pytanie sprowadza się do kwestii "to moje ciało, moja własność", teraz będzie "mój robot - moja własność" a więc "mój płód >> mój robot"
a więc własność płodu jest własnością właściciela robota (w przypadku robotów kobiecych)
Prace nad sztucznym łonem trwają już od dawna, z sukcesem przenoszono już owieczki do sztucznego łona. Jak technologia zostanie dopracowana, będzie można to zrobić u człowieka. Chyba zwolennikom aborcji na życzenie nie będzie przeszkadzać, że dziecko jest przenoszone, a nie zabijane? W końcu chyba nie o to chodzi, by tylko zabijać?
@vetulae W sumie w takim przypadku liczba aborcji by spadała do zera. Bo jeśli kobieta nie staje się więźniem natury i biologii np w takich okropnych przypadkach jak np gwałt i nie zostaje uprzedmiotowiona dla procesu biologicznego i nie musiałaby poświecić swojego zdrowia fizycznego i psychicznego dla przebiegu ciąży to nadchodzą wspaniałe czasy. Oby tylko prymitywy nie darły ryja o postęp, bo w tym przypadku on by był. Aborcję da się wyeliminować kompletnie bez zdeprecjonowania kobiety. I to w przyszłości będzie piękne. Gdzie nie będzie trzeba wybierać między aborcją,a kobietą.
@vetulae Do wszystkiego trzeba dojrzeć, kiedyś bano się elektryczności, dzisiaj mamy komputery i internet. Sadzę, ze gdy wyeliminuje się lewicę i prawicę naraz, jako, ze obie grupy hamują postęp, tylko na swój sposób możemy kto wie, już za dwie dekady żyć w zalążku rzeczywistości z ghost in the shell czy łowcy androidów. Poza tym ocenianie na podstawie genów to atawistyczny archaizm.
@Symulakr "nie zostaje uprzedmiotowiona dla procesu biologicznego i nie musiałaby poświecić swojego zdrowia fizycznego i psychicznego dla przebiegu ciąży to nadchodzą wspaniałe czasy" dla kogo? bo mi się wydaje że nie dla kobiet. wejście kobiet w 'męski świat' miało je uszczęśliwić. miało sprawić że kariera będzie dla nich spełnieniem. ale niestety kobiety tak nie funkcjonują. potrzeba posiadania potomstwa jest ciężka do wyeliminowania. tak ciężka że kobiety które dowiadują się że nie mogą mieć, albo dzieci straciły wpadają w poważne problemy psychiczno-emocjonalne :)
sztuczne łono to marzenie MGTOW. to narzędzie, które pozwoli na to aby kobiety przestały trzymać mężczyzn za jaja. mężczyźni przestaną być uzależnieni od przyzwolenia kobiet a te niestety mogą przez to zostać ponownie uprzedmiotowione. ewentualnie powstaną haremy ale zniknie agresja występująca w społeczeństwach poligamicznych bo będzie regulowana przez posuwanie robotów :)
Strasznie dziwne, hiperbolizowane podejście. Nie wiem jak technologia uwalniająca od biologicznych pułapek ma uprzedmiotawiać skoro zrobiła to natura. Poza tym niechciana ciąża to dla kobiety nieszczęście,a nie chwyt na faceta.
@~Ja_tylko_mówię - ja tylko dodam, że nauka KK w przypadku zagrożenia życia matki przestaje aborcje nazywać aborcją, a nazywa ją leczeniem. Oczywiście nie leczenie się to grzech, ale tu też jest zrobiony wyjątek.
@Symulakr @vetulae Pojawi się za to inny problem: kto ma przejąć odpowiedzialność za tak urodzone dzieci? Przy spadku do zera ilości aborcji (zakładając że by to zaszło na całym świecie) to masz dodatkowe 40 mln dzieci rocznie, z których spora część nie posiadałaby prawdopodobnie rodziców (bo poza przypadkiem "zagrożenie dla życia" te dzieci są raczej niechciane przez rodziców).
@Huby7v98 serio? a jak zatem chcesz zapanować nad ewaluacją najlepszego potencjalnego ojca dziecka? kobiety, na przestrzeni wieków rozmnażały się selektywnie. jak i na jakiej podstawie chcesz wyselekcjonować materiał genetyczny do ewentualnego rozmnażania?
@Symulakr wspomniałeś o GiTS. To idealna wizja tego jak technologia może uprzedmiotawiać pomimo naprawiania 'błędów' natury. Po za tym. Chciałbym zaznaczyć że to nie natura uprzedmiotawia. Robi to człowiek :)
@Huby7v98 no to jak? Roboty będą odpowiedzialne za wyeliminowanie mężczyzn że społeczeństwa ale kobiety będą mogły wybierać partnera? Motasz się w zeznaniach. Po za tym. I co jak natura zrobi psikus i dziecko nie będzie pożądanej płci? 'dziewczynka albo aborcia'? :D
W całej tej dyskusji zapomina się o jednej rzeczy. Żeby dziecko nie wie*ało się w patologie musi budować relacje z obojgiem rodziców. Już w obecnych czasach 75% młodocianych przestępców pochodzi z rodzin niekompletnych a mimo to samotne macierzyństwo jest promowane jako coś dobrego :)
@Huby7v98 no oczywiście że nie przejdzie. Przecież mężczyźni nie mają żadnych praw i nigdy ich nie będzie. Podstaw przed kobietami widmo nie trzymania za jaja mężczyzn przez 'prawa reprodukcyjne' a będą chciały ograniczy je prawnie mężczyznom :D
@Huby7v98 tak dokładnie jest. Ale z premedytacją pomimelas jedną bardzo istotną kwestię. Kobiety dążą do reprodukcji z najlepszym możliwym mężczyzną. Żaden mężczyzna nie dostanie przyzwolenia na zapłodnienie kobiety jeśli nie udowodni że jego pozycja społeczne jest bądź może być wysoka. Tak właśnie działa mechanizm ewolucyjny człowiek i właśnie dlatego powstały haremy :)
Nie muszę czytać. To zdanie: 'Jeśli dojdzie samica do wniosku, że nie ma partnerów nadających się do reprodukcji, po prostu sklonuje siebie' nie jest równoznaczne z tym: ' NIE POTRZEBUJĄ PARTNERA, BO MOGĄ SKLONOWAĆ SAME SIEBIE' :)
No i oczywiście pomijasz ewentualne problemy potencjalnego potomstwa przy braku jednego z rodziców. Ale to mały szczegół. Ważne że będzie można wykastrować mężczyzn ;)
@Cascabel adopcja noworodka to marzenie wielu, jeżeli miałyby czysty status prawny, rozchodziły by się jak świeże bułeczki. Jednak podejżewam, że byli by tacy co nie chcieli by tych dzieci i nie chcieli by się ich zrzec.
@Huby7v98
>Wyeliminujmy samców bo są zbyt agresywni przez co są aspołeczni a wojny które wywołują generują problemy potomstwa rodzin niepełnych, tylko po to żeby utrzymać status quo.
Bardziej posranego pomysłu dawno nie czytałem. Gratuluję. Oficjalnie awansowałaś na pierwsze miejsce w rankingu mizandryczek :)
Swoją drogo udowadniasz że nie chcesz poprawy stosunków społecznych a interesuje Cię tylko władza nad mężczyznami :)
Czemu kobiety znów mają zostać uprzedmiotowione? Dzięki robotom i sztucznym macicom faceci nie beda frustracji wylewać na kobietach. Mówisz tak jakby uprzedmiotowienie kobiet było czymś normalnym, na nowo możliwym a to oznacza jakoś społeczeństwu potrzebne. A nie jest
I na litość, masa kobiet nie chce mieć dzieci, więc to wcale nie jest takie hop siup. Tak, kobietom które chcą dzieci a nie mogą mieć odbija. Tym które nie chcą bezpłodność jest na rękę a ty generalizujesz.
@AllHailMegatron26 gdzieś Ty wyczytała że chce aby kobiety były uprzedmiotowione? one same się przedmiatawiają. to raz. a dwa w obecnej sytuacji co raz więcej mężczyzn nie chce się wiązać z kobietami. mają potrzeby seksualne ale nie mają potrzeby budowania relacji. jeśli seks roboty szeroko wejdą do społeczności to najwięcej na tym stracą kobiety. mało tego. uważam że kobiety mogą być tak zdesperowane że będą chciały zniesienia zakazu poligamii i będą się godzić na każde upodlenie żeby mieć kontakt z mężczyzną :)
Owszem pewnie takie będą, jak i stulejki którzy pragnąc kobiety będą gotowi zapłacić prostytutce xD
Desperatów nie brakuje
Ale twoje prognozy są zbyt pewne siebie
Część kobiet, bardzo dużą część, będzie wolała być sama lub sobie załatwi sex robota-faceta.
Widać że mężczyźni są ulomni.
Kobieta potrafi zbudować relacje z mężczyzną, kobietą, kotem.
Mężczyzna potrafi zbufieafr relacje z mężczyznami (koledzy, przyjaciele) ale nie potrafi tego z kobietą, ona jest do seksu a nie do gadania, spędzania czasu jak chociaż kolega xD
Mi by honor nie pozwalał się upodlic dla byle smalca, ale ja to ja :)
@AllHailMegatron26 tak. kobieta potrafi zbudować relacje z inną kobietą ale wiesz czego jej inna kobieta ani kot ani sex robot nie da? potomstwa. olbrzymia większość kobiet buduje relację z mężczyzną dla dzieci. próbują stworzyć optymalne warunki do ich wychowania co nie zawsze się udaje. jednak różnica pomiędzy kobietą a mężczyzną polega na tym że kobiety potrzebują relacji a mężczyźni nie. dlatego kobiety w haremach wyewoluowały biseksualność.
tak przy okazji. uważasz że moje prognozy są zbyt pewne siebie? no cóż. kilku mądrych ludzi zrobiło kilka badań które jednoznacznie wskazują na to że 96% ludzi którzy obecnie zarzekają się że nie zrobiliby rzeczy które robili nazistowscy niemcy w tamtych czasach nie mieliby oporów do robienia właśnie tego, bez względu na motywację. dlatego zasada Pareta miałaby tu zastosowanie a wg niej 20% mężczyzn posiadałoby 80% kobiet a większość z tych kobiet nawet nie próbowałaby protestować :)
Jak dla mnie to zmarnowanie potencjału postępu. Robot, zaawansowana maszyna ma rodzić jak prymitywny, organiczny organizm? Bardziej widzę przyszłość w dobie klonowania i cyborgizacji. Raczej ludzie z biegiem czasu będą się ulepszać nanotechnologią.
@Jimmy_Waldemar_Resiak Ty naprawdę jesteś chory psychicznie skoro aż musiałeś się zalogować, żeby mi to napisać. Po pierwsze to, ze tak rozmawiasz na takim poziomie kultury z własna rodziną to nie oznacza, ze do innych możesz się tak się zwracać. Ale skoro jesteś indywiduum, którego konwenanse sięgają poziomowi kultury trzody. To, ze chcesz żyć jak prymitywny przedstawiciel fauny, zresztą do której się zaliczasz to sobie żyj, a innym daj iść naprzód kiedy będziesz na poziomie pewnej liczby mniejszej niż jeden.
Mam dla ciebie złe wieści. W Chinach medycyna genetyczna poszła tak daleko, że pewnie ciebie z marszu powinno już tam skręcić. A co do anime.... Nie wiem kiedy tutaj ostatnio napisałem komentarz o tym typie produkcji. Najwyraźniej cierpisz na schizofrenię, ale nie jestem psychiatrą, choć w twoim przypadku pomoże jedynie pokój bez klamek. Ale po co się tłumaczę kimś kto jest niczym.... napisałbym pewien synonim dotyczących odpadków ,ale sobie daruję. Także bez odbioru, chyba, ze od administracji, bo jak jeszcze raz mi odpiszesz nie będę się z tobą chamie cackał i porozmawiam z adminami. Niejeden troll dostał bana i ciebie to samo czeka
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 grudnia 2018 o 13:39
@Huby7v98 No rposze cię... Nieodporny na usterki, mogący szybko się zepsuć, naprawa jest niemożliwa, lub skomplikowana i kosztowana,a proces trwania nie jest pewny.
@Huby7v98 Darmowo się produkuje? Za darmo to jest nic. Poza tym, aby powstał nowy byt drugi, ten dłużej żyjący musi się nacierpieć. Poza tym na to co dobre trzeba poświecić właśnie umysł i czas, bo to co dobre nie powstaje od razu. Tu nie chodzi o to, by przetrwać i się dostosowywać, tylko żyć według własnego uznania, bez konsekwencji zniszczenia tego przez otoczenie, selekcję naturalną itd.
@Jimmy_Waldemar_Resiak To mój ostatni komentarz do ciebie, więc się naciesz, bo więcej w odpowiedzi mojej osoby nie uświadczysz. Po pierwsze, kłamiesz na temat tego co napisałem,a mój komentarz nadal tu widnieje. Po drugie elity istniały od zawsze i to w czasach kiedy nauki i technologii NIE BYŁO. Eugenika własnie jest synonimem selekcji naturalnej. To świat natury zabija słabszych, bezbronnych. To w natura nie ma litości i jest hierarchia, której tak się boisz w elitach światowych. hitler i himmler byli zagorzałymi ekologami, wegetarianami,a po wygranej wojnie chcieli powrócić tu uwaga- do natury i życia z dala od miast, cywilizacji i technologii, którą wykorzystywali jedynie do walki. człowiek wykształtował wartości i etykę w postaci empatii, altruizmu poza światem natury. Jeśli pisklę, lub dziecko ssaka w naturze jest słabe staje się kolacją dla drapieżnika. To ten "stary, wspaniały świat"?
I co się tak tego anime uczepiłeś? Kiedy ostatnio psiałem o anime durniu?
"Przykład człowieka oderwanego od rzeczywistości... Wielbiciela anime i marzyciela, który ma napchaną głowę science fiction.
I jaki on ma obraz świata? Dla niego każda kobieta jest prymitywna, ba jest prymitywnym organicznym organizmem. "
Dlaczego akurat kobieta ma być tą prymitywna? Widzisz ja mam tak samo tylko w tą drugą stronę - to facet jest prymitywny - bo myśli o żarciu i dymaniu, ba, jest organizmem organicznym.
Płeć nie ma nic do rzeczy, obie płcie mogą być "oderwane od rzeczywistości".
Raczej wątpię, aby to było możliwe, natomiast jestem zwolennikiem wiązania się z robotami. Dlaczego?
Kobiety mają tak wygórowane wymagania, że aż strach. Do tego często wchodzą w role mężczyzn, a facet nie chce się wiązać z innym facetem (nawet jeśli wygląda jak kobieta), a z kobietą z krwi i kości oraz rozumu. Stąd też rosnąca frustracja mężczyzn, ponieważ nie mogą znaleźć partnerki, więc znajdują alternatywę.
Czekam na ten moment, aż feministki zaczną krzyczeć, że mężczyźni to szowiniści, ponieważ wolą roboty od prawdziwych kobiet, że dyskryminują kobiety na rzecz robotów, i że produkcja robotów powinna być zakazana, ponieważ jest antyfeministyczna, szowinistyczna oraz ksenofobiczna.
@Jimmy_Waldemar_Resiak
Dlaczego od razu idziesz w kierunku radykalnym? Na tapetę weźmy choćby osoby w depresji, skrajnie nieśmiałe, skrajnych introwertyków itd. Te osoby MOGĄ mieć problemy w kontaktach międzyludzkich, jednakże wciąż mają prawo być szczęśliwymi.
JEŚLI takie szczęście będzie im dawać robot zamiast żywej osoby, to ja nie mam nic przeciwko. Jeśli to ma sprawić, że ktoś się będzie lepiej czuł, proszę bardzo, droga wolna.
@Jimmy_Waldemar_Resiak
"tak samo można go wywalić, gdy zwyczajnie się znudzi"
Ludzie robią to cały czas. Dwie osoby z mojej rodziny są tego żywym przykładem (jako osoby, które w ten sposób potraktowano).
"w przeciwieństwie do was potrafię dostrzec wady takiego rozwiązania"
W przeciwieństwie do Ciebie widzimy, że nie wady tego rozwiązania są tematem dyskusji. I owszem, również widzę wady tego rozwiązania, ale powtarzam, jeżeli komukolwiek taki robot ma dać szczęście, jeżeli ktokolwiek poczuje się lepiej mając NAWET robota obok siebie, to ja nie będę się temu sprzeciwiał.
"wy z braku umiejętności zawiązywania bliższych relacji z drugim człowiekiem widzicie wyłącznie pozytywy"
Z czego to wywnioskowałeś?
@Huby7v98
Owszem, jest to jeden z możliwych scenariuszy, ba!, jestem niemal pewny, że do takich "robotycznych" haremów dojdzie. Ale skoro są ludzkie haremy, to czemu nie dla robotów?
No i ciągle piszemy o tym, że to będą roboty wyłącznie przypominające kobiety. A co z męskimi odpowiednikami?
Może dojdzie do takiego rozwoju technologii, że twórcy umieszczą w takim robocie specjalną probówkę z męskim nasieniem, który w trakcie aktu wytryśnie. Kobieta zajdzie w ciążę i urodzi dziecko robotowi (nie stricte). Tutaj będą wchodzić kwestie prawne ojcostwa (czy robot może być ojcem) i alimentów (robot nie pracuje, więc alimentów płacić nie będzie, z drugiej strony nasienie pochodziło od jakiegoś mężczyzny, i czy to jemu nie powinno się przypisać odpowiedzialności za dziecko).
@Huby7v98
"bo ludzki mózg nie jest idiotą, przecież wie, że to nie prawdziwa osoba, a tylko prawdziwe, szczere uczucie dałoby mu prawdziwą satysfakcję"
Ale wie też, że jest to niezwykle ciężko uzyskać. A wraz ze wzrastającymi ciągle wymaganiami odnośnie drugiej połówki, przez co kobiety i mężczyźni się od siebie oddalają (bo nikt nie spełnia nawet minimum wymagań) sprawi, że oboje pójdą na skróty i zadowolą się technologią, sztuczną inteligencją.
"Kobieta nie potrzebuje do tego robota, może się zapłodnić nawet sama"
Podejdę do tego tematu trochę mechanicznie i bezpośrednio, ale jak sądzisz, co woli kobieta (w momencie próby zapłodnienia):
a) mieć coś wstrzyknięte;
b) czuć między nogami coś twardego, co od środka ją czymś wypełnia?
Moim zdaniem odpowiedź b) jest prawidłowa, bo bardziej działa na zmysły, jest bardziej podniecająca, nawet jeśli miałby to być robot (lepszy rydz niż nic). Nie jestem kobietą, ale tak mi się wydaje.
"Te fantazje erotyczne z krainy robotów budzą moje zaniepokojenie."
Spoko, mnie też :\
"Kobiecie mężczyzna nie jest potrzebny do rozmnażania"
Prawda, i czekać tylko, aż technologia pójdzie na tyle do przodu, że będzie bardzo tania, a zabieg na tyle prosty i nieinwazyjny, że kobiety nie będą chciały seksu z mężczyznami (nie ważne czy robot czy nie), a będą chciały mieć dziecko, więc będą rodzić tylko dziewczynki. Koniec końców mężczyźni wyginą i dopiero wtedy kobiety chyba będą prawdziwie szczęśliwe.
@Huby7v98
Prawda, ale gdybyśmy mieli trzymać się selekcji naturalnej, to nigdy nie powinniśmy wychodzić z jaskiń, a słabe jednostki zostawiać za sobą. Cóż, od kilku tysięcy lat nawet najsłabsze ludzkie jednostki się rozmnażają (stąd, MOIM ZDANIEM, rosnąca liczba dziwnych, nieznanych wcześniej chorób).
PS: Przez to, że mam takie zdanie na temat chorób, nie mam zamiaru się rozmnażać, ponieważ moja rodzina jest obciążona genetycznie, a jestem na tyle wrażliwą, świadomą osobą, że nie chcę tych wad przekazać moim dzieciom. Nie mógłbym patrzeć na ich cierpienie.
@Jimmy_Waldemar_Resiak
"Wskaż, gdzie podałeś choć jedną wadę?"
Z racji kontynuowania tematu, pojawiły się w późniejszych komentarzach.
"Chcesz takiego świata?"
Nie. Z drugiej zaś strony co z tym zrobisz? Zmusisz ludzi do tego, aby żyli wśród innych ludzi? Pod groźbą czego? Więzienia? A może rozstrzelania? (lubisz skrajności, więc podałem) Skoro chcą tak żyć, to ja nie będe nikogo do niczego zmuszał. Po to masz wolny wybór, jesteś (względnie) wolnym człowiekiem, że możesz sam o sobie decydować.
"Ty uważasz, że ludzie mający z tym problem będą szczęśliwi"
Nic takiego nie napisałem. Napisałem, że MOGĄ być szczęśliwi, a nie że BĘDĄ. To są dwa zupełnie różne słowa.
"W tej chwili tacy ludzie z pomocą w końcu się otwierają na ludzie, mniej lub bardziej, a roboty im tego nie ułatwią a wyłącznie całkowicie uniemożliwią w dalszej perspektywie"
To zależy w jaki sposób będą te roboty zaprogramowane. Jeżeli będą formą terapii, mają tymczasowo zastąpić partnera do dyskusji, w wyniku czego ktoś się będzie czuł lepiej (i pewniej), to czemu nie? Na razie to jest śpiew przyszłości i nie wiadomo, jak to będzie rozwiązane.
"rozmowę kwalifikacyjną będziesz wysyłał swojego robota"
Automatyzacja postępuje i kto wie, w przyszłości działy HR mogą zniknąć całkowicie na rzecz testów i krótkich rozmów z kandydatem.
@Huby7v98 wam sie tylko wydaje że was ktoś nie rozumie :P
Masz rację, bo przecież kobiety wcale się nie bawią facetami, nie wykorzystuja i nie porzucają...
a czekaj, robot raczej nie będzie bogatym ruch&czem :D
Nie, kobiety wcale nie potrzebują mężczyzn... wcale :P
"Wraz z rozwojem technologi będziemy sie mogły same zapłodnić i sklonować" to samo możemy my, stworzyć odpowiedni inkubator, i przy odpowiedniej modyfikacji stworzyć męski odpowienik "jajeczka".
Tylko wy tej technologi same bez nas nie stworzycie :)
Skąd wiesz czy sztuczna inteligencja nie bedzie w stanie dać "prawdziwego" uczucia?
Twoja nienawiść do facetów wyżarła ci mózg.
@Jimmy_Waldemar_Resiak
"Ok podałeś wady później, ale wcześniej zastanawiałeś się po czym to wywnioskowałem, czyli jednak potwierdziłeś, że wcześniej dobrze wnioskowałem :D"
Czyli źle wnioskowałeś, ponieważ się okazało, że jednak widzę wady, a nie same pozytywy.
"A dlaczego podałeś przykład Polski?"
Ponieważ zapytałeś się czy chcę żyć w takim świecie, a mieszkam w Polsce, więc sprawdziłem, że w kwestii samobójstw mamy zbliżone statystyki. Zgadzam się, że powody są różne.
"Sprawdź raz jeszcze tę listę i zobacz jak długa jest ta lista, a jak wysoko znajduje się Japonia, a jej przykład jest idealny, bo tam masz namiastkę tego co stanie się ze społeczeństwem w perspektywie jaką promowałeś w pierwszym komentarzu."
Nie możesz w ten sposób traktować danych o samobójstwach. Żeby być fair, musiałbyś się dowiedzieć, jakie są powody tego, że ludzie popełniają samobójstwa. Z artykułów na BBC czy CNN wychodzi, że najczęściej samobójcami są osoby stare i samotne, pozostawione przez dzieci i wnuki samemu sobie. Drugą grupą są samobójcy z przepracowania. Dalsze są kwestie pieniędzy, czyli to, że ubezpieczalnie wypłacają odszkodowania rodzinie w przypadku samobójstw. Do tego brak wsparcia ze względu na psychologów (Japończyk u psychologa to rzadki widok, bo uznają to za poniżenie). Później dopiero pojawiają się problemy w kontaktach z ludźmi.
"Ba, wyobraź sobie co by się mogło stać gdyby wizja jaką opisałeś została zrealizowana w innych krajach, gdzie ludzie mówiąc kolokwialnie z poglądami nadal skaczą z gałęzi na gałąź..."
Cybernetyczna prostytucja. Feministki byłyby zachwycone, gdyby kobiety nie musiały sprzedawać swojego ciała i oddawać się "brudnym" mężczyznom. Pomijam kwestie, gdzie prostytutki, te żywe, by poszły.
@Kompleksowy Podobnie, ale w odniesieniu do mężczyzn - osobiście też bym wolała robota zaprogramowanego wedle mojego uznania niż mężczyznę. Z różnych przyczyn: i z przyczyn niedoskonałości mężczyzn, które mi nie pasują i ze względu na moje problemy np. dyskomfort przy obecności drugiego człowieka, który ocenia po swojemu mnie, moje ciało, moje zachowanie itd.
@Huby7v98
"Poza tym ty mnie jako kobiecie tłumaczysz co jest dla mnie bardziej podniecające? Widzisz? "
Wybacz, ale jeszcze nie słyszałem o kobiecie, która dostałaby orgazmu na myśl o szczepionce na grypę :D
"My po prostu przemijamy jako gatunek, takie mam wrażenie."
Jako cały gatunek, jeszcze nie. Jako rasa biała i żółta, zdecydowanie tak. Poczytaj o Eksperymencie Calhouna.
"Ewolucja jest silniejsza od nas. To ona nas zmusiła do wyjścia z jaskiń i ona zniszczy nas za pomocą naszych dzieł. ;) Jak nie wojną to skażeniem środowiska, jak nie skażeniem środowiska to depresją, a jak nie depresją to zastępowaniem człowieka, któremu (słusznie) się nie ufa maszyną, czyli elelmentem martwym w rzeczywistości. Substytutem, który z czasem sam też zaniknie"
Miło mi się z Tobą dyskutuje :) I ciekawe spostrzeżenie :)
@Kompleksowy "...do tego często wchodzą w role mężczyzn, a facet nie chce się wiązać z innym facetem (nawet jeśli wygląda jak kobieta), a z kobietą z krwi i kości oraz rozumu" - a cóż takiego jest tą męska rolą, która według Ciebie pozbawia kobiety kobiecości?
Bo faceci to dupy wołowe, sami mają wymagania, od zarania dziejów mieli a teraz jak kobiety chcą jedynie partnerstwa to "wygórowane wymagania". A jak ma przed sobą super partnerkę to "nie bo bardziej męska z charakteru niż ja"
Wystarczy chcieć od was czegoś więcej niż "byle żył oddychał i nie bił" i to was przerasta. Więc jak takie dziwolągi wolą roboty to lepiej dla społeczeństwa - mniej niedorozwoi będzie na świecie, zaspokoją frustracje z robotami, to przestaną okupować internet by cisnąć na kobiety i je obrażać. Normalni zostaną i wszyscy będą zadowoleni.
@AllHailMegatron26
Po dłuższym czasie udało mi się tu zajrzeć :)
"Bo faceci to dupy wołowe"
Owszem.
"sami mają wymagania, od zarania dziejów mieli"
Wielu mężczyzn, naprawdę WIELU, chce TYLKO dziewczyny. Nie mają wygórowanych wymagań. Jest to spowodowane tym, że w wieku 15-30 jest znaczna nadwyżka mężczyzn, a to oznacza, że spora liczba nie będzie miała partnerek. Stąd ich frustracja, niska samoocena oraz obniżone standardy. Z kolei kobieta, nie ważne jak brzydka, zawsze znajdzie partnera.
"a teraz jak kobiety chcą jedynie partnerstwa to "wygórowane wymagania""
Aha... i dlatego rośnie liczba samotnych kobiet? Po prostu zdecydowana większość mężczyzn nie jest w stanie spełnić tych wymagań. A jeżeli już się jakiś taki znajdzie, to na 99% jest zajęty przez kogoś lepszego.
"A jak ma przed sobą super partnerkę to "nie bo bardziej męska z charakteru niż ja""
Bardziej uwierzę w to, że nie podejdzie zagadać, ponieważ "super partnerka" jest poza jego zasięgiem. Nie odważy się podejść, boi się, wstydzi, ma niską samoocenę, nie będzie próbować, bo wie, że dziewczyna go wyśmieje.
Co do "męskich kobiet", to coraz więcej kobiet staje się agresywnych, wulgarnych i pozbawionych hamulców. Jak myślisz, czym to jest spowodowane?
"Wystarczy chcieć od was czegoś więcej niż "byle żył oddychał i nie bił" i to was przerasta."
Ojjjj,.. stąpasz po grząskim gruncie. Mógłbym w złośliwy sposób odbić piłeczkę, ale tego nie zrobię.
"Więc jak takie dziwolągi wolą roboty to lepiej dla społeczeństwa - mniej niedorozwoi będzie na świecie, zaspokoją frustracje z robotami, to przestaną okupować internet by cisnąć na kobiety i je obrażać."
Piszesz tak, jakbyś ich obrażała, ale wcale tego nie robisz, bo oni doskonale zdają sobie sprawę ze swego położenia. Co prawda nie powinno się tak robić, ale postawię siebie samego w roli przykładu.
Jestem facetem cynicznym, używam sporo sarkazmu i ironii, reaguję w ten sposób na głupotę. Jestem osobą mało rozmowną, nieśmiałą, wycofaną. Nie jestem też przystojny (uważam, że nawet prostytutka by mnie z łóżka wygoniła), nie mam nic, co by zaciekawiło drugą osobę. Wiem, że nigdy nie będę miał partnerki (świadomy wybór, choć boli - spowodowane chorobami). I teraz co? Jestem samotny, smutny, mam depresję, nie chce mi się żyć. Chcesz odebrać choć odrobinę szczęścia, które może mi dać robot do pogadania (i seksu)?
"Normalni zostaną i wszyscy będą zadowoleni."
Kwestia tego, co to znaczy normalni?
To żadna nowość, bo w serialu "Alternatywy 4" w jednym z odcinków, chyba w ostatnim Balcerek mówi Aniołowi "O takiej robocicy co to się puściła w miasto i wróciła z brzuchem. Nie dała się wyskrobać bo powiedziała, że jest praktykująca" Albo coś w tym stylu. Bareja był jak widać wizjonerem.
Ludzie potrzebują "niewolników" aby żyć "na poziomie". Bo człowiek istota leniwa - chce, żeby ktoś inny zrobił coś za niego - a najlepiej wszystko:) - Taka jest prawda i tak było zawsze:
1) Cesarstwo Rzymskie, zbudowali na "niewolnikach" (innych narodach), ale oni się zbuntowali i trzeba było poszukać czegoś "innego".
2) USA/zachód się wzbogacił na "czarnych" - przywożąc ich z Afryki żeby służyli - ale oni się "zbuntowali" - i teraz jedynie "generują problemy" (inni mówią: "karma wraca").
3) Technika poszła do przodu, następni "niewolnicy" to.. maszyny - teoretycznie - nie będą się buntować... przynajmniej nie "dziś", ale coś mi mówi, że "jutro" już tak - ale "jutro" będzie tak odległe, że pewnie nie dożyję
@Huby7v98 Właśnie nie do końca... Możesz komputer nauczyć jakiegoś "algorytmu"/rozwiązywania danego problemu - nawet tak dobrze, że żaden człowiek tego tak dobrze nie zrobi (bo bez błędów i tak szybko) jak np:
* wyszukania najbliższej drogi uwzględniając korki (google maps)
Ale do "świadomości" to jeszcze trochę brakuje... mówiąc szczerze, nie do końca nawet wiemy (ludzie) co to jest ta "świadomość"
@Huby7v98 Za duzo SF. Grając w szachy jak PC stwierdzi "Destoyed" to... jak ma zniszczyć ludzkość? Jak mamy algorytm Googla, którędy mam jechać do pracy (mam 2 drogi w zależności od korków) i zamiast "lewo" albo "prawo" mi telefon powie "destroyed" to co najwyżej może się zawiesić...
Wojsko i pociski atomowe, mają specjalne procedury, np musisz włożyć kluczyk (albo nawet 2 albo 3) przekręcić - wtedy jest dopiero fizycznie doprowadzone zasilanie i dopiero wtedy możesz odpalić pocisk.. i tak dalej i tak dalej. Komputer niepodłączony do sieci jest komputerem nie do zhakowania/włamania.
@Huby7v98 Jak Ty chcesz przekazywać dane na odległość jak PC jest odłączony od sieci?
Mam na myśli: NIE ma WiFi w takim pomieszczeniu a kabel jest wyłączony?
Poza tym jak chcesz wejść np do Pentagonu, z płytą CD/pendrivem (takie PC to są maszyny wirtualne, a nie fizyczne PC, więc nie mają wejść USB ani CD roomow, ale pomińmy), podłączyć pendrivea (w zwykłym durnym banku NIE ma wejścia na CD ani nie można podłączyć pendrive... a co dopiero tam, ale to też pomińmy xD) powiedzieć "do widzenia" i wyjść? ;)
"Co ty prasy nie czytasz?" nie czytam. Z wykształcenia jestem Informatykiem - programistą (specjalność uzupełniająca - sieci), czasem się dokształcę na jakiś angielskich stronach jak wyjdzie coś nowego, ale prasy nie. Nie czytam.
Co za bzdury... Właśnie ogłoszono pierwszy w historii przypadek urodzenia dziecka przez kobietę po przeszczepie macicy. Po dziesiątkach lat badań nad transplantologią, dziesiątkach tysięcy przeszczepionych innych organów, pierwszy raz w 2018 r. udało się doprowadzić do porodu z przeszczepionej macicy. Za to roboty będą mogły rodzić już wkrótce... Jasne. W chwili obecnej najbardziej zaawansowany robot, jaki istnieje, dysponuje potencjałem umysłowym gryzonia i może się samodzielnie poruszać przez 30 minut, po czym rozładowują się mu akumulatory. Za to koszt jego budowy idzie w miliony dolarów (razem z kosztami całego programu badawczego są to dziesiątki milionów dolarów). Od zbudowania robota człekokształtnego, z którym będzie można normalnie porozmawiać i który chociaż zrobi człowiekowi kawę, dzieli nas jeszcze co najmniej 20 lat. Natomiast umieszczenie w maszynie organów rozrodczych, to już pieśń XXII wieku, jak nie dalszej przyszłości. Nie twierdzę, że to nigdy nie będzie możliwe, ale na pewno nie nastąpi to wkrótce.
@Quant Dokładnie. Mnie to bawią te wszystkie artykuły tego typu. Zaraz roboty będą rodziły dzieci, wykonywały najcięższe prace, samochody będą same jeździły (do tego najszybciej dojdzie już tesle potrafią prawie same jechać, ale i tak minie kupę czasu zanim to będzie w pełni powszechne i człowiek nie będzie musiał pomagać), skolonizujemy marsa i inne planety itp. Wiadomo kiedyś to pewnie nastąpi ale musi jeszcze minąć wiele, wiele lat a niektórzy o tym piszą tak jakby to miało się wydarzyć w ciągu paru lat.
@Jimmy_Waldemar_Resiak - zapewniam Cię, że w robotyce jest całkiem na bieżąco. Ty natomiast nie jesteś na czasie, tylko łykasz marketingowe wrzutki. Ten Twój "wywiad" został zaprogramowany. Gdybyś zadał tej maszynie pytanie nie uwzględnione wcześniej w harmonogramie wywiadu, to w najlepszym razie dostałbyś wymijającą odpowiedź typu "to jest bardzo dobre pytanie", a w najgorszym razie "nie rozumiem". Natomiast maszyny, "które powiedziały straszne rzeczy" to kompilacja błędów w oprogramowaniu, które doprowadziły do przypadkowych sytuacji. Jeżeli chcesz się dowiedzieć czegoś naprawdę odpowiadającego obecnemu stanowi techniki, poczytaj o teście Turinga, którego jak dotąd nie przeszła żadna maszyna. Dowiedz się czegoś o programowaniu sieci neuronowych i logice rozmytej i nie rozpowszechniaj youtubowych głupot. To, że ktoś sobie nazwał "inteligentnym robotem" kukłę wyposażoną w minimalną motorykę i podłączoną do komputera z oprogramowaniem dla boota, nie oznacza że to jest naprawdę inteligenty robot. Obecnie nie istnieje prawdziwa sztuczna inteligencja, a jeden z czołowych światowych znawców tego tematu Raymond Kurzweil twierdzi, że nie powstanie ona przed 2030 rokiem. Póki co szczytem "sztucznej inteligencji" jest oprogramowanie eksperckie używane przez wojsko do analizy zdjęć radarowych. Coś w tym rodzaju, jakkolwiek bardzo okrojone, jest używane do rozpoznawania scenerii fotografowania w najnowszych smartfonach. Natomiast oprogramowanie konwersacyjne (czy takie, które w teorii umożliwia swobodną rozmowę z komputerem) obecnie opiera się wyłącznie na bardzo dużych bazach z góry określonych odpowiedzi i dotychczas w tym względnie poczyniono niewielki postęp w stosunku do CleverBoota z 2011 roku. Dotąd nie udało się bowiem stworzyć algorytmu umożliwiającego maszynie samodzielnie powiązać pojęcia z rzeczywistymi zjawiskami i przedmiotami. Kilka firm prowadzi dość zaawansowane badania nad algorytmami rekurencyjnymi, które podobno mają to umożliwiać (m. in. Google, który w tym celu kupił kilka spółek informatycznych i cybernetycznych) jednak wyniki tych badań nie są znane opinii publicznej. Podsumowując, nie wierz we wszystko co zobaczysz na Youtube.
Otoz jak dla mie porod to bzdura, lacznie z ciaza. Pelno mozliwych kompikacji podczas porodu i w trakcie ciazy. Kobieta pozniej ma rozstepy i inne takie. Cierpi psychicznie na depresje poporodowa itp. Zamiast pobrac komorki od kobiety i mezszczyzny i niech takie roboty rodza dzieci lub jakos inaczej... Szkoda kobiet. Sam mam zone i planujemy dziecko ale jak tylko pomysle ze bedzie juz do konca zycia wygladac jak hippopotamus to sam nie wiem. Tak wiem ze nie kazda kobieta po ciazy wyglada zle. Tylko poco ryzykowac?
Jimmy...@ przeczytaj poczatek mojej wypowiedzi. Jesli beda komplikacje podczas porodu itp. Czasem tak jest ze kobieta moze nie przezyc porodu. Wiec poco ryzykowac. Moja zona kocha swoje cialo i dba o nie. Sama twierdzi ze nie wie jak to bedzie gdy bedzie miec falde na brzuchu i rozstepy. Co innego miec zmarszczki ktore pojawiaja sie z uplywem lat a co innego cos co w ciagu kilku miesiecy zmienia na cale zycie. Kobieta po porodzie ma kompleksy i kiepsko sie ze soba czuje przez dlugi czas. Wiec jesli bylaby taka opcja to mysle ze duzo kobiet by na to przystalo. Zawsze lepiej miec wybor.
Nie, nie mogą bo nie mają narządów rozrodczych, pytania na poziomie przedszkolaka.
pytanie sprowadza się do kwestii "to moje ciało, moja własność", teraz będzie "mój robot - moja własność" a więc "mój płód >> mój robot"
a więc własność płodu jest własnością właściciela robota (w przypadku robotów kobiecych)
no bo jak to inaczej to wyjaśnić ?
I bardzo dobrze!W końcu niespełnione marzenie przeciwników ratowania zagrożonego życia potencjalnych matek, czyli bezmyślny inkubator.
Prace nad sztucznym łonem trwają już od dawna, z sukcesem przenoszono już owieczki do sztucznego łona. Jak technologia zostanie dopracowana, będzie można to zrobić u człowieka. Chyba zwolennikom aborcji na życzenie nie będzie przeszkadzać, że dziecko jest przenoszone, a nie zabijane? W końcu chyba nie o to chodzi, by tylko zabijać?
@vetulae W sumie w takim przypadku liczba aborcji by spadała do zera. Bo jeśli kobieta nie staje się więźniem natury i biologii np w takich okropnych przypadkach jak np gwałt i nie zostaje uprzedmiotowiona dla procesu biologicznego i nie musiałaby poświecić swojego zdrowia fizycznego i psychicznego dla przebiegu ciąży to nadchodzą wspaniałe czasy. Oby tylko prymitywy nie darły ryja o postęp, bo w tym przypadku on by był. Aborcję da się wyeliminować kompletnie bez zdeprecjonowania kobiety. I to w przyszłości będzie piękne. Gdzie nie będzie trzeba wybierać między aborcją,a kobietą.
@Symulakr chciałabym by tak było jak mówisz, ale jak znam ludzkość, zaczną się spory o własność materiału genetycznego.
@vetulae Do wszystkiego trzeba dojrzeć, kiedyś bano się elektryczności, dzisiaj mamy komputery i internet. Sadzę, ze gdy wyeliminuje się lewicę i prawicę naraz, jako, ze obie grupy hamują postęp, tylko na swój sposób możemy kto wie, już za dwie dekady żyć w zalążku rzeczywistości z ghost in the shell czy łowcy androidów. Poza tym ocenianie na podstawie genów to atawistyczny archaizm.
@Symulakr "nie zostaje uprzedmiotowiona dla procesu biologicznego i nie musiałaby poświecić swojego zdrowia fizycznego i psychicznego dla przebiegu ciąży to nadchodzą wspaniałe czasy" dla kogo? bo mi się wydaje że nie dla kobiet. wejście kobiet w 'męski świat' miało je uszczęśliwić. miało sprawić że kariera będzie dla nich spełnieniem. ale niestety kobiety tak nie funkcjonują. potrzeba posiadania potomstwa jest ciężka do wyeliminowania. tak ciężka że kobiety które dowiadują się że nie mogą mieć, albo dzieci straciły wpadają w poważne problemy psychiczno-emocjonalne :)
sztuczne łono to marzenie MGTOW. to narzędzie, które pozwoli na to aby kobiety przestały trzymać mężczyzn za jaja. mężczyźni przestaną być uzależnieni od przyzwolenia kobiet a te niestety mogą przez to zostać ponownie uprzedmiotowione. ewentualnie powstaną haremy ale zniknie agresja występująca w społeczeństwach poligamicznych bo będzie regulowana przez posuwanie robotów :)
Strasznie dziwne, hiperbolizowane podejście. Nie wiem jak technologia uwalniająca od biologicznych pułapek ma uprzedmiotawiać skoro zrobiła to natura. Poza tym niechciana ciąża to dla kobiety nieszczęście,a nie chwyt na faceta.
@~Ja_tylko_mówię - ja tylko dodam, że nauka KK w przypadku zagrożenia życia matki przestaje aborcje nazywać aborcją, a nazywa ją leczeniem. Oczywiście nie leczenie się to grzech, ale tu też jest zrobiony wyjątek.
@Symulakr @vetulae Pojawi się za to inny problem: kto ma przejąć odpowiedzialność za tak urodzone dzieci? Przy spadku do zera ilości aborcji (zakładając że by to zaszło na całym świecie) to masz dodatkowe 40 mln dzieci rocznie, z których spora część nie posiadałaby prawdopodobnie rodziców (bo poza przypadkiem "zagrożenie dla życia" te dzieci są raczej niechciane przez rodziców).
@Huby7v98 serio? a jak zatem chcesz zapanować nad ewaluacją najlepszego potencjalnego ojca dziecka? kobiety, na przestrzeni wieków rozmnażały się selektywnie. jak i na jakiej podstawie chcesz wyselekcjonować materiał genetyczny do ewentualnego rozmnażania?
@Symulakr wspomniałeś o GiTS. To idealna wizja tego jak technologia może uprzedmiotawiać pomimo naprawiania 'błędów' natury. Po za tym. Chciałbym zaznaczyć że to nie natura uprzedmiotawia. Robi to człowiek :)
@Huby7v98 no to jak? Roboty będą odpowiedzialne za wyeliminowanie mężczyzn że społeczeństwa ale kobiety będą mogły wybierać partnera? Motasz się w zeznaniach. Po za tym. I co jak natura zrobi psikus i dziecko nie będzie pożądanej płci? 'dziewczynka albo aborcia'? :D
W całej tej dyskusji zapomina się o jednej rzeczy. Żeby dziecko nie wie*ało się w patologie musi budować relacje z obojgiem rodziców. Już w obecnych czasach 75% młodocianych przestępców pochodzi z rodzin niekompletnych a mimo to samotne macierzyństwo jest promowane jako coś dobrego :)
@Huby7v98 no oczywiście że nie przejdzie. Przecież mężczyźni nie mają żadnych praw i nigdy ich nie będzie. Podstaw przed kobietami widmo nie trzymania za jaja mężczyzn przez 'prawa reprodukcyjne' a będą chciały ograniczy je prawnie mężczyznom :D
@Huby7v98 tak dokładnie jest. Ale z premedytacją pomimelas jedną bardzo istotną kwestię. Kobiety dążą do reprodukcji z najlepszym możliwym mężczyzną. Żaden mężczyzna nie dostanie przyzwolenia na zapłodnienie kobiety jeśli nie udowodni że jego pozycja społeczne jest bądź może być wysoka. Tak właśnie działa mechanizm ewolucyjny człowiek i właśnie dlatego powstały haremy :)
Nie muszę czytać. To zdanie: 'Jeśli dojdzie samica do wniosku, że nie ma partnerów nadających się do reprodukcji, po prostu sklonuje siebie' nie jest równoznaczne z tym: ' NIE POTRZEBUJĄ PARTNERA, BO MOGĄ SKLONOWAĆ SAME SIEBIE' :)
No i oczywiście pomijasz ewentualne problemy potencjalnego potomstwa przy braku jednego z rodziców. Ale to mały szczegół. Ważne że będzie można wykastrować mężczyzn ;)
@Cascabel adopcja noworodka to marzenie wielu, jeżeli miałyby czysty status prawny, rozchodziły by się jak świeże bułeczki. Jednak podejżewam, że byli by tacy co nie chcieli by tych dzieci i nie chcieli by się ich zrzec.
@Huby7v98
>Wyeliminujmy samców bo są zbyt agresywni przez co są aspołeczni a wojny które wywołują generują problemy potomstwa rodzin niepełnych, tylko po to żeby utrzymać status quo.
Bardziej posranego pomysłu dawno nie czytałem. Gratuluję. Oficjalnie awansowałaś na pierwsze miejsce w rankingu mizandryczek :)
Swoją drogo udowadniasz że nie chcesz poprawy stosunków społecznych a interesuje Cię tylko władza nad mężczyznami :)
@olmajti
W ewolucji geny samicy też są ważne.
Czemu kobiety znów mają zostać uprzedmiotowione? Dzięki robotom i sztucznym macicom faceci nie beda frustracji wylewać na kobietach. Mówisz tak jakby uprzedmiotowienie kobiet było czymś normalnym, na nowo możliwym a to oznacza jakoś społeczeństwu potrzebne. A nie jest
I na litość, masa kobiet nie chce mieć dzieci, więc to wcale nie jest takie hop siup. Tak, kobietom które chcą dzieci a nie mogą mieć odbija. Tym które nie chcą bezpłodność jest na rękę a ty generalizujesz.
@AllHailMegatron26 gdzieś Ty wyczytała że chce aby kobiety były uprzedmiotowione? one same się przedmiatawiają. to raz. a dwa w obecnej sytuacji co raz więcej mężczyzn nie chce się wiązać z kobietami. mają potrzeby seksualne ale nie mają potrzeby budowania relacji. jeśli seks roboty szeroko wejdą do społeczności to najwięcej na tym stracą kobiety. mało tego. uważam że kobiety mogą być tak zdesperowane że będą chciały zniesienia zakazu poligamii i będą się godzić na każde upodlenie żeby mieć kontakt z mężczyzną :)
@olmajti
Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahah
Owszem pewnie takie będą, jak i stulejki którzy pragnąc kobiety będą gotowi zapłacić prostytutce xD
Desperatów nie brakuje
Ale twoje prognozy są zbyt pewne siebie
Część kobiet, bardzo dużą część, będzie wolała być sama lub sobie załatwi sex robota-faceta.
Widać że mężczyźni są ulomni.
Kobieta potrafi zbudować relacje z mężczyzną, kobietą, kotem.
Mężczyzna potrafi zbufieafr relacje z mężczyznami (koledzy, przyjaciele) ale nie potrafi tego z kobietą, ona jest do seksu a nie do gadania, spędzania czasu jak chociaż kolega xD
Mi by honor nie pozwalał się upodlic dla byle smalca, ale ja to ja :)
@AllHailMegatron26 tak. kobieta potrafi zbudować relacje z inną kobietą ale wiesz czego jej inna kobieta ani kot ani sex robot nie da? potomstwa. olbrzymia większość kobiet buduje relację z mężczyzną dla dzieci. próbują stworzyć optymalne warunki do ich wychowania co nie zawsze się udaje. jednak różnica pomiędzy kobietą a mężczyzną polega na tym że kobiety potrzebują relacji a mężczyźni nie. dlatego kobiety w haremach wyewoluowały biseksualność.
tak przy okazji. uważasz że moje prognozy są zbyt pewne siebie? no cóż. kilku mądrych ludzi zrobiło kilka badań które jednoznacznie wskazują na to że 96% ludzi którzy obecnie zarzekają się że nie zrobiliby rzeczy które robili nazistowscy niemcy w tamtych czasach nie mieliby oporów do robienia właśnie tego, bez względu na motywację. dlatego zasada Pareta miałaby tu zastosowanie a wg niej 20% mężczyzn posiadałoby 80% kobiet a większość z tych kobiet nawet nie próbowałaby protestować :)
Jak dla mnie to zmarnowanie potencjału postępu. Robot, zaawansowana maszyna ma rodzić jak prymitywny, organiczny organizm? Bardziej widzę przyszłość w dobie klonowania i cyborgizacji. Raczej ludzie z biegiem czasu będą się ulepszać nanotechnologią.
@Jimmy_Waldemar_Resiak Ty naprawdę jesteś chory psychicznie skoro aż musiałeś się zalogować, żeby mi to napisać. Po pierwsze to, ze tak rozmawiasz na takim poziomie kultury z własna rodziną to nie oznacza, ze do innych możesz się tak się zwracać. Ale skoro jesteś indywiduum, którego konwenanse sięgają poziomowi kultury trzody. To, ze chcesz żyć jak prymitywny przedstawiciel fauny, zresztą do której się zaliczasz to sobie żyj, a innym daj iść naprzód kiedy będziesz na poziomie pewnej liczby mniejszej niż jeden.
Mam dla ciebie złe wieści. W Chinach medycyna genetyczna poszła tak daleko, że pewnie ciebie z marszu powinno już tam skręcić. A co do anime.... Nie wiem kiedy tutaj ostatnio napisałem komentarz o tym typie produkcji. Najwyraźniej cierpisz na schizofrenię, ale nie jestem psychiatrą, choć w twoim przypadku pomoże jedynie pokój bez klamek. Ale po co się tłumaczę kimś kto jest niczym.... napisałbym pewien synonim dotyczących odpadków ,ale sobie daruję. Także bez odbioru, chyba, ze od administracji, bo jak jeszcze raz mi odpiszesz nie będę się z tobą chamie cackał i porozmawiam z adminami. Niejeden troll dostał bana i ciebie to samo czeka
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 grudnia 2018 o 13:39
@Huby7v98 No rposze cię... Nieodporny na usterki, mogący szybko się zepsuć, naprawa jest niemożliwa, lub skomplikowana i kosztowana,a proces trwania nie jest pewny.
@Huby7v98 Darmowo się produkuje? Za darmo to jest nic. Poza tym, aby powstał nowy byt drugi, ten dłużej żyjący musi się nacierpieć. Poza tym na to co dobre trzeba poświecić właśnie umysł i czas, bo to co dobre nie powstaje od razu. Tu nie chodzi o to, by przetrwać i się dostosowywać, tylko żyć według własnego uznania, bez konsekwencji zniszczenia tego przez otoczenie, selekcję naturalną itd.
@Jimmy_Waldemar_Resiak To mój ostatni komentarz do ciebie, więc się naciesz, bo więcej w odpowiedzi mojej osoby nie uświadczysz. Po pierwsze, kłamiesz na temat tego co napisałem,a mój komentarz nadal tu widnieje. Po drugie elity istniały od zawsze i to w czasach kiedy nauki i technologii NIE BYŁO. Eugenika własnie jest synonimem selekcji naturalnej. To świat natury zabija słabszych, bezbronnych. To w natura nie ma litości i jest hierarchia, której tak się boisz w elitach światowych. hitler i himmler byli zagorzałymi ekologami, wegetarianami,a po wygranej wojnie chcieli powrócić tu uwaga- do natury i życia z dala od miast, cywilizacji i technologii, którą wykorzystywali jedynie do walki. człowiek wykształtował wartości i etykę w postaci empatii, altruizmu poza światem natury. Jeśli pisklę, lub dziecko ssaka w naturze jest słabe staje się kolacją dla drapieżnika. To ten "stary, wspaniały świat"?
I co się tak tego anime uczepiłeś? Kiedy ostatnio psiałem o anime durniu?
@Jimmy_Waldemar_Resiak
"Przykład człowieka oderwanego od rzeczywistości... Wielbiciela anime i marzyciela, który ma napchaną głowę science fiction.
I jaki on ma obraz świata? Dla niego każda kobieta jest prymitywna, ba jest prymitywnym organicznym organizmem. "
Dlaczego akurat kobieta ma być tą prymitywna? Widzisz ja mam tak samo tylko w tą drugą stronę - to facet jest prymitywny - bo myśli o żarciu i dymaniu, ba, jest organizmem organicznym.
Płeć nie ma nic do rzeczy, obie płcie mogą być "oderwane od rzeczywistości".
Raczej wątpię, aby to było możliwe, natomiast jestem zwolennikiem wiązania się z robotami. Dlaczego?
Kobiety mają tak wygórowane wymagania, że aż strach. Do tego często wchodzą w role mężczyzn, a facet nie chce się wiązać z innym facetem (nawet jeśli wygląda jak kobieta), a z kobietą z krwi i kości oraz rozumu. Stąd też rosnąca frustracja mężczyzn, ponieważ nie mogą znaleźć partnerki, więc znajdują alternatywę.
Czekam na ten moment, aż feministki zaczną krzyczeć, że mężczyźni to szowiniści, ponieważ wolą roboty od prawdziwych kobiet, że dyskryminują kobiety na rzecz robotów, i że produkcja robotów powinna być zakazana, ponieważ jest antyfeministyczna, szowinistyczna oraz ksenofobiczna.
Czas szykować popcorn :D
@Jimmy_Waldemar_Resiak
Dlaczego od razu idziesz w kierunku radykalnym? Na tapetę weźmy choćby osoby w depresji, skrajnie nieśmiałe, skrajnych introwertyków itd. Te osoby MOGĄ mieć problemy w kontaktach międzyludzkich, jednakże wciąż mają prawo być szczęśliwymi.
JEŚLI takie szczęście będzie im dawać robot zamiast żywej osoby, to ja nie mam nic przeciwko. Jeśli to ma sprawić, że ktoś się będzie lepiej czuł, proszę bardzo, droga wolna.
@Kompleksowy Nie karm trolla.
@Jimmy_Waldemar_Resiak
"tak samo można go wywalić, gdy zwyczajnie się znudzi"
Ludzie robią to cały czas. Dwie osoby z mojej rodziny są tego żywym przykładem (jako osoby, które w ten sposób potraktowano).
"w przeciwieństwie do was potrafię dostrzec wady takiego rozwiązania"
W przeciwieństwie do Ciebie widzimy, że nie wady tego rozwiązania są tematem dyskusji. I owszem, również widzę wady tego rozwiązania, ale powtarzam, jeżeli komukolwiek taki robot ma dać szczęście, jeżeli ktokolwiek poczuje się lepiej mając NAWET robota obok siebie, to ja nie będę się temu sprzeciwiał.
"wy z braku umiejętności zawiązywania bliższych relacji z drugim człowiekiem widzicie wyłącznie pozytywy"
Z czego to wywnioskowałeś?
@Huby7v98
Owszem, jest to jeden z możliwych scenariuszy, ba!, jestem niemal pewny, że do takich "robotycznych" haremów dojdzie. Ale skoro są ludzkie haremy, to czemu nie dla robotów?
No i ciągle piszemy o tym, że to będą roboty wyłącznie przypominające kobiety. A co z męskimi odpowiednikami?
Może dojdzie do takiego rozwoju technologii, że twórcy umieszczą w takim robocie specjalną probówkę z męskim nasieniem, który w trakcie aktu wytryśnie. Kobieta zajdzie w ciążę i urodzi dziecko robotowi (nie stricte). Tutaj będą wchodzić kwestie prawne ojcostwa (czy robot może być ojcem) i alimentów (robot nie pracuje, więc alimentów płacić nie będzie, z drugiej strony nasienie pochodziło od jakiegoś mężczyzny, i czy to jemu nie powinno się przypisać odpowiedzialności za dziecko).
Trochę tych problemów jest :)
@Huby7v98
"bo ludzki mózg nie jest idiotą, przecież wie, że to nie prawdziwa osoba, a tylko prawdziwe, szczere uczucie dałoby mu prawdziwą satysfakcję"
Ale wie też, że jest to niezwykle ciężko uzyskać. A wraz ze wzrastającymi ciągle wymaganiami odnośnie drugiej połówki, przez co kobiety i mężczyźni się od siebie oddalają (bo nikt nie spełnia nawet minimum wymagań) sprawi, że oboje pójdą na skróty i zadowolą się technologią, sztuczną inteligencją.
"Kobieta nie potrzebuje do tego robota, może się zapłodnić nawet sama"
Podejdę do tego tematu trochę mechanicznie i bezpośrednio, ale jak sądzisz, co woli kobieta (w momencie próby zapłodnienia):
a) mieć coś wstrzyknięte;
b) czuć między nogami coś twardego, co od środka ją czymś wypełnia?
Moim zdaniem odpowiedź b) jest prawidłowa, bo bardziej działa na zmysły, jest bardziej podniecająca, nawet jeśli miałby to być robot (lepszy rydz niż nic). Nie jestem kobietą, ale tak mi się wydaje.
"Te fantazje erotyczne z krainy robotów budzą moje zaniepokojenie."
Spoko, mnie też :\
"Kobiecie mężczyzna nie jest potrzebny do rozmnażania"
Prawda, i czekać tylko, aż technologia pójdzie na tyle do przodu, że będzie bardzo tania, a zabieg na tyle prosty i nieinwazyjny, że kobiety nie będą chciały seksu z mężczyznami (nie ważne czy robot czy nie), a będą chciały mieć dziecko, więc będą rodzić tylko dziewczynki. Koniec końców mężczyźni wyginą i dopiero wtedy kobiety chyba będą prawdziwie szczęśliwe.
@Huby7v98
Prawda, ale gdybyśmy mieli trzymać się selekcji naturalnej, to nigdy nie powinniśmy wychodzić z jaskiń, a słabe jednostki zostawiać za sobą. Cóż, od kilku tysięcy lat nawet najsłabsze ludzkie jednostki się rozmnażają (stąd, MOIM ZDANIEM, rosnąca liczba dziwnych, nieznanych wcześniej chorób).
PS: Przez to, że mam takie zdanie na temat chorób, nie mam zamiaru się rozmnażać, ponieważ moja rodzina jest obciążona genetycznie, a jestem na tyle wrażliwą, świadomą osobą, że nie chcę tych wad przekazać moim dzieciom. Nie mógłbym patrzeć na ich cierpienie.
@Jimmy_Waldemar_Resiak
"Wskaż, gdzie podałeś choć jedną wadę?"
Z racji kontynuowania tematu, pojawiły się w późniejszych komentarzach.
"Chcesz takiego świata?"
Nie. Z drugiej zaś strony co z tym zrobisz? Zmusisz ludzi do tego, aby żyli wśród innych ludzi? Pod groźbą czego? Więzienia? A może rozstrzelania? (lubisz skrajności, więc podałem) Skoro chcą tak żyć, to ja nie będe nikogo do niczego zmuszał. Po to masz wolny wybór, jesteś (względnie) wolnym człowiekiem, że możesz sam o sobie decydować.
"Sprawdź statystyki odnośnie samobójstw w tym kraju."
Według tej strony, różnica między Polską a Japonią jest znikoma.
http://worldpopulationreview.com/countries/suicide-rate-by-country/
"Ty uważasz, że ludzie mający z tym problem będą szczęśliwi"
Nic takiego nie napisałem. Napisałem, że MOGĄ być szczęśliwi, a nie że BĘDĄ. To są dwa zupełnie różne słowa.
"W tej chwili tacy ludzie z pomocą w końcu się otwierają na ludzie, mniej lub bardziej, a roboty im tego nie ułatwią a wyłącznie całkowicie uniemożliwią w dalszej perspektywie"
To zależy w jaki sposób będą te roboty zaprogramowane. Jeżeli będą formą terapii, mają tymczasowo zastąpić partnera do dyskusji, w wyniku czego ktoś się będzie czuł lepiej (i pewniej), to czemu nie? Na razie to jest śpiew przyszłości i nie wiadomo, jak to będzie rozwiązane.
"rozmowę kwalifikacyjną będziesz wysyłał swojego robota"
Automatyzacja postępuje i kto wie, w przyszłości działy HR mogą zniknąć całkowicie na rzecz testów i krótkich rozmów z kandydatem.
@Huby7v98 wam sie tylko wydaje że was ktoś nie rozumie :P
Masz rację, bo przecież kobiety wcale się nie bawią facetami, nie wykorzystuja i nie porzucają...
a czekaj, robot raczej nie będzie bogatym ruch&czem :D
Nie, kobiety wcale nie potrzebują mężczyzn... wcale :P
"Wraz z rozwojem technologi będziemy sie mogły same zapłodnić i sklonować" to samo możemy my, stworzyć odpowiedni inkubator, i przy odpowiedniej modyfikacji stworzyć męski odpowienik "jajeczka".
Tylko wy tej technologi same bez nas nie stworzycie :)
Skąd wiesz czy sztuczna inteligencja nie bedzie w stanie dać "prawdziwego" uczucia?
Twoja nienawiść do facetów wyżarła ci mózg.
@Jimmy_Waldemar_Resiak
"Ok podałeś wady później, ale wcześniej zastanawiałeś się po czym to wywnioskowałem, czyli jednak potwierdziłeś, że wcześniej dobrze wnioskowałem :D"
Czyli źle wnioskowałeś, ponieważ się okazało, że jednak widzę wady, a nie same pozytywy.
"A dlaczego podałeś przykład Polski?"
Ponieważ zapytałeś się czy chcę żyć w takim świecie, a mieszkam w Polsce, więc sprawdziłem, że w kwestii samobójstw mamy zbliżone statystyki. Zgadzam się, że powody są różne.
"Sprawdź raz jeszcze tę listę i zobacz jak długa jest ta lista, a jak wysoko znajduje się Japonia, a jej przykład jest idealny, bo tam masz namiastkę tego co stanie się ze społeczeństwem w perspektywie jaką promowałeś w pierwszym komentarzu."
Nie możesz w ten sposób traktować danych o samobójstwach. Żeby być fair, musiałbyś się dowiedzieć, jakie są powody tego, że ludzie popełniają samobójstwa. Z artykułów na BBC czy CNN wychodzi, że najczęściej samobójcami są osoby stare i samotne, pozostawione przez dzieci i wnuki samemu sobie. Drugą grupą są samobójcy z przepracowania. Dalsze są kwestie pieniędzy, czyli to, że ubezpieczalnie wypłacają odszkodowania rodzinie w przypadku samobójstw. Do tego brak wsparcia ze względu na psychologów (Japończyk u psychologa to rzadki widok, bo uznają to za poniżenie). Później dopiero pojawiają się problemy w kontaktach z ludźmi.
"Ba, wyobraź sobie co by się mogło stać gdyby wizja jaką opisałeś została zrealizowana w innych krajach, gdzie ludzie mówiąc kolokwialnie z poglądami nadal skaczą z gałęzi na gałąź..."
Cybernetyczna prostytucja. Feministki byłyby zachwycone, gdyby kobiety nie musiały sprzedawać swojego ciała i oddawać się "brudnym" mężczyznom. Pomijam kwestie, gdzie prostytutki, te żywe, by poszły.
@Kompleksowy Podobnie, ale w odniesieniu do mężczyzn - osobiście też bym wolała robota zaprogramowanego wedle mojego uznania niż mężczyznę. Z różnych przyczyn: i z przyczyn niedoskonałości mężczyzn, które mi nie pasują i ze względu na moje problemy np. dyskomfort przy obecności drugiego człowieka, który ocenia po swojemu mnie, moje ciało, moje zachowanie itd.
@Huby7v98
"Poza tym ty mnie jako kobiecie tłumaczysz co jest dla mnie bardziej podniecające? Widzisz? "
Wybacz, ale jeszcze nie słyszałem o kobiecie, która dostałaby orgazmu na myśl o szczepionce na grypę :D
"My po prostu przemijamy jako gatunek, takie mam wrażenie."
Jako cały gatunek, jeszcze nie. Jako rasa biała i żółta, zdecydowanie tak. Poczytaj o Eksperymencie Calhouna.
"Ewolucja jest silniejsza od nas. To ona nas zmusiła do wyjścia z jaskiń i ona zniszczy nas za pomocą naszych dzieł. ;) Jak nie wojną to skażeniem środowiska, jak nie skażeniem środowiska to depresją, a jak nie depresją to zastępowaniem człowieka, któremu (słusznie) się nie ufa maszyną, czyli elelmentem martwym w rzeczywistości. Substytutem, który z czasem sam też zaniknie"
Miło mi się z Tobą dyskutuje :) I ciekawe spostrzeżenie :)
@Kompleksowy "...do tego często wchodzą w role mężczyzn, a facet nie chce się wiązać z innym facetem (nawet jeśli wygląda jak kobieta), a z kobietą z krwi i kości oraz rozumu" - a cóż takiego jest tą męska rolą, która według Ciebie pozbawia kobiety kobiecości?
@Carmelot
Męski wygląd i zachowanie - to miałem na myśli. Niefortunnie inaczej to napisałem. Kajam się.
@Kompleksowy
Bo faceci to dupy wołowe, sami mają wymagania, od zarania dziejów mieli a teraz jak kobiety chcą jedynie partnerstwa to "wygórowane wymagania". A jak ma przed sobą super partnerkę to "nie bo bardziej męska z charakteru niż ja"
Wystarczy chcieć od was czegoś więcej niż "byle żył oddychał i nie bił" i to was przerasta. Więc jak takie dziwolągi wolą roboty to lepiej dla społeczeństwa - mniej niedorozwoi będzie na świecie, zaspokoją frustracje z robotami, to przestaną okupować internet by cisnąć na kobiety i je obrażać. Normalni zostaną i wszyscy będą zadowoleni.
@AllHailMegatron26
Po dłuższym czasie udało mi się tu zajrzeć :)
"Bo faceci to dupy wołowe"
Owszem.
"sami mają wymagania, od zarania dziejów mieli"
Wielu mężczyzn, naprawdę WIELU, chce TYLKO dziewczyny. Nie mają wygórowanych wymagań. Jest to spowodowane tym, że w wieku 15-30 jest znaczna nadwyżka mężczyzn, a to oznacza, że spora liczba nie będzie miała partnerek. Stąd ich frustracja, niska samoocena oraz obniżone standardy. Z kolei kobieta, nie ważne jak brzydka, zawsze znajdzie partnera.
"a teraz jak kobiety chcą jedynie partnerstwa to "wygórowane wymagania""
Aha... i dlatego rośnie liczba samotnych kobiet? Po prostu zdecydowana większość mężczyzn nie jest w stanie spełnić tych wymagań. A jeżeli już się jakiś taki znajdzie, to na 99% jest zajęty przez kogoś lepszego.
"A jak ma przed sobą super partnerkę to "nie bo bardziej męska z charakteru niż ja""
Bardziej uwierzę w to, że nie podejdzie zagadać, ponieważ "super partnerka" jest poza jego zasięgiem. Nie odważy się podejść, boi się, wstydzi, ma niską samoocenę, nie będzie próbować, bo wie, że dziewczyna go wyśmieje.
Co do "męskich kobiet", to coraz więcej kobiet staje się agresywnych, wulgarnych i pozbawionych hamulców. Jak myślisz, czym to jest spowodowane?
"Wystarczy chcieć od was czegoś więcej niż "byle żył oddychał i nie bił" i to was przerasta."
Ojjjj,.. stąpasz po grząskim gruncie. Mógłbym w złośliwy sposób odbić piłeczkę, ale tego nie zrobię.
"Więc jak takie dziwolągi wolą roboty to lepiej dla społeczeństwa - mniej niedorozwoi będzie na świecie, zaspokoją frustracje z robotami, to przestaną okupować internet by cisnąć na kobiety i je obrażać."
Piszesz tak, jakbyś ich obrażała, ale wcale tego nie robisz, bo oni doskonale zdają sobie sprawę ze swego położenia. Co prawda nie powinno się tak robić, ale postawię siebie samego w roli przykładu.
Jestem facetem cynicznym, używam sporo sarkazmu i ironii, reaguję w ten sposób na głupotę. Jestem osobą mało rozmowną, nieśmiałą, wycofaną. Nie jestem też przystojny (uważam, że nawet prostytutka by mnie z łóżka wygoniła), nie mam nic, co by zaciekawiło drugą osobę. Wiem, że nigdy nie będę miał partnerki (świadomy wybór, choć boli - spowodowane chorobami). I teraz co? Jestem samotny, smutny, mam depresję, nie chce mi się żyć. Chcesz odebrać choć odrobinę szczęścia, które może mi dać robot do pogadania (i seksu)?
"Normalni zostaną i wszyscy będą zadowoleni."
Kwestia tego, co to znaczy normalni?
To żadna nowość, bo w serialu "Alternatywy 4" w jednym z odcinków, chyba w ostatnim Balcerek mówi Aniołowi "O takiej robocicy co to się puściła w miasto i wróciła z brzuchem. Nie dała się wyskrobać bo powiedziała, że jest praktykująca" Albo coś w tym stylu. Bareja był jak widać wizjonerem.
Ludzie potrzebują "niewolników" aby żyć "na poziomie". Bo człowiek istota leniwa - chce, żeby ktoś inny zrobił coś za niego - a najlepiej wszystko:) - Taka jest prawda i tak było zawsze:
1) Cesarstwo Rzymskie, zbudowali na "niewolnikach" (innych narodach), ale oni się zbuntowali i trzeba było poszukać czegoś "innego".
2) USA/zachód się wzbogacił na "czarnych" - przywożąc ich z Afryki żeby służyli - ale oni się "zbuntowali" - i teraz jedynie "generują problemy" (inni mówią: "karma wraca").
3) Technika poszła do przodu, następni "niewolnicy" to.. maszyny - teoretycznie - nie będą się buntować... przynajmniej nie "dziś", ale coś mi mówi, że "jutro" już tak - ale "jutro" będzie tak odległe, że pewnie nie dożyję
@Huby7v98 Właśnie nie do końca... Możesz komputer nauczyć jakiegoś "algorytmu"/rozwiązywania danego problemu - nawet tak dobrze, że żaden człowiek tego tak dobrze nie zrobi (bo bez błędów i tak szybko) jak np:
* wyszukania najbliższej drogi uwzględniając korki (google maps)
Ale do "świadomości" to jeszcze trochę brakuje... mówiąc szczerze, nie do końca nawet wiemy (ludzie) co to jest ta "świadomość"
@Huby7v98 Za duzo SF. Grając w szachy jak PC stwierdzi "Destoyed" to... jak ma zniszczyć ludzkość? Jak mamy algorytm Googla, którędy mam jechać do pracy (mam 2 drogi w zależności od korków) i zamiast "lewo" albo "prawo" mi telefon powie "destroyed" to co najwyżej może się zawiesić...
Wojsko i pociski atomowe, mają specjalne procedury, np musisz włożyć kluczyk (albo nawet 2 albo 3) przekręcić - wtedy jest dopiero fizycznie doprowadzone zasilanie i dopiero wtedy możesz odpalić pocisk.. i tak dalej i tak dalej. Komputer niepodłączony do sieci jest komputerem nie do zhakowania/włamania.
@Huby7v98 Jak Ty chcesz przekazywać dane na odległość jak PC jest odłączony od sieci?
Mam na myśli: NIE ma WiFi w takim pomieszczeniu a kabel jest wyłączony?
Poza tym jak chcesz wejść np do Pentagonu, z płytą CD/pendrivem (takie PC to są maszyny wirtualne, a nie fizyczne PC, więc nie mają wejść USB ani CD roomow, ale pomińmy), podłączyć pendrivea (w zwykłym durnym banku NIE ma wejścia na CD ani nie można podłączyć pendrive... a co dopiero tam, ale to też pomińmy xD) powiedzieć "do widzenia" i wyjść? ;)
"Co ty prasy nie czytasz?" nie czytam. Z wykształcenia jestem Informatykiem - programistą (specjalność uzupełniająca - sieci), czasem się dokształcę na jakiś angielskich stronach jak wyjdzie coś nowego, ale prasy nie. Nie czytam.
To po prostu losowe brednie w jakiejś gazetce.
Co za bzdury... Właśnie ogłoszono pierwszy w historii przypadek urodzenia dziecka przez kobietę po przeszczepie macicy. Po dziesiątkach lat badań nad transplantologią, dziesiątkach tysięcy przeszczepionych innych organów, pierwszy raz w 2018 r. udało się doprowadzić do porodu z przeszczepionej macicy. Za to roboty będą mogły rodzić już wkrótce... Jasne. W chwili obecnej najbardziej zaawansowany robot, jaki istnieje, dysponuje potencjałem umysłowym gryzonia i może się samodzielnie poruszać przez 30 minut, po czym rozładowują się mu akumulatory. Za to koszt jego budowy idzie w miliony dolarów (razem z kosztami całego programu badawczego są to dziesiątki milionów dolarów). Od zbudowania robota człekokształtnego, z którym będzie można normalnie porozmawiać i który chociaż zrobi człowiekowi kawę, dzieli nas jeszcze co najmniej 20 lat. Natomiast umieszczenie w maszynie organów rozrodczych, to już pieśń XXII wieku, jak nie dalszej przyszłości. Nie twierdzę, że to nigdy nie będzie możliwe, ale na pewno nie nastąpi to wkrótce.
@Quant Dokładnie. Mnie to bawią te wszystkie artykuły tego typu. Zaraz roboty będą rodziły dzieci, wykonywały najcięższe prace, samochody będą same jeździły (do tego najszybciej dojdzie już tesle potrafią prawie same jechać, ale i tak minie kupę czasu zanim to będzie w pełni powszechne i człowiek nie będzie musiał pomagać), skolonizujemy marsa i inne planety itp. Wiadomo kiedyś to pewnie nastąpi ale musi jeszcze minąć wiele, wiele lat a niektórzy o tym piszą tak jakby to miało się wydarzyć w ciągu paru lat.
@Jimmy_Waldemar_Resiak - zapewniam Cię, że w robotyce jest całkiem na bieżąco. Ty natomiast nie jesteś na czasie, tylko łykasz marketingowe wrzutki. Ten Twój "wywiad" został zaprogramowany. Gdybyś zadał tej maszynie pytanie nie uwzględnione wcześniej w harmonogramie wywiadu, to w najlepszym razie dostałbyś wymijającą odpowiedź typu "to jest bardzo dobre pytanie", a w najgorszym razie "nie rozumiem". Natomiast maszyny, "które powiedziały straszne rzeczy" to kompilacja błędów w oprogramowaniu, które doprowadziły do przypadkowych sytuacji. Jeżeli chcesz się dowiedzieć czegoś naprawdę odpowiadającego obecnemu stanowi techniki, poczytaj o teście Turinga, którego jak dotąd nie przeszła żadna maszyna. Dowiedz się czegoś o programowaniu sieci neuronowych i logice rozmytej i nie rozpowszechniaj youtubowych głupot. To, że ktoś sobie nazwał "inteligentnym robotem" kukłę wyposażoną w minimalną motorykę i podłączoną do komputera z oprogramowaniem dla boota, nie oznacza że to jest naprawdę inteligenty robot. Obecnie nie istnieje prawdziwa sztuczna inteligencja, a jeden z czołowych światowych znawców tego tematu Raymond Kurzweil twierdzi, że nie powstanie ona przed 2030 rokiem. Póki co szczytem "sztucznej inteligencji" jest oprogramowanie eksperckie używane przez wojsko do analizy zdjęć radarowych. Coś w tym rodzaju, jakkolwiek bardzo okrojone, jest używane do rozpoznawania scenerii fotografowania w najnowszych smartfonach. Natomiast oprogramowanie konwersacyjne (czy takie, które w teorii umożliwia swobodną rozmowę z komputerem) obecnie opiera się wyłącznie na bardzo dużych bazach z góry określonych odpowiedzi i dotychczas w tym względnie poczyniono niewielki postęp w stosunku do CleverBoota z 2011 roku. Dotąd nie udało się bowiem stworzyć algorytmu umożliwiającego maszynie samodzielnie powiązać pojęcia z rzeczywistymi zjawiskami i przedmiotami. Kilka firm prowadzi dość zaawansowane badania nad algorytmami rekurencyjnymi, które podobno mają to umożliwiać (m. in. Google, który w tym celu kupił kilka spółek informatycznych i cybernetycznych) jednak wyniki tych badań nie są znane opinii publicznej. Podsumowując, nie wierz we wszystko co zobaczysz na Youtube.
Można się śmiac, ale pewnie znajdą się tacy, którzy będa walczyc o prawa takich maszyn :P
Dałbym Ci kilka plusów gdybym mógł. Myślę podobnie ale Ty ładniej wyraziłeś to na piśmie ☺.
Opcja "aborcja" tylko po jailbreaku.
Otoz jak dla mie porod to bzdura, lacznie z ciaza. Pelno mozliwych kompikacji podczas porodu i w trakcie ciazy. Kobieta pozniej ma rozstepy i inne takie. Cierpi psychicznie na depresje poporodowa itp. Zamiast pobrac komorki od kobiety i mezszczyzny i niech takie roboty rodza dzieci lub jakos inaczej... Szkoda kobiet. Sam mam zone i planujemy dziecko ale jak tylko pomysle ze bedzie juz do konca zycia wygladac jak hippopotamus to sam nie wiem. Tak wiem ze nie kazda kobieta po ciazy wyglada zle. Tylko poco ryzykowac?
Jimmy...@ przeczytaj poczatek mojej wypowiedzi. Jesli beda komplikacje podczas porodu itp. Czasem tak jest ze kobieta moze nie przezyc porodu. Wiec poco ryzykowac. Moja zona kocha swoje cialo i dba o nie. Sama twierdzi ze nie wie jak to bedzie gdy bedzie miec falde na brzuchu i rozstepy. Co innego miec zmarszczki ktore pojawiaja sie z uplywem lat a co innego cos co w ciagu kilku miesiecy zmienia na cale zycie. Kobieta po porodzie ma kompleksy i kiepsko sie ze soba czuje przez dlugi czas. Wiec jesli bylaby taka opcja to mysle ze duzo kobiet by na to przystalo. Zawsze lepiej miec wybor.
Jak będą chciały, to w pakiecie i ojca unicestwią, gdy się okaże niewdzięcznikiem.