Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
L Liliazalia
+16 / 18

Ja na podobrnej zasadzie uczyłam siostrzeńca pisać. Dawałam 5 literek i każdej przypisywałam owoc. Na dole kartki rysowałam chłopca. Ile dobrych liter siostrzeniec napisał tyle owoców "zjadał" chłopiec. Czasami na 12 lieterk w linijce do "jedzenia" nadawały się tylko 3. Ale warto było. Krew mnie zalewa jak piszą lub mówią niektórzy dorośli. Mowi jakby toto gębę miało zadrutowaną i kropelką zaklejoną a pisze jakby wylew powodował niedowład ręki. Często też taki nauczyciel który dba o zdrową perfekcję, by było czysto ładnie i schludnie dostaje łatkę mendy bo się czepia i stresuje bombelka. Moja mama kazała mi raz cały zeszyt przepisać (1 klasa podstawówki po 10 tygodniach) bo nie mogła patrzeć na moje bazgroły. Jak się opiekowałam jedną dziewczynką to też nie chwaliłam za koninę w kolorowaniu. Zawsze chwalcie dzieci tylko jak coś im wyjdzie. A jak nie wychodzi, to mówcie, że dadzą radę jak się postarają i mogą to osiągnąć. Takie chwalenie za nic tylko psuje. Nie trzeba wielkich nauk by to zrozumieć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rhanai
-3 / 3

A potem przychodzi plastyka w takim gimnazjum, każą człowiekowi narysować swojego anioła stróża, dzieciak dostaje tróję tylko dlatego, że pani od plastyki 'nie tak wyobrażała sobie mojego anioła' albo przy pracy geometrycznej uznała 'że tło w linie jej nie pasuje, powinno być w kratę, dwa' chociaż jedyną specyfikacją tła podaną wcześniej było, że ma być, ale jeśli jednak nie chcę dwói na świadectwie, mogę narysować katedrę Notre Dame, przy czwartej iteracji okazało się, że ma być w perspektywie, jak wymyślę, jak to się robi i może za szóstym razem osiągnę zadowalający poziom. Przyjaciel rodziców osiągnął, odwalając połowę szkicu za szóstą iteracją, dokończyłam, starając się tylko tego nie spie*rzyć. Kreatywność fchuj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 września 2019 o 20:17

L Liliazalia
+8 / 8

@Rhanai Tu bardziej chodzi o podstawowy warsztatu. Nikt nie będzie dobrze malował jak nie umie trzymać pędzla. Nikt nie będzie dobrym ogrodnikiem, jak nie wie nic o kopaniu, pieleniu, podlewaniu i tym podobnym. Na hugona komuś pisanie powieści, jak jego bazgrołów nikt nie umie odczytać.
To, że pani od plastyki nie podała jasnych instrukcji to już inna sprawa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rhanai
-1 / 1

@Liliazalia wytłumacz mi na co mi podstawowy warsztat przy 'nie tak wyobrażałam sobie twojego prywatnego ku*wa anioła stróża', albo jak warsztat ma sobie dopowiedzieć brak instrukcji. A może warsztat mam sobie samodzielnie wymyślić, jak przy którymś kolejnym podejściu się dowiem, czego pani oczekuje i akceptowalna okaże się dopiero praca dorosłego faceta, który w przeciwieństwie do dziewczynki z gimnazjum i większości społeczeństwa wiedział, jak poprawnie wyprowadzić perspektywę i światłocień?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 września 2019 o 20:48

L Liliazalia
+5 / 5

@Rhanai NIC.To że katechetka jest nawiedzona, a pani od plastyki nie umie nauczyć poprawnej techniki perspektywy czy innych iteracji to jeszcze nie świadczy, że warsztat nie ma znaczenia. Jeśli pani podała, że anioł to ludzik ze skrzydłami ptaka, a ty narysowałaś psa czy wróżkę to mogła się przyczepić. Winą tych dwóch nauczycielek jest, że jedna nie sprecyzowała zadania, a druga nie nauczyła odpowiedniej techniki. (A tego da się nauczyć i da się nauczyć kogoś) Jeszcze nalezy pamiętać o estetyce. Rysunek czy cokolwiek innego musi być wykonane dobrze i starannie. Niezależnie od tego czym się zajmujemy, i czego się uczymy podstawy mają znaczenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
0 / 0

@Rhanai Znaczy się, twoja nauczycielka cię nie lubiła i chciała ci przykrość zrobić. I jej się to udało na całe życie. Żebym to ja jednego takiego spotkał na swojej drodze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cagenicolas
+5 / 5

To tak jak z parkowaniem, trzeba zmiescic sie w liniach a tu tyle kreatywnych kierowcow i my w nich zabijamy te kreatywnosc

Odpowiedz Komentuj obrazkiem