W sumie chodziłem do szkoły, gdzie trzeba było nosić mundurek, chłopcy musieli mieć krótko obcięte włosy, dziewczyny nie mogły farbować włosów, malować paznokci i mieć mocnego makijażu. Tak było napisane w regulaminie szkoły i każdy, kto do niej szedł miał tego świadomość i musiał go zaakceptować, albo liczyć się z konsekwencjami. Ta dziewczyna też znała regulamin, więc nie rozumiem, o co cała afera.
@pokos Sam masz ptasi móżdżek.
Wszystkie przepisy traktowanie są dosłownie, ta dziewczyna pokazała że jest to zwyczajnie głupie.
Na przykład ta bluzka w dosłownym rozumieniu przepisów ma za duży dekolt, jednak w rozumieniu ogólnym nie ma go wcale ponieważ dekolt to zbyt głębokie wcięcie odsłaniające piersi a ta bluzka nie odsłania niczego.
Zapewne gdyby ubrała zapiętą pod szyje koszulę cthru (prześwitującą) problemu by nie było bo jest zgodna z regulaminem mimo że wszystko było by widoczne
@dawdaw . Masz ten sam problem co ona, niby czytać potrafisz, ale nie rozumiesz o co chodzi. Strój ma być stosowny, przyzwoity, skromny, adekwatny do miejsca i sytuacji. Kiedyś takie regulacje w ogóle nie były potrzebne, ale wyrosło pokolenie niewychowanych debili i teraz np. w instrukcji kuchenki mikrofalowej trzeba im pisać, że nie wolno w niej suszyć żywych zwierząt.
@dwdaw - człowieku, to jest bluzka typu hiszpanka. Zobacz sobie w internecie jak nosi się takie bluzki. Dziewczyna przyszła z odsłoniętymi ramionami do szkoły. To już bardziej skromne byłoby ubranie koszulki na ramiączkach. Bluzka hiszpanka dodaje kobiecie seksapilu. Jak można tak przyjść do szkoły?
@aberg " Bluzka hiszpanka dodaje kobiecie seksapilu.'
Chyba w krajach arabskich.
Ale w sumie czemu sie dziwić jak na demotach same zniewieściałe prawiczki która jak tylko zobaczą dziewczynę w leginsach czy sukience nad kolana od razu wyzywają ja od ku rew...
@dawdaw @prylikm wystarczy, że szkoła ma napisany w regulaminie zakaz odsłaniania ramion. W niektórych miejscach odsłonięte ramiona traktuje się tak samo jak duży dekold. 18-letnia dziewczyna ma już świadomość do jakiej szkoły chodzi i jak jej nie pasują zasady może ją zmienić
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 sierpnia 2018 o 21:38
@Slawa238 @Tomekkruk Co nie zmienia faktu że ślepe przestrzeganie regulaminu jest głupie.
Niedawno w moim mieście policja oskarżyła faceta o nielegalne posiadanie broni (broń wykopał podczas prac polowych) mimo że tej broni nie da się już użyć a mimo to grozi mu 8 lat więzienia...
Tylko dlatego że takie as przepisy https://www.pch24.pl/images/min_mid_big/big/46553.jpg
@Tomekkruk "Przepisy ktoś robi po to by ich przestrzegać..."
Przepisy są interpretowane przez ludzi. A z opisu całej sytuacji wynika, że ta pani dyrektor podała się do dymisji ;-)
No bez przesady gdy chodziłem do podstawówki a było to dawno zabraniano dziewczynom używać makijażu (włącznie z malowaniem paznokci), nosić dużych kolczyków (a te mogły być tylko w uszach), teoretycznie obowiązywały mundurki ale na te przymykano oko w starszych klasach (7 - 8) ale to była podstawówka. W tym przypadku mamy do czynienia ze szkołą średnią i nie wyobrażam sobie aby ktoś się mógł czepić takiej bluzki u 18 letniej dziewczyny przecież ten dekolt ani kawałka piersi nie pokazuje. Wolność USA... po zawieszeniu powinna przyjść do szkoły w burce lub habicie.
No tak, to jest wolność. Szkoła ustala regulamin taki jaki chce, a dziewczyna może w dowolnej chwili zmienić szkołę, jak coś jej się nie podoba, jakiej większej wolności Ty oczekujesz?
cenzor usunął wpis sceptyka nie podając powodu. ZA KOMUNY cenzor MUSIAŁ PODAĆ PODSTAWĘ PRAWNĄ INTERWENCJI. w "wolnej europie" byle dupek może bezkarnie kasować/banować co mu się żywnie podoba. BO MOŻE. oczywiście żadnej cenzury wobec wszechobecnych wulgaryzmów, opluwania wartości chrześcijańskich. ot, stalinowska wolność w nowoczesnym wydaniu
@Ghash Sugerujesz kolektywizm społeczny? Ujednolicanie ludzi za młodu to idealna fabryka na tworzenie szarych mas na usługach rządów, grup interesu itd. Tym bardziej, że mundurki zawsze miały i mają beznadziejny krój. Nie mówię, że chodzenie z dekoltami jest spoko, wręcz przeciwnie, ale nie popadajmy w paranoje i skrajności, bo widzę, ze karne społeczeństwo korei północnej to mokre sny rygorystów co albo nie mieli własnego życia, bo na nic im nie pozwalano, albo od kaw w Starbucksie niektórym kofeina spaliła mózgi przy laptopach z logiem jabłka. Mundurki wyglądają często jak stroje wciągniecie z pajaców na rozmiary ludzkie.
@Ghash Sam pewnie mundurka nie nosiłeś, ale następne pokolenia chciałbyś udupić, co? W moim gimnazjum wprowadzono mundurki-kamizelki w ostatniej klasie. Zimą zakładaliśmy je na bluzki, ale latem? No halo, kto by się w tym gotował? Na zakończenie roku ciągnęłam tę szmatę za rowerem, a potem podpaliłam.
@Tomekkruk Po pierwsze nigdy nie istniał idealny mentoring na zasadach uczeń, mistrz. To jedno. Po drugie ujednolicanie nieważne czy to się nazywa hierarchia czy kolektywizm to po prostu tworzenie odmóżdżonych ludzi bez własnej świadomości i własnego zdania. Łatwiej sterować konformistami niż ludźmi, którzy mają inny pomysł na życie niż chce tego społeczeństwo, państwo czy inne, społecznikowi lobby. Wielu chętnie by powróciło do czasów indoktrynacji kultury postfiguratywnej, ale na szczęście wszystko poszło z tym kierunku, ze jest na to za późno. Nie jestem za pajdokracją, ale to co było jest pewną formą reżimu, by tworzyć masy o monolitycznych potrzebach. Orwell niewiele się pomylił co do indoktrynacji ludzi. Zresztą sama hierarchia funkcjonuje na zasadach komunizmu społecznego. Tam gdzie nie ma miejsca na indywidualizm może być tylko na robienie wody z mózgu. Szara jednostka to produkt społecznego imperatywu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 sierpnia 2018 o 17:44
@Symulakr Nie sprowadzaj indywidualizmu do wystrojenia się jak papuga. Wyróżnianie się ubraniem często jest formą zakrycia braku własnego zdania i pustki wewnętrznej (patrz współczesne celebrytki). Ze szkół z mundurkami i o ścisłym rygorze wychodziły naprawdę wspamiałe umysły jeśli tylko pozwolono im na rozwijanie swojej osobowości i intelektualnej kreatyności
@Obeznany Może to, że ta dziewczyna, mimo tego "ekstrawaganckiego" stroju, jest dobrą uczennicą? To znaczy nie jest zbuntowaną nastolatką, która nie radzi sobie z nauką i szkoło, a jej stój jest jest manifestacją "pogardy" dla nauki.
@Krzysztof798 Dwie sprawy:
Podziel się proszę liczbą prostytutek, z których usług korzystałeś (a zatem masz 100% pewność, że taki zawód wykonują).
Demot tego nie wyjaśnia, ale w całej historii chodzi o to, że dziewczyna, gdy zwrócono jej uwagę założyła kurtkę i ją zapięła, a i tak została zawieszona w prawach ucznia. https://heavy.com/news/2017/05/michelle-cline-hickory-ridge-high-school-principal-summer-dress-code/
@shamcia Wydaje mi się, że Krzysztof i Tomek pomylili kultury w których rozgrywa się opisane wydarzenie.
Panowie @Krzysztof798 i @Tomekkruk, opisana sytuacja miała miejsce w Stanach Zjednoczonych a nie na Bliskim Wschodzie.
@Tomekkruk "...tu jest sedno problemu - panna złamała regulamin instytucji, która w wolnym kraju ma prawo sobie ustalać regulamin jak chce..."
I tu jest pies pogrzebany. Dyrektorka i Ty twierdzisz, że panna złamała regulamin. Ja nie widziałem na oczy tego regulaminu. Podejrzewam, że jest tam zapis o "wyzywającym ubiorze". Dla mnie jej bluzka nie jest wyzywająca. Dla dyrektorki i Ciebie jest.
Widzisz, że ocena jej ubioru jest sprawą subiektywną.
"...wygląda jak prostytutka..."
Właściwie to po takim stwierdzeniu nie powonieniem z Tobą rozmawiać. Masz jakieś skrzywione spojrzenie na kobiety.
Poniżej zdjęcie prostytutek. Nie widzisz różnicy?
@Tomekkruk "...Zakładam jednak, że kretyn go nie pisał..."
Widzisz, jednak to ta pani dyrektor podała się do dymisji. Czyli koniec końców górą była ta uczennica.
Pytanie czy zwrócono jej uwagę i poproszono o inny strój a ona uparcie nie chciała się na to zgodzić? Czy po prostu podszedł do niej dyrektor i z miejsca oznajmił: "wypier*alaj!"?
@film100 W USA jest 5-stopniowy system oceniania, od A do D oceny pozytywne i E lub F - ocena niedostateczna (A jest najwyższa). Średnia 4,4 u nich, to sporo ponad 5,0 u nas.
@film100 Może dlatego Ameryka zawsze kojarzyła się ludziom z bogatym rajem,a Polska z czymś przeciwnym. Oczywiście American Dream dawno temu to docinanie kuponów po micie wypalonym po zimnej wojnie, ale to przeświadczenie u nas, że żeby coś osiągnąć trzeba mieć piekło pozbawienia czasu na własne życie jest żałosne.
Uroczystości wręczenia świadectw zwykle są nudne, więc prawdopodobnie wiele nie straciła. Dla mnie byłaby to nagroda, bo jakoś nie sprawiało mi przyjemności słuchanie, jak dyrektorka gwiazdorzy, pieprząc jak potłuczona.
@XiadzBiskup No może i tak ale jak wspomniano laska miała dobrą średnią - nie wiem jak w usa wygląda sprawa świadectw z paskiem ale może mogła błysnąć podczas rozdania świadectw na sali gimnastycznej, dostać książkę w nagrodę, uścisk dyrektora, zrobić selfi jak jest wyróżniana przed całą szkołą - wiesz tu mogło chodzić o kwestie prestiżu i pokazania że jest lepsza i mądrzejsza (oczywiście według nauczycieli tylko)
Jak czasami słyszę o różnych aburdach z krajów zachodniej Europy, Kanady albo USA, to cieszę się, że jestem Polakiem i mieszkam w Polsce a nie na tak zwanym "postępowym zachodzie". Owszem, u nas jest mnóstwo absurdów, ale na pewno nie aż takie, jak ten wymieniony w tym democie.
Jakby nie patrzeć to nie wygląda dobrze w tej bluzce, dużo odkrywa a resztę mocno podkreśla - to raz a dwa nie rozumie o co problem szkoła ma regulamin, takie tam panują zasady i tyle w temacie, może przestępstwa nie popełniła ale jakieś zasady złamała.
@krzysio6666 "...dużo odkrywa a resztę mocno podkreśla..."
Dużo :-O Co Ty tam widzisz oprócz kawałka barków?
Nawiasem mówiąc nie czytałem regulaminu, Ty zapewne także nie. Sądzę jednak, że nie ma w nim sprecyzowanych wytycznych typu: stój musi zakrywać całkowicie barki oraz zakrywać ciało powyżej 5 cm nad piersiami.
@RomekC Nie jest istotne co ja widzę albo nie widzę, podobnie z resztą jak nie jest istotne co ty widzisz czy nie widzisz, w szkole jest regulamin i podejrzewam że tam pisze co jest ok a co nie jest ok, co i jak ma być zakryte a co może być odkryte - tyle w temacie, można się bulwersować że jak można, czemu się czepiają ale jak mieli to zapisane w regulaminie to pasuje się stosować a oni mogą wyciągać konsekwencje.
@krzysio6666 "Nie jest istotne co ja widzę albo nie widzę, podobnie z resztą jak nie jest istotne co ty widzisz czy nie widzisz..."
Istotne jest co widziała pani dyrektor.
"...w szkole jest regulamin i podejrzewam że tam pisze co jest ok a co nie jest ok, co i jak ma być zakryte a co może być odkryte..."
Podejrzewasz, mówisz... Ja podejrzewam, że nie jest on tak precyzyjny. I to od osoby interpretującej zapis zależy czy uzna coś za przekroczenie regulaminu lub nie.
"...można się bulwersować że jak można, czemu się czepiają ale jak mieli to zapisane w regulaminie to pasuje się stosować a oni mogą wyciągać konsekwencje."
Historia zakończyła się podaniem się do dymisji pani dyrektor...
@RomekC Trudno wypowiadać mi się na temat regulaminów szkól bo całe szczęście ja szkołę mam już za sobą i całe szczęście to były czasy kiedy raz dzieciaki nie szalały z ubiorem, dwa nie było mundurków czy innych uniformów i po trzecie jednak te 15 -20 lat temu był powiedzmy ogólnie inny świat. Natomiast zdaje się że jakiś czas temu wprowadzono mundurki do polskich szkół i tam chyba były dość precyzyjne zapisy co jest mundurkiem i jak powinien wyglądać uczeń, a w przypadku panny z demota - powiem w prost w tej bluzce wygląda źle, ona faktycznie ją odkrywa, taki dekolt to nie do szkoły, sprawy nie polepsza też fakt że dziewczyna ma czym oddychać - jak pisałem dla mnie zbrodni nie popełnia ale jak ktoś na początku ustalił że odkrywanie ciała i eksponowanie jego walorów jest nie mile widziane w tej szkole to tego robić się nie powinno.
Jeżeli to jest niestosowny strój, to ja współczuje następnym pokoleniom. Co jutro, burka? Bo dzinsy i bluzka prowokują niedoroz****? Jeżeli ktoś uznaje, że taki strój jest prowokujący, i to u dziewczyny, która wygląda co najwyżej na 15 lat, to chyba ma z sobą problem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 sierpnia 2018 o 14:13
Czyżby szkoła rejigijna/prowadzona przez religijne stowarzyszenie? Czy to jest ta słynna, chrześcijańska tolerancja? Czy w tym kierunku powinniśmy podążać?
@Aqq300 @Aqq300 I w tym właśnie tkwi problem, że tego typu poglądy są kojarzone z chrześcijaństwem. Polecam obejrzeć lub przeczytać NDE prof. Howarda Storma. Do znalezienia np na youtube. Proszę zwrócić uwagę na to, że podczas swojego przeglądu życia wszyscy obecni byli na waleta :) . KKK nigdzie nie określa golizny jako coś złego. Tak właśnie działa zło. Pruderyjni pseudo - chrześcjianie wprowadzają wstyd i złe emocje związane ze sferą seksualnosci. Złe emocje w tych ludziach narastają a kończy się tak jak na redtubach czy pornhubach. W każdym razie w duzym uproszczeniu :)
@Tomekkruk Może przyczyną tych "znacznie lepsze rezultaty w życiu dorosłym" jest to, że jest to "elita w USA, i generalnie ludzie majętni" a nie "dress code" i "dyscypliny"?
@Tomekkruk "Sukcesu nie mierzy się odziedziczonym majątkiem, tylko własnymi osiągnięciami..."
Proszę, pokaż w którym miejscu się z tym nie zgadzam?
"...Jest powód dla którego elity i bogatsza klasa średnia posyła swoje pociechy do takich, a nie innych szkół..."
Powód jest taki, że te szkoły są lepsze. Trafia tam lepsza młodzież. Młodzież, która chce coś w życiu osiągnąć jak ich rodzice. Czyli z domu wynosi to coś.
"...Bez ciężkiej pracy i dyscypliny sukcesu nie będzie i to powie ci każdy, kto się w życiu czegośuczciwie dorobił - od naukowców, artystów (prawdziwych, a nie tych plastikowych z tv), polityków, sportowców na biznesmenach kończąc..."
I dochodzimy do sedna - "ciężkiej pracy". A postawa do niej jest wynoszona z domu.
"...I dlatego ci ludzie wychowują swoje dzieci w określony sposób..."
Kolejna rzecz z którą muszę się zgodzić - "ci ludzie wychowują swoje dzieci w określony sposób". To nie szkoła ich wychowuje ale rodzice. Szkoła jest dodatkiem w wychowaniu.
"...ty robolu zadowól się ideologicznym pier**lamento o wolnościach, prawach do nic nie robienia i prawach do roszczenia sobie czegoś na co się nie zapracowało."
Bardzo bym prosił abyś to rozwinął. Skąd Ci się wzięło, że jestem robolem? Gdzie popieram "prawa do nic nierobienia"? O czym piszesz mówiąc "prawa do roszczenia sobie czegoś na co się nie zapracowało"?
Szkoda, że demot nie przedstawia całej historii.
Dziewczyna, gdy dyrektor Michelle Cline zwróciła jej uwagę, pożczyła lekką kurtkę (jacket) od koleżanki i zapięła ją pod samą szyję. Dyrektor, z którą Summer miała wcześniej konflikty, zarządała aby dziewczyna przebrała się w gabinecie (O_O #1). Summer odpowiedziała: "I apologize, but I can't get anywhere with you, unless my mum is on the phone". Dzieciak czekał na telefon od matki, a w tym czasie wezwano 'School resource officer' (SRO), który trzymał rękę na pistolecie, gdy dyrektor zagroziła: "Daję Ci ultimatum. Nie udało nam się skontaktować z Twoją mamą, więc albo pójdziesz do stróżówki (O_O #2) i przebierzesz się w inną koszulkę albo Cię aresztujemy". Niedługo po tym mama Summer zadzwoniła i dziewczyna zgodziła się pójść do gabinetu, ale dyrektor podjęła już decyzję o zawieszeniu. Po fali krytyki dyrektor Cline zrezygnowała ze stanowiska.
@shamcia możesz podać link do źródła ?
Jeśli historia faktycznie tak wyglądała, to dobrze że gościówka poleciała z roboty. Wzywać uzbrojoną ochronę do laski w takiej a nie innej koszuli to już paranoja.
Yhm...dawno byliście nastolatkami ze uwierzylicie..Jak dla mnie jest do typ bluzki który można nosić tak jak na zdjęciu bądź w razie chęci zwrócenia uwagi zsunąć z ramion bądź zsunąć dekold..co podejrzewam miało miejsce...a teraz zdziwienie,że dziewczyna jest zawieszona...takie bajki to albo dzieciom albi niezbyt kumatym rodzicom...oceny nie powinny mieć tu nic do rzeczy
Ciekawe czy ta bluzka byla tak samo zalozona jak do zdjecia bo mozliwe ze z racji szerokiego dekoltu jedno ramie moglo byc calkiem odktyte i czesc (duzego) biustu.
Drodzy panowie, jeżeli dla was ta bluzka za dużo odsłania i jest zbyt "seksowna"(co poniektórzy tu nawet sugerowali że to ubiór podobny do tego co noszą prostytutki), to niestety polecam wam się przejść do dobrego lekarza który sprawdzi czy z waszą głową wszystko w porządku. Przestańcie się zachowywać jak zwierzęta gdy poczują, że samica ma ruję. Używanie mózgu naprawdę nie boli. Prawda jest taka, że dziewczynie widać trochę ramion o to wszystko. Nie ma tu nic wyzywającego, zwykła dziewczyna w zwykłej koszulce.
i bardzo dobrze, może to ją nauczy, za naszych czasów było nie do pomyślenia, że wgl seks w szkole, a teraz? co druga chwali się jaki to automat do lodów, tragedia po prostu
@S_Jupiter Ile ty masz lat,że odkryte do połowy ramiona kojarzą ci się z seksem oralnym? Jesteś w okresie dojrzewania czy co? Cebulandia się śmieje z muslimów a niedługo sama wprowadzi burki. Jak dobrze,że nikt się nie czepia Januszy w samych gaciach, albo otyłych prawiczków,którzy mają większe cyce od nastolatek a im stanika nikt nosić nie każe.
W sumie chodziłem do szkoły, gdzie trzeba było nosić mundurek, chłopcy musieli mieć krótko obcięte włosy, dziewczyny nie mogły farbować włosów, malować paznokci i mieć mocnego makijażu. Tak było napisane w regulaminie szkoły i każdy, kto do niej szedł miał tego świadomość i musiał go zaakceptować, albo liczyć się z konsekwencjami. Ta dziewczyna też znała regulamin, więc nie rozumiem, o co cała afera.
Ma średnią 4,4 i kilka stypendiów a móżdżek ptasi. To dość częste.
@pokos Sam masz ptasi móżdżek.
Wszystkie przepisy traktowanie są dosłownie, ta dziewczyna pokazała że jest to zwyczajnie głupie.
Na przykład ta bluzka w dosłownym rozumieniu przepisów ma za duży dekolt, jednak w rozumieniu ogólnym nie ma go wcale ponieważ dekolt to zbyt głębokie wcięcie odsłaniające piersi a ta bluzka nie odsłania niczego.
Zapewne gdyby ubrała zapiętą pod szyje koszulę cthru (prześwitującą) problemu by nie było bo jest zgodna z regulaminem mimo że wszystko było by widoczne
@dawdaw . Masz ten sam problem co ona, niby czytać potrafisz, ale nie rozumiesz o co chodzi. Strój ma być stosowny, przyzwoity, skromny, adekwatny do miejsca i sytuacji. Kiedyś takie regulacje w ogóle nie były potrzebne, ale wyrosło pokolenie niewychowanych debili i teraz np. w instrukcji kuchenki mikrofalowej trzeba im pisać, że nie wolno w niej suszyć żywych zwierząt.
@pokos To powiedz mi którego z tych wymogów ta bluzka nie spełnia ?
@dwdaw - człowieku, to jest bluzka typu hiszpanka. Zobacz sobie w internecie jak nosi się takie bluzki. Dziewczyna przyszła z odsłoniętymi ramionami do szkoły. To już bardziej skromne byłoby ubranie koszulki na ramiączkach. Bluzka hiszpanka dodaje kobiecie seksapilu. Jak można tak przyjść do szkoły?
@aberg " Bluzka hiszpanka dodaje kobiecie seksapilu.'
Chyba w krajach arabskich.
Ale w sumie czemu sie dziwić jak na demotach same zniewieściałe prawiczki która jak tylko zobaczą dziewczynę w leginsach czy sukience nad kolana od razu wyzywają ja od ku rew...
No ale możecie mi wreszcie powiedzieć, który punkt regulaminu złamał ten strój? XD
@dawdaw @prylikm wystarczy, że szkoła ma napisany w regulaminie zakaz odsłaniania ramion. W niektórych miejscach odsłonięte ramiona traktuje się tak samo jak duży dekold. 18-letnia dziewczyna ma już świadomość do jakiej szkoły chodzi i jak jej nie pasują zasady może ją zmienić
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2018 o 21:38
@Slawa238 @Tomekkruk Co nie zmienia faktu że ślepe przestrzeganie regulaminu jest głupie.
https://www.pch24.pl/images/min_mid_big/big/46553.jpg
Niedawno w moim mieście policja oskarżyła faceta o nielegalne posiadanie broni (broń wykopał podczas prac polowych) mimo że tej broni nie da się już użyć a mimo to grozi mu 8 lat więzienia...
Tylko dlatego że takie as przepisy
@Tomekkruk "Przepisy ktoś robi po to by ich przestrzegać..."
Przepisy są interpretowane przez ludzi. A z opisu całej sytuacji wynika, że ta pani dyrektor podała się do dymisji ;-)
Co za pochrzaniona szkoła. Mam nadzieję, że Bóg nie wypuści tych drani z piekła. Wmówili sobie, że uczniowie są dla nich.
Kobiety muszą się uczyć od najmłodszych lat, że ich reguły nie obowiązują.
No bez przesady gdy chodziłem do podstawówki a było to dawno zabraniano dziewczynom używać makijażu (włącznie z malowaniem paznokci), nosić dużych kolczyków (a te mogły być tylko w uszach), teoretycznie obowiązywały mundurki ale na te przymykano oko w starszych klasach (7 - 8) ale to była podstawówka. W tym przypadku mamy do czynienia ze szkołą średnią i nie wyobrażam sobie aby ktoś się mógł czepić takiej bluzki u 18 letniej dziewczyny przecież ten dekolt ani kawałka piersi nie pokazuje. Wolność USA... po zawieszeniu powinna przyjść do szkoły w burce lub habicie.
A więc to jest ta słynna wolność w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej?
@Glaurung_Uluroki "Twarde prawo ale prawo?" chyba nie rozumiesz do czego się odnosi ta sentencja.
@sceptyk00 A obrażanie innych użytkowników jest zgodne z regulaminem tego portalu?
No tak, to jest wolność. Szkoła ustala regulamin taki jaki chce, a dziewczyna może w dowolnej chwili zmienić szkołę, jak coś jej się nie podoba, jakiej większej wolności Ty oczekujesz?
@Hostis_Humani_Generis dozwolone, gdy obrażają żółci. Odpyskujesz i jest ban z miejsca. "Równe" zasady
cenzor usunął wpis sceptyka nie podając powodu. ZA KOMUNY cenzor MUSIAŁ PODAĆ PODSTAWĘ PRAWNĄ INTERWENCJI. w "wolnej europie" byle dupek może bezkarnie kasować/banować co mu się żywnie podoba. BO MOŻE. oczywiście żadnej cenzury wobec wszechobecnych wulgaryzmów, opluwania wartości chrześcijańskich. ot, stalinowska wolność w nowoczesnym wydaniu
Ciekawe czy Hamburgerania tak bardzo interesują się polską jak cebulaki Hamburgeryką.
I dobrze. Ja tam jestem za mundurkami w szkołach. Najprostszy sposób na takie sytuacje.
@Ghash Sugerujesz kolektywizm społeczny? Ujednolicanie ludzi za młodu to idealna fabryka na tworzenie szarych mas na usługach rządów, grup interesu itd. Tym bardziej, że mundurki zawsze miały i mają beznadziejny krój. Nie mówię, że chodzenie z dekoltami jest spoko, wręcz przeciwnie, ale nie popadajmy w paranoje i skrajności, bo widzę, ze karne społeczeństwo korei północnej to mokre sny rygorystów co albo nie mieli własnego życia, bo na nic im nie pozwalano, albo od kaw w Starbucksie niektórym kofeina spaliła mózgi przy laptopach z logiem jabłka. Mundurki wyglądają często jak stroje wciągniecie z pajaców na rozmiary ludzkie.
@Ghash Sam pewnie mundurka nie nosiłeś, ale następne pokolenia chciałbyś udupić, co? W moim gimnazjum wprowadzono mundurki-kamizelki w ostatniej klasie. Zimą zakładaliśmy je na bluzki, ale latem? No halo, kto by się w tym gotował? Na zakończenie roku ciągnęłam tę szmatę za rowerem, a potem podpaliłam.
@Tomekkruk Po pierwsze nigdy nie istniał idealny mentoring na zasadach uczeń, mistrz. To jedno. Po drugie ujednolicanie nieważne czy to się nazywa hierarchia czy kolektywizm to po prostu tworzenie odmóżdżonych ludzi bez własnej świadomości i własnego zdania. Łatwiej sterować konformistami niż ludźmi, którzy mają inny pomysł na życie niż chce tego społeczeństwo, państwo czy inne, społecznikowi lobby. Wielu chętnie by powróciło do czasów indoktrynacji kultury postfiguratywnej, ale na szczęście wszystko poszło z tym kierunku, ze jest na to za późno. Nie jestem za pajdokracją, ale to co było jest pewną formą reżimu, by tworzyć masy o monolitycznych potrzebach. Orwell niewiele się pomylił co do indoktrynacji ludzi. Zresztą sama hierarchia funkcjonuje na zasadach komunizmu społecznego. Tam gdzie nie ma miejsca na indywidualizm może być tylko na robienie wody z mózgu. Szara jednostka to produkt społecznego imperatywu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2018 o 17:44
@Symulakr Nie sprowadzaj indywidualizmu do wystrojenia się jak papuga. Wyróżnianie się ubraniem często jest formą zakrycia braku własnego zdania i pustki wewnętrznej (patrz współczesne celebrytki). Ze szkół z mundurkami i o ścisłym rygorze wychodziły naprawdę wspamiałe umysły jeśli tylko pozwolono im na rozwijanie swojej osobowości i intelektualnej kreatyności
@Ghash Mundurki to dobry wstęp do nauki dyscypliny. A społeczeństwo bez dyscypliny nie ma racji bytu.
A co ma średnia do tego? Idąc tym tropem myślenia, to dobrze zarabiających powinno się uniewinniać.
@Obeznany Może to, że ta dziewczyna, mimo tego "ekstrawaganckiego" stroju, jest dobrą uczennicą? To znaczy nie jest zbuntowaną nastolatką, która nie radzi sobie z nauką i szkoło, a jej stój jest jest manifestacją "pogardy" dla nauki.
@RomekC Co do stroju, to oczywiście urzędnicza głupota. Nie wszyscy mają słabe wyniki w nauce, bo pogardzają nauką.
Niech się nie ubiera tak, jakby do pracy pod latarnię się wybierała.
@Krzysztof798 Twoim zdaniem dziewczyna ubrała się jak prostytutka?
@Krzysztof798 Dwie sprawy:
Podziel się proszę liczbą prostytutek, z których usług korzystałeś (a zatem masz 100% pewność, że taki zawód wykonują).
Demot tego nie wyjaśnia, ale w całej historii chodzi o to, że dziewczyna, gdy zwrócono jej uwagę założyła kurtkę i ją zapięła, a i tak została zawieszona w prawach ucznia.
https://heavy.com/news/2017/05/michelle-cline-hickory-ridge-high-school-principal-summer-dress-code/
@shamcia Wydaje mi się, że Krzysztof i Tomek pomylili kultury w których rozgrywa się opisane wydarzenie.
Panowie @Krzysztof798 i @Tomekkruk, opisana sytuacja miała miejsce w Stanach Zjednoczonych a nie na Bliskim Wschodzie.
@Tomekkruk "...tu jest sedno problemu - panna złamała regulamin instytucji, która w wolnym kraju ma prawo sobie ustalać regulamin jak chce..."
I tu jest pies pogrzebany. Dyrektorka i Ty twierdzisz, że panna złamała regulamin. Ja nie widziałem na oczy tego regulaminu. Podejrzewam, że jest tam zapis o "wyzywającym ubiorze". Dla mnie jej bluzka nie jest wyzywająca. Dla dyrektorki i Ciebie jest.
Widzisz, że ocena jej ubioru jest sprawą subiektywną.
"...wygląda jak prostytutka..."
Właściwie to po takim stwierdzeniu nie powonieniem z Tobą rozmawiać. Masz jakieś skrzywione spojrzenie na kobiety.
Poniżej zdjęcie prostytutek. Nie widzisz różnicy?
@Tomekkruk "...Zakładam jednak, że kretyn go nie pisał..."
Widzisz, jednak to ta pani dyrektor podała się do dymisji. Czyli koniec końców górą była ta uczennica.
Pytanie czy zwrócono jej uwagę i poproszono o inny strój a ona uparcie nie chciała się na to zgodzić? Czy po prostu podszedł do niej dyrektor i z miejsca oznajmił: "wypier*alaj!"?
@kenzol xD szanuje dyrektora :P
A tak naprawdę, no cóż jeżeli złamała zasady to poniosła karę.
@kenzol @auto1 Założyła kurtkę, zapięła ją, a dyrka i tak ja zawiesiła. To ogólnie grubsza historia, więcej w komentarzu z 5 sierpnia 2018 o 16:31
@film100 W USA jest 5-stopniowy system oceniania, od A do D oceny pozytywne i E lub F - ocena niedostateczna (A jest najwyższa). Średnia 4,4 u nich, to sporo ponad 5,0 u nas.
@film100 Może dlatego Ameryka zawsze kojarzyła się ludziom z bogatym rajem,a Polska z czymś przeciwnym. Oczywiście American Dream dawno temu to docinanie kuponów po micie wypalonym po zimnej wojnie, ale to przeświadczenie u nas, że żeby coś osiągnąć trzeba mieć piekło pozbawienia czasu na własne życie jest żałosne.
Uroczystości wręczenia świadectw zwykle są nudne, więc prawdopodobnie wiele nie straciła. Dla mnie byłaby to nagroda, bo jakoś nie sprawiało mi przyjemności słuchanie, jak dyrektorka gwiazdorzy, pieprząc jak potłuczona.
@XiadzBiskup No może i tak ale jak wspomniano laska miała dobrą średnią - nie wiem jak w usa wygląda sprawa świadectw z paskiem ale może mogła błysnąć podczas rozdania świadectw na sali gimnastycznej, dostać książkę w nagrodę, uścisk dyrektora, zrobić selfi jak jest wyróżniana przed całą szkołą - wiesz tu mogło chodzić o kwestie prestiżu i pokazania że jest lepsza i mądrzejsza (oczywiście według nauczycieli tylko)
Jak czasami słyszę o różnych aburdach z krajów zachodniej Europy, Kanady albo USA, to cieszę się, że jestem Polakiem i mieszkam w Polsce a nie na tak zwanym "postępowym zachodzie". Owszem, u nas jest mnóstwo absurdów, ale na pewno nie aż takie, jak ten wymieniony w tym democie.
Jakby nie patrzeć to nie wygląda dobrze w tej bluzce, dużo odkrywa a resztę mocno podkreśla - to raz a dwa nie rozumie o co problem szkoła ma regulamin, takie tam panują zasady i tyle w temacie, może przestępstwa nie popełniła ale jakieś zasady złamała.
@krzysio6666 "...dużo odkrywa a resztę mocno podkreśla..."
Dużo :-O Co Ty tam widzisz oprócz kawałka barków?
Nawiasem mówiąc nie czytałem regulaminu, Ty zapewne także nie. Sądzę jednak, że nie ma w nim sprecyzowanych wytycznych typu: stój musi zakrywać całkowicie barki oraz zakrywać ciało powyżej 5 cm nad piersiami.
@RomekC Nie jest istotne co ja widzę albo nie widzę, podobnie z resztą jak nie jest istotne co ty widzisz czy nie widzisz, w szkole jest regulamin i podejrzewam że tam pisze co jest ok a co nie jest ok, co i jak ma być zakryte a co może być odkryte - tyle w temacie, można się bulwersować że jak można, czemu się czepiają ale jak mieli to zapisane w regulaminie to pasuje się stosować a oni mogą wyciągać konsekwencje.
@krzysio6666 "Nie jest istotne co ja widzę albo nie widzę, podobnie z resztą jak nie jest istotne co ty widzisz czy nie widzisz..."
Istotne jest co widziała pani dyrektor.
"...w szkole jest regulamin i podejrzewam że tam pisze co jest ok a co nie jest ok, co i jak ma być zakryte a co może być odkryte..."
Podejrzewasz, mówisz... Ja podejrzewam, że nie jest on tak precyzyjny. I to od osoby interpretującej zapis zależy czy uzna coś za przekroczenie regulaminu lub nie.
"...można się bulwersować że jak można, czemu się czepiają ale jak mieli to zapisane w regulaminie to pasuje się stosować a oni mogą wyciągać konsekwencje."
Historia zakończyła się podaniem się do dymisji pani dyrektor...
@RomekC Trudno wypowiadać mi się na temat regulaminów szkól bo całe szczęście ja szkołę mam już za sobą i całe szczęście to były czasy kiedy raz dzieciaki nie szalały z ubiorem, dwa nie było mundurków czy innych uniformów i po trzecie jednak te 15 -20 lat temu był powiedzmy ogólnie inny świat. Natomiast zdaje się że jakiś czas temu wprowadzono mundurki do polskich szkół i tam chyba były dość precyzyjne zapisy co jest mundurkiem i jak powinien wyglądać uczeń, a w przypadku panny z demota - powiem w prost w tej bluzce wygląda źle, ona faktycznie ją odkrywa, taki dekolt to nie do szkoły, sprawy nie polepsza też fakt że dziewczyna ma czym oddychać - jak pisałem dla mnie zbrodni nie popełnia ale jak ktoś na początku ustalił że odkrywanie ciała i eksponowanie jego walorów jest nie mile widziane w tej szkole to tego robić się nie powinno.
Ta bluzka jest bardziej seksowna niż pójście do szkoły w samym staniku. Kobiety to wiedzą i robią specjalnie :)
A ja jak to napisałam to zostałam zminusowana. Już lepiej by było jakby poszła w koszulce na ramiączkach byłoby to bardziej skromne.
Jesteś fetyszystą jeśli podnieca Cię bluzka.
Jeżeli to jest niestosowny strój, to ja współczuje następnym pokoleniom. Co jutro, burka? Bo dzinsy i bluzka prowokują niedoroz****? Jeżeli ktoś uznaje, że taki strój jest prowokujący, i to u dziewczyny, która wygląda co najwyżej na 15 lat, to chyba ma z sobą problem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2018 o 14:13
Protestantyzm
@Jastomek - czekałem aż to ktoś napisze...
... ale fakt - wielkie :)
popieram, szkoła to nie wybieg
Czyżby szkoła rejigijna/prowadzona przez religijne stowarzyszenie? Czy to jest ta słynna, chrześcijańska tolerancja? Czy w tym kierunku powinniśmy podążać?
@Aqq300 @Aqq300 I w tym właśnie tkwi problem, że tego typu poglądy są kojarzone z chrześcijaństwem. Polecam obejrzeć lub przeczytać NDE prof. Howarda Storma. Do znalezienia np na youtube. Proszę zwrócić uwagę na to, że podczas swojego przeglądu życia wszyscy obecni byli na waleta :) . KKK nigdzie nie określa golizny jako coś złego. Tak właśnie działa zło. Pruderyjni pseudo - chrześcjianie wprowadzają wstyd i złe emocje związane ze sferą seksualnosci. Złe emocje w tych ludziach narastają a kończy się tak jak na redtubach czy pornhubach. W każdym razie w duzym uproszczeniu :)
@Tomekkruk Może przyczyną tych "znacznie lepsze rezultaty w życiu dorosłym" jest to, że jest to "elita w USA, i generalnie ludzie majętni" a nie "dress code" i "dyscypliny"?
@Tomekkruk "Sukcesu nie mierzy się odziedziczonym majątkiem, tylko własnymi osiągnięciami..."
Proszę, pokaż w którym miejscu się z tym nie zgadzam?
"...Jest powód dla którego elity i bogatsza klasa średnia posyła swoje pociechy do takich, a nie innych szkół..."
Powód jest taki, że te szkoły są lepsze. Trafia tam lepsza młodzież. Młodzież, która chce coś w życiu osiągnąć jak ich rodzice. Czyli z domu wynosi to coś.
"...Bez ciężkiej pracy i dyscypliny sukcesu nie będzie i to powie ci każdy, kto się w życiu czegośuczciwie dorobił - od naukowców, artystów (prawdziwych, a nie tych plastikowych z tv), polityków, sportowców na biznesmenach kończąc..."
I dochodzimy do sedna - "ciężkiej pracy". A postawa do niej jest wynoszona z domu.
"...I dlatego ci ludzie wychowują swoje dzieci w określony sposób..."
Kolejna rzecz z którą muszę się zgodzić - "ci ludzie wychowują swoje dzieci w określony sposób". To nie szkoła ich wychowuje ale rodzice. Szkoła jest dodatkiem w wychowaniu.
"...ty robolu zadowól się ideologicznym pier**lamento o wolnościach, prawach do nic nie robienia i prawach do roszczenia sobie czegoś na co się nie zapracowało."
Bardzo bym prosił abyś to rozwinął. Skąd Ci się wzięło, że jestem robolem? Gdzie popieram "prawa do nic nierobienia"? O czym piszesz mówiąc "prawa do roszczenia sobie czegoś na co się nie zapracowało"?
@Tomekkruk - szkoła ma UCZYĆ. A w zasadzie pokazywać, czego uczeń powinien SIĘ NAUCZYĆ. Od wychowywania sa RODZICE.
Szkoda, że demot nie przedstawia całej historii.
Dziewczyna, gdy dyrektor Michelle Cline zwróciła jej uwagę, pożczyła lekką kurtkę (jacket) od koleżanki i zapięła ją pod samą szyję. Dyrektor, z którą Summer miała wcześniej konflikty, zarządała aby dziewczyna przebrała się w gabinecie (O_O #1). Summer odpowiedziała: "I apologize, but I can't get anywhere with you, unless my mum is on the phone". Dzieciak czekał na telefon od matki, a w tym czasie wezwano 'School resource officer' (SRO), który trzymał rękę na pistolecie, gdy dyrektor zagroziła: "Daję Ci ultimatum. Nie udało nam się skontaktować z Twoją mamą, więc albo pójdziesz do stróżówki (O_O #2) i przebierzesz się w inną koszulkę albo Cię aresztujemy". Niedługo po tym mama Summer zadzwoniła i dziewczyna zgodziła się pójść do gabinetu, ale dyrektor podjęła już decyzję o zawieszeniu. Po fali krytyki dyrektor Cline zrezygnowała ze stanowiska.
@shamcia możesz podać link do źródła ?
Jeśli historia faktycznie tak wyglądała, to dobrze że gościówka poleciała z roboty. Wzywać uzbrojoną ochronę do laski w takiej a nie innej koszuli to już paranoja.
@deathrider123
https://www.thesun.co.uk/news/6381395/student-suspended-offensive-top-school/
https://heavy.com/news/2017/05/michelle-cline-hickory-ridge-high-school-principal-summer-dress-code/
Yhm...dawno byliście nastolatkami ze uwierzylicie..Jak dla mnie jest do typ bluzki który można nosić tak jak na zdjęciu bądź w razie chęci zwrócenia uwagi zsunąć z ramion bądź zsunąć dekold..co podejrzewam miało miejsce...a teraz zdziwienie,że dziewczyna jest zawieszona...takie bajki to albo dzieciom albi niezbyt kumatym rodzicom...oceny nie powinny mieć tu nic do rzeczy
to chyba jakaś mocno prawicowa szkoła im. Donalda Trumpa ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2018 o 17:19
Ciekawe czy ta bluzka byla tak samo zalozona jak do zdjecia bo mozliwe ze z racji szerokiego dekoltu jedno ramie moglo byc calkiem odktyte i czesc (duzego) biustu.
Drodzy panowie, jeżeli dla was ta bluzka za dużo odsłania i jest zbyt "seksowna"(co poniektórzy tu nawet sugerowali że to ubiór podobny do tego co noszą prostytutki), to niestety polecam wam się przejść do dobrego lekarza który sprawdzi czy z waszą głową wszystko w porządku. Przestańcie się zachowywać jak zwierzęta gdy poczują, że samica ma ruję. Używanie mózgu naprawdę nie boli. Prawda jest taka, że dziewczynie widać trochę ramion o to wszystko. Nie ma tu nic wyzywającego, zwykła dziewczyna w zwykłej koszulce.
@Jastomek Pewnie byś szczytował gdyby była w samym biustonoszu.
i bardzo dobrze, może to ją nauczy, za naszych czasów było nie do pomyślenia, że wgl seks w szkole, a teraz? co druga chwali się jaki to automat do lodów, tragedia po prostu
@S_Jupiter Ile ty masz lat,że odkryte do połowy ramiona kojarzą ci się z seksem oralnym? Jesteś w okresie dojrzewania czy co? Cebulandia się śmieje z muslimów a niedługo sama wprowadzi burki. Jak dobrze,że nikt się nie czepia Januszy w samych gaciach, albo otyłych prawiczków,którzy mają większe cyce od nastolatek a im stanika nikt nosić nie każe.
Zawieszałbym.
może jakby nie miała bluzki wsadzonej do spodni, wyglądałaby o wiele lepiej