nie było widać maszynisty.... zaś później gwałtownie przyspieszył.....
Podpisy pod niektórymi demotami są jak w Korei Pn. Od razu zawierają instrukcję jak mamy się do dzieła odnieść. Tu piękny obraz, którym należy się zachwycać no namalował to utalentowany artysta.
A swoja drogą - chciałbym zobaczyć te foty bez zbyt mocnego, sztucznego HDR.
Lepszy stan niż pociągi PKP...