@MalaZlaCzarownica Rudych kotek też jest mało a mimo to są. Także nie zakładaj z góry, że jest coś nie możliwe. Łeb ma duży, łapy też ma szerokie więc może to być kocur.
Szylkretowe ani trzy kolorowe kocury nie istnieją. Żeby w fenotypie pojawiło się ubarwienie czarno-złote muszą u danego osobnika wystąpić 2 geny recesywne, które dziedziczą się na chromosomie X. Więc u kocuröw u których, jak u każdego samca mamy chromosomy XY , nie dojdzie do ekspresji tego genu. I rasa nie ma tu żadnego znaczenia.
Miał jeszcze siły, żeby chodzić? A tak na marginesie stary głuchy i bezzębnyy kocur już dawno byłby uśpiony.
To na zdjęciu, to kotka, nie kocur. Szylkretowy kocur to zaburzenie genetyczne, i taka rzadkość, że na pewno nie siedziałby w schronisku.
@MalaZlaCzarownica Otoż to. Trikolorki to kocice. Pomijam koty rasowe.
@MalaZlaCzarownica Rudych kotek też jest mało a mimo to są. Także nie zakładaj z góry, że jest coś nie możliwe. Łeb ma duży, łapy też ma szerokie więc może to być kocur.
Szylkretowe ani trzy kolorowe kocury nie istnieją. Żeby w fenotypie pojawiło się ubarwienie czarno-złote muszą u danego osobnika wystąpić 2 geny recesywne, które dziedziczą się na chromosomie X. Więc u kocuröw u których, jak u każdego samca mamy chromosomy XY , nie dojdzie do ekspresji tego genu. I rasa nie ma tu żadnego znaczenia.
@Szefuncio jest to mozliwe. Masz poczytaj sobie o mutacjach i chimerach
http://wszystkookotach.pl/czy-sa-szylkretowe-kocury/
Powiedz że jeszcze gotuje...???
Ale slodziak
Dżisusie i po ce te bajdy?
Zwierzaka ze schroniska jest trudniej wyciągnąc niż dzieciaka z bidula.
@Loleth Znajoma mi opowiadała o adopcji psa. Po trzech miesiącach dała sobie spokój.
jakie to słodkie :] rzygam tęczą :]