Własna kieszeń organów państwowych. He he, dobre. Czyli rozumiem, że do tej pory urzędasy własne prywatne pieniądze wydawali aby zwykły obywatel mógł mniej płacić za śmieci. Ale niestety przerosła biedulków ta dobroczynność. Już dłużej nie podołają odejmować sobie od ust by inni mieli lepiej i z bólem serca muszą podzielić się tym obciążeniem z ogółem obywateli.
@BurakRasyPolskiej Miasta i gminy płacą za śmieci a rząd daje na 500+.
A poważnie to drastyczna podwyżka za wywóz odpadów powoduje jazgot wśród mieszkańców. I to głównie tych, którzy nie rozumieją, że gmina musi płacić firmie tyle ile jest w umowie (firmy wybierane w przetargach do których często staje tylko jedna firma) i nie ma pomiłuj. A ludzie w opłatach powinni zwrócić te koszty.
Ciekawostka: W pierwszych latach rządów w Łodzi Zdanowskiej, podniesiono opłaty za śmieci. Wygenerowano dzięki temu 50 milionów oszczędności. Dalsze lata przyniosły jednak zadłużenie miasta i niewydolność spółek miejskich i te 50 milionów zostało zabrane na inne cele. Kiedy w ostatnim czasie ceny wzrosły, nie było z czego złagodzić podwyżki. Teraz ceny ponownie rosną. Zwiększono też strefę płatnego parkowania, mimo, że każdy remont ulic w Łodzi, to zwężenie ulic i zmniejszenie miejsc parkingowych, a obiecane parkingi windowe, nie doszły do skutku, mimo, że pod koniec zeszłego roku miały zakończyć się przetargi na miejsce do ich budowy.
Generalnie rosną wszystkie opłaty, bo trzeba łatać dziurę w kasie miasta. A to tylko procent ze wszystkich wałów i bezmyślnych decyzji, które ludzie ignorują, bo większość mieszkańców Łodzi popiera PO i dla nich jest super.
ojojjojo jakie zaskoczenie XD.To teraz już nie 500+ ale jakies 300+ zostało po podwyżkach.Jeszcze troche i bedzie -100 :P ,ale to jest śmieszne bo ludzie bedą mówić "Gdyby nie to 500+ to nie byłoby nas stać na ta wszystkie opłaty" i i tak pis wygra z tym swoim dewastacyjnym programem rozdawanie "państwowych" pieniędzy.
@edzsledz XD czyli w polszy mamy miasta-państwa każde rządzi sie swoimi prawami tak?I to co robia "na górze" nie ma absolutnie żadnego znaczenia na to co dzieje sie w kraju ;)
Gnina nie może dopłacać do odbioru śmieci, choćby chciała. Jak miasto zapłaci to firmy nie mają motywacji do szukania oszczędności. Pamiętajmy, że płaca minimalna idzie od przyszłego roku do góry więc spodziewajmy się kolejnych podwyżek.
Kiedyś w biznesie śmieciowym był wolny rynek: każdy podpisywał umowę z odbiorcą śmieci, odbiorcy rywalizowali cenami i było w porządku. Potem ktoś (zapewne jakiś socjalista/komunista) wpadł na pomysł, że śmieci mają być państwowe i suma summarum w końcu ceny szybują w górę. Czy to powrót do komuny? Teraz śmieci, a co upaństwowimy potem? Ale jest też jeden plus całej sytuacji. To pokazuje jak działa socjalizm: gdy państwo się za coś bierze, to prędzej czy później cena tego wzrośnie, a jakość zapewne spadnie.
Własna kieszeń organów państwowych. He he, dobre. Czyli rozumiem, że do tej pory urzędasy własne prywatne pieniądze wydawali aby zwykły obywatel mógł mniej płacić za śmieci. Ale niestety przerosła biedulków ta dobroczynność. Już dłużej nie podołają odejmować sobie od ust by inni mieli lepiej i z bólem serca muszą podzielić się tym obciążeniem z ogółem obywateli.
@BurakRasyPolskiej Miasta i gminy płacą za śmieci a rząd daje na 500+.
A poważnie to drastyczna podwyżka za wywóz odpadów powoduje jazgot wśród mieszkańców. I to głównie tych, którzy nie rozumieją, że gmina musi płacić firmie tyle ile jest w umowie (firmy wybierane w przetargach do których często staje tylko jedna firma) i nie ma pomiłuj. A ludzie w opłatach powinni zwrócić te koszty.
No i po wyborach wszystko PiS gło.
Ciekawostka: W pierwszych latach rządów w Łodzi Zdanowskiej, podniesiono opłaty za śmieci. Wygenerowano dzięki temu 50 milionów oszczędności. Dalsze lata przyniosły jednak zadłużenie miasta i niewydolność spółek miejskich i te 50 milionów zostało zabrane na inne cele. Kiedy w ostatnim czasie ceny wzrosły, nie było z czego złagodzić podwyżki. Teraz ceny ponownie rosną. Zwiększono też strefę płatnego parkowania, mimo, że każdy remont ulic w Łodzi, to zwężenie ulic i zmniejszenie miejsc parkingowych, a obiecane parkingi windowe, nie doszły do skutku, mimo, że pod koniec zeszłego roku miały zakończyć się przetargi na miejsce do ich budowy.
Generalnie rosną wszystkie opłaty, bo trzeba łatać dziurę w kasie miasta. A to tylko procent ze wszystkich wałów i bezmyślnych decyzji, które ludzie ignorują, bo większość mieszkańców Łodzi popiera PO i dla nich jest super.
ojojjojo jakie zaskoczenie XD.To teraz już nie 500+ ale jakies 300+ zostało po podwyżkach.Jeszcze troche i bedzie -100 :P ,ale to jest śmieszne bo ludzie bedą mówić "Gdyby nie to 500+ to nie byłoby nas stać na ta wszystkie opłaty" i i tak pis wygra z tym swoim dewastacyjnym programem rozdawanie "państwowych" pieniędzy.
@Garson211, taaaa, bo pis rządzi w łodzi i on podnosi opłaty...
@edzsledz XD czyli w polszy mamy miasta-państwa każde rządzi sie swoimi prawami tak?I to co robia "na górze" nie ma absolutnie żadnego znaczenia na to co dzieje sie w kraju ;)
@Garson211, przykład Łodzi, Poznania, Warszawy i Gdańska pokazuje że coś w tym stwierdzeniu jest.
z tego co wiem to miasto/gmina nie moze zarabiac ani doplacac do wywozu nieczystosci.
monopol jednej firmy w gminie powoduje wzrost cen
Coraz mniej się dziwię widząc góry śmieci w lesie i po rowach...
Możesz wszystkie swoje śmieci wyrzucić do rowu a i tak musisz zapłacić za ich wywóz, tak działa ten system
Gnina nie może dopłacać do odbioru śmieci, choćby chciała. Jak miasto zapłaci to firmy nie mają motywacji do szukania oszczędności. Pamiętajmy, że płaca minimalna idzie od przyszłego roku do góry więc spodziewajmy się kolejnych podwyżek.
Kiedyś w biznesie śmieciowym był wolny rynek: każdy podpisywał umowę z odbiorcą śmieci, odbiorcy rywalizowali cenami i było w porządku. Potem ktoś (zapewne jakiś socjalista/komunista) wpadł na pomysł, że śmieci mają być państwowe i suma summarum w końcu ceny szybują w górę. Czy to powrót do komuny? Teraz śmieci, a co upaństwowimy potem? Ale jest też jeden plus całej sytuacji. To pokazuje jak działa socjalizm: gdy państwo się za coś bierze, to prędzej czy później cena tego wzrośnie, a jakość zapewne spadnie.
paradoks.. wzrosły koszty energii, która powstaje z odpadów, których koszt odbioru wzrósł...