@ZebyNieBylo_ Dlaczego chwalisz się tym jak to ty jesteś dojrzały na tle innych? Bo masz kompleksy na punkcie swojej niedojrzałości i usiłujesz pośrednio udowodnić sobie samemu, ze nie masz racji i jesteś dojrzały, więc szukasz argumentów. Proponowałbym raczej próbę zrozumienia siebie i pracę nad sobą.
Oj widzę, gracz komputerowy się oburzył. Idź do swojej gierki i zabijaj smoki i rób magiczne rzeczy, ale nie udzielaj się w poważnych dyskusjach bo jesteś po prostu śmieszny.
@ZebyNieBylo_ Wchodząc w sekcję komentarzy pod tym demotem, spodziewałem się Twojego komentarza. Masz jakiś uraz z dzieciństwa związany z grami komputerowymi? Jesteś trollem, którego celem jest manifestacja nienawiści wobec gier komputerowych? Szkoda, że nie śmiesznym. Masz jakieś kompleksy i musisz dowartościować się faktem, że nie grasz w gry?
Zapobiegając Twojej ripoście, mogę powiedzieć, że nie jestem graczem, mam w dupie gry komputerowe. Tylko dlaczego miałbym hejtować kogoś, kto się tym interesuje, kto gra? Co w tym złego?
Nie kłóć się z nimi. Oni chyba nawet nie dostrzegają tego nonsensu. Marnują tylko czas, szkoda że nie da się ich uświadomić bo jak widać uparte to jak osioł.
Tacy odważni że używają mądrych słówek, a grają w gry jak małe dzieci.
Ja gram w gry jak się nudzę i nie mam perspektywy na ciekawsze zajęcia.
A w gry jak już gram, to albo dla relaksu, albo dla fabuły. Kiedyś nawet całkiem fajną tekstówkę o zombiakach miałem.
Jak dla mnie ludzie grają w gry bo pozwalają być kimś kim się nie jest w prawdziwym życiu, ale też dlatego bo pozwalają się oderwać od problemów życia codziennego (no bo co jak co ale lepiej żeby gracz się wyżył na kupkach pixeli w call of duty czy left 4 dead niż na znajomych z pracy/szkoły), lecz są jeszcze ludzie którzy grają bo chcą uczestniczyć w historii a nieco jak w filmach czy książkach tylko być "świadkiem" historii opowiadanej.
Jedynie w grach jestem w stanie coś osiągnąć :)
@Kompleksowy
Dokładnie !
Inny świat dla nieudaczników.
Gry komputerowe sądla stulejarzy.
Ja tam liczę na glicze.
chyba sobie poszukam na jutubie jak się gra w brydża
Eeetam. U nas też wszystko się trzyma kupy, kupy pieniędzy i kupy władzy w polityce. kupy kasy w biznesie itd.
@Fragglesik a czasem po prostu kupy. gowniany ten swiat
@ogólnie u nas jest kupa
Sentencja pokrywa się z analogią do fabuły w anime no game no life.
Dlaczego gracie w gry? Ponieważ jesteście niedojrzali.
@ZebyNieBylo_ Dlaczego chwalisz się tym jak to ty jesteś dojrzały na tle innych? Bo masz kompleksy na punkcie swojej niedojrzałości i usiłujesz pośrednio udowodnić sobie samemu, ze nie masz racji i jesteś dojrzały, więc szukasz argumentów. Proponowałbym raczej próbę zrozumienia siebie i pracę nad sobą.
Oj widzę, gracz komputerowy się oburzył. Idź do swojej gierki i zabijaj smoki i rób magiczne rzeczy, ale nie udzielaj się w poważnych dyskusjach bo jesteś po prostu śmieszny.
@ZebyNieBylo_ Wchodząc w sekcję komentarzy pod tym demotem, spodziewałem się Twojego komentarza. Masz jakiś uraz z dzieciństwa związany z grami komputerowymi? Jesteś trollem, którego celem jest manifestacja nienawiści wobec gier komputerowych? Szkoda, że nie śmiesznym. Masz jakieś kompleksy i musisz dowartościować się faktem, że nie grasz w gry?
Zapobiegając Twojej ripoście, mogę powiedzieć, że nie jestem graczem, mam w dupie gry komputerowe. Tylko dlaczego miałbym hejtować kogoś, kto się tym interesuje, kto gra? Co w tym złego?
@karolsk8er Co jest pozytywnego w durnowatym spędzaniu czasu gapiąc się w motitor?
Nie kłóć się z nimi. Oni chyba nawet nie dostrzegają tego nonsensu. Marnują tylko czas, szkoda że nie da się ich uświadomić bo jak widać uparte to jak osioł.
Tacy odważni że używają mądrych słówek, a grają w gry jak małe dzieci.
bo nie ma aż tak głupich polityków XD
Ja gram w gry jak się nudzę i nie mam perspektywy na ciekawsze zajęcia.
A w gry jak już gram, to albo dla relaksu, albo dla fabuły. Kiedyś nawet całkiem fajną tekstówkę o zombiakach miałem.
@J_R Spróbuj Sagittarian.
to jest epickie
gracze powstańcie
Wolimy siedzieć. Tak jest wygodnej przed kompem.
moze partyjke gwinta
...szczególnie jak nasz bohater w jedwabnej szacie maga z tropików idzie w ośnieżone góry (np. GW: Faction) i nie jest mu ani trochę zimno.
ma +100% do odporności na mróz
w grach na singla nie ma gówno burzy a zło zwalcza się w finale na parę różnych zakończeń. Czy to nie brzmi atrakcyjnie ?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 lipca 2018 o 16:08
@SteveFoKS Potwierdzam
Świat sam z siebie się nie obroni przed wszelką maścią potworów, demonów, terrorystami, żniwiarzami oraz złymi korporacjami.
Trzyma się kupy ? Chyba nigdy nie padł Ci serwer Ubisoftu
Jak dla mnie ludzie grają w gry bo pozwalają być kimś kim się nie jest w prawdziwym życiu, ale też dlatego bo pozwalają się oderwać od problemów życia codziennego (no bo co jak co ale lepiej żeby gracz się wyżył na kupkach pixeli w call of duty czy left 4 dead niż na znajomych z pracy/szkoły), lecz są jeszcze ludzie którzy grają bo chcą uczestniczyć w historii a nieco jak w filmach czy książkach tylko być "świadkiem" historii opowiadanej.