@ferdyn12 Dokładnie, nie starczyłoby czasu na przestudiowanie wszystkiego. Dlatego też trzeba postawić na kompromis i pominąć pewne fakty. Kto będzie chciał to wgłębi się w temat KK, chorwackich Ustaszy, japońskiej jednostki 731 itd. Dla Polaków wystarczy podstawowa wiedza jakie były przyczyny wojny, jej ogólny przebieg i skutki, Polski czyn zbrojny oraz do kogo należały obozy. Jeśli kogoś wciągnie ta historia to zagłębi się dalej, jak nie to będzie chociaż znał podstawy.
@ferdyn12 Może wystarczyłoby 5 razy nie przerabiać antyku i znalazłby się czas? Na wuj nam bitwy sprzed stuleci, skoro historia współczesna ma na nas największy wpływ, możemy z niej wyciągnąć najwięcej wniosków - ale akurat ta część historii jest nienauczana!
PS. Żeby nie było, ze starożytności miałem 6. ;)
@Nagano Polski program nauczania histori jest do d...
Nic nie ma o rozwoju gospodarczym, tylko wojny i martyrologia. Czego to uczy młodych ludzi? Że trzeba łapać za kosę i robić powstanie, zamiast zająć się rozwojem gospodarczym w wyniku którego skutkiem ubocznym byłaby i silniejsza armia.
@Prally
Powstania wznieca się wtedy, gdy się straciło wolność, a nie wtedy gdy się ją ma.
Wyobraźmy sobie alternatywną rzeczywistość w której nie było Grudnia '70 i Sierpnia '80, a bohaterowie pracy socjalistycznej nadal pracowicie rozwijają gospodarkę demoludów. W końcu ZSRR by upadło. A kraje im podległe bezboleśnie przeszłyby na chiński model rządzenia - gospodarka kapitalistyczna, nienaruszalna władza w rękach jednej partii i kompletny brak praw obywatelskich. Czy nie ciekawi cię dlaczego mieszkańcy Hongkongu "złapali za kosy" ;)
Protesty w PRLu o których mówisz, miały miejsce z powodu złej sytuacji gospodarczej, a zła sytuacja wynikała z nieuchronnych wad gospodarki sterowanej - największą z nich, był zanik funkcji cen jako nośnika informacji o popycie. PRL i tak by upadł prędzej czy później, bo był po prostu nierentowny i niewypłacalny.
Natomiast
Obywatel na historii nie ma się uczyć że ma dobrze pracować (bo kiedy dobrze pracować to jest raczej materiał na etykę), tylko jaka jest zależność między rozwojem gospodarczym, a cywilizacyjnym i siłą państwa, oraz jakie decyzje doprowadzały do poprawienia się i pogorszenia sytuacji. Mało kto np. wie, dlaczego Kazimierz Wielki wydawał przywileje osiedleńcze Żydom czy jakie było historycznie opodatkowanie albo jak to w Rzymie nie udał się eksperyment z centralnym sterowaniem cenami - a taka wiedza by się wyborcy przydała.
Za to gloryfikuje się do imentu Powstanie Warszawskie, zapominając o tym że nie osiągnęło ono NIC, za to spowodowało śmierć prawie ćwierci miliona ludzi, potężne zniszczenia miasta i że wzniecono je chociaż od początku było wiadomo że to się nie ma prawa udać. W mojej ocenie, to politycy którzy tak edukują społeczeństwo, chcą żeby Naród Polski popełniał jak najwięcej zbiorowych samobójstw.
@Prally
Na historii "obywatel" powinien nauczyć się przede wszystkim nie popełniać błędów przeszłości. Niestety ludziom nauka ta przychodzi z wielkim trudem. Przy okazji warto nauczyć się dostosowywania własnych działań do potrzeb. Czyli w czasie pokoju i stabilizacji trzeba rozwijać gospodarkę, a w czasie kryzysów i zagrożeń jednoczyć się w walce z przeciwnościami. Piszesz o Powstaniu Warszawskim, jednocześnie naśladujesz media, pomijając Powstanie Wielkopolskie. Właśnie w poznańskim w rozumny sposób połączono tradycje romantyczne z pozytywistycznymi. Wzmocniono się gospodarczo, przygotowano organizacyjnie i militarnie, a gdy nadszedł czas dokonano aktu zbrojnego. Chciałbyś wytresować współczesne dzieci, by bezrozumnie podporządkowywały się systemowi? By w coraz większym stopniu pogrążały się w komercji i wygodzie? To najprostsza droga do dekadencji.Wspomniane przez ciebie Imperium Rzymskie, Rzeczypospolita Obojga Narodów jak również demoludy pod koniec swego istnienia popadły właśnie w dekadencję i utraciły zdolność dostosowywania swych działań do aktualnej sytuacji. To samo w niezbyt odległej przyszłości grozi również nam.
Kanwen taki paradoks tak samo mówili tępiciel zabobonów, znachorów i czarownic. Czasy się zmieniają a ludzie nie:p
Dlaczego tym co według nich samych niosą kaganek oświaty wydaje się, że wiedzą lepiej i stawiają się w roli zabawiciela ciemnego ludu?
A teraz chórem natzi! Ale kto?
W pierwszym wypadku jest to manipulowanie faktami. Owszem wśród niemieckiego Kk było trochę porządnych ludzi, ale tacy byli też wśród zwykłych obywateli a jednak o prześladowanych Niemcach przez Rzeszę słychać niewiele. Oczywiście rzecz wygląda inaczej wśród polskiego KK ale i tu nie ma rozbieżności między prześladowaniem kk a narodu polskiego.
@SilesianSeparatist Zacznijmy od tego, że mówienie jakoby KK wspierało Niemcy jest jak to, że Niemcy wspierali Niemcy w wojnie z Polską. KK niemiecki trzymał za Niemcami tak jak Polski KK trzymał za Polską, choć ostatecznie po obu stronach Niemcy zrobili czystki, choć to było bardziej spowodowane tym, że istnieli w Niemczech księża wysokiego szczebla którzy kolaborowali z księżmi Polskimi (tak, były pewne dziedziny w których to Niemcy kolaborowali z Polakami i to nie tylko na płaszczyźnie KK), co Hitler uznał za zdradę. Na czym polegała kolaboracja? Na tym, że księża wysokiego szczebla w Niemczech starali się bardzo często z sukcesem otaczać parasolem ochronnym księży Polskich którzy to wspierali żydów, rannych partyzantów itd, w końcu w czasie obu wojen światowych kościoły pełniły role zakamuflowanych szpitali, a szczególnie w czasach II WŚ kiedy było przed czym się ukrywać bo zasady z I WŚ poszły w niepamięć.
Niech nikt nie twierdzi że Nazizm i Faszyzm był ateistyczny . Był zbudowany na wierzeniach chrześcijańskich Katolickich, jak i protestanckich i wynikających z nich uprzedzeń.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 września 2019 o 21:52
killerxcartoon nie wiem gdzie google znalazłeś treści taka wiedzę podziel się chętne poczytam o chrześcijańskiej genezie powstania poglądów Hitlera, bo jakiś tak rasa panów miała wywodzić się od atlantów jak już sięgamy do mitów.
Łatwiej by ci było udowodnić że Jezus dał podwaliny do idei socjalizmu internacjonalistycznego ponieważ koniec z końców nie ograniczał się już z nauką tylko do narodu wybranego (też w pewnym sensie rasy panów)
@RadnyZDopiewa I kto ci nawciskał o ateizacji kraju Warty?
Symbol jaki widzisz to nie moja inwencja tylko symbol Niemieckich Chrześcijan (Deutsche Christen) czyli Narodowego nacjonalistycznego kościoła niemieckiego https://pl.wikipedia.org/wiki/Niemieccy_Chrze%C5%9Bcijanie
Prześladowano wywrotowych polskich księży jacy nie chcieli się podporządkować poleceniom zwierzchników lub byli podejrzewani o konspirację lub jawnie ujawniali krytykę wobec sytemu nawołując do buntu przeciwko niemu. Represjom poddano około 1-3 procenta polskich duchownych katolickich. I jeszcze mniej niż 1 procent w Niemczech. Być może początkowo sprzeciw był większy ale hierarchiczna struktura KK narzucała by nie sprzeciwiać się nazistom. Większość wyższej hierarchii poparła Hitlera w tym Watykan. Poczytaj jak Mussolini i Hitler wspaniale się dogadali z Piusem XII i jak zapewnili mu gwarancje wpływów z podatków od wiernych w konkordatach. Tym bardziej że kościół sam nie pałał miłościom do żydów. W Niemczech gdzie dominował protestantyzm prześladowano część z duchownych jacy się sprzeciwili nazistom tworząc Kościół Wyznający (Bekennende Kirche). https://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_Wyznaj%C4%85cy
Poczytaj jak pięknie współpracował z nazistami Ksiądz Tiso rządzący Słowacją . Jak Kardynał Theodor Innitzer zabiegał o Anschluss Austrii . Jak kardynał Alojzy Wiktor Stepinac duszpasterz Chorwackich Ustaszy odprawiał msze dla personelu obozów koncentracyjnych. Został wyniesiony na ołtarze przez JPII jaki jakoś tak dziwnie bardzo lubił wojskowy dryl.. np twórcę Legionów Chrystusa.
@Paszkwilant Rytułałay SS to ściema w dużej mierze katolików i protestantów z końca wojny jak sobie zdali sprawę z tego że przegrana jest nieunikniona i że winę za zbrodnie nazistów będą obwiniali również hierarchię kościelna i same kościoły.
Jedna z mistyfikacji sam odkryłem 5 lat temu o czym już tu pisałem. Też w szkole uczono mnie że naziści byli poganami i czcili tora. Nauczycielka Historii pokazywał nawet zdjęcia z grobami żołnierzy niemieckich bez krzyży tylko z takim białym T i wypalonymi czarno gotykiem imionami żołnierzy i nad nim taki dziwny blaszany daszek. Zdjęcie dość dobrze zapamiętałem bo było w szkolnej gablocie pamięci. Z dekadę temu zacząłem bawić się w rekonstrukcję historyczną i miedzy innymi za I wojnę (II pułk artylerii fortecznej twierdzy kraków ) Prosiłem kumpla o materiały o cmentarzach wojennych. Gdzie są itd.. Np interesował mnie co się stało z mogiłami z cmentarza w Bronowicach widocznych jeszcze na pogrzebie Tetmajera w 1940. Przypadkiem podesłał mi też te z drugiej wojny światowej i tam ku mojemu zaskoczeniu było też zdjęcie tego samego cmentarza z zimy (koło Wrocławia przeniesionego w latach 60 do Niemiec) na jakim nie ma T tylko piękne białe krzyże z tymi idiotycznymi daszkami z blachy jakie mi utkwiły w pamięci W górnym ramieniu krzyża było jednak piękne czarne wypalone SS. Niemcy odcięli kawałek krzyża ze znakiem SS wiedząc co mogą zrobić Rosjanie jak zajmą te tereny. W Prusach wschodnich wykopywali i bezcześcili zwłoki np jeżdżąc po nich czołgami (to spotkało np groby Gebharda Leberechta von Blüchera na Śląsku ).
Prawda smutna jest jednak taka że w zasadniczej większości naziści to byli chrześcijanie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
3 września 2019 o 0:51
@Paszkwilant Plusik:-) Tyle mogę. Nie mam wielkiej wiedzy w tym temacie ale widziałem kiedyś specjalnie zajęty zamek do tego celu. Oczywiście na zdjęciu. Były tam przygotowane sale do jakichś dziwnych rzeczy. Generalnie wyglądało to jak kult jakiś. Czytałem, że podobno nawet wysłali kiedyś kogoś do Tybetu bodajże i jeszcze gdzieś na poszukiwanie świetego galla. Heinrich Himmler to był chyba jeszcze bardziej przerażający niż sam hitler. Wymyślił sobie kult, który na pewno nie miał nic wspólnego z chrześcijaństwem czy katolicyzmem poza tym, że w coś tam wierzyli:-) Pamietam, że czytałem o tym jakiś artykuł i ponieważ mnie to zainteresowało, szukałem więcej info. W google można spokojnie i dość sporo znaleźć. Filmy dokumentalne również. Jeśli chodzi o książki to fajnie jakby ktoś jakąś polecił w ww tematyce.
@killerxcartoon Himmler był zafascynowany okultyzmem, to żadna tajemnica. Stworzył instytut Deutsches Ahnenerbe, który szukał gdzieś w Tybecie czy Ameryce Południowej matecznika niemieckiej rasy. Zamek Wawelsburg przebudował na szkołę SS z okrągłym stołem i salą rytualną wymalowaną znakami runicznymi. Może to była fascynacja jego i paru wyższych oficerów, niemniej nie można zaprzeczyć istnieniu okultystycznej otoczki. Co do Twojego ostatniego zdania, zgoda, współcześnie większość satanistów to też chrześcijanie. Kościół stworzył z szatana bardzo ciekawą postać, trzeba przyznać.
@Paszkwilant Władza potrzebuje legitymizacji. Owszem, niemieccy naziści formalnie doszli do władzy w wyborach, ale ich mandat z pewnością nie obejmował wszystkiego, co zrobili i zrobić zamierzali. A skoro nie mandat demokratyczny, to potrzebny był jakiś inny. Dlatego od zarania dziejów monarchowie legitymizowali swoją władzę jako pochodzącą od bogów, albo wręcz uznawali się za nich samych. Z kolei dyktatorzy, którym nie bardzo było po drodze z bogami, chętnie podkreślali bezpośrednie pochodzenie swojego kraju czy narodu od starożytnych cywilizacji (a swoje - od ich mitycznych wodzów). Ceausescu odkopywał dackie ruiny, Saddam restaurował zigguraty...
Niemcy niczego nowego nie wymyślili, po prostu kreatywnie wykorzystywali wszystkie wątki.
@killerxcartoon Raczej nie bardzo. Hitler, a zwłaszcza Himmler gardzili chrześcijaństwem, chcąc przekonwertować Niemców na przedchrześcijańską, germańską wiarę. A pod koniec wojny Himmler był tak zdesperowany, że chciał Rzeszę nawrócić na islam, by w amoku dżihadu Rzesza wygrała wojnę.
@Paszkwilant
O okultyzmie to opowiadane bzdury.. głównie przez osoby wierzące które tez wierzą w inne bzdury.... o bo gu czy szatanie. Myślisz kategoriami nieracjonalnymi
Himmler faktycznie szukał korzeni Aryjczyków , Gotów i Germanów nijak to się ma do okultyzmu to po prostu badania naukowe.. Jak pokazały zresztą nie bezpodstawne. Gdyż te ludy wywodziły się z centralnej i północnej Azji Goci z rejonów Kazachstanu , Heruskowie (Pierwsze opisane plemię germańskie) z okolic rzeki czara a Ariowie prawdopodobnie na północ od Tybetu. Ludy te były ludami chamickimi zajmującymi się pasterstwem jakie najechały zachodnią Azję i Europę... Pewnie dziwi cie że to nie skośnoocy Azjaci tam mieszkają .. Poczytaj o Czukczach czy Ajnach jacy są rasy Kaukaskiej.
Co do ameryki łacińskiej to nie szukał tam korzeni niemieckich a koneksji politycznych. Zresztą skutecznie wielu nazistów po wojnie miedzy innymi dzięki pomocy Watykanu uciekło właśnie do katolickiej Ameryki Łacińskiej wraz ze zrabowanymi pieniędzmi. I bardzo ochoczo wsparli tamtejsze prawicowe dyktatury.
Pismo runiczne nie ma nic wspólnego z okultyzmem tylko jest alfabetem północnych germanów (Normanów) i było używane dość długo. zaczęło być wypierane przez łacinę do XI wieku wraz z chrystianizacją. Ostatnie znane dokumenty tak pisane powstały na wyspach Farerskich w XV wieku. Niemniej pismo było w powszechnym użytku i prawdopodobnie większość ludności umiała pisać i czytać w X wieku. Niestety Normanowie niezbyt dużo zapisów zostawili w kamieniu a te nieliczne były niszczone przez oślepionych religią mnichów i księży. Większość zapisów podobnie jak u Słowian była w drewnie. A o umiejętności pisania świadczyć może o tym ogromna ilość "grafiti" wyryta na belkach jakie odkryto po pożarze Bergen w 1955 jak i słynna "Hafdan tu był" wyryte runami w Konstantynopolu w Aja Sofia. Ludzi ci szukali korzeni swojej kultury a nie magii. http://woe-stricken12.rssing.com/chan-7564139/all_p3.html
Kościół ogłupia ludzi wmawiając że wszytko to magia i cuda a co nie związane z chrześcijaństwem to zło albo diabelstwo. Wiesz dlaczego Stanisława Stadnickiego herbu Szreniawa bez krzyża nazywają diabłem z Łańcuta? Bo był wyznania kalwińskiego. A XVII wieku trwały wojny religijne gdzie Watykan próbował zdusić protestantyzm i takimi określeniami demonizował przeciwników politycznych.
@killerxcartoon z argumentami w stylu "opowiadają bzdury a wierzą w w inne bzdury" ciężko mi polemizować. Ja staram się pisać fakty, jeżeli czegoś nie jestem pewien, nie kategoryzuję. Zatem dla świętego spokoju napiszę Ci, że masz stuprocentową rację we wszystkim.
@Symulakr
moze ale z drugiej strony masz komendanta obozu koncentracyjnego rudolfa hoss, ktory byl katolikiem o czym w kilku wywiadach wspomnialy jego dzieci
co prowadzi do pytania, czy katolicyzm byl zwalczany w rzeszy, czy tylko wplywy kosciola w panstwie, biorac pod uwage ze powiazane z kosciolem osoby twierdza ze pedofilia w kosciele to wymysl nazistow, tylko utwierdza mnie w przekonaniu ze to przesladowanie polegalo na zdjeciu kosciola i ksiezy z piedestalu
Oczywiście powiedziałeś tylko cześć prawdy, resztę sobie tak przemilczałeś, bo było wygodniej?
Hitler doszedł do władzy, głównie dzięki poparciu protestantów. KK nigdy nie było po drodze z nazizmem. Tylko był jeden problem. Niemiecki KK funkcjonował w kraju, w którym rządzili naziści. Hitler sprawy religijne traktował bardzo instrumentalnie. Czy był ateistą? Tego nie wiadomo, bo nie zostawił po sobie żadnych pisemnych świadectw o swoim prywatnym stosunku do religii.
W każdym bądź razie, owszem budował ideologię niemieckiego nazizmu na podstawie katolickiej i protestanckiej, bo nie było mowy o tworzeniu państwa ateistycznego, czy wprowadzaniu zupełnie nowej wiary. To nie było ZRRS, by móc wprowadzić silny kult wodza i zwalczyć kościół i zastąpić go silną wiarą w Wodza. Owszem kult jednostki był bardzo silny w III Rzeszy, ale to nie było to samo co ze Stalinem. Miał społeczeństwo o silnie zakorzenionej wierze chrześcijańskiej, wiec nie mógł tak pogrywać. Zatem co mógł zrobić? Skoro tych dwóch kościołów nie mógł całkowicie zwalczyć, wiec uczynił je posłuszne sobie. Tych księży, którzy nie chcieli się podporządkować nowej doktrynie, zesłał do obozów. Ci co się ostali musieli, albo chcieli (bo tacy tez byli) uznać ideologię nazistowska i ją wkomponowali w struktury kościelne.
@Satrey , @Paszkwilant To wam brak wiedzy i religia zjadły racjonalne myślenie. Religia to zbiór nonsensów jaki wciska się prostaczkom by byli ulegli wobec władzy i naiwnie dali się infiltrować by łatwiej dało się ich kontrolować. Na dodatek za własne pieniądze finansują ten system i ludzi jacy ich ogłupiają i opowiadają te bajki.
2000 lat temu wielu rzeczy nie wiedziano.. i Bóg był dla nich wytłumaczeniem.
Jeszce 500 lat temu wierzono że ziemi jest w centrum a wokół niego krążą słońce, księżyc, gwiazdy zawieszone na szklanych sferach
Jeszce ze 300 lat temu uważano że choroby zsyła bóg... teraz już wiemy ze odpowiedzialne za to są bakterie, wirusy, pasożyty, kancerogeny, toksyny i sposób żywienia. I da się je leczyć
Jeszce 150 lat temu wierzono że życie tworzy się samoistnie za sprawą woli boga wg koncepcji panaspermii. Teraz dzięki doświadczeniu Pasteur wiemy że tak nie jest i otaczają nas mikrofauna oraz zarodniki grzybów i bakterii. A dzięki pracy biologów i zoologów, mikrobiologów i botaników skatalogowaliśmy prawie wszystkie organizmy żywe . A organizmy maja swoje mechanizmy rozmnażania jakie opisano.
Jeszce nie tak dawno bo 300 lat temu wierzono że za pomocą magi można zmieniać kamień w złoto. Jednak 100 lat temu Mendelejew wraz z Borem opisał z czego składa się otaczający nas świat i jakimi prawami rządzą się pierwiastki
Jeszcze 150 lat temu wierzono ze ludzi stworzył bóg..Nauka jednak odkryła ze odpowiada za to mechanizm dostosowywania się do środowiska zwany selekcja naturalną , A wykopaliska i skamieliny udowadniają ze to prawda.
w 1975 odkryto DNA i mechanizmy chemiczne na podstawie jakich funkcjonują organizmy żywe. które dowodzi pokrewieństw miedzy konkretnymi osobnikami ale tez miedzy różnymi grupami potwierdzając słuszność wtedy Teorii Darwina .
Mało tego stworzono alternatywny zestaw czterech związków jaki tworzy podobny układ łańcucha i jak się okazuje na jego bazie można stworzyć syntetyczne organizmy jakie tez żyją .
To odkryli ludzi jacy nie kierowali się wierzeniami i bajkami a wiedzą.
A ty nadal wierzysz że można zamienić magicznie wodę w wino,,, że ludzi mogą powstać z martwych.. że dzieci magicznie się tworzą w cudownym poczęciu...
I mówicie że to ja jestem nieracjonalny ...
A jeszcze nie zabrałem się za rozkładanie na nielogiczny stek bzdur wierzeń opisanych w doktrynie kościoła jak i w opowiastkach wyssanych z palca z waszej świętej księgi.
@killerxcartoon Śmiesznie się gada z kimś, kto stawia tezy, a później je dzielnie obala :) Najpierw zakładasz, że Pismo Święte ludzie uznają za logiczne. Później, że my w to niezłomnie wierzymy, na koniec obiecujesz że obnażysz brak logiki ksiąg Starego i Nowego Testamentu i udowodnisz nam, w jak wielkim błędzie żyliśmy tyle lat. Naprawdę dawno się tak nie ubawiłem czytając demoty. Trzymaj tak dalej, pozdrawiam!
@Paszkwilant Sam stwierdzasz że pismo święte jest nielogiczne? I sam stwierdzasz że w to nie wierzysz?
Łał... jeszcze tak szczerego katolika nie spotkałem.... zasłużyłeś na mój szacunek..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 września 2019 o 15:07
@Tibr
XVI i XVII wiecznej Europie uzasadniano że chłopi i Murzyni zasługują na poddaństwo i niewolnictwo, ponieważ są potomkami biblijnego Chama i ich zniewolenie to pokuta za grzechy przodka.
W istocie, Himmler wierzył w starożytne germańskie bóstwa, natomiast Hitler był tym zniesmaczony i choć uprawiano w Rzeszy kult nieomylnego wodza, a w filmie Triumf Woli Hitler przybywa z niebios (na pokładzie samolotu), sam Hitler był jednak zniesmaczony z faktu że mógłby zostać "SSowskim świętym"
Jedyne co prawie pewnego wiadomo o stosunku Hitlera do religii, to to że wierzył iż realizuje jakąś misję opatrznościową i dlatego nic nie mogło go zabić. Już w trakcie I WŚ Hitler był legendą wśród żołnierzy którzy o nim słyszeli, ponieważ miał niewiarygodnego farta do opuszczania okopów i bunkrów chwilę przed tym jak wpadały do nich pociski, oraz potrafił wrócić z misji w nadpalonym, przestrzelonym w kilkunastu miejscach mundurze, samemu nawet nie będąc draśniętym. Potem wiadomo, kilkadziesiąt zamachów z których wyszedł bez szwanku.
Nawiasem mówiąc, Belzebub to było bóstwo wrogów Izraelitów, Kaanejczyków, których Izrealici eksterminowali. Po prostu zrobili diabła z Boga wrogiego plemienia, przedszkole cywilizacji i zachowanie jak w piaskownicy.
@Satrey Może to i prawda.. i pewne sprawy wyolbrzymiają ale dostrzegają to co niespójne i komiczne...
Myślę że poza niebyt gustownym i aroganckim kawałku o obrabianiu gwoździa , całość dość słusznie uwypukla bzdury w jakie wyznaje znacząca część polaków.. a tylko dlatego że nie podjęła wysiłku intelektualnego by przeanalizować logicznie w co tak naprawdę wierzy.. bo robi to odruchowo nauczona w dzieciństwie robienia tego co wszyscy dookoła bez zadawania zbędnych pytań i uodporniona na myślenie logiczne w kwestiach religijnych lub nie znająca stanowiska nauki w danej sprawie..
@Prally
Przeczytaj sobie "Tajna wojna papieża z Hitlerem", książkę Davida Galliego- ŻYDA. 1/3 więźniów jednego z obozów koncentracyjnych (o ile mnie pamięć nie myli, to był Majdanek), była księżmi. Hitler najmniejsze poparcie uzyskał w landach katolickich (pod wpływem enc. "Z palącą troską"). Dalej mi tu głupoty piszesz?
Jeszcze do tego dochodzi loża masońska iluminati rodzina Rothschildów USA Chazaria ( a właściwie późniejszy Izrael) Anglia i Francja bo te czynniki najbardziej się przyczyniły do wybuchu wojny
W podręcznikach historii i religii pomija się wiele spraw, ponieważ podręczniki nie pomieszczą całej wiedzy z danej dziedziny
@ferdyn12 Dokładnie, nie starczyłoby czasu na przestudiowanie wszystkiego. Dlatego też trzeba postawić na kompromis i pominąć pewne fakty. Kto będzie chciał to wgłębi się w temat KK, chorwackich Ustaszy, japońskiej jednostki 731 itd. Dla Polaków wystarczy podstawowa wiedza jakie były przyczyny wojny, jej ogólny przebieg i skutki, Polski czyn zbrojny oraz do kogo należały obozy. Jeśli kogoś wciągnie ta historia to zagłębi się dalej, jak nie to będzie chociaż znał podstawy.
@ferdyn12 Może wystarczyłoby 5 razy nie przerabiać antyku i znalazłby się czas? Na wuj nam bitwy sprzed stuleci, skoro historia współczesna ma na nas największy wpływ, możemy z niej wyciągnąć najwięcej wniosków - ale akurat ta część historii jest nienauczana!
PS. Żeby nie było, ze starożytności miałem 6. ;)
@Nagano Polski program nauczania histori jest do d...
Nic nie ma o rozwoju gospodarczym, tylko wojny i martyrologia. Czego to uczy młodych ludzi? Że trzeba łapać za kosę i robić powstanie, zamiast zająć się rozwojem gospodarczym w wyniku którego skutkiem ubocznym byłaby i silniejsza armia.
@Prally
Powstania wznieca się wtedy, gdy się straciło wolność, a nie wtedy gdy się ją ma.
Wyobraźmy sobie alternatywną rzeczywistość w której nie było Grudnia '70 i Sierpnia '80, a bohaterowie pracy socjalistycznej nadal pracowicie rozwijają gospodarkę demoludów. W końcu ZSRR by upadło. A kraje im podległe bezboleśnie przeszłyby na chiński model rządzenia - gospodarka kapitalistyczna, nienaruszalna władza w rękach jednej partii i kompletny brak praw obywatelskich. Czy nie ciekawi cię dlaczego mieszkańcy Hongkongu "złapali za kosy" ;)
@As_Modeusz
Protesty w PRLu o których mówisz, miały miejsce z powodu złej sytuacji gospodarczej, a zła sytuacja wynikała z nieuchronnych wad gospodarki sterowanej - największą z nich, był zanik funkcji cen jako nośnika informacji o popycie. PRL i tak by upadł prędzej czy później, bo był po prostu nierentowny i niewypłacalny.
Natomiast
Obywatel na historii nie ma się uczyć że ma dobrze pracować (bo kiedy dobrze pracować to jest raczej materiał na etykę), tylko jaka jest zależność między rozwojem gospodarczym, a cywilizacyjnym i siłą państwa, oraz jakie decyzje doprowadzały do poprawienia się i pogorszenia sytuacji. Mało kto np. wie, dlaczego Kazimierz Wielki wydawał przywileje osiedleńcze Żydom czy jakie było historycznie opodatkowanie albo jak to w Rzymie nie udał się eksperyment z centralnym sterowaniem cenami - a taka wiedza by się wyborcy przydała.
Za to gloryfikuje się do imentu Powstanie Warszawskie, zapominając o tym że nie osiągnęło ono NIC, za to spowodowało śmierć prawie ćwierci miliona ludzi, potężne zniszczenia miasta i że wzniecono je chociaż od początku było wiadomo że to się nie ma prawa udać. W mojej ocenie, to politycy którzy tak edukują społeczeństwo, chcą żeby Naród Polski popełniał jak najwięcej zbiorowych samobójstw.
@Prally
Na historii "obywatel" powinien nauczyć się przede wszystkim nie popełniać błędów przeszłości. Niestety ludziom nauka ta przychodzi z wielkim trudem. Przy okazji warto nauczyć się dostosowywania własnych działań do potrzeb. Czyli w czasie pokoju i stabilizacji trzeba rozwijać gospodarkę, a w czasie kryzysów i zagrożeń jednoczyć się w walce z przeciwnościami. Piszesz o Powstaniu Warszawskim, jednocześnie naśladujesz media, pomijając Powstanie Wielkopolskie. Właśnie w poznańskim w rozumny sposób połączono tradycje romantyczne z pozytywistycznymi. Wzmocniono się gospodarczo, przygotowano organizacyjnie i militarnie, a gdy nadszedł czas dokonano aktu zbrojnego. Chciałbyś wytresować współczesne dzieci, by bezrozumnie podporządkowywały się systemowi? By w coraz większym stopniu pogrążały się w komercji i wygodzie? To najprostsza droga do dekadencji.Wspomniane przez ciebie Imperium Rzymskie, Rzeczypospolita Obojga Narodów jak również demoludy pod koniec swego istnienia popadły właśnie w dekadencję i utraciły zdolność dostosowywania swych działań do aktualnej sytuacji. To samo w niezbyt odległej przyszłości grozi również nam.
Nie rozumiem jak można wprowadzić indoktrynację mitami i zacofaniem w SYSTEM E D U K A C J I !?!?
Kanwen taki paradoks tak samo mówili tępiciel zabobonów, znachorów i czarownic. Czasy się zmieniają a ludzie nie:p
Dlaczego tym co według nich samych niosą kaganek oświaty wydaje się, że wiedzą lepiej i stawiają się w roli zabawiciela ciemnego ludu?
A teraz chórem natzi! Ale kto?
W pierwszym wypadku jest to manipulowanie faktami. Owszem wśród niemieckiego Kk było trochę porządnych ludzi, ale tacy byli też wśród zwykłych obywateli a jednak o prześladowanych Niemcach przez Rzeszę słychać niewiele. Oczywiście rzecz wygląda inaczej wśród polskiego KK ale i tu nie ma rozbieżności między prześladowaniem kk a narodu polskiego.
@SilesianSeparatist Zacznijmy od tego, że mówienie jakoby KK wspierało Niemcy jest jak to, że Niemcy wspierali Niemcy w wojnie z Polską. KK niemiecki trzymał za Niemcami tak jak Polski KK trzymał za Polską, choć ostatecznie po obu stronach Niemcy zrobili czystki, choć to było bardziej spowodowane tym, że istnieli w Niemczech księża wysokiego szczebla którzy kolaborowali z księżmi Polskimi (tak, były pewne dziedziny w których to Niemcy kolaborowali z Polakami i to nie tylko na płaszczyźnie KK), co Hitler uznał za zdradę. Na czym polegała kolaboracja? Na tym, że księża wysokiego szczebla w Niemczech starali się bardzo często z sukcesem otaczać parasolem ochronnym księży Polskich którzy to wspierali żydów, rannych partyzantów itd, w końcu w czasie obu wojen światowych kościoły pełniły role zakamuflowanych szpitali, a szczególnie w czasach II WŚ kiedy było przed czym się ukrywać bo zasady z I WŚ poszły w niepamięć.
Niech nikt nie twierdzi że Nazizm i Faszyzm był ateistyczny . Był zbudowany na wierzeniach chrześcijańskich Katolickich, jak i protestanckich i wynikających z nich uprzedzeń.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 września 2019 o 21:52
@killerxcartoon Dokładnie. Dlatego zateizowano Kraj Warty, a księży umieszczano w obozach.
@killerxcartoon Nooo, a te starogermańskie rytuały SS to tylko bajki.
killerxcartoon nie wiem gdzie google znalazłeś treści taka wiedzę podziel się chętne poczytam o chrześcijańskiej genezie powstania poglądów Hitlera, bo jakiś tak rasa panów miała wywodzić się od atlantów jak już sięgamy do mitów.
Łatwiej by ci było udowodnić że Jezus dał podwaliny do idei socjalizmu internacjonalistycznego ponieważ koniec z końców nie ograniczał się już z nauką tylko do narodu wybranego (też w pewnym sensie rasy panów)
@RadnyZDopiewa I kto ci nawciskał o ateizacji kraju Warty?
Symbol jaki widzisz to nie moja inwencja tylko symbol Niemieckich Chrześcijan (Deutsche Christen) czyli Narodowego nacjonalistycznego kościoła niemieckiego
https://pl.wikipedia.org/wiki/Niemieccy_Chrze%C5%9Bcijanie
Prześladowano wywrotowych polskich księży jacy nie chcieli się podporządkować poleceniom zwierzchników lub byli podejrzewani o konspirację lub jawnie ujawniali krytykę wobec sytemu nawołując do buntu przeciwko niemu. Represjom poddano około 1-3 procenta polskich duchownych katolickich. I jeszcze mniej niż 1 procent w Niemczech. Być może początkowo sprzeciw był większy ale hierarchiczna struktura KK narzucała by nie sprzeciwiać się nazistom. Większość wyższej hierarchii poparła Hitlera w tym Watykan. Poczytaj jak Mussolini i Hitler wspaniale się dogadali z Piusem XII i jak zapewnili mu gwarancje wpływów z podatków od wiernych w konkordatach. Tym bardziej że kościół sam nie pałał miłościom do żydów. W Niemczech gdzie dominował protestantyzm prześladowano część z duchownych jacy się sprzeciwili nazistom tworząc Kościół Wyznający (Bekennende Kirche).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_Wyznaj%C4%85cy
Poczytaj jak pięknie współpracował z nazistami Ksiądz Tiso rządzący Słowacją . Jak Kardynał Theodor Innitzer zabiegał o Anschluss Austrii . Jak kardynał Alojzy Wiktor Stepinac duszpasterz Chorwackich Ustaszy odprawiał msze dla personelu obozów koncentracyjnych. Został wyniesiony na ołtarze przez JPII jaki jakoś tak dziwnie bardzo lubił wojskowy dryl.. np twórcę Legionów Chrystusa.
@Paszkwilant Rytułałay SS to ściema w dużej mierze katolików i protestantów z końca wojny jak sobie zdali sprawę z tego że przegrana jest nieunikniona i że winę za zbrodnie nazistów będą obwiniali również hierarchię kościelna i same kościoły.
Jedna z mistyfikacji sam odkryłem 5 lat temu o czym już tu pisałem. Też w szkole uczono mnie że naziści byli poganami i czcili tora. Nauczycielka Historii pokazywał nawet zdjęcia z grobami żołnierzy niemieckich bez krzyży tylko z takim białym T i wypalonymi czarno gotykiem imionami żołnierzy i nad nim taki dziwny blaszany daszek. Zdjęcie dość dobrze zapamiętałem bo było w szkolnej gablocie pamięci. Z dekadę temu zacząłem bawić się w rekonstrukcję historyczną i miedzy innymi za I wojnę (II pułk artylerii fortecznej twierdzy kraków ) Prosiłem kumpla o materiały o cmentarzach wojennych. Gdzie są itd.. Np interesował mnie co się stało z mogiłami z cmentarza w Bronowicach widocznych jeszcze na pogrzebie Tetmajera w 1940. Przypadkiem podesłał mi też te z drugiej wojny światowej i tam ku mojemu zaskoczeniu było też zdjęcie tego samego cmentarza z zimy (koło Wrocławia przeniesionego w latach 60 do Niemiec) na jakim nie ma T tylko piękne białe krzyże z tymi idiotycznymi daszkami z blachy jakie mi utkwiły w pamięci W górnym ramieniu krzyża było jednak piękne czarne wypalone SS. Niemcy odcięli kawałek krzyża ze znakiem SS wiedząc co mogą zrobić Rosjanie jak zajmą te tereny. W Prusach wschodnich wykopywali i bezcześcili zwłoki np jeżdżąc po nich czołgami (to spotkało np groby Gebharda Leberechta von Blüchera na Śląsku ).
Prawda smutna jest jednak taka że w zasadniczej większości naziści to byli chrześcijanie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2019 o 0:51
@Paszkwilant Plusik:-) Tyle mogę. Nie mam wielkiej wiedzy w tym temacie ale widziałem kiedyś specjalnie zajęty zamek do tego celu. Oczywiście na zdjęciu. Były tam przygotowane sale do jakichś dziwnych rzeczy. Generalnie wyglądało to jak kult jakiś. Czytałem, że podobno nawet wysłali kiedyś kogoś do Tybetu bodajże i jeszcze gdzieś na poszukiwanie świetego galla. Heinrich Himmler to był chyba jeszcze bardziej przerażający niż sam hitler. Wymyślił sobie kult, który na pewno nie miał nic wspólnego z chrześcijaństwem czy katolicyzmem poza tym, że w coś tam wierzyli:-) Pamietam, że czytałem o tym jakiś artykuł i ponieważ mnie to zainteresowało, szukałem więcej info. W google można spokojnie i dość sporo znaleźć. Filmy dokumentalne również. Jeśli chodzi o książki to fajnie jakby ktoś jakąś polecił w ww tematyce.
@killerxcartoon Himmler był zafascynowany okultyzmem, to żadna tajemnica. Stworzył instytut Deutsches Ahnenerbe, który szukał gdzieś w Tybecie czy Ameryce Południowej matecznika niemieckiej rasy. Zamek Wawelsburg przebudował na szkołę SS z okrągłym stołem i salą rytualną wymalowaną znakami runicznymi. Może to była fascynacja jego i paru wyższych oficerów, niemniej nie można zaprzeczyć istnieniu okultystycznej otoczki. Co do Twojego ostatniego zdania, zgoda, współcześnie większość satanistów to też chrześcijanie. Kościół stworzył z szatana bardzo ciekawą postać, trzeba przyznać.
@killerxcartoon Tym rysunkiem to mnie przekonałeś! On ma ogromną moc dowodową :)
@Paszkwilant Władza potrzebuje legitymizacji. Owszem, niemieccy naziści formalnie doszli do władzy w wyborach, ale ich mandat z pewnością nie obejmował wszystkiego, co zrobili i zrobić zamierzali. A skoro nie mandat demokratyczny, to potrzebny był jakiś inny. Dlatego od zarania dziejów monarchowie legitymizowali swoją władzę jako pochodzącą od bogów, albo wręcz uznawali się za nich samych. Z kolei dyktatorzy, którym nie bardzo było po drodze z bogami, chętnie podkreślali bezpośrednie pochodzenie swojego kraju czy narodu od starożytnych cywilizacji (a swoje - od ich mitycznych wodzów). Ceausescu odkopywał dackie ruiny, Saddam restaurował zigguraty...
Niemcy niczego nowego nie wymyślili, po prostu kreatywnie wykorzystywali wszystkie wątki.
@killerxcartoon Raczej nie bardzo. Hitler, a zwłaszcza Himmler gardzili chrześcijaństwem, chcąc przekonwertować Niemców na przedchrześcijańską, germańską wiarę. A pod koniec wojny Himmler był tak zdesperowany, że chciał Rzeszę nawrócić na islam, by w amoku dżihadu Rzesza wygrała wojnę.
@Paszkwilant
O okultyzmie to opowiadane bzdury.. głównie przez osoby wierzące które tez wierzą w inne bzdury.... o bo gu czy szatanie. Myślisz kategoriami nieracjonalnymi
Himmler faktycznie szukał korzeni Aryjczyków , Gotów i Germanów nijak to się ma do okultyzmu to po prostu badania naukowe.. Jak pokazały zresztą nie bezpodstawne. Gdyż te ludy wywodziły się z centralnej i północnej Azji Goci z rejonów Kazachstanu , Heruskowie (Pierwsze opisane plemię germańskie) z okolic rzeki czara a Ariowie prawdopodobnie na północ od Tybetu. Ludy te były ludami chamickimi zajmującymi się pasterstwem jakie najechały zachodnią Azję i Europę... Pewnie dziwi cie że to nie skośnoocy Azjaci tam mieszkają .. Poczytaj o Czukczach czy Ajnach jacy są rasy Kaukaskiej.
Co do ameryki łacińskiej to nie szukał tam korzeni niemieckich a koneksji politycznych. Zresztą skutecznie wielu nazistów po wojnie miedzy innymi dzięki pomocy Watykanu uciekło właśnie do katolickiej Ameryki Łacińskiej wraz ze zrabowanymi pieniędzmi. I bardzo ochoczo wsparli tamtejsze prawicowe dyktatury.
Pismo runiczne nie ma nic wspólnego z okultyzmem tylko jest alfabetem północnych germanów (Normanów) i było używane dość długo. zaczęło być wypierane przez łacinę do XI wieku wraz z chrystianizacją. Ostatnie znane dokumenty tak pisane powstały na wyspach Farerskich w XV wieku. Niemniej pismo było w powszechnym użytku i prawdopodobnie większość ludności umiała pisać i czytać w X wieku. Niestety Normanowie niezbyt dużo zapisów zostawili w kamieniu a te nieliczne były niszczone przez oślepionych religią mnichów i księży. Większość zapisów podobnie jak u Słowian była w drewnie. A o umiejętności pisania świadczyć może o tym ogromna ilość "grafiti" wyryta na belkach jakie odkryto po pożarze Bergen w 1955 jak i słynna "Hafdan tu był" wyryte runami w Konstantynopolu w Aja Sofia. Ludzi ci szukali korzeni swojej kultury a nie magii.
http://woe-stricken12.rssing.com/chan-7564139/all_p3.html
Kościół ogłupia ludzi wmawiając że wszytko to magia i cuda a co nie związane z chrześcijaństwem to zło albo diabelstwo. Wiesz dlaczego Stanisława Stadnickiego herbu Szreniawa bez krzyża nazywają diabłem z Łańcuta? Bo był wyznania kalwińskiego. A XVII wieku trwały wojny religijne gdzie Watykan próbował zdusić protestantyzm i takimi określeniami demonizował przeciwników politycznych.
A przy okazji my też mamy swoje własne pismo Słowian zwane Głagolicą również zniszczone i zapomniane.
https://pl.wikipedia.org/wiki/G%C5%82agolica
@Symulakr
Takich bzdur dawno nie słyszałem.. zwłaszcza o Islamie.. Jaki ksiądz ci takie bajki opowiadał?
@killerxcartoon z argumentami w stylu "opowiadają bzdury a wierzą w w inne bzdury" ciężko mi polemizować. Ja staram się pisać fakty, jeżeli czegoś nie jestem pewien, nie kategoryzuję. Zatem dla świętego spokoju napiszę Ci, że masz stuprocentową rację we wszystkim.
@Symulakr
moze ale z drugiej strony masz komendanta obozu koncentracyjnego rudolfa hoss, ktory byl katolikiem o czym w kilku wywiadach wspomnialy jego dzieci
co prowadzi do pytania, czy katolicyzm byl zwalczany w rzeszy, czy tylko wplywy kosciola w panstwie, biorac pod uwage ze powiazane z kosciolem osoby twierdza ze pedofilia w kosciele to wymysl nazistow, tylko utwierdza mnie w przekonaniu ze to przesladowanie polegalo na zdjeciu kosciola i ksiezy z piedestalu
@killerxcartoon
Oczywiście powiedziałeś tylko cześć prawdy, resztę sobie tak przemilczałeś, bo było wygodniej?
Hitler doszedł do władzy, głównie dzięki poparciu protestantów. KK nigdy nie było po drodze z nazizmem. Tylko był jeden problem. Niemiecki KK funkcjonował w kraju, w którym rządzili naziści. Hitler sprawy religijne traktował bardzo instrumentalnie. Czy był ateistą? Tego nie wiadomo, bo nie zostawił po sobie żadnych pisemnych świadectw o swoim prywatnym stosunku do religii.
W każdym bądź razie, owszem budował ideologię niemieckiego nazizmu na podstawie katolickiej i protestanckiej, bo nie było mowy o tworzeniu państwa ateistycznego, czy wprowadzaniu zupełnie nowej wiary. To nie było ZRRS, by móc wprowadzić silny kult wodza i zwalczyć kościół i zastąpić go silną wiarą w Wodza. Owszem kult jednostki był bardzo silny w III Rzeszy, ale to nie było to samo co ze Stalinem. Miał społeczeństwo o silnie zakorzenionej wierze chrześcijańskiej, wiec nie mógł tak pogrywać. Zatem co mógł zrobić? Skoro tych dwóch kościołów nie mógł całkowicie zwalczyć, wiec uczynił je posłuszne sobie. Tych księży, którzy nie chcieli się podporządkować nowej doktrynie, zesłał do obozów. Ci co się ostali musieli, albo chcieli (bo tacy tez byli) uznać ideologię nazistowska i ją wkomponowali w struktury kościelne.
@Satrey , @Paszkwilant To wam brak wiedzy i religia zjadły racjonalne myślenie. Religia to zbiór nonsensów jaki wciska się prostaczkom by byli ulegli wobec władzy i naiwnie dali się infiltrować by łatwiej dało się ich kontrolować. Na dodatek za własne pieniądze finansują ten system i ludzi jacy ich ogłupiają i opowiadają te bajki.
2000 lat temu wielu rzeczy nie wiedziano.. i Bóg był dla nich wytłumaczeniem.
Jeszce 500 lat temu wierzono że ziemi jest w centrum a wokół niego krążą słońce, księżyc, gwiazdy zawieszone na szklanych sferach
Jeszce ze 300 lat temu uważano że choroby zsyła bóg... teraz już wiemy ze odpowiedzialne za to są bakterie, wirusy, pasożyty, kancerogeny, toksyny i sposób żywienia. I da się je leczyć
Jeszce 150 lat temu wierzono że życie tworzy się samoistnie za sprawą woli boga wg koncepcji panaspermii. Teraz dzięki doświadczeniu Pasteur wiemy że tak nie jest i otaczają nas mikrofauna oraz zarodniki grzybów i bakterii. A dzięki pracy biologów i zoologów, mikrobiologów i botaników skatalogowaliśmy prawie wszystkie organizmy żywe . A organizmy maja swoje mechanizmy rozmnażania jakie opisano.
Jeszce nie tak dawno bo 300 lat temu wierzono że za pomocą magi można zmieniać kamień w złoto. Jednak 100 lat temu Mendelejew wraz z Borem opisał z czego składa się otaczający nas świat i jakimi prawami rządzą się pierwiastki
Jeszcze 150 lat temu wierzono ze ludzi stworzył bóg..Nauka jednak odkryła ze odpowiada za to mechanizm dostosowywania się do środowiska zwany selekcja naturalną , A wykopaliska i skamieliny udowadniają ze to prawda.
w 1975 odkryto DNA i mechanizmy chemiczne na podstawie jakich funkcjonują organizmy żywe. które dowodzi pokrewieństw miedzy konkretnymi osobnikami ale tez miedzy różnymi grupami potwierdzając słuszność wtedy Teorii Darwina .
Mało tego stworzono alternatywny zestaw czterech związków jaki tworzy podobny układ łańcucha i jak się okazuje na jego bazie można stworzyć syntetyczne organizmy jakie tez żyją .
To odkryli ludzi jacy nie kierowali się wierzeniami i bajkami a wiedzą.
A ty nadal wierzysz że można zamienić magicznie wodę w wino,,, że ludzi mogą powstać z martwych.. że dzieci magicznie się tworzą w cudownym poczęciu...
I mówicie że to ja jestem nieracjonalny ...
A jeszcze nie zabrałem się za rozkładanie na nielogiczny stek bzdur wierzeń opisanych w doktrynie kościoła jak i w opowiastkach wyssanych z palca z waszej świętej księgi.
@killerxcartoon Śmiesznie się gada z kimś, kto stawia tezy, a później je dzielnie obala :) Najpierw zakładasz, że Pismo Święte ludzie uznają za logiczne. Później, że my w to niezłomnie wierzymy, na koniec obiecujesz że obnażysz brak logiki ksiąg Starego i Nowego Testamentu i udowodnisz nam, w jak wielkim błędzie żyliśmy tyle lat. Naprawdę dawno się tak nie ubawiłem czytając demoty. Trzymaj tak dalej, pozdrawiam!
@Paszkwilant Sam stwierdzasz że pismo święte jest nielogiczne? I sam stwierdzasz że w to nie wierzysz?
Łał... jeszcze tak szczerego katolika nie spotkałem.... zasłużyłeś na mój szacunek..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 września 2019 o 15:07
@Tibr
XVI i XVII wiecznej Europie uzasadniano że chłopi i Murzyni zasługują na poddaństwo i niewolnictwo, ponieważ są potomkami biblijnego Chama i ich zniewolenie to pokuta za grzechy przodka.
@Uhtred
W istocie, Himmler wierzył w starożytne germańskie bóstwa, natomiast Hitler był tym zniesmaczony i choć uprawiano w Rzeszy kult nieomylnego wodza, a w filmie Triumf Woli Hitler przybywa z niebios (na pokładzie samolotu), sam Hitler był jednak zniesmaczony z faktu że mógłby zostać "SSowskim świętym"
Jedyne co prawie pewnego wiadomo o stosunku Hitlera do religii, to to że wierzył iż realizuje jakąś misję opatrznościową i dlatego nic nie mogło go zabić. Już w trakcie I WŚ Hitler był legendą wśród żołnierzy którzy o nim słyszeli, ponieważ miał niewiarygodnego farta do opuszczania okopów i bunkrów chwilę przed tym jak wpadały do nich pociski, oraz potrafił wrócić z misji w nadpalonym, przestrzelonym w kilkunastu miejscach mundurze, samemu nawet nie będąc draśniętym. Potem wiadomo, kilkadziesiąt zamachów z których wyszedł bez szwanku.
@killerxcartoon
Plus dla Ciebie, zindoktrynowani minusują bo nie mogą znieść bolesnej prawdy, ale kropla drąży skałę!
@Paszkwilant
Nawiasem mówiąc, Belzebub to było bóstwo wrogów Izraelitów, Kaanejczyków, których Izrealici eksterminowali. Po prostu zrobili diabła z Boga wrogiego plemienia, przedszkole cywilizacji i zachowanie jak w piaskownicy.
A tu dość logicznie wytłumaczono dlaczego to wszystko bzdury . Oglądnij @Satrey i @Paszkwilant
https://www.youtube.com/watch?v=PdTVD3eYKCI
https://www.youtube.com/watch?v=8c4qayL-eoY
https://www.youtube.com/watch?v=6vuH7uMyV-g
https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM
@Satrey Może to i prawda.. i pewne sprawy wyolbrzymiają ale dostrzegają to co niespójne i komiczne...
Myślę że poza niebyt gustownym i aroganckim kawałku o obrabianiu gwoździa , całość dość słusznie uwypukla bzdury w jakie wyznaje znacząca część polaków.. a tylko dlatego że nie podjęła wysiłku intelektualnego by przeanalizować logicznie w co tak naprawdę wierzy.. bo robi to odruchowo nauczona w dzieciństwie robienia tego co wszyscy dookoła bez zadawania zbędnych pytań i uodporniona na myślenie logiczne w kwestiach religijnych lub nie znająca stanowiska nauki w danej sprawie..
I w sensie jak to pomijanie milczeniem w podręcznikach wygląda? Pusta strona jest czy z napisem "pominę to milczeniem"?
To byli księża z Nazistanu, przylecieli i odlecieli razem z Nazistami.
Doucz się historii, błagam.
@kea1111
Historia jest taka że kościół lawirował, natomiast część niemieckiego, a nawet polskiego kleru, popierała Hitlera.
@Prally
Przeczytaj sobie "Tajna wojna papieża z Hitlerem", książkę Davida Galliego- ŻYDA. 1/3 więźniów jednego z obozów koncentracyjnych (o ile mnie pamięć nie myli, to był Majdanek), była księżmi. Hitler najmniejsze poparcie uzyskał w landach katolickich (pod wpływem enc. "Z palącą troską"). Dalej mi tu głupoty piszesz?
Stefan Wyszyński popierał działania Hitlera, o tym także cicho.
Jeszcze do tego dochodzi loża masońska iluminati rodzina Rothschildów USA Chazaria ( a właściwie późniejszy Izrael) Anglia i Francja bo te czynniki najbardziej się przyczyniły do wybuchu wojny