Bo ja wiem lepiej, co powinieneś nosić na sobie, nie mam większych problemów niż to, czy facet mijający mnie na ulicy ma na sobie dres czy rurki, czy jego włosy mają naturalny kolor czy też zafarbował, czy uprawia crosfit czy też chadza na mecze legii, czy pija latte z mlekiem sojowym czy też harnasia z promocji z żabki.
@Meroller Tylko, że takiego w garniaku, który pije sojowe latte, spokojnie miniesz w nocy za rogiem, a łysy w dresie może wysłać Cię przedwcześnie do "lepszego świata", za Twój telefon, i/lub portfel ;)
@elefun Już pominąłem taki rozwój sytuacji, bo przecież wiadomo, że zdecydowanie lepiej jest dostać na ulicy ostrze między żebra za telefon, niż minąć jakiegoś faceta w rurkach :)
@Kyrie
Przed 1940r co innego było modne. Potem moda się zmieniła, teraz znów się zmienia.
Do porównania użyłeś innego typu ubioru wiec nie jest to adekwatne.
Klasyczna elegancja nie zmieniła się za wiele, a sporo tych zmian zaliczam na plus.
Ekstrawagancja i nowe trendy zawsze dziwią, część oburza i może się nie podobać. Z czasem inaczej się na to patrzy.
No nie wiem. Cieszę się, że mogę iść do pracy w dżinsach i koszuli, sto lat temu musiałbym w garniturze. Garnitur, koszula, krawat - to wszystko musiałbym wyprasować.
Chociaż z drugiej strony, sto lat temu osoby w moim zawodzie miały szansę na gosposię, dzisiaj zarabiamy na żelazko.
cóż mogę tylko się przyznać że staram się ubierać w sposób przedstawiony na obrazku 1940, jest tylko małe ale, garnitur i lato nie za bardzo chodzą ze sobą w parze, za łatwo się zagotować, już wolę płaszcz
Co za pitolenie. Gdyby moda się miała nie zmieniać, nadal latalibyśmy lekko opasani jakimś kawałkiem szmaty, a nie tym co akurat TY uważasz za zajefajne.
Bo ja wiem lepiej, co powinieneś nosić na sobie, nie mam większych problemów niż to, czy facet mijający mnie na ulicy ma na sobie dres czy rurki, czy jego włosy mają naturalny kolor czy też zafarbował, czy uprawia crosfit czy też chadza na mecze legii, czy pija latte z mlekiem sojowym czy też harnasia z promocji z żabki.
@Meroller Tylko, że takiego w garniaku, który pije sojowe latte, spokojnie miniesz w nocy za rogiem, a łysy w dresie może wysłać Cię przedwcześnie do "lepszego świata", za Twój telefon, i/lub portfel ;)
@elefun Już pominąłem taki rozwój sytuacji, bo przecież wiadomo, że zdecydowanie lepiej jest dostać na ulicy ostrze między żebra za telefon, niż minąć jakiegoś faceta w rurkach :)
Też tak uważam.
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/1/15/Stanislaw_Antoni_Szczuka_%281652_1654-1710%29.jpg/800px-Stanislaw_Antoni_Szczuka_%281652_1654-1710%29.jpg
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2019 o 13:47
O to to! Prawdziwy mężczyzna, tylko w koronkach, z peruką, w makijażu i w rajstopach!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 maja 2019 o 0:24
@Kyrie
Przed 1940r co innego było modne. Potem moda się zmieniła, teraz znów się zmienia.
Do porównania użyłeś innego typu ubioru wiec nie jest to adekwatne.
Klasyczna elegancja nie zmieniła się za wiele, a sporo tych zmian zaliczam na plus.
Ekstrawagancja i nowe trendy zawsze dziwią, część oburza i może się nie podobać. Z czasem inaczej się na to patrzy.
Porównujesz topowe wdzianko z lat 40tych do ubioru dzisiejszej patologii. Może spróbuj odwrotnie?
Ale chodzenie w spodniach w których gó*no aż wycieka w buty to nie jest dobry pomysł.
No nie wiem. Cieszę się, że mogę iść do pracy w dżinsach i koszuli, sto lat temu musiałbym w garniturze. Garnitur, koszula, krawat - to wszystko musiałbym wyprasować.
Chociaż z drugiej strony, sto lat temu osoby w moim zawodzie miały szansę na gosposię, dzisiaj zarabiamy na żelazko.
@Gesser taaaa. W szczególności jeśli weźmiesz pod uwagę że jeansy to odzież robocza. Rzeczywiście przywilej :D
cóż mogę tylko się przyznać że staram się ubierać w sposób przedstawiony na obrazku 1940, jest tylko małe ale, garnitur i lato nie za bardzo chodzą ze sobą w parze, za łatwo się zagotować, już wolę płaszcz
Bardzo dobrze, że moda się zmienia. Teraz robią dużo lepiej skrojone marynarki, niż ta na zdjęciu.
Ależ te stroje po prawej są idealne. Pokazują, do których osobników nie podbijać. To taki rodzaj ostrzeżenia "uwaga, debil".
1660. zgadzam się w stu procentach :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2019 o 16:54
Kiedyś to mężczyzna wyglądał jak mężczyzna, nie to co dzisiaj
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/5f/Louis_XIV_of_France.jpg
Co za pitolenie. Gdyby moda się miała nie zmieniać, nadal latalibyśmy lekko opasani jakimś kawałkiem szmaty, a nie tym co akurat TY uważasz za zajefajne.
Dobrze, że te okropne za szerokie spodnie nie są już modne.
W tej stylówie z lewej facet mógłby spokojnie funkcjonować dzisiaj i nie trąciłby myszką. A więc tak bardzo się nie zmienia chyba.
Moda się zmienia i jak najbardziej powinna