Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
81 99
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
B Bihar
+1 / 15

Jeszcze jest jedna.
Polska ekonomia: Masz dwie krowy - okazało się, że jedna jest za PiS, a druga za PO - ty jesteś za Konfederacją więc zabiłeś obie i z najedzonym brzuchem cieszysz się, że jest Ci dobrze, ale twoja żona musi rodzić dzieci w oborze przy asyście starej sąsiadki, bo nie miasz mleka aby opłacić prywatną służbę zdrowia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HaveANiceDay1983
+1 / 7

@Bihar mam takie wrażenie że trzeba będzie w pewnym momencie wybrać korwina żeby ta cała sekta się rozwaliła, brytyjczycy wybrali brexit i poparcie opuszczenia unii spada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pokos
+2 / 14

@HaveANiceDay1983 . Qrwin zręcznie dba o to żeby nigdy nie musieć rządzić. Na wszelki wypadek balansuje poniżej progu żeby nawet jednego posła nie wprowadzić I tak stojąc na zewnątrz może pitolić te swoje kocopoły bez końca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P prylikm
+1 / 3

@HaveANiceDay1983 Dlatego głosuj na Konfederację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar WszystkieFajneSaZajete
+2 / 4

Marksizm nowej fali: Masz krowę i byka - separujesz jedno z drugim, żeby byk nie gwałcił krowy. Krowy nie doisz, bo to też tak jakby gwałt. W końcu krowa i byk zdychają ze starości. Biznes upada, ale ty z miłości do zwierząt możesz pochować ich na cmentarzu i codziennie odwiedzać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Libertarian_Libra
+7 / 9

Kapitalizm można opisać jeszcze prościej. Widziałam taką wersję:
"Capitalism - You have 2 cows. And they are your f***ing cows."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BurakRasyPolskiej
+12 / 16

Ekonomia Kaczystanu:
Masz krowę i bez niczyjej łaski spokojnie na niej zarabiasz. Rząd decyduje się ci pomóc. Wprowadza program ,,Krowa+". Zabiera ci w podatkach 700 złotych, 200 bierze sobie do prywatnej kieszeni i daje łaskawie 500.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2019 o 12:34

avatar pokos
+6 / 10

@BurakRasyPolskiej . Tyle że rząd zabiera 700 temu co ciężko pracuje w oborze, a 500 daje temu co nie chce pracować u farmera bo ma 500 za nic i mu się robić nie opłaca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Symulakr
+5 / 5

Mam dwie krowy, sprzedaję je i kupuję sobie kury.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jamarkus
+3 / 5

Komunizm bym zmienił.
Rząd zabiera ci dwie krowy i ziemie , potem ci to wszystko oddaje i ale to już jest rządowe, wzamian za hodowle mozesz wziąść troszkę mleka,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Colemann
+5 / 7

Niejednokrotnie słyszałem/czytałem, że komunizm w teorii jest "dobrym" ustrojem. Powiem tak. Wystarczy wsłuchać się w słowa komunistów by zdać sobie sprawę, że icj teoria to jest totalne oderwanie od rzeczywistości. Współcześni komuniści kreujący się na tolerancyjnych, postępowych, empatycznych ideowców różnią się od swoich ideologicznych kolegów choćby z ZSRR tylko i wyłącznie tym, że nie mają żadnej władzy i siły sprawczej. Amen

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2019 o 19:54

E Elathir
+3 / 3

@Colemann ależ komunizm działa, tylko na bardzo małą skalę np. rodzina. W rodzinie często wszystko jest wspólne i działamy dla wspólnego dobra dzieląc się owocami swojej pracy.

To sprawdźmy większą skalę. Mała wieś gdzie wszyscy się bardzo dobrze znają (taka kilkadziesiąt osób). Tutaj też to może zadziałać, bo z racji bliskich kontaktów jest duża szansa, że każdy da jednak z siebie wszystko i nie będzie chciał oszukiwać dobrych znajomych żądając więcej niż potrzebuje.

Tyle, że jak już weźmiemy większą skalę to pojawia się problem, bo o ile nie chcemy oszukiwać naszych bliskich to takiej empatii nie żywymi wobec ludzi obcych jako społeczeństwo. Często to nawet nie wynika z naszego osobistego egoizmu a z chęci działania na rzecz dobra tej mniejszej wspólnoty (rodziny bądź znajomych). To wymaga pojawienia się nadzoru. A ten nadzór oznacza koniec jakiekolwiek skuteczności tego systemu, bo zawsze będzie niedoskonały i jego efektem będzie zniechęcanie ludzi to dawania z siebie wszystkiego. Drugim problemem jest skuteczna redystrybucja dóbr na dużą skalę. W małej skali z pierwszych przykładów straty na nie i niesprawiedliwość jest na tyle mała, że nie wpływa na skuteczność systemu. Jednak im skala większa tym straty większe i niesprawiedliwość wynikająca z nie poznania rzeczywistych potrzeb coraz większa oraz kontrola na redystrybującymi trudniejsza.

Ergo skuteczność komunizmu drastycznie spada wraz z rozmiarem społeczności dla jakiego chcemy go zastosować. W wypadku wolnego rynku jest odwrotnie, w wypadku małych społeczności generuje koszta czyniące ten system mało skutecznym, jednak i większa skala tym działa lepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Trumanx1234
+2 / 2

Ekonomia emigranta: sprzedajesz krowy, wyjeżdżasz za granicę mówiąc że w kraju nie ma perspektyw, na emigracji dojisz cudze krowy mówiąc rodzinie w kraju że jesteś menadżerem w wielkiej korporacji chodującej krowy, po 2 miesiącach zapominasz ojczystego języka, a do kraju przyjeżdżasz z rozmachem szejka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R konto usunięte
-3 / 3

Rzeczywistość: żyjąc w bloku w mieście nie masz pojęcia o hodowli zwierząt i trzymasz krowiny na balkonie. Dowiadujesz się że takie zwierzaki trzeba oprzątać, regularnie mościć balkon świeżą słomą, a starą, zmieszaną z krowimi odchodami, trzeba sprzątać. Mocz, który krowy oddają litrami, sam poleci sąsiadom na dół. Krowy trzeba karmić wielkimi kopami siana i dawać codziennie wiadra wody. Jednak nie stać cię na to wszystko, bo przy cenie ok 1 zł za litr mleka w skupie, nie dasz rady dostarczać dużych ilości słomy, siana i wody. Więc pasiesz krowiny na miejskich trawnikach jak dawne pasterki, oczywiście boso, bo przy takich zarobkach na buty też cię nie stać, a jeszcze musisz płacić mandaty od straży miejskiej. Aha, żeby mieć mleko, krowy trzeba codziennie doić, a nawet dwa razy dziennie. Przy dwóch oczywiście nie stać cię na wypasioną elektryczną dojarkę, więc bierzesz wiaderko, taborecik, siadasz i ciągniesz za wymiona ręcznie. I cały czas trzeba zasuwać żeby z tym wszystkim się wyrobić, wstając o 4 rano na poranny udój i kładąc się spać po wieczornym udoju. Twoje marzenia o biznesie i dostatnim życiu przy dwóch krowach legły w gruzach, więc sprzedajesz bydlęta i idziesz normalnie do roboty na kasie w biedrze.

A jeśli uważasz, że w prawdziwym kapitalizmie byłoby inaczej, to pamiętaj, że taki najprawdziwszy był w XIX wieku. W tamtych czasach przedsiębiorcze ludziska posiadający dwie krowy wypasali je po miedzach, boso i w podartych portkach, a na przednówku umierali z głodu, biznesów raczej nie porobili. Możesz o tym wszystkim poczytać u Reymonta, Prusa, Konopnickiej itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NWOhell
+2 / 2

Powtórzyłeś się. Dwa razy ten sam obrazek z Irakiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 września 2019 o 18:55