@Bihar @Tomekkruk A od kiedy antykoncepcja to tylko tabletki? I jednak HIV jest bardziej ryzykowny od prezerwatyw (antykoncepcja), nie? Bardziej ryzykowna jest ciąża z gwałtu niż tabletki, prawda?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 listopada 2018 o 19:26
@Tomekkruk Bezpiecznie czyli z prezerwatywą, jeśli nie z tabletkami. Bo stosunek przerywany, kalendarzyk małżeński itp. pierdoły to nie jest sposób na uniknięcie ciąży. Nawet w związku, wiesz? I właśnie ODPOWIEDZIALNOŚCI I ROZUMU wymaga to, żeby nie płodzić dzieciorów jak króliki, kiedy nie jest w stanie się ich wychować. Więc stosowanie antykoncepcji to właśnie odpowiedzialność za życie cudze i swoich dzieci.
Już o tym gdzieś pisałam, ale się powtórzę. Antykoncepcja niesie za sobą ryzyko, ale obecnie jest to ryzyko stosunkowo niewielkie, jeśli lek jest dobrze dobrany, a kobieta zdrowa (przed przepisaniem takich leków lekarz powinien zalecić bardzo dokładne badania - od cholesterolu, przez wątrobę, po mocz). U zdrowych kobiet z odpowiednio dobranymi lekami, nie powinny skutki uboczne występować, a jeśli występują, to lekarz powinien ten lek zmienić lub odstawić. Ważna jest tutaj regularna kontrola lekarska (co kilka miesięcy) i wykonywanie wszystkich badań. Badania naukowe na ten temat mówią, iż zwiększa ona ryzyko niektórych nowotworów (choć bardziej przyśpiesza ich rozwój, sama ich nie wywołuje), jednak zmniejsza też innych (np. nowotworów jajnika). Oprócz tego tabletki hormonalne stosuje się w leczeniu endometriozy czy zespołu jajnika pęcherzykowatego i wielu innych, z czego obie te choroby nieleczone są niebezpieczne i nieprzyjemne. Grozi rakiem to spore uproszczenie, bo jak mówię - w niektórych wypadkach zwiększa ryzyko, w innych zmniejsza, dlatego ważna jest indywidualna ocena ryzyka choroby, bo może się okazać, że tabletki to lepsze wyjście (np. u kobiet, które mają problemy z jajnikami). Mięso przetworzone w klasyfikacji WHO też jest istotnym czynnikiem kancerogennym (w tej samej grupie co papierosy :D), a jednak wszyscy je jedzą, bo wzrost tego zagrożenia jest stosunkowo niewielki u osób zdrowych. No i wiecie, antykoncepcja to nie tylko tabletki, są prezerwatywy, żele plemnikobójcze, kapturki dopochwowe i wiele, wiele innych, ale w szkołach uczą głupot zamiast myślenia.
PS. też sądziłam, że antykoncepcja hormonalna to największe zło tego świata, ale rozmowa z ginekologiem oraz poszukanie racjonalnych źródeł, pokazały, że co prawda nie jest to bezinwazyjna metoda, ale nie jest też tak niebezpieczna jak ją malują.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 listopada 2018 o 13:51
ostatni punkt tez jest "zabawny" w kraju w którym miesiącami czekka się na najprostsze badania taką poradę mogli napisać tylko urzednicy rzadowi leczacy się poza kolejkami.
Ta prezentacja uczniowska, czyli wykonana przez ucznia, ma tytuł: "Zagrożenia dla zdrowia prokreacyjnego wynikające z zachowań ryzykownych i nie tylko".
Ufam, że pojęcie "prokreacja" jest państwu znane. I okazuje się, że czarne nie zawsze jest czarne.
Antykoncepcja to nie tylko prezerwatywy, które i tak nie zawsze są obojętne dla kobiety. Całą reszta środków ma ogrom negatywnych efektów ubocznych zmierzających docelowo do bezpłodności.
Hormony aby nie zajść w późnym wieku dojrzewania? Spiralki?
Ale przecież tabletki antykoncepcyjne są bombą dla organizmu. myślicie, że zdrowo jest pakować w siebie chemię? może wyrażenie niezręczne, ale np. prezerwatywy byłyby znacznie zdrowszym rozwiązaniem
@izka8520 Dokładniej mówiąc tabletki antykoncepcyjne to hormony. Dla niedojrzałego organizmu są niezwykle szkodliwe. Jednak szkody obserwuje się zwykle dopiero kilka lat później, więc "po co się martwić".
p.s.
@belzeq
Proponuję by podać ci monotlenek diwodoru. Inaczej mówiąc umieścić cię na środku oceanu. Zapewne będziesz uszczęśliwiony. Bo skoro nie rozumiesz JAKA chemia jest w tabletkach antykoncepcyjnych...
Uzupełnienie
Tekst pojawił się w szkole PODSTAWOWEJ.
Drugi punkt dotyczył antykoncepcji HORMONALNEJ
Czy wiecie jakie spustoszenie wywołuje używanie hormonów przez osoby których organizmy nie osiągnęły jeszcze pełnej dojrzałości. Dotyczy to wszystkich hormonów, nie tylko płciowych. Używanie ich, a zwłaszcza używanie bez kontroli lekarskiej jest katastrofalne dla organizmu.
Ale większość czytelników to nieśmiertelni nastolatkowie, których nie interesuje, co się stanie gdy będą mieli więcej niż 30 lat. Dlatego czekam na minusy.
"Unikaj ryzykownych sytuacji!" - "Nie stosuj antykoncepcji." #logic
@Tomekkruk Zmień te tabletki, które Ty żresz, bo nigdy nie poruchasz.
@Bihar @Tomekkruk A od kiedy antykoncepcja to tylko tabletki? I jednak HIV jest bardziej ryzykowny od prezerwatyw (antykoncepcja), nie? Bardziej ryzykowna jest ciąża z gwałtu niż tabletki, prawda?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 listopada 2018 o 19:26
@Tomekkruk A w związku to niby co, antykoncepcji już nie potrzeba? Lepiej rodzić co roku, aż w końcu tętniak w głowie pęknie, tak?
@Tomekkruk Bezpiecznie czyli z prezerwatywą, jeśli nie z tabletkami. Bo stosunek przerywany, kalendarzyk małżeński itp. pierdoły to nie jest sposób na uniknięcie ciąży. Nawet w związku, wiesz? I właśnie ODPOWIEDZIALNOŚCI I ROZUMU wymaga to, żeby nie płodzić dzieciorów jak króliki, kiedy nie jest w stanie się ich wychować. Więc stosowanie antykoncepcji to właśnie odpowiedzialność za życie cudze i swoich dzieci.
@ vilakazi Poszukaj innego źródła, jak sprawdzisz, że to było rzeczywiście, wtedy możesz dopiero przyjąć, że to istniało
wystarczy przeczytać ulotkę z dowolnych pigułek antykoncepcyjnych by się dowiedzieć że ich branie jest ryzykowne
dodajmy ze niewiele jest leków dopuszcznych do użycia które mialyby taką gamę możliwych skutków ubocznych.
100% racji ich przyjmowanie grozi rakiem ale kto by się przejmował!!!!
antykoncepcja to nie tylko "pigułki"
Antykoncepcja to również prezerwatywy, Słaba ta edukacja seksualna w szkołach.
Już o tym gdzieś pisałam, ale się powtórzę. Antykoncepcja niesie za sobą ryzyko, ale obecnie jest to ryzyko stosunkowo niewielkie, jeśli lek jest dobrze dobrany, a kobieta zdrowa (przed przepisaniem takich leków lekarz powinien zalecić bardzo dokładne badania - od cholesterolu, przez wątrobę, po mocz). U zdrowych kobiet z odpowiednio dobranymi lekami, nie powinny skutki uboczne występować, a jeśli występują, to lekarz powinien ten lek zmienić lub odstawić. Ważna jest tutaj regularna kontrola lekarska (co kilka miesięcy) i wykonywanie wszystkich badań. Badania naukowe na ten temat mówią, iż zwiększa ona ryzyko niektórych nowotworów (choć bardziej przyśpiesza ich rozwój, sama ich nie wywołuje), jednak zmniejsza też innych (np. nowotworów jajnika). Oprócz tego tabletki hormonalne stosuje się w leczeniu endometriozy czy zespołu jajnika pęcherzykowatego i wielu innych, z czego obie te choroby nieleczone są niebezpieczne i nieprzyjemne. Grozi rakiem to spore uproszczenie, bo jak mówię - w niektórych wypadkach zwiększa ryzyko, w innych zmniejsza, dlatego ważna jest indywidualna ocena ryzyka choroby, bo może się okazać, że tabletki to lepsze wyjście (np. u kobiet, które mają problemy z jajnikami). Mięso przetworzone w klasyfikacji WHO też jest istotnym czynnikiem kancerogennym (w tej samej grupie co papierosy :D), a jednak wszyscy je jedzą, bo wzrost tego zagrożenia jest stosunkowo niewielki u osób zdrowych. No i wiecie, antykoncepcja to nie tylko tabletki, są prezerwatywy, żele plemnikobójcze, kapturki dopochwowe i wiele, wiele innych, ale w szkołach uczą głupot zamiast myślenia.
PS. też sądziłam, że antykoncepcja hormonalna to największe zło tego świata, ale rozmowa z ginekologiem oraz poszukanie racjonalnych źródeł, pokazały, że co prawda nie jest to bezinwazyjna metoda, ale nie jest też tak niebezpieczna jak ją malują.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 listopada 2018 o 13:51
@TheNiku Mądrą wypowiedź to i miło poczytać.
ostatni punkt tez jest "zabawny" w kraju w którym miesiącami czekka się na najprostsze badania taką poradę mogli napisać tylko urzednicy rzadowi leczacy się poza kolejkami.
~tz. "prezentacja uczniowska" jest napisane.
Nożesz. Autor - manipulant.
Ta prezentacja uczniowska, czyli wykonana przez ucznia, ma tytuł: "Zagrożenia dla zdrowia prokreacyjnego wynikające z zachowań ryzykownych i nie tylko".
Ufam, że pojęcie "prokreacja" jest państwu znane. I okazuje się, że czarne nie zawsze jest czarne.
Ale mały masz móżdżek...
Antykoncepcja to nie tylko prezerwatywy, które i tak nie zawsze są obojętne dla kobiety. Całą reszta środków ma ogrom negatywnych efektów ubocznych zmierzających docelowo do bezpłodności.
Hormony aby nie zajść w późnym wieku dojrzewania? Spiralki?
Pomyśl!
Moja koleżanka żeby zajść w ciążę musiała przez rok brać tabletki antykoncepcyjne. Także nie zawsze te środki prowadzą do bezpłodności.
Ale przecież tabletki antykoncepcyjne są bombą dla organizmu. myślicie, że zdrowo jest pakować w siebie chemię? może wyrażenie niezręczne, ale np. prezerwatywy byłyby znacznie zdrowszym rozwiązaniem
Nie jedz jabłek. Sama chemia!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 listopada 2018 o 14:33
@izka8520 Dokładniej mówiąc tabletki antykoncepcyjne to hormony. Dla niedojrzałego organizmu są niezwykle szkodliwe. Jednak szkody obserwuje się zwykle dopiero kilka lat później, więc "po co się martwić".
p.s.
@belzeq
Proponuję by podać ci monotlenek diwodoru. Inaczej mówiąc umieścić cię na środku oceanu. Zapewne będziesz uszczęśliwiony. Bo skoro nie rozumiesz JAKA chemia jest w tabletkach antykoncepcyjnych...
Stosowanie większości antykoncepcji może powodować problemy ze zdrowiem...
Może było: "stosuj antykoncepcję" ale cenzura poprawności dodaała NIE
Uzupełnienie
Tekst pojawił się w szkole PODSTAWOWEJ.
Drugi punkt dotyczył antykoncepcji HORMONALNEJ
Czy wiecie jakie spustoszenie wywołuje używanie hormonów przez osoby których organizmy nie osiągnęły jeszcze pełnej dojrzałości. Dotyczy to wszystkich hormonów, nie tylko płciowych. Używanie ich, a zwłaszcza używanie bez kontroli lekarskiej jest katastrofalne dla organizmu.
Ale większość czytelników to nieśmiertelni nastolatkowie, których nie interesuje, co się stanie gdy będą mieli więcej niż 30 lat. Dlatego czekam na minusy.