@Jasiek2r Taki, żeby uczyć debili, że ich chamstwo ma konsekwencje. Gdyby nie był prostakiem i burakiem, to z jego telefonem wszystko byłoby w porządku.
@Jasiek2r Niekoniecznie, ale myślę że oni nie zrozumieją innego przekazu. No i gościu na motocyklu się wkurzył, więc pewnie mu ulżyło, jak mu ten telefon niechcący upadł. Mógł nie zrobić nic, a wtedy nie dość, że buc pozbyłby się telefonu, to jeszcze portfela, a tak to chociaż nie musi dokumentów od nowa wyrabiać.
Nie postąpił słusznie - powinien chamowi ten portfel wypie*dolić 30-ci metrów dalej a komórką walnąć z całej siły o asfalt.
@Jasiek2r Ciemnogród, to jechał w tym samochodzie.
@Jasiek2r Jeśli chama pogłaszczesz, to cham cię kopnie, jeśli kopniesz chama - to cham cię pogłaszcze.
@Jasiek2r Taki, żeby uczyć debili, że ich chamstwo ma konsekwencje. Gdyby nie był prostakiem i burakiem, to z jego telefonem wszystko byłoby w porządku.
@Jasiek2r Niekoniecznie, ale myślę że oni nie zrozumieją innego przekazu. No i gościu na motocyklu się wkurzył, więc pewnie mu ulżyło, jak mu ten telefon niechcący upadł. Mógł nie zrobić nic, a wtedy nie dość, że buc pozbyłby się telefonu, to jeszcze portfela, a tak to chociaż nie musi dokumentów od nowa wyrabiać.
To już uszkodzenie mienia. Co innego, gdyby po prostu zignorował, że leży na dachu telefon.
@Grafau Jakie uszkodzenie mienia? Chciał oddać i telefon, ale ten wyśliznął mu się z rąk...i tak 7 razy, Wysoki Sądzie.
No starał się pomóc, a że nie wyszło, co zrobić.
Kierowca cham
Ale - nie ma co się rozwodzić - trafił swój na swego.
Po czymś takim portfel wziąć, ewentualnie dokumenty wysłać, a telefon zostawić i mieć nadzieję że się rozp*erdoli przy najbliższej okazji
Podziwiam motocykliste. Ja niestety nigdy nie miałbym tyle cierpliwości dla idioty.
postąpił słusznie.albo nie.