ma chlopaczyna farta, w polszy by zostal przemielony przez system, aby podchodzic do matury trzeba miec ukonczone 18 lat, wiec nawet gdby podstawowke mu zaliczyli to by siedzial w domu kilka lat nic nie robiac
18 lat? Hmmm gdy ja zdawałem maturę to sporo osób nie miało ukończonych 18 lat... bo urodzeni byli w czerwcu... sierpniu.. grudniu.. .;) a matury w maju... by podejść do matury musisz mieć ukończoną szkołę średnią.
Ja mam wyższe IQ, a przynajmniej równe 145, różne testy różnie mówiły( i to takie profesjonalne, żeby nie było, a nie internetowe g#wno) i jakoś nie poszedłem w wieku 8 lat na studia. Jestem bardzo mądry, ale bez przesady, może mając 16 lat bym na studia się dostał, ale 8? Chłopak musi mieć jakiś stopień autyzmu czy sawantyzm, skoro ma taką wiedzę. W takich przypadkach nie samo iq jest odpowiedzialne za wyniki tylko jakieś zaburzenia, chłopak pewnie jest całkiem nieprzystosowany i nawet wody nie umie zagotować, ale wyliczy każda całkę w pamięci... Tak to zazwyczaj działa.
Cóż... prawda jest taka że większość zdolniejszych dzieci mogłaby spokojnie skończyć podstawówkę w te półtora roku bo materiał jest prosty jak budowa cepa, ale swoje trzeba odsiedzieć bo tak każą, nawet jeśli się na lekcjach kompletnie nic nie robi bo nauczyciel musi równać do dołu i marnować czas na tłumaczenie jednemu czy dwóm jełopom 10 razy zagadnień które reszta dawno skumała.
Ale co do tego ilorazu inteligencji to mi się nie chce wierzyć, bo sam mam 141 i jakoś na uniwerek mnie nikt w 10 urodziny nie posłał...
@DexterHollandRulez
U dzieci inaczej określa się IQ. Na "dorosłe" to ten chłopak miałby coś około 180-200. Przyznam, że jeżeli masz 141, to powinieneś sprawdzić przed napisaniem :) Lenistwo nie sprzyja rozwojowi osobistemu. A z 141 IQ masz spory potencjał.
Na potwierdzenie swoich słów odsyłam do badania "Intelligence: Knowns and Unknowns", Neisser et al, 1996
@DD Jeśli tak jest no to zwracam honor. Zaplątałem się tutaj, jak widać po godzinie dodania, w środku nocy więc niekoniecznie miałem wenę do szukania czegokolwiek więcej. A badanie chętnie sprawdzę w wolnej chwili, dzięki.
Po prostu geniusza ścisłego jest dużo łatwiej wyłapać bo widzisz że liczy jak komputer i możesz mu podtykać coraz trudniejsze zadania i patrzeć czy robi je dobrze. Nie wiem w jaki analogiczny sposób byś chciał 'sprawdzić' wybitnego historyka, pisarza czy socjologa. Geniusz takich osób jest trudniej namacalnie udowodnić więc media wkoło nich nie skaczą
Cieszy mnie że gdzieś na świecie są tak inteligentni ludzie, bo tli się nadzieja że dzięki jemu lub mu podobnym świat pójdzie do przodu.
Szkoda że w Polsce nie można sobie tak przeskakiwać. Nie zmarnowałabym tylu lat na nudę w ławce.
Cudze chwalicie, swego nie znacie. W Polsce już 3 lata temu jako 8 latek (Kamil Wroński z lublina) rozpoczą studia na Politechnice Lubelskiej :) Tylko w porównaniu z tym dzieckiem nasz Polak bawi się z dziećmi :) :)
I co z tego, że mam IQ ponad 150, jak dzieckiem będąc nie miałem pojęcia, że w ogóle można przeskakiwać klasy. Nikt mi nawet nic takiego nie zaproponował, nikt nie dał mi szansy wybić się ponad resztę, bo po co?. Zamiast tego przez większość podstawówki zwyczajnie się nudziłem. Właściwie, lekcje przyrody były jedynymi na które czekałem.
Serce mi się kraje, gdy myślę o tych zmarnowanych latach.
ma chlopaczyna farta, w polszy by zostal przemielony przez system, aby podchodzic do matury trzeba miec ukonczone 18 lat, wiec nawet gdby podstawowke mu zaliczyli to by siedzial w domu kilka lat nic nie robiac
Gówno prawda w Polsce też były takie osoby warunkiem matury jest szkoła średnia a nie 18 lat.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 czerwca 2018 o 21:08
18 lat? Hmmm gdy ja zdawałem maturę to sporo osób nie miało ukończonych 18 lat... bo urodzeni byli w czerwcu... sierpniu.. grudniu.. .;) a matury w maju... by podejść do matury musisz mieć ukończoną szkołę średnią.
Nie wiem kiedy ty chodziłeś ale raczej zdając maturę miało się ok 19 lat a nie 18
Kolejny dowód na to, że formatowanie mózgu, nie powiodło się, podczas reinkarnacji.
145 to geniusz? Wynik ponadprzeciętny, ale chyba trochę przesada albo inna skala badania.
@jeykey1543 145 to wynik wysoki, ponadprzeciętny to jest do 129-132 (zależnie jaka skala jest brana pod uwagę)
Ja mam wyższe IQ, a przynajmniej równe 145, różne testy różnie mówiły( i to takie profesjonalne, żeby nie było, a nie internetowe g#wno) i jakoś nie poszedłem w wieku 8 lat na studia. Jestem bardzo mądry, ale bez przesady, może mając 16 lat bym na studia się dostał, ale 8? Chłopak musi mieć jakiś stopień autyzmu czy sawantyzm, skoro ma taką wiedzę. W takich przypadkach nie samo iq jest odpowiedzialne za wyniki tylko jakieś zaburzenia, chłopak pewnie jest całkiem nieprzystosowany i nawet wody nie umie zagotować, ale wyliczy każda całkę w pamięci... Tak to zazwyczaj działa.
Cóż... prawda jest taka że większość zdolniejszych dzieci mogłaby spokojnie skończyć podstawówkę w te półtora roku bo materiał jest prosty jak budowa cepa, ale swoje trzeba odsiedzieć bo tak każą, nawet jeśli się na lekcjach kompletnie nic nie robi bo nauczyciel musi równać do dołu i marnować czas na tłumaczenie jednemu czy dwóm jełopom 10 razy zagadnień które reszta dawno skumała.
Ale co do tego ilorazu inteligencji to mi się nie chce wierzyć, bo sam mam 141 i jakoś na uniwerek mnie nikt w 10 urodziny nie posłał...
@DexterHollandRulez
U dzieci inaczej określa się IQ. Na "dorosłe" to ten chłopak miałby coś około 180-200. Przyznam, że jeżeli masz 141, to powinieneś sprawdzić przed napisaniem :) Lenistwo nie sprzyja rozwojowi osobistemu. A z 141 IQ masz spory potencjał.
Na potwierdzenie swoich słów odsyłam do badania "Intelligence: Knowns and Unknowns", Neisser et al, 1996
@DD Jeśli tak jest no to zwracam honor. Zaplątałem się tutaj, jak widać po godzinie dodania, w środku nocy więc niekoniecznie miałem wenę do szukania czegokolwiek więcej. A badanie chętnie sprawdzę w wolnej chwili, dzięki.
@DexterHollandRulez Do usług :)
Myślę, że nie poradził by sobie jako stolarz. Następny fachowiec i tak by zapytał "kto to tak sp***dolił"
Rozbraja mnie zawsze, że młody geniusz zawsze pasjonuje się matematyką lub fizyką. Nie słyszałam o historykach, lingwistach, socjologach...
Po prostu geniusza ścisłego jest dużo łatwiej wyłapać bo widzisz że liczy jak komputer i możesz mu podtykać coraz trudniejsze zadania i patrzeć czy robi je dobrze. Nie wiem w jaki analogiczny sposób byś chciał 'sprawdzić' wybitnego historyka, pisarza czy socjologa. Geniusz takich osób jest trudniej namacalnie udowodnić więc media wkoło nich nie skaczą
Cieszy mnie że gdzieś na świecie są tak inteligentni ludzie, bo tli się nadzieja że dzięki jemu lub mu podobnym świat pójdzie do przodu.
Szkoda że w Polsce nie można sobie tak przeskakiwać. Nie zmarnowałabym tylu lat na nudę w ławce.
Cudze chwalicie, swego nie znacie. W Polsce już 3 lata temu jako 8 latek (Kamil Wroński z lublina) rozpoczą studia na Politechnice Lubelskiej :) Tylko w porównaniu z tym dzieckiem nasz Polak bawi się z dziećmi :) :)
I co z tego, że mam IQ ponad 150, jak dzieckiem będąc nie miałem pojęcia, że w ogóle można przeskakiwać klasy. Nikt mi nawet nic takiego nie zaproponował, nikt nie dał mi szansy wybić się ponad resztę, bo po co?. Zamiast tego przez większość podstawówki zwyczajnie się nudziłem. Właściwie, lekcje przyrody były jedynymi na które czekałem.
Serce mi się kraje, gdy myślę o tych zmarnowanych latach.
"Young Sheldon" ;)