Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
387 400
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar InnyNieDlaWykolejonegoSwiata
+6 / 6

Bardzo łatwo przechodzi się ze skrajności w skrajność.
Za dużo miłości reż może zabić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kocioo
+1 / 1

tak to k.. jestT

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+4 / 6

Nienawiść nie pojawiła się wraz z duetem PO/PiS ani nawet wraz z upowszechnieniem dostępu do mediów. To było w ludziach, społecznościach, narodach często od wieków. Trzeba szukać przyczyn, a nie leczyć objawowo.

Tym nie mniej, dziwi mnie, że taka sytuacja jest konkretnie w Polsce. Co trzeba zostawić komunie to to, że dołożyła dużych starań, aby stworzyć społeczeństwo homogeniczne i zniwelować podziały klasowe czy "plemienne".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+1 / 1

@daclaw Bo nienawiść bierze się z wielu różnych przyczyn. Od 30 lat masz konsensus elit, że można z biedoty doić ile wlezie. Masz do tego, przez komunę właśnie, stłamszone różne traumy po drugiej wojnie światowej. Katyń, Wołyń, różne krzywdy zadane za samej komuny. Różnice kulturowe między "katotalibami" i całą resztą.

To wszystko kiedyś musi znaleźć ujście.

Można dużo gadać o przyczynach, tylko, że jak uczy historia, nawet jak przyczyny są dobrze poznane, ale elity mają inny interes, to poza hasłami w stylu "nigdy więcej", nic się nie robi. Wiedza o przyczynach jest spychana poza nawias, często wyśmiewana, a historia dalej kołem się toczy i powtarza. Zmieniają się nazwiska, miejsca, daty, technologia, a ludzie jak popełniali te same błędy i osiągali te same wyniki, tak dalej to kultywują. Znajdziesz analogię do naszych czasów i w latach 30 ubiegłego stulecia, jak i do różnych etapów upadku starożytnego Rzymu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aypeross
-3 / 5

juz widze Wasza milosc do parady rownosci czy do imigrantow uciekajacych od wojny w swoim ojczystym kraju

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+6 / 6

@Aypeross Szkoda, że ci uciekający od wojny, to 20-40 letni mężczyźni w sile wieku. Wychodzi na to, że w tamtym rejonie świata na front idą kobiety i dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dragoo
+2 / 2

Już w radiu słyszałem, że napastnik który dźgnął Pana Prezydenta był pełen nienawiści, był homofobem, nacjonalistą oraz rasistą. Nie broniąc napastnika, ale On zabił swojego rodaka a nie obcokrajowca tym bardziej imigranta. Media po prostu próbują nam wmówić lewacką logikę oraz jak bardzo jesteśmy nietolerancyjnym narodem, "nasze media" tak próbują nas urobić. Bez względu na to kogo, to On zabił, to On odpowiada za swoje czyny. Analogicznie powinniśmy mówić wszędzie że Norwedzy są psychopatami i mordercami bo jeden wariat wyskoczył i pozabijał niewinnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bezlitosna89
0 / 0

Nie komentujcie tego posta ani pozytywnie, ani negatywnie. Zadnych lapek w gore w dół. Po prostu zastanowmy sie co chcemy osiągnąć razem. Skoro o to poprosiłam mam nadzieje, ze jak przeczytasz to zobaczysz czemu.

Czytam wiele komentarzy na roznych portalach. Mowa nienawisci teraz pokazuje swoj wizerunek, kazdy przeciwnik wini drugiego, wyzywajac od szmat i roznych, byle tylko obrazić, a jeszcze lepiej gdy zostana poparci. Nie jestesmy narodem, wspólnota ... Jestesmy podzieleni na kilka stron, w ktorych zadna nie ustapi. A gdy przyjdzie wojna, co wtedy? Jeden wypchnie drugiego w ogien? Gdy jako panstwo Polskie, jako naród bedziemy musieli działać wspolnie to za porażkę bedziemy dalej popychac sie?

My jako naród wybieramy rząd, prezydenta, chodzimy na demonstracja, bawimy sie w nowy rok razem laczymy sie w bolu i radości. To dlaczego do cholery nie widzimy siebie nawzajem? Czy jak reanimujesz czlowieka pytasz o jego poglady polityczne? Czy sprawdzasz czy jest ateista, katolikiem, czy innego wyznania ? Czemu jestesmy slepi na sasiada, ktory psioczy, czy jest smutny. Wkurza nas radosc innych, a najbardziej niesprawiedliwość. Dzielimy Polske na A i B? Czemu nie mozemy byc jedna Polska?

Niech kazdy spojrzy obok, nie daleko moze drzwi sasiada, moze czlowiek stojacy na ulicy. Sami gotujemy sobie pieklo na ziemi. Nie robimy dobrych uczynków, bo nie dostaniemy nic w zamian (oczywiacie pisze ogolnie, bo wiadomo sa jednostki, ktore patrza inaczej). Moze warto razem stworzyć cos co powinno byc zawsze, zebyamy byli dumni z siebie, jako Narodu. Mamy na to wplyw! Nie musimy byc agresywni, mozemy razem tworzyc Polskę. Kazdy biedny, bogaty, chudy, gruby, wysoki, niski, mlody, stary. Dam glupi przyklad Wigilia, kto pomysli by isc dac posilek osobie ktora jest sama w domu? Malo osób. Ale kto biega po galerii kupujac najwieksze prezenty jakie moga byc? 90% od nas samych wszystko aie zaczyna. Chcialabym dozyc momentu, gdy naprawde bedziemy dumni z siebie jako Polski i z lazdej najmniejszej miejscowosci, wspólnoty. Zaczynajac od "jednej deski" mozemy zbudować piekny dom, a to ze kazdy jest inny wnosi nowy material na jego kazdy szczegół.

Dziekuje za uwage kto dotrwal do końca. Nie komentujcie tego posta ani pozytywnie, ani negatywnie. Po prostu zastanowmy sie co chcemy osiągnąć razem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem