Nie ma nakazu picia, palenia, ani kontaktowania się z innymi ludźmi poprzez internet wyłącznie. Te bariery nakładamy sobie sami i sami możemy je zdjąć.
@olmajti Błędnie rozumujesz.
Nie rozmnożyli się nie dlatego że byli nieśmiali czy coś a dlatego że ginęli na wojnach polowaniach itd nie osiągając nawet 20 lat.
Na przykład bitwa pod Verdun 1916 około 700 tysięcy zabitych w 99.9% sami mężczyźni.
@123szukam czy aby na pewno? gatunek ludzki nie istnieje 1000 lat w takiej formie jak obecnie. chciałbym zaznaczyć że dopiero od 966 roku na papierze poligamia na naszych terenach została kulturowo zabroniona. wcześniej ktoś kto nie był samcem alfa miał nie wielkie szanse na rozmnożenie się. po za tym w naszym kręgu kulturowym wielożeństwo było i w zasadzie dalej jest zabronione. czy zatem to ile w wojnie zginęło mężczyzn miało wpływ na wzrost wielożeństwa? no nie. w obecnych czasach odejście od 'tradycyjnego' modelu rodziny i związku sprawia że mężczyzn którzy będą nieatrakcyjni dla kobiet będzie co raz więcej. bo jeśli ona będzie mogła być jedną z wielu w haremie i będzie jej to pasować to poco miałaby się interesować przegrywem? jasne. śmierć w wyniku działań wojennych i innych wypadków miała jakiś wpływ. jednakże w ostatniej wielkiej wojnie największa strata populacji (całkowitej) danego kraju wynosiła około 17% więc to nijak ma się do wspomnianych przeze mnie 60% mężczyzn którzy nie zdołali się rozmnożyć :)
Nie ma nakazu picia, palenia, ani kontaktowania się z innymi ludźmi poprzez internet wyłącznie. Te bariery nakładamy sobie sami i sami możemy je zdjąć.
Jasne, 50 lat temu nikt nie pił i nie palił.
@likkaq a to że w historii gatunku ludzkiego rozmnożyło się tylko 40% mężczyzn świadczy o tym że wcześniej każdy znalazł drugą osobę :)
@olmajti Błędnie rozumujesz.
Nie rozmnożyli się nie dlatego że byli nieśmiali czy coś a dlatego że ginęli na wojnach polowaniach itd nie osiągając nawet 20 lat.
Na przykład bitwa pod Verdun 1916 około 700 tysięcy zabitych w 99.9% sami mężczyźni.
@123szukam czy aby na pewno? gatunek ludzki nie istnieje 1000 lat w takiej formie jak obecnie. chciałbym zaznaczyć że dopiero od 966 roku na papierze poligamia na naszych terenach została kulturowo zabroniona. wcześniej ktoś kto nie był samcem alfa miał nie wielkie szanse na rozmnożenie się. po za tym w naszym kręgu kulturowym wielożeństwo było i w zasadzie dalej jest zabronione. czy zatem to ile w wojnie zginęło mężczyzn miało wpływ na wzrost wielożeństwa? no nie. w obecnych czasach odejście od 'tradycyjnego' modelu rodziny i związku sprawia że mężczyzn którzy będą nieatrakcyjni dla kobiet będzie co raz więcej. bo jeśli ona będzie mogła być jedną z wielu w haremie i będzie jej to pasować to poco miałaby się interesować przegrywem? jasne. śmierć w wyniku działań wojennych i innych wypadków miała jakiś wpływ. jednakże w ostatniej wielkiej wojnie największa strata populacji (całkowitej) danego kraju wynosiła około 17% więc to nijak ma się do wspomnianych przeze mnie 60% mężczyzn którzy nie zdołali się rozmnożyć :)
To dobrze, że w dzisiejszym świecie ktoś jeszcze potrafi tak ładnie pisać ręcznie ;-)
Fuj jaki obrzydliwy paznokieć w lewym dolnym rogu.
A może ten pazur tłumaczy pustkę , brak bliskości i samotność .