czemu się czepiasz wegetarian? czy to co jedzą dotyczy cie w jakiś sposób? dla mnie mogą nawet odchody jeść i póki nie bedą mnie do tego nakłaniać to nie mam z tym absolutnie problemu
@dreg92 widzisz. problem nie polega na tym że oni jedzą co chcą. problem polega na tym że radykalni weganie ideologiczni forsują swój światopogląd i zaglądają innym do talerza. nie widzisz analogii po między tym jak postępują oni a tym jak działają środowiska LGBT? gdyby oni nie wpieprzali się do tego jak żyją inni wszyscy mieliby ich w dupie :)
@dreg92 "Każda grupa ma swoich radykałów. Ale czy to oznacza, że zaraz trzeba obrażać całą grupę?" oczywiście że nie. z tym że jeśli cała reszta publicznie nie odcina się od radykałów to należy krytykować (nie wiem dlaczego użyłeś słowa 'obrażać', wszakże karykatura to też forma krytyki) całą grupę. wystarczy wejść na fora wegan ludzie którzy mają chociaż trochę inne poglądy niż oni są wściekle atakowani. i to nie przez widocznych aktywistów. przez zwykłych szarych ludzi którym zostały wyprane mózgi :)
" Radykalny ateista powie ci, że jesteś ociemniały, tępy itd., bo wierzysz w Boga" mylisz ateizm z antyteizmem. ateiści mają w dupie to czy wierzysz w coś czy nie.
"Poza tym, demot i komentarz był o wegetarianinach, a ty piszesz o weganinach, a to są dwie róże grupy" i ideologiczni weganie i ideologiczni wegetarianie myślą bardzo podobnie na prawie wszystkich płaszczyznach oprócz produktów odzwierzęcych (gdzie hipokryci potrafią chodzić w kurtkach skórzanych :D )
"Tylko, że człowiek jedynie na surowym mięsie długo nie pociągnie, bo nasz organizm nie jest do tego przystosowany." pokarz mi chociażby jedną osobę która żywiłaby się tylko mięsem nie wspominając już o mięsie surowym :)
@LeClerc2
"Tylko, że człowiek jedynie na surowym mięsie długo nie pociągnie, bo nasz organizm nie jest do tego przystosowany" - Mhm. To teraz szybko wymyśl jakim cudem Inuici przez tysiące lat żyli na dalekiej północy, gdzie ich tradycyjna dieta to było niemalże wyłącznie mięso i obłędne ilości tłuszczy zwierzęcych.
@dreg92 Tak, dotyczy, bo to nie jest dieta, tylko ideologia i styl życia. Krótko mówiąc - oni ewangelizują, dupę trują, gdziekolwiek się pojawią, wszystko kręci się wokół ich diety. I tak jak jehowemu nie wytłumaczysz, że nie zajmują cię sprawy wiary i nie chcesz o tym ciągle gadać, tak vege nie wytłumaczysz, że nie interesuje cię rozmowa o żarciu przy każdej okazji.
@pani__jeziora dlaczego uważasz że żaden nie doświadczył? miałem kilka razy problem na ognisku bo przyniosłem kiełbasę zawierającą mięso. miałem też problem z organizacją urodzin kumpla bo zaznaczył mi że kilku gości będzie wege. a stanęło na tym że odwołaliśmy imprezę bo 'radykalni' zaznaczyli że nie chcą widzieć potraw mięsnych. mam za to dobrego kumpla wegetarianina który nie obnosi się ze swoją ideologią. jeśli wiem że będzie na imprezie specjalnie dla niego robię potrawy bezmięsne bo on mi nic nie narzuca i nie przeszkadza mu to że inni jedzą mięso jeśli jest to ich świadomy wybór, więc nie wyskakuj mi tu proszę z tym że nie wiem o czym piszę bo ja nie jestem pryszczatym gimnazjalistą który w internecie krzyczy na wszystko co mu się nie podoba :)
chcesz wiedzieć kto robi nagonki? ci którzy mówią że jestem mordercą bo jem mięso. ci którzy piszą że wykorzystuję bezbronne pszczoły bo jem miód. i ci którzy twierdzą że jeśli ugryzie ich jadowity wąż to bez wahania wezmą serum. coś mówiłaś o hipokryzji? jeśli chcesz wiedzieć, to robienie sobie jaj z wegan i wegetarian to nie jest nagonka. uważasz że wszystkożerców interesuje kto co je? oczywiście że nie. niech przestaną indoktrynować jedyną słuszną ideologię to ludzie się przestaną z nich śmiać :)
"Tylko widzisz ja ich autentycznie znam, a ty sobie z innymi przegrywami z demotow budujesz historyjki o gejach, weganach i uj wie kim, a najlepsze jest to, że po jakimś czasie zaczynacie w to wierzyć." a gdzie ja napisałęm o gejach? napisałęm o środowiskach LGBT. serio nie widzisz różnicy. nie zauważasz tego że te właśnie środowiska forsują ideologię która jest ich własną i wymuszają siłą jej akceptacjie bo inaczej dyskryminacja? serio tego nie widzisz? ja nie mam nic do wegan, nie mam nic do wegetarian jak i gejów oraz osób bi i trans jeśli nie narzucają mi nic. ale tak nie jest. bez względu na to co napiszesz o ludziach któych znasz oni nie są przywódcami ruchów społecznych któe promują politykę tożsamościową zakłądającą że jeśli identyfikujesz się jak (tu wstaw dowolne przez ciebie poglądy) musisz myśleć tak jak wszyscy w tej grupie. więc nie pie*dol mi tu proszę że Ty znasz tych 'prawdziwych' bo jeśli oni publicznie nie odcinają się od reszty oszołomów siłą rzeczy będą do nich zakwalifikowani :)
@LeClerc2 "Zapytaj normalnego wegetarianina" słowo klucz to normalnego. jeśli on nie jest w większości to jak może być 'normalny'? a co jeśli dla radykałów normalnością jest radykalizm? co wtedy? z ich punktu widzenie ten normalny nie jest normalny bo używa głowy a nie dupy. dlatego skrajne przypadki racjonalnego myślenia są w tej ideologii rzadkością.
"wybiórczo. Jak wrzucisz zdjęcie menela i podpiszesz "skutki picia piwa"" z tym że to nie będzie prześmiewcze a tymbardziej nie będzie to karykatura bo skutki picia piwa w absurdalnie dużych ilościach takie mogą być :)
"możliwe, ale często sami się nazywają ateistami" radykalni bądź ideologiczni weganie czy wegetarianie nie mówią o sobie że są radykałami. czy przez to powinni dostawać po dupie normalni? tak. bo jeśli nie identyfikują się z nimi to powinni zrobić coś żeby ekstremiści nie wpływali niekorzystnie na ich wizerunek. analogową sytuację masz wśród islamistów. podobno niewielu jest zradykalizowanych ale czy reszta robi coś z tymi którzy są?
"to było skierowane do takich ludzi, jak ci, co wrzucają takie kretyńskie obrazki, że człowiek to mięsożerca" człowiek to wszystkożerca jednak pozostały mu cechy które występują u typowych mięsożerców. demot jest zdupy jednak odzwierciedla spie*doloną retorykę grup radykalnie wpi*rdalających warzywa :)
Zwierzeta roslinozerne maja rozstawione oczy, by zapewnic sobie szerokie pole widzenia, dajace mozliwosc spostrzezenia potencjalnego zagrozenia. Tak je przystosowala natura. A nie da sie ukryc, ze czlowiek na drodze ewolucji zywil sie glownie miesem. Dlatego tak wygladamy
Już kilku wegetarian kliknęło "Słabe". Ciekawe, czy podobni :)
czemu się czepiasz wegetarian? czy to co jedzą dotyczy cie w jakiś sposób? dla mnie mogą nawet odchody jeść i póki nie bedą mnie do tego nakłaniać to nie mam z tym absolutnie problemu
@dreg92 widzisz. problem nie polega na tym że oni jedzą co chcą. problem polega na tym że radykalni weganie ideologiczni forsują swój światopogląd i zaglądają innym do talerza. nie widzisz analogii po między tym jak postępują oni a tym jak działają środowiska LGBT? gdyby oni nie wpieprzali się do tego jak żyją inni wszyscy mieliby ich w dupie :)
@dreg92 "Każda grupa ma swoich radykałów. Ale czy to oznacza, że zaraz trzeba obrażać całą grupę?" oczywiście że nie. z tym że jeśli cała reszta publicznie nie odcina się od radykałów to należy krytykować (nie wiem dlaczego użyłeś słowa 'obrażać', wszakże karykatura to też forma krytyki) całą grupę. wystarczy wejść na fora wegan ludzie którzy mają chociaż trochę inne poglądy niż oni są wściekle atakowani. i to nie przez widocznych aktywistów. przez zwykłych szarych ludzi którym zostały wyprane mózgi :)
" Radykalny ateista powie ci, że jesteś ociemniały, tępy itd., bo wierzysz w Boga" mylisz ateizm z antyteizmem. ateiści mają w dupie to czy wierzysz w coś czy nie.
"Poza tym, demot i komentarz był o wegetarianinach, a ty piszesz o weganinach, a to są dwie róże grupy" i ideologiczni weganie i ideologiczni wegetarianie myślą bardzo podobnie na prawie wszystkich płaszczyznach oprócz produktów odzwierzęcych (gdzie hipokryci potrafią chodzić w kurtkach skórzanych :D )
"Tylko, że człowiek jedynie na surowym mięsie długo nie pociągnie, bo nasz organizm nie jest do tego przystosowany." pokarz mi chociażby jedną osobę która żywiłaby się tylko mięsem nie wspominając już o mięsie surowym :)
@LeClerc2
"Tylko, że człowiek jedynie na surowym mięsie długo nie pociągnie, bo nasz organizm nie jest do tego przystosowany" - Mhm. To teraz szybko wymyśl jakim cudem Inuici przez tysiące lat żyli na dalekiej północy, gdzie ich tradycyjna dieta to było niemalże wyłącznie mięso i obłędne ilości tłuszczy zwierzęcych.
@dreg92 Tak, dotyczy, bo to nie jest dieta, tylko ideologia i styl życia. Krótko mówiąc - oni ewangelizują, dupę trują, gdziekolwiek się pojawią, wszystko kręci się wokół ich diety. I tak jak jehowemu nie wytłumaczysz, że nie zajmują cię sprawy wiary i nie chcesz o tym ciągle gadać, tak vege nie wytłumaczysz, że nie interesuje cię rozmowa o żarciu przy każdej okazji.
@pani__jeziora dlaczego uważasz że żaden nie doświadczył? miałem kilka razy problem na ognisku bo przyniosłem kiełbasę zawierającą mięso. miałem też problem z organizacją urodzin kumpla bo zaznaczył mi że kilku gości będzie wege. a stanęło na tym że odwołaliśmy imprezę bo 'radykalni' zaznaczyli że nie chcą widzieć potraw mięsnych. mam za to dobrego kumpla wegetarianina który nie obnosi się ze swoją ideologią. jeśli wiem że będzie na imprezie specjalnie dla niego robię potrawy bezmięsne bo on mi nic nie narzuca i nie przeszkadza mu to że inni jedzą mięso jeśli jest to ich świadomy wybór, więc nie wyskakuj mi tu proszę z tym że nie wiem o czym piszę bo ja nie jestem pryszczatym gimnazjalistą który w internecie krzyczy na wszystko co mu się nie podoba :)
chcesz wiedzieć kto robi nagonki? ci którzy mówią że jestem mordercą bo jem mięso. ci którzy piszą że wykorzystuję bezbronne pszczoły bo jem miód. i ci którzy twierdzą że jeśli ugryzie ich jadowity wąż to bez wahania wezmą serum. coś mówiłaś o hipokryzji? jeśli chcesz wiedzieć, to robienie sobie jaj z wegan i wegetarian to nie jest nagonka. uważasz że wszystkożerców interesuje kto co je? oczywiście że nie. niech przestaną indoktrynować jedyną słuszną ideologię to ludzie się przestaną z nich śmiać :)
"Tylko widzisz ja ich autentycznie znam, a ty sobie z innymi przegrywami z demotow budujesz historyjki o gejach, weganach i uj wie kim, a najlepsze jest to, że po jakimś czasie zaczynacie w to wierzyć." a gdzie ja napisałęm o gejach? napisałęm o środowiskach LGBT. serio nie widzisz różnicy. nie zauważasz tego że te właśnie środowiska forsują ideologię która jest ich własną i wymuszają siłą jej akceptacjie bo inaczej dyskryminacja? serio tego nie widzisz? ja nie mam nic do wegan, nie mam nic do wegetarian jak i gejów oraz osób bi i trans jeśli nie narzucają mi nic. ale tak nie jest. bez względu na to co napiszesz o ludziach któych znasz oni nie są przywódcami ruchów społecznych któe promują politykę tożsamościową zakłądającą że jeśli identyfikujesz się jak (tu wstaw dowolne przez ciebie poglądy) musisz myśleć tak jak wszyscy w tej grupie. więc nie pie*dol mi tu proszę że Ty znasz tych 'prawdziwych' bo jeśli oni publicznie nie odcinają się od reszty oszołomów siłą rzeczy będą do nich zakwalifikowani :)
@LeClerc2 "Zapytaj normalnego wegetarianina" słowo klucz to normalnego. jeśli on nie jest w większości to jak może być 'normalny'? a co jeśli dla radykałów normalnością jest radykalizm? co wtedy? z ich punktu widzenie ten normalny nie jest normalny bo używa głowy a nie dupy. dlatego skrajne przypadki racjonalnego myślenia są w tej ideologii rzadkością.
"wybiórczo. Jak wrzucisz zdjęcie menela i podpiszesz "skutki picia piwa"" z tym że to nie będzie prześmiewcze a tymbardziej nie będzie to karykatura bo skutki picia piwa w absurdalnie dużych ilościach takie mogą być :)
"możliwe, ale często sami się nazywają ateistami" radykalni bądź ideologiczni weganie czy wegetarianie nie mówią o sobie że są radykałami. czy przez to powinni dostawać po dupie normalni? tak. bo jeśli nie identyfikują się z nimi to powinni zrobić coś żeby ekstremiści nie wpływali niekorzystnie na ich wizerunek. analogową sytuację masz wśród islamistów. podobno niewielu jest zradykalizowanych ale czy reszta robi coś z tymi którzy są?
"to było skierowane do takich ludzi, jak ci, co wrzucają takie kretyńskie obrazki, że człowiek to mięsożerca" człowiek to wszystkożerca jednak pozostały mu cechy które występują u typowych mięsożerców. demot jest zdupy jednak odzwierciedla spie*doloną retorykę grup radykalnie wpi*rdalających warzywa :)
Kolejny frustrat. Nie twoja sprawa co inni jedzą, chyba że wyżerają z Twojej lodówki.
Człowiek jest wszystkożerny nie mięsożerny. Prawdziwy mięsożerca np. kot nie przyjmuje dobrze roślin.
Zwierzeta roslinozerne maja rozstawione oczy, by zapewnic sobie szerokie pole widzenia, dajace mozliwosc spostrzezenia potencjalnego zagrozenia. Tak je przystosowala natura. A nie da sie ukryc, ze czlowiek na drodze ewolucji zywil sie glownie miesem. Dlatego tak wygladamy