Po ch... fotografować jedzenie? A ... na fejsa.. Bo znajomi muszą wiedzieć gdzie byleś i co zamówiłeś? Dla gościa chyba dobrze, bo nie będzie o nim wypisywać niczego.
@grzechotek To zależy. Ja większość życia byłem sam. Samotność traktuję jako odmianę wolności. Nawet kolegów przez lata szkoły miałem trzech, o przyjaciołach nawet nie mówiąc. Jeśli ktoś się nie boi samotności, to sam potrafi spowodować to, że wokół niego coś się dzieje. Być zaś z kimś tylko dlatego, by nie być samemu, to masochistycna tortura, nie życie. A tak na wesoło - samotnym w społeczeństwie się nie jest, pożycz w parabanku 10.000, nie zapłać za mieszkanie, okradnij sąsiada i zobaczysz, ilu ludzi zainteresuje się Tobą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 września 2019 o 14:00
@grzechotek lepiej samemu sobie potrafić zorganizować czas, choćby w najgłupszy sposób, niż musieć polegać na kimś innym. Wtedy nawet bycie z kimś będzie tylko lepsze.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 września 2019 o 14:49
Jak ja się cieszę, że nie mam 'twarzoksiążki" itp. Mogę sobie spokojnie usiąść i zjeść. Mogę popatrzeć na twarze swojej rodziny i znajomych i porozmawiać, zamiast ślepić w ekranik. A jaka oszczędność czasu :)
@mkkk
Zdradzę Ci pewien sekret. Mając "twarzoksiążkę" też można sobie spokojnie usiąść i zjeść oraz popatrzeć na twarze bliskich osób. Jest taki fajny "wynalazek" i nazywa się: umiar.
Ludzie wrzucający fotki żarcia na fejsa są poebani.
Ale gorszymi zyebami są tacy, którzy podczas dyskusji na ten temat, mało się nie zesrają aby oświadczyć całemu światu, że konta na fejsbuku nie posiadają.
Kogo to obchodzi?
Wg mnie to fotografowanie jedzenia jest tak samo poje#ane jak rozmawianie przez telefon trzymając go tak jakby było się głodnym i chciało go zjeść jak kanapkę. Pier#olnięci ludzie.
Jak dla mnie to jedynym idiotą był ten facet. Jak laska chce se sfotografować co je to niech to zrobi, serio co to za problem. Jeśli wam przeszkaza jak wasza partnerka robi zdjęcia żarcia i wrzuca to gdzieś to uwaga! możecie jej o tym powiedzieć LUB nie zachowywać się jak stara zrzędliwa baba i po prostu zaakceptować, że wasza druga połówka to robi. Wy na pewno też nie jesteście krystaliczni i robicie rzeczy które są irytujące.
Laska nie robiła nic złego, nikomu to nie przeszkadzało, może nie codziennie ma okazję zjeść coś takiego w knajpie i chciała to sobie uwiecznić, niektórzy mają dużą przyjemność z jedzenia i chcą sobie zapamiętać takie rzeczy. Rozwalenie czyjegoś jedzenia jest chamskie i niekulturalne, mam nadzieję że sztućce były chociaż jeszcze czyste a nie już obślinione z resztami jedzenia. Nie mówiąc o braku szacunku do kucharza który spędzał czas żeby to przygotować.
Patrząc na jej minę to jeszcze pewnie dostał potem lanie :D, mam nadzieje że mimo wszystko ona też zrozumiała chociaż częściowo czemu to zrobił.
Uśmiech jej się po twarzy błąkał...
@Kocioo też tak to widzę :-)
@Uhtred chyba po d.....
@czacknoris może. Kto wie
Oj, jak mi jej strasznie nie szkoda
chore psychicznie i jeden i drugi
Po ch... fotografować jedzenie? A ... na fejsa.. Bo znajomi muszą wiedzieć gdzie byleś i co zamówiłeś? Dla gościa chyba dobrze, bo nie będzie o nim wypisywać niczego.
Jeśli ją to wściekło, lepiej zostać singlem niż zostać z nią.
@Fragglesik, lepiej być z nią, bo nie ma nudy, zawsze się coś dzieje. Wszystko jest lepsze niż samotność.
@grzechotek To zależy. Ja większość życia byłem sam. Samotność traktuję jako odmianę wolności. Nawet kolegów przez lata szkoły miałem trzech, o przyjaciołach nawet nie mówiąc. Jeśli ktoś się nie boi samotności, to sam potrafi spowodować to, że wokół niego coś się dzieje. Być zaś z kimś tylko dlatego, by nie być samemu, to masochistycna tortura, nie życie. A tak na wesoło - samotnym w społeczeństwie się nie jest, pożycz w parabanku 10.000, nie zapłać za mieszkanie, okradnij sąsiada i zobaczysz, ilu ludzi zainteresuje się Tobą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 września 2019 o 14:00
@grzechotek lepiej samemu sobie potrafić zorganizować czas, choćby w najgłupszy sposób, niż musieć polegać na kimś innym. Wtedy nawet bycie z kimś będzie tylko lepsze.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 września 2019 o 14:49
Jak ja się cieszę, że nie mam 'twarzoksiążki" itp. Mogę sobie spokojnie usiąść i zjeść. Mogę popatrzeć na twarze swojej rodziny i znajomych i porozmawiać, zamiast ślepić w ekranik. A jaka oszczędność czasu :)
@mkkk
Zdradzę Ci pewien sekret. Mając "twarzoksiążkę" też można sobie spokojnie usiąść i zjeść oraz popatrzeć na twarze bliskich osób. Jest taki fajny "wynalazek" i nazywa się: umiar.
Ludzie wrzucający fotki żarcia na fejsa są poebani.
Ale gorszymi zyebami są tacy, którzy podczas dyskusji na ten temat, mało się nie zesrają aby oświadczyć całemu światu, że konta na fejsbuku nie posiadają.
Kogo to obchodzi?
@mkkk
A zaoszczędzony w ten sposób czas przepi***lasz na koncie na demotach, chwaląc się ze nie masz FB. No logiczne przecież.
Serio??? Naprawdę uważasz że to zachowanie miało tylko takie konsekwencje, przecież w oczach tej laski widać śmierć.
iak myślicie ile razy go zatłukła w myślach?
@czacknoris W myślach? Ona to zrobiła naprawdę. Potem wskrzesiła i zabiła ponownie.
Wg mnie to fotografowanie jedzenia jest tak samo poje#ane jak rozmawianie przez telefon trzymając go tak jakby było się głodnym i chciało go zjeść jak kanapkę. Pier#olnięci ludzie.
Szkoda ze nie wrzucaja fotografii gdzie to żarcie konczy i w jakiej formie
Więc stał się wolny.
@Symulakr Mógł to zrobić bardziej kulturalnie ;-)
kogo obchodzi co macie na talerzu. Tak jakby w necie nie można było sobie pooglądać gifów a nawet filmików jedzenia z różnych stron świata.
Poproszę ciąg dalszy...
Jak dla mnie to jedynym idiotą był ten facet. Jak laska chce se sfotografować co je to niech to zrobi, serio co to za problem. Jeśli wam przeszkaza jak wasza partnerka robi zdjęcia żarcia i wrzuca to gdzieś to uwaga! możecie jej o tym powiedzieć LUB nie zachowywać się jak stara zrzędliwa baba i po prostu zaakceptować, że wasza druga połówka to robi. Wy na pewno też nie jesteście krystaliczni i robicie rzeczy które są irytujące.
Laska nie robiła nic złego, nikomu to nie przeszkadzało, może nie codziennie ma okazję zjeść coś takiego w knajpie i chciała to sobie uwiecznić, niektórzy mają dużą przyjemność z jedzenia i chcą sobie zapamiętać takie rzeczy. Rozwalenie czyjegoś jedzenia jest chamskie i niekulturalne, mam nadzieję że sztućce były chociaż jeszcze czyste a nie już obślinione z resztami jedzenia. Nie mówiąc o braku szacunku do kucharza który spędzał czas żeby to przygotować.
szkoda ze jej to zrobił, widać że jej zależało na tym zdjęciu, wykazał się tylko brakiem szacunku do niej i jej pasji
pewnie go potem bolało, gdy wyciągał ze swojej dupy ten telefon :)