@Moher_przez_samo_h pomyliłeś ze szczoteczką do zębów, ale żart godzien podziwu, dlatego dałem plusa, a tak na prawdę dużo ludzi pochodzi ze wsi, a tam jest po prostu wiadro - kibel, czyli wiadro dosłownie, takie zasrane, albo i nie, no i takich dziwactw nikt nie potrzebuje, wysrało się, potem na jakiś kompost czy coś ...
ew. do dziury, ale to już luksusy
nie mówię, że na każdej wsi tak się sra
dużo wiejskich domów są bardziej współczesne niż nie jedna kamienica czy mieszkanie
@DietrichSchwarzman Na wsi to chyba ostatni raz byłeś przed 1928, bo wtedy premier Sławoj-Składkowski przepchnął rozporządzenie, nakazujące budowę ustępów (od jego imienia nazwanych wtedy sławojkami).
PS: Tak, ŻARTOWAŁEM. Nie, NIE POMYLIŁEM szczotek.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 kwietnia 2019 o 10:37
@DietrichSchwarzman Spora część domków na wsi ma po dwie łazienki, coś na co w mieście pozwolić mogą sobie nieliczni. Ewentualnie jedna łazienka wielkości pokoju w bloku.
Faktycznie na wschodzie kraju, sporo osób jeszcze korzysta z sławojek, ewentualnie biedniejsi w reszcie kraju. Jednak to mały, nikły %.
Z wiadra to już chyba naprawdę nieliczni korzystają. Sławojka to latryna/wychodek. Czyli dziura w ziemi, tam albo beczki, albo betonem wylana dziura. Góra zabudowana.
Często z sławojek korzysta się na budowach, po prostu jest taniej wykopać dziurę i ją zabudować niż wynająć tzw. toitoia.
Remontowałem nie tak dawno temu dom na wsi, stary bo 124 letni. Mały, parter + piętro (poddasze), ok 120 m². Wyobraź sobie że były dwie toalety w tym jedna łazienka z prysznicem, wanną i miała ok. 30 m².
Z doświadczenia, powiem tak. Sporo ludzi z miasta zadowoliłoby się mieszkaniem wielkości łazienki jaką można spotkać na wsi, czy to u gospodarza czy u kogoś kto pracuje w pobliskim mieście.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
3 kwietnia 2019 o 15:10
@do wszystkich co się do mnie odezwali:
widocznie nie byliście na takich wsiach na jakich ja byłem, na takich zadupiach, że tam nawet prądu nie ma...
nawet w Niemczech są takie zadupia że nie ma prądu....
ale może wy zwiedziliście wszystkie wsie ... i wiecie lepiej...
1928 rok - tak się znasz w tym temacie ...
koleś ma rację. Jest masę chałup bez toalety, zamiast posadzki jest ziemia i ogólnie lata 20 XX wieku. Jednak obok stoi wręcz willa bambra rolnika który jeździ Lamborghini- tyle że po polu, ale jeździ! W mieście też są takie różnice statusu społecznego
@DietrichSchwarzman też nie mam prądu ale taką szczotkę mam, a co! w gablotce trzymam, dla potomności
może kiedyś się przyda, jak trzeba będzie nogi wyszorować ;)
@Dietrich Schwarzman Napisałeś "...dużo ludzi pochodzi ze wsi, a tam jest po prostu wiadro - kibel, czyli wiadro dosłownie, takie zasrane, albo i nie, no i takich dziwactw nikt nie potrzebuje, wysrało się, potem na jakiś kompost czy coś ...
ew. do dziury, ale to już luksusy..." I teraz kiedy ktoś wygarnął ci prawdę piszesz że to tyczyło się "tylko niektórych" żeby ratować sytuację, to w końcu jest to "dużo ludzi" czy ułamek?
A potem rozpacz, że połowa zębów do wyrwania.
@Moher_przez_samo_h pomyliłeś ze szczoteczką do zębów, ale żart godzien podziwu, dlatego dałem plusa, a tak na prawdę dużo ludzi pochodzi ze wsi, a tam jest po prostu wiadro - kibel, czyli wiadro dosłownie, takie zasrane, albo i nie, no i takich dziwactw nikt nie potrzebuje, wysrało się, potem na jakiś kompost czy coś ...
ew. do dziury, ale to już luksusy
nie mówię, że na każdej wsi tak się sra
dużo wiejskich domów są bardziej współczesne niż nie jedna kamienica czy mieszkanie
@DietrichSchwarzman Na wsi to chyba ostatni raz byłeś przed 1928, bo wtedy premier Sławoj-Składkowski przepchnął rozporządzenie, nakazujące budowę ustępów (od jego imienia nazwanych wtedy sławojkami).
PS: Tak, ŻARTOWAŁEM. Nie, NIE POMYLIŁEM szczotek.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 kwietnia 2019 o 10:37
@Moher_przez_samo_h To jest do mycia tych 215 l. baniaków na wodę......:)
@DietrichSchwarzman Spora część domków na wsi ma po dwie łazienki, coś na co w mieście pozwolić mogą sobie nieliczni. Ewentualnie jedna łazienka wielkości pokoju w bloku.
Faktycznie na wschodzie kraju, sporo osób jeszcze korzysta z sławojek, ewentualnie biedniejsi w reszcie kraju. Jednak to mały, nikły %.
Z wiadra to już chyba naprawdę nieliczni korzystają. Sławojka to latryna/wychodek. Czyli dziura w ziemi, tam albo beczki, albo betonem wylana dziura. Góra zabudowana.
Często z sławojek korzysta się na budowach, po prostu jest taniej wykopać dziurę i ją zabudować niż wynająć tzw. toitoia.
Remontowałem nie tak dawno temu dom na wsi, stary bo 124 letni. Mały, parter + piętro (poddasze), ok 120 m². Wyobraź sobie że były dwie toalety w tym jedna łazienka z prysznicem, wanną i miała ok. 30 m².
Z doświadczenia, powiem tak. Sporo ludzi z miasta zadowoliłoby się mieszkaniem wielkości łazienki jaką można spotkać na wsi, czy to u gospodarza czy u kogoś kto pracuje w pobliskim mieście.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 kwietnia 2019 o 15:10
@DietrichSchwarzman Ty chyba się z wackiem na głowy pozamieniałeś, na wsi to ty chyba bywasz w Etiopii albo w Ugandzie.
@do wszystkich co się do mnie odezwali:
widocznie nie byliście na takich wsiach na jakich ja byłem, na takich zadupiach, że tam nawet prądu nie ma...
nawet w Niemczech są takie zadupia że nie ma prądu....
ale może wy zwiedziliście wszystkie wsie ... i wiecie lepiej...
1928 rok - tak się znasz w tym temacie ...
koleś ma rację. Jest masę chałup bez toalety, zamiast posadzki jest ziemia i ogólnie lata 20 XX wieku. Jednak obok stoi wręcz willa bambra rolnika który jeździ Lamborghini- tyle że po polu, ale jeździ! W mieście też są takie różnice statusu społecznego
@DietrichSchwarzman też nie mam prądu ale taką szczotkę mam, a co! w gablotce trzymam, dla potomności
może kiedyś się przyda, jak trzeba będzie nogi wyszorować ;)
@Dietrich Schwarzman Napisałeś "...dużo ludzi pochodzi ze wsi, a tam jest po prostu wiadro - kibel, czyli wiadro dosłownie, takie zasrane, albo i nie, no i takich dziwactw nikt nie potrzebuje, wysrało się, potem na jakiś kompost czy coś ...
ew. do dziury, ale to już luksusy..." I teraz kiedy ktoś wygarnął ci prawdę piszesz że to tyczyło się "tylko niektórych" żeby ratować sytuację, to w końcu jest to "dużo ludzi" czy ułamek?
Co niektórym sprawia trudność nawet spuszczenie wody. Nie mówiąc o wyrzucaniu śmieci do śmietnika.
Bo to stosunkowo nowy wynalazek adaptacja wciąż trwa :)
Jak można nie wiedzieć, do czego służy szczotka do mycia pleców?!
wiedzą doskonale ale po co maj się wysilać, jak inni za nich tego użyją
To jest berło. Służy do stania obok kibla.