Nagroda Darwina to nagroda za debilizm, który pozwolił komuś zginąć lub dac się wykastrować. Część zdjęć jest może i głupia, ale takich rzeczy nie sugeruje. Na przykład ostatnie, czy tego, co oparł się na strzelbie - głupie, ale żadna broń sama nie strzela (nawet raz do roku), to samo z malującym wysoko ścianę - facet w sumie stoi stabilnie, dziecko z twarzą w rurze wydechowej - nie ten wiek, ten ktoś skaczący z platformy w porcie do wody - co to za rewelacja?, dziewczyna na motorze - normalna sztuczka. także Darwinów jest tu nie wiele, ryzykantów, fakt więcej.
@Fragglesik Raczej nie sprawdził wcześniej,czy w wodzie nie ma niespodzianek, więc jest potencjalnym samobójcą i laureatem Nagrody Darwina. Ale może mu sie udało, choć z takiej wysokości uderzenie o wodę raczej nie będzie przyjemne.
Masz racje to są takie sztuczki, triki z Ameryki.. nazywa się to "teleport do kostnicy ewentualnie na oddział intensywnej terapii". Można powiedzieć że wszystko jest na dobrej drodze aby ktoś z tych na zdjęciu dostał nagrodę Darwina.
Koleś który maluje nie powinien tu być. Zrobił porządne rusztowanie oparte w dobrym miejscu. Co prawda mógł dodać więcej desek, ale na 2 tak grubych też mu nic nie grozi jak nie będzie robił fikołków.
Cześć znich po prostu ufa swoim umiejętnościom. Tak jak koleś chodzący po moście lub trzymający sie z tyłu autobusu. Później okaże sie, czy zaufanie było słuszne ;)
zapalanie papierosa palnikiem - bezpieczniejsze niż zapalanie papierosa czymkolwiek innym trzymając palnik. Zresztą zapalanie od papierosa palnika też jest też bezpiecznym rozwiązaniem.
Co jest niebezpiecznego w zaglądaniu do silnika odrzutowego/rakietowego czy tam rury wydechowej?
Swoją drogą, odpalanie fajki od najróżniejszych rzeczy to jest sztuka. Już odpalałem od różnych palników (propanowe, acetylenowe itp), od rozgrzanego metalu po spawaniu, od różnych płonących rzeczy. Nawet od łuku spawarki da się odpalić fajkę jakby zrobić to z głową, kilka sekund promieniowania nie zaszkodzi (przyjmując, że ma się odpowiednie okulary).
Raczej głupota.
Nagroda Darwina to nagroda za debilizm, który pozwolił komuś zginąć lub dac się wykastrować. Część zdjęć jest może i głupia, ale takich rzeczy nie sugeruje. Na przykład ostatnie, czy tego, co oparł się na strzelbie - głupie, ale żadna broń sama nie strzela (nawet raz do roku), to samo z malującym wysoko ścianę - facet w sumie stoi stabilnie, dziecko z twarzą w rurze wydechowej - nie ten wiek, ten ktoś skaczący z platformy w porcie do wody - co to za rewelacja?, dziewczyna na motorze - normalna sztuczka. także Darwinów jest tu nie wiele, ryzykantów, fakt więcej.
@Fragglesik Raczej nie sprawdził wcześniej,czy w wodzie nie ma niespodzianek, więc jest potencjalnym samobójcą i laureatem Nagrody Darwina. Ale może mu sie udało, choć z takiej wysokości uderzenie o wodę raczej nie będzie przyjemne.
~Realyst Skąd wiesz co wcześniej robił? Nie mógł wcześniej przepłynąć i sprawdzić jaka jest głębokość?
Masz racje to są takie sztuczki, triki z Ameryki.. nazywa się to "teleport do kostnicy ewentualnie na oddział intensywnej terapii". Można powiedzieć że wszystko jest na dobrej drodze aby ktoś z tych na zdjęciu dostał nagrodę Darwina.
Zdjęcie na czerwonym dźwigu... FOTOMONTAŻ!
Koleś który maluje nie powinien tu być. Zrobił porządne rusztowanie oparte w dobrym miejscu. Co prawda mógł dodać więcej desek, ale na 2 tak grubych też mu nic nie grozi jak nie będzie robił fikołków.
Dzieciak z głową w dyszy silnika odrzutowego... Teraz już wiem jak narodził się RED SKULL
Cześć znich po prostu ufa swoim umiejętnościom. Tak jak koleś chodzący po moście lub trzymający sie z tyłu autobusu. Później okaże sie, czy zaufanie było słuszne ;)
zapalanie papierosa palnikiem - bezpieczniejsze niż zapalanie papierosa czymkolwiek innym trzymając palnik. Zresztą zapalanie od papierosa palnika też jest też bezpiecznym rozwiązaniem.
Raczej głupota lub skrajna nieodpowiedzialność.
co jest niebezpiecznego w chodzeniu po kablach wysokiego napięcia? W dodatku jak się jest przypiętym. (To nie jest sarkazm)
Co jest niebezpiecznego w zaglądaniu do silnika odrzutowego/rakietowego czy tam rury wydechowej?
Swoją drogą, odpalanie fajki od najróżniejszych rzeczy to jest sztuka. Już odpalałem od różnych palników (propanowe, acetylenowe itp), od rozgrzanego metalu po spawaniu, od różnych płonących rzeczy. Nawet od łuku spawarki da się odpalić fajkę jakby zrobić to z głową, kilka sekund promieniowania nie zaszkodzi (przyjmując, że ma się odpowiednie okulary).