nie obrażaj proszę feministek. Feministki mają zdrowe poglądy i w bardzo wielu miejscach na świecie wciąż o co podnosić krzyk, nawet u nas wciąż jest o co walczyć, natomiast feminazistki, czyli ten odłam, o którym mówisz, to rak, nawet z punktu widzenia kobiet i feministek.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 marca 2019 o 22:20
@Rhanai ideologia która nazywa wszystkich na prawo od nich nazistami nie zasługuje na to żeby zbytnio przyglądać się rozgraniczeniu pomiędzy feministkami a feminazistkami :)
@Rhanai
A czym się różnią feministki od feminazistek?
Jak dotąd spotkałem się z samymi negatywnymi opiniami. Większość kobiet uważa, że działają im na szkodę.
@olmajti , @michalSFS , feministkę od feminazistki różni to że , gdy feministce facet się podoba ale do niej n ie zagaduje to ona sama do niego zagaduje, a feminazistka się oburza i krzyczy o seksizmie ( a jak jednak podejdzie to oskarża go o .. molestowanie. Jeśli feministka chce dostać należną jej podwyżkę ale szef jej nie daje i wrzuca jej podanie do niszczarki to ona daje mu swoje ... wypowiedzenie, natomiast feminazistka idzie do sądu, feministka dzieli z mężem zarówno wydatki jak i robotę w domu po połowie, feminazistka owszem dzieli z "mężem" obowiązki ale to mężczyzny pieniądze idą na utrzymanie rodziny a jej ( o ile cokolwiek zarabia ) to są poprostu jej pieniądze na przyjemności
@Rhanai Feministki mają rację bytu w krajach, gdzie kobiety cierpią ze względu na nierówność w świetle prawa. Dziwnym trafem w feministki obfitują kraje wysoko rozwinięte, gdzie ta równość panuje już od dawna. Więc z racji braku zajęcia zaczynają się zajmować coraz większymi pierdołami albo atakować mężczyzn 'dla zasady'. Taka jest smutna prawda.
@krys89 nie za bardzo mnie interesuje jak odróżnić feministkę od feminazistki. Nie interesuje mnie to bo feminazistki same siebie feministkami nazywają a te 'prawdziwe' z nimi nie walczą i nie odcinają się od nich. To raz.
A dwa. Opisales kobietę która nie potrzebuje feminizmu bo sama bierze odpowiedzialność że swoje czyny. Dlaczego miałaby zatem identyfikować się jako feministka? Feminizm to walka o 'równouprawnienie' które już dawno zostało osiągnięte. Jeśli ktoś kto walczy o przywileje nadal identyfikuje się z ideologia powołaną przez sufrażystki ideologia ta powinna zostać zdelegalizowana jako propagowanie ustrojów totalitarnych :)
Równość wobec prawa, to nie to samo co równość w umiejętnościach, cechach, zdolnościach, inteligencji itp. Jeżeli kobieta jest lepsza od mężczyzny to powinna więcej zarabiać i jako przedsiębiorca tak bym płacił.. Ale prowadzę małą firmę budowlaną gdyby rząd zmusił mnie do parytetu w zatrudnieniu musiałbym płacić kobietom więcej niż są warte w mojej branży, a pracownicy którzy byliby mężczyznami mieli by pretensje, że robią więcej za te same pieniądze... Dlatego kobieta może być dyrektorem prezesem menager em, ale nie robolem na budowie..
zawód farmaceuta.
Była szefowa do mnie:
a może wrócisz do nas do pracy?
chętnie- odpowiadam. ale przecież jest tylu chętnych a ja się przeprowadzilem.
Szefowa: 95% chętnych to kobiety. zawsze mają jakieś problemy, bóle głowy, okresy, chorobowe, macierzyńskie, dzień na dziecko, dzień na szczepienie, jasełka, focha, pretensje. nie chcę dziewczyny.
Z punktu widzenia przedsiębiorcy kobiety tak wygląda feminizm.
@interna slusznie zauwazyles, niestety ciaza i macierzynstwo to czynniki przez ktore pracodawcy postrzegaja nas za bardziej klopotliwych pracownikow no i maja racje, z reszta. Jestem feministka ale rozumiem pracodawcow-to nie instytucja charytatywna, nizsze pensje to ,,haracz" jaki my kobiety placimy za rozmnozenie. sie. Niestety mimo 21 wieku te dwa aspekty nadal zgrzytaja ze soba bo niestety albo jestes mama na pol gwizdka albo czesto nie ma cie w pracy. Uwazam ze nie da sie tego pogodzic.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 marca 2019 o 20:36
Kobiety nigdy nie będą miały lepiej, bo nawet jeżeli dostaną wszelkie prawa, przywileje, wynagrodzenia itd. takie same jak mają mężczyźni to nie zmienią jednej rzeczy a jest nią miesiączka. Innymi słowy sama natura powoduje iż kobiety nigdy nie będą miały lepjej niż mężczyźni czy się im to podoba czy nie.
na traktory... i do łopat?? a kogo to obchodzi??...
feministki NIENAWIDZĄ KOBIET. bo kobieta wybiera sobie mężczyznę, któremu pozwala się sobą opiekować, dzięki czemu OBOJE SĄ SZCZĘŚLIWI.
@wiesiu73 do kopalni ;)
@sceptyk00 A spora część feministek jest tak gruba, że mało który facet taką tknie więc mają za to żal :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2019 o 7:56
ooo Mimi z "Allo Allo"
@rambo8589 hehe dobre, a z drugiej strony , co to za baba? Juz ktorys raz ja widze na demotach
@KulturaOryniacka Chanty Binx
Oto rejon, gdzie powinno się je deportować
http://www.tisri.org/Upload/Modules/Contents/asset0/Sliders/Top-en/image1374.jpg
nie obrażaj proszę feministek. Feministki mają zdrowe poglądy i w bardzo wielu miejscach na świecie wciąż o co podnosić krzyk, nawet u nas wciąż jest o co walczyć, natomiast feminazistki, czyli ten odłam, o którym mówisz, to rak, nawet z punktu widzenia kobiet i feministek.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 marca 2019 o 22:20
@Rhanai ideologia która nazywa wszystkich na prawo od nich nazistami nie zasługuje na to żeby zbytnio przyglądać się rozgraniczeniu pomiędzy feministkami a feminazistkami :)
@Rhanai
A czym się różnią feministki od feminazistek?
Jak dotąd spotkałem się z samymi negatywnymi opiniami. Większość kobiet uważa, że działają im na szkodę.
@olmajti , @michalSFS , feministkę od feminazistki różni to że , gdy feministce facet się podoba ale do niej n ie zagaduje to ona sama do niego zagaduje, a feminazistka się oburza i krzyczy o seksizmie ( a jak jednak podejdzie to oskarża go o .. molestowanie. Jeśli feministka chce dostać należną jej podwyżkę ale szef jej nie daje i wrzuca jej podanie do niszczarki to ona daje mu swoje ... wypowiedzenie, natomiast feminazistka idzie do sądu, feministka dzieli z mężem zarówno wydatki jak i robotę w domu po połowie, feminazistka owszem dzieli z "mężem" obowiązki ale to mężczyzny pieniądze idą na utrzymanie rodziny a jej ( o ile cokolwiek zarabia ) to są poprostu jej pieniądze na przyjemności
@Rhanai Feministki mają rację bytu w krajach, gdzie kobiety cierpią ze względu na nierówność w świetle prawa. Dziwnym trafem w feministki obfitują kraje wysoko rozwinięte, gdzie ta równość panuje już od dawna. Więc z racji braku zajęcia zaczynają się zajmować coraz większymi pierdołami albo atakować mężczyzn 'dla zasady'. Taka jest smutna prawda.
@krys89 nie za bardzo mnie interesuje jak odróżnić feministkę od feminazistki. Nie interesuje mnie to bo feminazistki same siebie feministkami nazywają a te 'prawdziwe' z nimi nie walczą i nie odcinają się od nich. To raz.
A dwa. Opisales kobietę która nie potrzebuje feminizmu bo sama bierze odpowiedzialność że swoje czyny. Dlaczego miałaby zatem identyfikować się jako feministka? Feminizm to walka o 'równouprawnienie' które już dawno zostało osiągnięte. Jeśli ktoś kto walczy o przywileje nadal identyfikuje się z ideologia powołaną przez sufrażystki ideologia ta powinna zostać zdelegalizowana jako propagowanie ustrojów totalitarnych :)
Feministki to są takie teściowe dla reszty świata. Dlatego tak bardzo pragną dobra wszystkich.
Równość wobec prawa, to nie to samo co równość w umiejętnościach, cechach, zdolnościach, inteligencji itp. Jeżeli kobieta jest lepsza od mężczyzny to powinna więcej zarabiać i jako przedsiębiorca tak bym płacił.. Ale prowadzę małą firmę budowlaną gdyby rząd zmusił mnie do parytetu w zatrudnieniu musiałbym płacić kobietom więcej niż są warte w mojej branży, a pracownicy którzy byliby mężczyznami mieli by pretensje, że robią więcej za te same pieniądze... Dlatego kobieta może być dyrektorem prezesem menager em, ale nie robolem na budowie..
No nie powiedziałbym, kobiety, które mają szczęśliwe życie rodzinne są znienawidzone jeszcze bardziej niż mężczyźni
zawód farmaceuta.
Była szefowa do mnie:
a może wrócisz do nas do pracy?
chętnie- odpowiadam. ale przecież jest tylu chętnych a ja się przeprowadzilem.
Szefowa: 95% chętnych to kobiety. zawsze mają jakieś problemy, bóle głowy, okresy, chorobowe, macierzyńskie, dzień na dziecko, dzień na szczepienie, jasełka, focha, pretensje. nie chcę dziewczyny.
Z punktu widzenia przedsiębiorcy kobiety tak wygląda feminizm.
@interna slusznie zauwazyles, niestety ciaza i macierzynstwo to czynniki przez ktore pracodawcy postrzegaja nas za bardziej klopotliwych pracownikow no i maja racje, z reszta. Jestem feministka ale rozumiem pracodawcow-to nie instytucja charytatywna, nizsze pensje to ,,haracz" jaki my kobiety placimy za rozmnozenie. sie. Niestety mimo 21 wieku te dwa aspekty nadal zgrzytaja ze soba bo niestety albo jestes mama na pol gwizdka albo czesto nie ma cie w pracy. Uwazam ze nie da sie tego pogodzic.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2019 o 20:36
Ojtam, ojtam, one po prostu uważają, że w ten sposób szybciej odrobią zaległości i szybciej będzie równość.
Bo kobiety są gorsze, więc muszą mieć łatwiej, żeby była praktyczna równość między nimi, a mężczyznami
Jak by zobaczył ten ryj na ulicy to nie miałbym skrupułów żeby jej przypi@erdolić.
dżizas :/ dlaczego takie zdjęcia tu zamieszczacie? ludzie litości !!!
Kobiety nigdy nie będą miały lepiej, bo nawet jeżeli dostaną wszelkie prawa, przywileje, wynagrodzenia itd. takie same jak mają mężczyźni to nie zmienią jednej rzeczy a jest nią miesiączka. Innymi słowy sama natura powoduje iż kobiety nigdy nie będą miały lepjej niż mężczyźni czy się im to podoba czy nie.
Hrum Hrum Kwiiii !¡!!
Niezła z niej loszka hah :D
Płcie są równe.. ale niektóre są równiejsze..
typowa bezmózga ameba