A co jeśli to kuna lub kot, które chciały sobie to jajo zjeść? natura tak już ma.
Żeby nie było, nie bronię ewentualnego ludzkiego sprawcy, jeśli takowy był, ale wypadałoby mieć jakieś chociażby poszlaki na to wskazujące.
Nadal nie widzę wpisu autora potwierdzającego jakkolwiek ingerencję człowieka w ten wypadek. Kurde, u mnie w kurniku też jaja znajduje rozbite, kuna lub szczur zapewne. Mam oskarżać sąsiada?
@wic1 niektóre zwierzęta niszczą więcej niż są w stanie zjeść. Np lis, kiedy wpadnie do kurnika to potrafi zadusić połowę kur, chociaż uniesie tylko jedną. Zwierze mogło też zostać spłoszone zanim dokończyło ucztę.
Ja też bym chętnie nogi z dupy powyrywała ludziom bezsensownie krzywdzącym zwierzęta, ale równie mocno nie lubię ludzi bez wyobraźni, którzy sypią oskarżeniami z rękawa. wolę mieć pewności Dlatego pytam, ale odpowiedzi nie uzyskałam jak dotąd.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
27 marca 2019 o 6:59
Oj jak Wy mało wiecie o zwierzętach ;) Ta Wasza wspaniała mama gęś mogłaby sama zjeść swoje jajko i nie jestem pewien czy gęsi tak robią, ale większość ptaków w tym np bociany zjadają swoje młode już wyklute, a jeśli jest za duże na zjedzenie go, ale np wolniej się rozwija, to po prostu wyrzucają z gniazda.
W świecie zwierząt, bardzo często stado zaatakowane przez drapieżnika wyrzuca na pożarcie młode i ciężarne, bo mają najmniejsze szanse na przeżycie, a przez to zwiększają szanse stada.
Ludzie którzy najwięcej wypowiadają się na tematy zwierząt, wiedzą o nich najmniej :)
@Zimaldzie a skąd wiesz że akurat to jest niezapłodnione a to zapłodnione? XD wybacz, po prostu przez twój wpis zaczęłam sobie wyobrażać jak niby po wyjściu miałoby się zapłodnić jajko. Kura wydziobie otwór, kogut w nim zrobi swoje i tak powstają maluszki? XD
@Plaskaflaszka
Wystarczy, że kogut poskacze kurę jeszcze wtedy, gdy kreują się w niej zalążki jaj. Nie wtedy, gdy jajo jest gotowe.
A na kurzych fermach nie ma pewnie kogutów, więc kury znoszą niezapłodnione.
@Zimaldzie wiem? Mam kury? Z babcią hodowałam kurczaczki? Po prostu mnie śmieszy logika ludzi jak ty. A może nie kupuje jajek, bądź kupuje na targu od małego sprzedawcy? Wtedy to już mogą być zapłodnione, jajko to jajko, wartości to nie zmienia. Ale twierdzenie że wszystkie jajka to kurzy okres to na moje idiotyzm. Z jednej strony wszyscy pokazują kurczaczki wykluwające się z jaj, z drugiej oburzają się że przecież jak można być takim ćwokiem (jak sam napisałeś) i nie wiedzieć że to tylko okres, a prawda jest pośrodku i nikomu się nie kwapi by to pokazać
A co jeśli to kuna lub kot, które chciały sobie to jajo zjeść? natura tak już ma.
Żeby nie było, nie bronię ewentualnego ludzkiego sprawcy, jeśli takowy był, ale wypadałoby mieć jakieś chociażby poszlaki na to wskazujące.
Nadal nie widzę wpisu autora potwierdzającego jakkolwiek ingerencję człowieka w ten wypadek. Kurde, u mnie w kurniku też jaja znajduje rozbite, kuna lub szczur zapewne. Mam oskarżać sąsiada?
@7th_Heaven a to gnój somsiad złodziej jeden!
@7th_Heaven Kuna lub kot by nie zostawiła pisklaków :P
Osobiście mam nadzieję, że sprawcy rozwali ktoś/coś łeb :(
@wic1 niektóre zwierzęta niszczą więcej niż są w stanie zjeść. Np lis, kiedy wpadnie do kurnika to potrafi zadusić połowę kur, chociaż uniesie tylko jedną. Zwierze mogło też zostać spłoszone zanim dokończyło ucztę.
Ja też bym chętnie nogi z dupy powyrywała ludziom bezsensownie krzywdzącym zwierzęta, ale równie mocno nie lubię ludzi bez wyobraźni, którzy sypią oskarżeniami z rękawa. wolę mieć pewności Dlatego pytam, ale odpowiedzi nie uzyskałam jak dotąd.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2019 o 6:59
Dla każdego, kto znęca się nad zwierzętami, jest specjalne miejsce na samym dole piekieł !
Aż się serce kraja.
Oj jak Wy mało wiecie o zwierzętach ;) Ta Wasza wspaniała mama gęś mogłaby sama zjeść swoje jajko i nie jestem pewien czy gęsi tak robią, ale większość ptaków w tym np bociany zjadają swoje młode już wyklute, a jeśli jest za duże na zjedzenie go, ale np wolniej się rozwija, to po prostu wyrzucają z gniazda.
W świecie zwierząt, bardzo często stado zaatakowane przez drapieżnika wyrzuca na pożarcie młode i ciężarne, bo mają najmniejsze szanse na przeżycie, a przez to zwiększają szanse stada.
Ludzie którzy najwięcej wypowiadają się na tematy zwierząt, wiedzą o nich najmniej :)
A ja zjadłem sobie dzisiaj na śniadanie , jajecznicę, ( o zgrozo) na boczku
@borekpp
kawałek skóry świni w kurzych płodach zawsze na propsie
@mydas
Jaja, które jemy to kurzy okres, a nie płody, ćwoku. Są niezapłodnione.
@Zimaldzie a skąd wiesz że akurat to jest niezapłodnione a to zapłodnione? XD wybacz, po prostu przez twój wpis zaczęłam sobie wyobrażać jak niby po wyjściu miałoby się zapłodnić jajko. Kura wydziobie otwór, kogut w nim zrobi swoje i tak powstają maluszki? XD
@Plaskaflaszka
Wystarczy, że kogut poskacze kurę jeszcze wtedy, gdy kreują się w niej zalążki jaj. Nie wtedy, gdy jajo jest gotowe.
A na kurzych fermach nie ma pewnie kogutów, więc kury znoszą niezapłodnione.
@Zimaldzie wiem? Mam kury? Z babcią hodowałam kurczaczki? Po prostu mnie śmieszy logika ludzi jak ty. A może nie kupuje jajek, bądź kupuje na targu od małego sprzedawcy? Wtedy to już mogą być zapłodnione, jajko to jajko, wartości to nie zmienia. Ale twierdzenie że wszystkie jajka to kurzy okres to na moje idiotyzm. Z jednej strony wszyscy pokazują kurczaczki wykluwające się z jaj, z drugiej oburzają się że przecież jak można być takim ćwokiem (jak sam napisałeś) i nie wiedzieć że to tylko okres, a prawda jest pośrodku i nikomu się nie kwapi by to pokazać
I to wszystko na środku betonowego chodnika? Coś mi tu nie gra...
Może tak warto dodać że obrazek i historia skopiowane z 9gag-a?
cZŁOwiek - przypadek? Nie sądzę!
Manipulacja zdjęciami.
No ok. ten ptak płacze po stracie swojego płodu. jak wygląda zatem miejsce w piekle dla tych ludzi, którzy mordują swoje własne płody w łonie kobiety?
Dla każdego, kto mieszkał w pobliżu gęsi, ta sprawa nie jest jednoznaczna.