Ja rozumie jeżeli jakaś uczy dobrze ale są też inne panie co tego uczą gdzie i bedzie o aborcji jak sie masturbować itp i inne lewicowe odchyły. Rodzice mają prawo wiedzieć czego uczą ich dzieci i czy mogą czy nie. We francji niemczech to karetki wzywano do dzieci bo wymiotowały i odbywało się to za zamkniętymi drzwiami bez prawa kontroli z zewnątrz nawet wychowawcy. Przebieranie chłopców za dziewczynki wysyłanie na przymus do meczetu gdzie kazano im się modlić! Pozatym ja też mam studia ale pracuje w innym zawodzie
Mozesz jakos potwierdzic informacje o dzieciach we Francji i Niemczech zmuszanych do modlenia sie, Ja mieszkalem we Francji przez 6 lat.... chodzilem tam do szkoly i mam tam znajomych aczkolwiek z opisnana przez ciebie sytuacja sie nie spotkalem ani nigdy o czyms takim nie slyszalem.
We Francji nie ma nawet lekcji religi(nie liczac szkol katolickich itp)
@VaniaVirgo @tomaszb022 @Streengg
Jęśli chodzi o dzieci modlące się w meczecie to to nie była Franjca tylko Holandia. Szkoła nazywała się Openbare basisschool (obs) Vinkenbuurt a dzieci odwiedziły Gulzar-e-Madina Mosque w miejscowości Zwolle.
źródło: express.co.uk/news/world/748273/parents-outraged-video-netherlands-mosque-school-children-pray
Była też sprawa w Kornwali gdzie rodzicie nie chcieli wysłać dzieci na wycieczkę do meczetu w Exeter. W odpowiedzi szkoła zrobiła tą wycieczkę obowiązkową.
źródło: theguardian.com/education/2015/apr/30/exeter-mosque-parents-ban-children-school-visit
Po internetach krążą też historyjki o niemieckiej szkole i amerykańskiej szkole, ale zazwyczaj pokazują filmik z wycieczki tych holenderskich dzieciaków.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 października 2019 o 19:48
@tomaszb022 "Pozatym ja też mam studia"
Naliczyłem w tej krótkiej wypowiedzi tyle błędów wszelkiego rodzaju, że radziłbym się nie przyznawać do wyższego wykształcenia.
@tomaszb022 "We francji niemczech to karetki wzywano do dzieci bo wymiotowały i odbywało się to za zamkniętymi drzwiami", "Przebieranie chłopców za dziewczynki" -- na to dowodów nadal nie widzę.
Zamiast choxdziś i sprawdzać czy dzieci dostają wibratory, po prostu nie posyłać na takie zajęcia. Obowiązkowe nie są. Dla mnie to fake.
Przeważnue na takich zajęcia słowo wibrator,sex itp nie pada, bo najczęściej prowadza je jakieś katachetki lub równie świętojebliwe panie. Strata czasu.
Jak to mówił wasz guru. Zmień pracę i weź kredyt. Jak ojciec kazał się uczyć matmy to tłumaczyłaś kaczce że może być kurą. Sorry ale to fake że aż oczy bolą.
Abstrahując od tego, czy opisane sytuacje miały miejsce naprawdę, czy są zmyślone przez niespełnioną nauczycielkę masturbacji, to zastanawia mnie to, jak bardzo nieakceptowane jest to, żeby o czymś tak prozaicznym, jak walenie konia, seks czy antykoncepcja młodzież dowiadywała się od, bądź co bądź, wykształconych ludzi, a nie z internetu lub od kolegów. Bo jesli ktoś twierdzi, że jako rodzic przekaże w rzetelny sposób swojemu dziecku całą wiedzę na ten temat, to opowiada bajki.
A ja pracuje jako elektryk i też może mi grozić więzienie za pracę. To się nazywa ODPOWIEDZIALNOŚĆ. I jest mnóstwo zawodów gdzie za pracę możesz iść do więzienia. A raczej za niedokładną, nieprawidłową i niezgodną z ustawą PRACĘ. Np jeżeli ja pozwolę na wykonanie systemu przeciwpożarowego niezgodnie z ustawą to mogę pójść do więzienia. Ale nie płaczę z tego powodu na portalach społecznościowych, tylko uważnie czytam tę ustawę by cała instalacją była z nią zgodna.
Do do wątku że zarabiasz 500zł brutto na miesiąc za 8 lat nauki to, albo wybrałaś okropne studia albo pracujesz w zawodzie nieprzystających do kompetencji. Niezależnie od przyczyn to dałaś klapę z karierą. Jeżeli chciałaś pracować jako nauczyciel to chyba nie jest trudno odpowiednio wcześniej sprawdzić wynagrodzenia. Więc pracujesz za tyle ile chciałaś, to teraz nie narzekaj.
Co do tematu "toleracji". Rodzice, mają prawo wiedzieć dokładnie czego ich uczysz. Mają prawo się z tym nie zgadzać. To nie matematyka, że 2+2=4, tylko poglądy a są jak dupa, każde ma swoją.
@Tomek59 Ta obca kobieta jest od dłuższego czasu psychologiem szkolnym, a zajęcia PDŻ prowadzi dodatkowo. Jesteś pewien, że twoje "edukowanie" będzie choć w przybliżeniu tak dobre jak jej? To może wcale nie posyłaj dziecka do szkoły. Nauczysz go w domu czytać, pisać, dodawać i odejmować tak na liczbach z zakresu od max debetu do twojej wypłaty. Więcej mu nie trzeba. Na resztę przypadków niech wykuje dekalog, a jak "będzie miało grzecha" to w ryj, i niech se smarkacz zapamięta...
@Tomek59 Ilu rodziców potrafi edukować w tym zakresie? Ilu to ROBI? Dzieci i młodziez edukuje się sama. A potem zdziwienie że córka w ciąży. Mam wrażenie że zdecydowana większość na demotach, nie ma pojęcia jak wygląda lekcja WDŻ a krzyczą jak by ich przypalali
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 października 2019 o 4:26
@LUPUS1962 Też jestem psychologiem, ale nawet gdybym nie był to i tak uważam, że moje edukowanie jest bardziej wartościowe, bo edukacja seksualna, to nie jest coś co można odbębnić w 30h lekcyjnych tylko jest procesem, który wymaga również zaufania, które przez wiele lat jestem w stanie zbudować z moim dzieckiem, a nie jest tego w stanie (przeważnie) zrobić nauczycielka.
A tak w ogóle to wkurzają mnie tacy ludzie jak Ty którzy zawsze lepiej wiedzą, jakie inni mają kompetencje a jakich nie mają i wiedzą co jest lepsze dla MOICH dzieci niż ja sam.
@cysiek63 Nawet jeżeli masz rację, a pewnie masz, to i tak uważam, że rodzice są od decydowania o tym co ich dziecko ma wiedzieć i kiedy. Co do WDŻ chyba większość demotowiczów, podobnie jak ja, raczej miała zajęcia w SP. Co tam się dowiedziałem? A no nie za wiele. Ot przekrój poprzeczny organów rozrodczych, że poranna erekcja jest spowodowana chęcią wysikania się itp.
O ile rozumiem, że edukacja jako taka jest potrzebna, o tyle właśnie jako osoba wykształcona, lekarz, wolałabym, by pozwolono mi, bym to ja uczyła tej dziedziny moje dziecko - może nawet wcześniej niż w szkole. Dlatego sytuację, w której rodzice nie chcą, by nauczano ICH DZIECKO, a nie W OGÓLE - całkowicie rozumiem i popieram.
A ja chciałbym przypomnieć, że PiS mówiło że KAŻDY projekt obywatelski przepuszczą przez pierwsze czytanie, czyli przepuszcza do poszczególnych komisji na debatę. To nie znaczy, że Ten przepis przegłosują i wejdzie on w życie.
A tak całkiem poważnie - obecnie na wdż gadają o sposobach masturbacji, ew. omawiają je krok po kroku, nauczycielka pokazuje wibratory i gadają o seksie oralnym i/lub analnym (mówiąc, że analny jest normalny) i mówią, że pedały i lesbijki są normalni? Jeśli tak, to cieszę się, że za moich czasów lekcje wdż były normalne i rozmawiano o NORMALNYCH rzeczach. Moje dziecko nie będzie chodziło na takie chore i zboczone lekcje. Nie wiem co gorsze - obecne wdż czy religia
To co tu jest opisane zapewne niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. Chociaż i mi się zdarza ostatnio rozmawiać z rodzicami dzieci a właściwe słuchać czego nie powinienem robić i o czym mówić (pracuje społecznie z dziećmi i młodzieżą).
Ostatnio przyszedł tata chłopca i powiedział, że jak zrobimy cokolwiek na Halloween to on powiadomi policję.
Niestety społeczeństwo polskie wybrało zacofanych idiotów do rządzenia krajem. I katotaliban będzie coraz bardziej podnosił łeb ciemnogrodu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 października 2019 o 4:28
Ja rozumie jeżeli jakaś uczy dobrze ale są też inne panie co tego uczą gdzie i bedzie o aborcji jak sie masturbować itp i inne lewicowe odchyły. Rodzice mają prawo wiedzieć czego uczą ich dzieci i czy mogą czy nie. We francji niemczech to karetki wzywano do dzieci bo wymiotowały i odbywało się to za zamkniętymi drzwiami bez prawa kontroli z zewnątrz nawet wychowawcy. Przebieranie chłopców za dziewczynki wysyłanie na przymus do meczetu gdzie kazano im się modlić! Pozatym ja też mam studia ale pracuje w innym zawodzie
Mozesz jakos potwierdzic informacje o dzieciach we Francji i Niemczech zmuszanych do modlenia sie, Ja mieszkalem we Francji przez 6 lat.... chodzilem tam do szkoly i mam tam znajomych aczkolwiek z opisnana przez ciebie sytuacja sie nie spotkalem ani nigdy o czyms takim nie slyszalem.
We Francji nie ma nawet lekcji religi(nie liczac szkol katolickich itp)
@tomaszb022 jakieś dowody? Czy to tylko takie gadanie, ale tam u nich źle?
@VaniaVirgo @tomaszb022 @Streengg
Jęśli chodzi o dzieci modlące się w meczecie to to nie była Franjca tylko Holandia. Szkoła nazywała się Openbare basisschool (obs) Vinkenbuurt a dzieci odwiedziły Gulzar-e-Madina Mosque w miejscowości Zwolle.
źródło: express.co.uk/news/world/748273/parents-outraged-video-netherlands-mosque-school-children-pray
Była też sprawa w Kornwali gdzie rodzicie nie chcieli wysłać dzieci na wycieczkę do meczetu w Exeter. W odpowiedzi szkoła zrobiła tą wycieczkę obowiązkową.
źródło: theguardian.com/education/2015/apr/30/exeter-mosque-parents-ban-children-school-visit
Po internetach krążą też historyjki o niemieckiej szkole i amerykańskiej szkole, ale zazwyczaj pokazują filmik z wycieczki tych holenderskich dzieciaków.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2019 o 19:48
@tomaszb022 "Pozatym ja też mam studia"
Naliczyłem w tej krótkiej wypowiedzi tyle błędów wszelkiego rodzaju, że radziłbym się nie przyznawać do wyższego wykształcenia.
@tomaszb022 "We francji niemczech to karetki wzywano do dzieci bo wymiotowały i odbywało się to za zamkniętymi drzwiami", "Przebieranie chłopców za dziewczynki" -- na to dowodów nadal nie widzę.
Najwyraźniej kiepskie studja sobie wybrała, no cóż szkoda.
Zamiast choxdziś i sprawdzać czy dzieci dostają wibratory, po prostu nie posyłać na takie zajęcia. Obowiązkowe nie są. Dla mnie to fake.
Przeważnue na takich zajęcia słowo wibrator,sex itp nie pada, bo najczęściej prowadza je jakieś katachetki lub równie świętojebliwe panie. Strata czasu.
Jak to mówił wasz guru. Zmień pracę i weź kredyt. Jak ojciec kazał się uczyć matmy to tłumaczyłaś kaczce że może być kurą. Sorry ale to fake że aż oczy bolą.
No i co? Zdziwko, że rodzice chcą czegoś innego niż urzędnik ???
A skoro kiepsko płacą, to zajmij się czymś innym !
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2019 o 13:39
Pani słabo czyta ustawy...
Sąd Najwyższy czyta tak jak ona. Idź, "wytłumacz" że się mylą...
Abstrahując od tego, czy opisane sytuacje miały miejsce naprawdę, czy są zmyślone przez niespełnioną nauczycielkę masturbacji, to zastanawia mnie to, jak bardzo nieakceptowane jest to, żeby o czymś tak prozaicznym, jak walenie konia, seks czy antykoncepcja młodzież dowiadywała się od, bądź co bądź, wykształconych ludzi, a nie z internetu lub od kolegów. Bo jesli ktoś twierdzi, że jako rodzic przekaże w rzetelny sposób swojemu dziecku całą wiedzę na ten temat, to opowiada bajki.
A ja pracuje jako elektryk i też może mi grozić więzienie za pracę. To się nazywa ODPOWIEDZIALNOŚĆ. I jest mnóstwo zawodów gdzie za pracę możesz iść do więzienia. A raczej za niedokładną, nieprawidłową i niezgodną z ustawą PRACĘ. Np jeżeli ja pozwolę na wykonanie systemu przeciwpożarowego niezgodnie z ustawą to mogę pójść do więzienia. Ale nie płaczę z tego powodu na portalach społecznościowych, tylko uważnie czytam tę ustawę by cała instalacją była z nią zgodna.
Do do wątku że zarabiasz 500zł brutto na miesiąc za 8 lat nauki to, albo wybrałaś okropne studia albo pracujesz w zawodzie nieprzystających do kompetencji. Niezależnie od przyczyn to dałaś klapę z karierą. Jeżeli chciałaś pracować jako nauczyciel to chyba nie jest trudno odpowiednio wcześniej sprawdzić wynagrodzenia. Więc pracujesz za tyle ile chciałaś, to teraz nie narzekaj.
Co do tematu "toleracji". Rodzice, mają prawo wiedzieć dokładnie czego ich uczysz. Mają prawo się z tym nie zgadzać. To nie matematyka, że 2+2=4, tylko poglądy a są jak dupa, każde ma swoją.
Abstrahując od faktu, że to fejk, to co w tym dziwnego, że rodzic woli np. sam edukować dzieci w tym zakresie, a nie zdawać się na obcą kobietę?
@Tomek59 Ta obca kobieta jest od dłuższego czasu psychologiem szkolnym, a zajęcia PDŻ prowadzi dodatkowo. Jesteś pewien, że twoje "edukowanie" będzie choć w przybliżeniu tak dobre jak jej? To może wcale nie posyłaj dziecka do szkoły. Nauczysz go w domu czytać, pisać, dodawać i odejmować tak na liczbach z zakresu od max debetu do twojej wypłaty. Więcej mu nie trzeba. Na resztę przypadków niech wykuje dekalog, a jak "będzie miało grzecha" to w ryj, i niech se smarkacz zapamięta...
@Tomek59 Ilu rodziców potrafi edukować w tym zakresie? Ilu to ROBI? Dzieci i młodziez edukuje się sama. A potem zdziwienie że córka w ciąży. Mam wrażenie że zdecydowana większość na demotach, nie ma pojęcia jak wygląda lekcja WDŻ a krzyczą jak by ich przypalali
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 października 2019 o 4:26
@LUPUS1962 Też jestem psychologiem, ale nawet gdybym nie był to i tak uważam, że moje edukowanie jest bardziej wartościowe, bo edukacja seksualna, to nie jest coś co można odbębnić w 30h lekcyjnych tylko jest procesem, który wymaga również zaufania, które przez wiele lat jestem w stanie zbudować z moim dzieckiem, a nie jest tego w stanie (przeważnie) zrobić nauczycielka.
A tak w ogóle to wkurzają mnie tacy ludzie jak Ty którzy zawsze lepiej wiedzą, jakie inni mają kompetencje a jakich nie mają i wiedzą co jest lepsze dla MOICH dzieci niż ja sam.
@cysiek63 Nawet jeżeli masz rację, a pewnie masz, to i tak uważam, że rodzice są od decydowania o tym co ich dziecko ma wiedzieć i kiedy. Co do WDŻ chyba większość demotowiczów, podobnie jak ja, raczej miała zajęcia w SP. Co tam się dowiedziałem? A no nie za wiele. Ot przekrój poprzeczny organów rozrodczych, że poranna erekcja jest spowodowana chęcią wysikania się itp.
Podczas krucjat ideologicznych ofiarami często padają neutralni.
O ile rozumiem, że edukacja jako taka jest potrzebna, o tyle właśnie jako osoba wykształcona, lekarz, wolałabym, by pozwolono mi, bym to ja uczyła tej dziedziny moje dziecko - może nawet wcześniej niż w szkole. Dlatego sytuację, w której rodzice nie chcą, by nauczano ICH DZIECKO, a nie W OGÓLE - całkowicie rozumiem i popieram.
A ja chciałbym przypomnieć, że PiS mówiło że KAŻDY projekt obywatelski przepuszczą przez pierwsze czytanie, czyli przepuszcza do poszczególnych komisji na debatę. To nie znaczy, że Ten przepis przegłosują i wejdzie on w życie.
A tak całkiem poważnie - obecnie na wdż gadają o sposobach masturbacji, ew. omawiają je krok po kroku, nauczycielka pokazuje wibratory i gadają o seksie oralnym i/lub analnym (mówiąc, że analny jest normalny) i mówią, że pedały i lesbijki są normalni? Jeśli tak, to cieszę się, że za moich czasów lekcje wdż były normalne i rozmawiano o NORMALNYCH rzeczach. Moje dziecko nie będzie chodziło na takie chore i zboczone lekcje. Nie wiem co gorsze - obecne wdż czy religia
To co tu jest opisane zapewne niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. Chociaż i mi się zdarza ostatnio rozmawiać z rodzicami dzieci a właściwe słuchać czego nie powinienem robić i o czym mówić (pracuje społecznie z dziećmi i młodzieżą).
Ostatnio przyszedł tata chłopca i powiedział, że jak zrobimy cokolwiek na Halloween to on powiadomi policję.
Niestety społeczeństwo polskie wybrało zacofanych idiotów do rządzenia krajem. I katotaliban będzie coraz bardziej podnosił łeb ciemnogrodu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 października 2019 o 4:28
Pewnie propaganda pisiorów, że niby ich projekt ma takie poparcie w ludzie .