Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
0:15

Plaża to nie popielniczka

www.demotywatory.pl
+
917 939
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S sduda
-3 / 5

śmieszne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sadsadsa
+7 / 15

Wczoraj peklo mi serce, wybralem sie na plaze z moim prawie 2 letnim synem. Na plazy pelno petow i innych smieci. Moj maly syn zaczal to wygrzebywac i wrzucac do smietnika... Wyrzucilismy troche plastiku i itp ale petow zakazalem mu dodtykac (nie mielismy zadnych rekawiczek, a nie wiadomo kto tego dotykal) a on na mnie tak smutno spojrzal, czemu nie chce tego sprzatac.... Kurde 2 letnie dziecko ogarnia ze nalezy sprzatac i nie nalezy smiecic a ludzie w okol rzucaja gowno gdzie popadnie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rododendron90
+2 / 6

Moja półroczna.córka też.tak robi:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P panna_zuzanna_i_wanna
+3 / 5

@rododendron90 Twoja półroczna córka sprząta śmieci z plaży i wyrzuca je do kosza? A co robi potem? Instaluje panele słoneczne i gotuje budyń jaglany?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Max200012
-2 / 12

bardzo dobrze zrobił

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SebaD86
+2 / 6

Remi :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mutombo_123
0 / 14

Hmmm, no może do tego popiołu to jeszcze na siłę można się doczepić, ale gaśnicą gasić za palenie.
co innego jak by wyrzuciła. W innym przypadku to kwalifikuje się jako strzał z plaskacza.
amen

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hazik
+3 / 9

@KaNcIaSh picia,nie palenia nie ten kraj kolego .
Tu masz listę i podepnij mi któryś z tych budynków jako plaża:
art. 5 ust. 1 ustawy zakazem palenia wyrobów tytoniowych objęte będą:

1) tereny zakładów opieki zdrowotnej i w pomieszczenia innych obiektów, w których są udzielane świadczenia zdrowotne,
2) tereny jednostek organizacyjnych systemu oświaty, o których mowa w przepisach o systemie oświaty, oraz jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, o których mowa w przepisach o pomocy społecznej,
3) tereny uczelni,
4) pomieszczenia zakładów pracy innych niż wymienione w pkt 1 i 2,
5) pomieszczenia obiektów kultury i wypoczynku do użytku publicznego,
6) lokale gastronomiczno-rozrywkowe,
7) środki pasażerskiego transportu publicznego oraz obiekty służące obsłudze podróżnych,
8) przystanki komunikacji publicznej,
9) pomieszczenia obiektów sportowych,
10) ogólnodostępne miejsca przeznaczone do zabaw dzieci,
11) inne pomieszczenia dostępne do użytku publicznego.
NA upartego to może byś doszedł z 10 ale to luźna interpretacja,nie wskazana w ustawie i raczej by się czarnuch z mandatem w sądzie nie wybronił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2018 o 20:40

H Hazik
0 / 4

@KaNcIaSh a i dziękuje,ale nie pisz więcej bzdur o zakazie,którego nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zgadnij_jeśli_potrafisz
-3 / 11

@Dudi1980 plaża to miejsce publiczne. Obowiązuje zakaz palenia w miejscach publicznych, wiesz?
p.s - peta się kiepuje do popielniczki, nie w piasek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mati233490
0 / 10

@Dudi1980
plaża to nie popielniczka. Ciężko sprzątnąć popiół z papierosa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
+3 / 9

@KaNcIaSh Nie odróżniasz miejsca publicznego od miejsca użyteczności publicznej. Parki, ulice, plaże, chodniki, wybrzeża to miejsca użyteczności publicznej i można tam palić jeśli nie ma wyznaczonego zakazu. Z alkoholem jest na odwrót i nie wolno go spożywać o ile nie ma jawnego pozwolenia (np ogródki piwne na rynku, tereny festiwali itp).
Jak chcesz pouczać innych, to najpierw się doucz. O ile na zwrócenie uwagi dostaniesz zwyczajną odpowiedź, o tyle zachowując się jak zaprezentowany śmieszek na filmie możesz oberwać gaśnicą w łeb. Nie bez powodu wybrał szczupłą dziewczynę jako cel śmieszkowania.

@mati233490 Powiedz mi kiedy ostatni raz widziałeś plażę zaśmieconą popiołem z papierosa? Popiół jest tak samo naturalny dla środowiska jak woda, szybko wnika w otoczenie i jest dobrym nawozem dla roślin. Jaki jest argument za tym aby popiół pakować w foliowe worki i wywozić na wysypiska?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zgadnij_jeśli_potrafisz
0 / 6

@ZONTAR czyli popierasz robienie syfu na plaży, bo popiół w sumie szkodliwy nie jest?
Smrodzenie dymem wśród ludzi też jest ok?
W Polsce jest zakaz palenia na praktycznie każdej większej plaży, ale cebulactwo ma to głęboko w odwłoku.
Moje dziecko poparzyło sobie kiedyś stopę, bo stanęło na pecie.
Ja bym tą gaśnicą przyrypała, ale palaczom na plażach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 4

~zgadnij_jeśli_potrafisz Skoro uważasz, że odrobina popiołu jest robieniem syfu to lepiej uważaj, żeby czasem nie zgubić naskórka czy włosa będąc poza domem. Przecież nie można tak śmiecić. No i czasem nie strzepuj piasku z nóg schodząc z plaży, przecież to jawne syfienie jest!
Zakaz palenia jest tam, gdzie jest zakaz palenia, mówimy tu o normalnej plaży, czy innej przestrzeni publicznej, w której nie ma jawnego zakazu. Napisałem to w komentarzu na który odpowiadasz, więc ewidentnie komentujesz nawet nie czytając całości. Zakazy są na prywatnych plażach i w niektórych dużych miejscowościach nadmorskich. Raz taką widziałem w trójmieście, więc nie jest to żadna norma. Jak ktoś łamie regulamin plaży to poinformuj odpowiednie służby a nie wylewasz żale w internecie.
No i przechodząc do meritum, skoro przez pojedyncze jednostki chcesz karać pozostałych, niewinnych palaczy, to ja równie dobrze mogę Ci palnąć sztachetą przez łeb, bo spotkałem już durne łajzy, którym się to z pewnością należy. Zgadzasz się?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ZgadnijKtoToTaki
-1 / 1

@ZONTAR poszukaj w internecie gdzie jest zakaz palenia na plaży w Polsce. Na większości plaż strzeżonych znajdziesz też tabliczki, choć na ogół zdewastowane przez jaśnie urażonych...
Nie chrzań mi tu o naskórku, bo to odwracanie kota do góry ogonem. Dobrze wiesz, że nawet 1% palaczy nie sprząta za sobą i nie mówię tu popiele tylko, ale ogólnie. Co do popiołu: dlaczego nie kiepujesz sobie na dywan albo na balkon? Niektórzy nawet na podwórku trzymają w ręku popielniczkę. Dlaczego na plażę nie mogą sobie zabrać, albo wypalić papierosa w miejscu do tego przeznaczonym, przy ogródkach knajp, przy koszach wyposażonych w popielniczkę itd. To takie ciężkie do wykonania, poszanować innych użytkowników plaży? Czemu niepalenie w Kościele, na przystanku, na widowni czy trybunach, jest oczywiste, ale plaż to nagle inne zasady? Co, wystarczy postawić parawanu wolność Tomku w swoim domku? Na plażach pety to cholerną plaga
Nie umiesz uszanować przestrzeni publicznej, to pal se w domu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dudi1980
0 / 0

~zgadnij_jeśli_potrafisz, ~mati233490, ~KaNclaSh chciałbym was zobaczyć na plaży na wakacjach gdzie jest całkowity zakaz palenia i spożywania alkoholu. Popiół z papierosa to brednia totalna tego nie trzeba sprzątać, Oczywiście że kiepuje się w popielniczkę a nie w piasek-nigdy nie zpstawiłem kiepa w piasku tylko kiepuje w pustej puszcze po piwoe i później wyrzucam ja do kosza, Przy dzieciach nie pale.A jeśli bym leżał na kocu tak jak ta kobieta i obok mnie nikogo by nie było i taki idiota przyszedł by z gaśnicą i zrobiłby coś takiego to wracałby okrakiem bo w dupe bym mu tą gaśnice wsadził i dał po mordzie. Proszę państwa poszanowanie i zdrowy rozsądek na początek i wszystko będzie ok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 2

~ZgadnijKtoToTaki Czy ty masz jakiś problem z rozumowaniem? Rozmawiasz ze sobą? Czy może ja niewyraźnie piszę? Temat odnosi się do palenia ogólnie na plażach, nie na plażach strzeżonych, nie ma plażach prywatnych, nie na konkretnej plaży. Jeśli tak trudno jest ci odróżnić ogólne pojęcie plaży publicznej od konkretnej plaży to nie ma co ciągnąć tej dyskusji.

Odwracasz też kota ogonem porównując plażę do domu, balkonu czy ogrodu. Mam rozumieć, że piasek z butów, kurz i włosy nie przeszkadzają ci w domu czy na balkonie, ale już popiół tak. Czy może na plaży za syf uważasz zarówno popiół jak i liście oraz piasek, skoro porównujesz to do domu?
Nigdzie nie pisałem też o rzucaniu petów, to jest śmiecenie tak samo jak zostawianie butelek i innego dziadostwa, co jest plagą. Jeśli jednak obracasz się w towarzystwie meneli i chamów, z których 99% rzuca śmieci pod siebie, to nie miej pretensji do mnie i innych normalnych palaczy, którzy specjalnie zabierają pojemniczki na pety albo wynoszą je ze sobą do śmietnika schodząc z plaży. Podajesz statystykę z dupy, która nijak nie ma się do rzeczywistości. W moim otoczeniu 100% palaczy dba o otoczenie i wyrzuca pety tam, gdzie ich miejsce. Pewnie nawet nie zwracasz uwagi na wszystkich, którzy zachowują się poprawnie i obwiniasz ich za to, że jakaś grupa nie potrafi się zachować. Tym samym zachowujesz się ja tępa łajza i nie zamierzam kontynuować tej dyskusji.

@Dudi1980 Otóż to, każdy ma prawo do swobody. Jak masz wielką plażę, rozłożysz sobie koc i zapalisz nikomu nie kopcąc, a później kiepy odniesiesz do kosza to zachowujesz się poprawnie i nikomu nie szkodzisz.
Jak ktoś mimo masy miejsca rozłoży się metr obok i zacznie Ci wytykać palenie to świadomie chce ograniczyć Twoją wolność. To chyba normalne, że na wielkiej, publicznej plaży rozkładasz się tam, gdzie Ci pasuje. Ja nie lubię wrzeszczących dzieci, które biegają i sypią na wszystkich piachem, więc nie siadam w ich okolicach. Powinienem teraz wyzywać takie tępę łajzy jak ~ZgadnijKtoToTaki bo dobrze wie, że tylko 1% rodziców dba o otoczenie, a reszta dosiada się do innych i puszcza rozwrzeszczone bahory samopasem, które nie dają spokoju innym w okolicy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rambler22
+6 / 12

Po co ludzie palą? Nie dość, że na własną prośbę chodują sobie raka, zatruwają innym powietrze i jeszcze za to płacą? Toż to skończony debilizm. Wmawiają sobie, że im nic nie będzie, jak się z nimi porozmawia to z uśmiechem mówią, że na coś umrzeć trzeba a jak wylądują w szpitalu to z płaczem i bezsilnością pytają: "czemu ja???" No jak to czemu? Przecież sam chciałeś / chciałaś? ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
-2 / 6

@rambler22 Noo debile. Powinni jakieś kary wprowadzić albo ograniczenia. U mnie sąsiadka kopci tuż przy moim oknie. Codziennie popołudniu o tej samej porze. Czemu ja mam to wdychać? I dzieci brać zły przykład? To ludzie boją się żmii, bo może zabić od razu. A że palenie zabije ich po latach to wiesz. Nic nie szkodzi.
@zagrzech Nie masz jakiegoś źródełka? Pokazywałbym debilom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
-1 / 5

@rambler22 Ludzie palą z wyboru, tak samo jedzą nadmiary cukru, piją alkohol, chodzą na solarium i robią masę innych, długotrwale szkodliwych rzeczy. Na tym polega wolna wola i każdy powinien móc sam decydować o swoim życiu. Nie można ograniczać wszystkich ze względu na istnienie idiotów, którzy robią coś nie zwracając uwagi na tego konsekwencje. Już i tak mamy mase ograniczeń tylko przez to, że jakaś mierna grupa społeczna nie potrafi sama zająć się swoim życiem i wymaga ingerencji państwa w życie wszystkich.

@zagrzech Możesz też czytać artykuły o płaskiej ziemii, w internecie wszystko jest prawdą... Palenie nie ma żadnego wpływu na geny. Możesz mieć genetyczną skłonność do popadania w określone nałogi i jak do tego dotasz czynniki środowiskowe (rodzice/dziadkowie palą) to wychodzą spore szanse na to, że sam zaczniesz palić. Nie działa to jednak w drugą stronę, a już z pewnością nie będziesz miał raka przez to, że jakiś przodek palił i przekazał raka w genach. Rak jest tylko mutacją części komórek, chorzy na raka nie zmieniają swoich genów.

@Jeremi978 Nie ważne, czy ktoś pali pod oknem, czy robi tam grilla. Jeśli jest to uciążliwe dla mieszkańców, to jest niezgodne z prawem. Wszystko rozchodzi się o egzekwowanie prawa i stosunki sąsiedzkie. Możesz upomnieć sąsiadkę, a jak się nie zastosuje, to udokumentować i zgłosić to na spółdzielnię, do wspólnoty albo prosto na policję. Oczywiście efekt będzie mierny tak samo, jak z masą innych spraw w kraju. Nie obwiniaj wszystkich palaczy za brak kultury jednostek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
0 / 2

@ZONTAR twoja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność innych. Palenie i dmuchanie w moim otoczeniu duszącym i trującym dymem jest naruszeniem mojej wolności.
Dlaczego wy krwa nie możecie sobie stanąć w odosobnieniu dopóki nie skończycie wciągać tego gówna?
Skoro są kary dla pijanych kierowców powodujących wypadki, to dlaczego nie ma kar dla trujących swoje otoczenie pajaców?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
-2 / 2

@FenrirIbnLaAhad Jak już pisałem, nie obwiniaj wszystkich palaczy za brak kultury jednostek.
Ciągle widuję ten argument, a jakoś w moim otoczeniu jest sporo palaczy i wszyscy zwracają uwagę na to gdzie stanąć aby nikomu nie przeszkadzać. Częściej spotykam się z sytuacjami, kiedy do osoby palącej ktoś specjalnie podchodzi narzekać jaki to dym jest dla nich trujący. Nie ważne, że specjalnie stoi dalej od innych i z wiatrem aby na nikogo nie dmuchać. Zawsze znajdzie się jakaś łajza prawiąca morały.
Tak więc dlaczego wy krwa nie możecie przestać wtrącać się w nie swoje sprawy i dać spokój tym, którzy nikomu nie szkodzą?
Zapewne boicie się podejść do chama dmuchającego na wszystkich, więc będziecie czepiać się innych palaczy, którzy zachowują się kulturalnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

@amo_italia W ogródkach jest prosta zasada. Jeśli są wystawione popielniczki to wolno palić. Przepisy nie przewidują sektorów dla palących, więc sporo knajp pozwala na palenie w ogródkach, a te zazwyczaj są za małe aby odizolować palących od niepalących. Tak na oko bym powiedział, że jest po równo ogródków z zakazem i bez, przynajmniej we Wrocławiu. Nie wymagaj też dostosowania się wszystkich, bo równie dobrze palacze mogą wymagać sektorów dla palących w knajpach, które go nie mają. Jak właściciel to zaplanował, tak jest. Możesz ominąć knajpę, której warunki Ci nie pasują.
Tu jak zwykle pojawia się kwestia kultury. Ja ze znajomymi palę jeśli jest na tyle miejsca, że dym nie będzie leciał na innych. Jak nie da się usiąść dalej to zwyczajnie nie palę przy stoliku. Tak samo z zasady nie pali się dopóki ktoś przy stoliku je niezależnie od zezwolenia w tym miejscu. No ale jak sam piszesz, jest masa buraków pastewnych, które nikogo nie szanują.
Zakaz palenia w miejscach publicznych obowiązuje, ale egzekwowanie go pozostaje w rękach zarządcy budynku. U mnie na klatce jakiś cep ciągle palił, bo nie chciał kopcić w swoim domu. O ile sam palę w mieszkaniu (mam wyciąg powietrza i mechaniczną wentylację, która od razu pozbywa się dymu), o tyle na klatce czuję jak potrafi godzinami capić. Tam nie ma wentylacji, która by to zaraz przedmuchała. Palenie na balkonie to już nieco inna kwestia i najlepiej to rozwiązać z sąsiadami. O ile palenie komuś pod budynkiem kopcąc w okna jest chamskie, o tyle sąsiad z góry rzadko się zmienia i można ustalić, czy mu to przeszkadza. Zwróć mu na to uwagę, a może postara się nie kopcić.
Zakazu bym nie wprowadzał z prostego powodu. Akurat i sąsiad nade mną jak i pode mną są palaczami, wszyscy czasem wychodzimy zakopcić na balkon i nikt się nikogo nie czepia. Kwestia umowna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B barney37
0 / 0

@rambler22
Nie chcieliby wiedzieć jak się mówi o palaczach w dziale PR w koncernie tytoniowym ;-)

PS Wiecie, że "legendarny smak marlboro" bierze się z dodatku mocznika (od moczu)? Smacznego :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Nedd
0 / 0

Fejk jak cycki Dody.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sklozgos
+1 / 5

Tak jak napisal zontar. Ludzie to hipokryci. Widzà tylko wlasny czubek nosa i czekaja do czego by sie tu przy*****lic nie wazne czy to ma jakis sens. Zakazu palenia nie ma na plazy ale Janusze o tym nie wiedza. Sorrki papierosy sa sprzedawane w sklepach i do pluki w ogole beda produkowane to ku*wa beda palone i nikt nic z tym nie zrobi. Kazdy zakaz bedzie omijany tak jest bylo i bedzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tork146
-1 / 1

Na Chorwacji by się przydało

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M magic1948
-2 / 2

Niech sobie pali, ale kipować i pety wyrzucać, to do popielniczki. A resztę śmieci pozbierać i do kosza. Od razu będzie lepiej. Choć co prawda te kipowanie, to jeszcze tak nie przeszkadza, jak walające się niedopałki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gad1917
-3 / 3

widziałem ostatnio filmik jak koleś spryskał loszke gaśnicą i były cycki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kuarizumochi
+5 / 7

popieram mimo, że jestem palaczem :] jak już palisz to pal z kulturą, nie śmiecąc i nie zatruwając życia innym :]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Demcio17
-1 / 1

Dokładnie tak! Nic dodać, nic ująć :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C CtrlD
-1 / 3

Zwyczajny popiół (bo peta jeszcze nie wyrzuciła i nie wiadomo co by z nim zrobiła), który jest jakby nie było nie zanieczyszcza środowiska (taki popiół nie zawiera szkodliwych substancji) przeszkadza a środki chemiczne z gaśnicy (nie wiadomo jakiego typu była gaśnica ale najprawdopodobniej nie jakaś bez szkodliwych substancji) już nie... Masakra ekolodzy nie przestają mnie zadziwiać...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Hchbtn
+1 / 1

@maksiking9 roznica jest taka ze nikomu pijac czy cpajac nie szkodzi sie, a palac nie dosc ze mam to wdychac bo kazdy wokol pali to jeszcze swinia rozrzuca pety ulica, plaza, ... @zontar skoro plaza jest brudna to przywiez tam jeszcze wiecej gwna logika

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

~Hchbtn Tak, wszyscy ludzie śmiecą na plażach, więc bierz worek w łapę i zapiedalaj zbierać te swoje śmieci brudasie jeden.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aberg
-2 / 4

A gdzieś tam w pobliżu mogła być kobieta w ciąży. Jeżeli ktokolwiek akceptuje i nie widzi nic złego w paleniu na plaży. na ulicy, w parku powinien być ostatni do krytykowania palących kobiet w ciąży.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C CtrlD
-1 / 1

@aberg "Tak mówicie? A gdyby tutaj staruszka przechodziła do domu starców, a tego domu wczoraj by jeszcze nie było, a dzisiaj już by był, to wy byście staruszkę przejechali, tak? A to być może wasza matka!"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jungu
-1 / 1

Przecież widać że z zamiłowania jest ogrodnikiem, dziara z kwiatkiem na ramieniu to i petunie sadzi, czasem można również spotkać piwonie, ale lepiej ich nie nadepnąć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szyba20
0 / 0

Ciekawe, kto po nim sprzątnie to białe "gówno".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem