Miasta albo wsie przeważnie były lokalizowane i rozwijane z głową. Przez dziesięciolecia albo stulecia ludzie zdążyli zaobserwować gdzie zalewa, gdzie pomywa, którędy schodzą lawiny i co najwyżej pastwiska w takich miejscach umieszczali, względnie koszary (wojsko nie musi mieć łatwo).
Problem zaczął się w dobie dzikiej urbanizacji i suburbanizacji, gdzie tylko kryterium ceny ma znaczenie. Więc kupuje sobie Janusz działkę na terenie zalewowym, pod hałdą jakiegoś gówna, bo tanio. Załatwia pozwolenie na budowę za łapówkę i "na odstępstwach", a potem płacze, że go zalewa, śmierdzi, i że mu włosy świecą.
Mam bekę z gdańskiego osiedla Garnizon. Ceny za metr jak w Wersalu, a przy każdej większej ulewie rzeczka Strzyża przypomina sobie, gdzie było jej koryto i rozlewisko. Jakoś Prusacy 100 lat temu wiedzieli, że ten teren, mimo, że w centrum miasta, tylko pod koszary się nadaje...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 listopada 2018 o 11:42
Mieszkanie na Ziemi ma swoje uroki. Do czasu aż Cię piorun nie trafi.
@Krait ...albo nie zaczniesz płacić podatków ;P
"domek w Karkonoszach"?
Nie, nie jest fajnie, chyba, że to gdzieś w Tatrach albo Pieninach.
Miasta albo wsie przeważnie były lokalizowane i rozwijane z głową. Przez dziesięciolecia albo stulecia ludzie zdążyli zaobserwować gdzie zalewa, gdzie pomywa, którędy schodzą lawiny i co najwyżej pastwiska w takich miejscach umieszczali, względnie koszary (wojsko nie musi mieć łatwo).
Problem zaczął się w dobie dzikiej urbanizacji i suburbanizacji, gdzie tylko kryterium ceny ma znaczenie. Więc kupuje sobie Janusz działkę na terenie zalewowym, pod hałdą jakiegoś gówna, bo tanio. Załatwia pozwolenie na budowę za łapówkę i "na odstępstwach", a potem płacze, że go zalewa, śmierdzi, i że mu włosy świecą.
Mam bekę z gdańskiego osiedla Garnizon. Ceny za metr jak w Wersalu, a przy każdej większej ulewie rzeczka Strzyża przypomina sobie, gdzie było jej koryto i rozlewisko. Jakoś Prusacy 100 lat temu wiedzieli, że ten teren, mimo, że w centrum miasta, tylko pod koszary się nadaje...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 listopada 2018 o 11:42
lawiny nie schodzą wszędzie...