To niech tęczusie przestaną łazić po ulicach i drzeć japę jacy to oni są dyskryminowani i pierdzieć farmazony to problem będzie załatwiony bo o to właśnie chodzi..
Można robić jedno i drugie jednocześnie. Aczkolwiek uważam, że tolerancja dla homoseksualizmu wymknęła się spod kontroli i przerodziła w agitację i manifestację nie wiadomo czego. Jednostki nieheteronormatywne istniały, istnieją i będą istnieć - ale nikt mi nie wmówi, że to jest "normalne", bo nie jest.
@mam2koty
A co jest "normalne" i kto o tym decyduje? Czy normalne jest pisanie lewą ręką? Czy dziecko z zespołem Downa jest normalne? Czy normalne jest słuchanie death metalu? Według mnie - 3 razy tak. A według sondy ulicznej pewnie całkiem inaczej. Na tym polega tolerancja lub jej brak. Wystarczy pamiętać, że tolerancja kończy się, gdy fan death metalu słucha głośno swojej muzyki w nocy w bloku. I analogicznie gdy manifestacje LGBT blokują ulice zbyt długo albo zbyt często.
@Egghead Natura o tym decyduje:) Dwie jednostki homoseksualne nie przedłużą gatunku - to tak w skrócie (żeby nie powiedzieć "dla bystrzaków"). Leworęczność, słuchanie czegoś tam, nawet ten osławiony SD nie wykluczają możliwości posiadania upragnionego i szczęśliwego potomstwa, stworzonego "fizjologicznie" z mamy i taty. Tolerancja odnosi się do czegoś zupełnie innego - tzn. "wiem, że są tacy ludzie, i niech sobie są, ale niech nie wyłażą na ulice i nie próbują wmawiać wszystkim, że to jest ok i w ogóle super". Bo nie jest.
@mam2koty
Jeżeli sprowadzić sens życia do prokreacji to może tak być. Jednak nie każdy i nie codziennie przedłuża gatunek, zaryzykowałbym spostrzeżenie, że więcej jest dni w życiu bez tej czynności. I chodzi o to, żeby w te pozostałe dni być dla siebie życzliwymi, tolerancyjnymi ludźmi, a nie somsiadami z wąsem.
GROBY, SZTANDARY, PRZEMOWY, SZPALERY I ZNICZE. Tak, to jest to co młodzieży najbardziej potrzebne.
Do podstawówki chodziłem w PRL i też mieliśmy taką rozrywkę przynajmniej raz na kwartał.
Mam dosyć walki ideologicznej.. I to z obu stron!
Jestem tolerancyjny, zwykli obywatele homoseksualni nie przeszkadzają mi kompletnie i też nie uważam, że są jakoś horrendalnie trapieni przez spoleczenstwo. Jestem też patriotą (tak mi się zdaje), myślę że jestem jak większość obywateli ale mam dosyć wpychania tego wszystkiego na siłę.
Także dla obu stron mam wiadomość:
Zapraszam wypier***...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 października 2019 o 10:16
Ciekawi mnie ilu z Was zastanowiło się kiedyś gruntownie nad swoim poglądem. Czy przeczytaliście jakąś książkę na dany temat, jakieś badania, czy staraliscie się zrozumieć drugą stronę. Bez względu na to po której jesteście stronie. Kto z Was co niedzielę w Kościele zna Biblię, ma ulubiony fragment, stara się zrozumieć co znaczy sprawiedliwość, wolność, prawda. Zastanawia mnie kto z Was zagłębił się w problem homoseksualizmu. Wiecie coś więcej niż to co podają w telewizji. Przecież tam jedna wielka bzdura jest. Przestańcie być masą do której kierowane są te bzdury. Zacznijcie być jednostką która kuma kiedy Was robią w jajo. Myślicie że wśród patriotów nie ma gejów, że w Kościele to tylko hetero siedzą... Zanim powiecie cokolwiek na głos, zanim kogoś obrazicie to się po prostu zastanówcie. Nie macie się zgadzać i tolerować wszystkiego, ale macie wiedzieć dlaczego czegoś nie tolerujecie. I macie wiedzieć Wy sami, a nie bo ktoś inny tak powiedział.
@PatrycjaKwiatkowska Wszystko owija się wokół jednego słowa: tolerancja.
Ogółem definicja jest taka:
Tolerancja – termin stosowany w socjologii, badaniach nad kulturą i religią. Słowo oznacza w tym kontekście „poszanowanie czyichś poglądów, wierzeń, upodobań, różniących się od własnych”
A przynajmniej według wikipedii.
Ja wychodzę od tego:
Jeżeli ktoś jest wredny, będę wredna dla niego, jak ktoś jest spoko, to nie ma problemu.
Zawsze myślałam że to ogólne podejście, ale widząc zachowania ludzi, zaczynam wątpić. No bo ej, czy mam zacząć kogoś czcić, bo mi powie że jest gejem lub lesbą? Mam kogoś zgłosić na policję jako terrorystę, bo mi powie że wyznaje islam? To brzmi tak głupio, że śmiać mi się chce od samego pisania tego, więc jakim cudem ktoś to wprowadza w życie?
Jasne, możliwe że uszanowaniem na przykład tej osoby z islamu, będzie powstrzymanie się od wpierniczania shabowego na jego oczach, ale co więcej? Więc po co te dramy? Jest marsz LGBT, po cholerę noszą anty kościelne plakaty? Po co w kościele są ulotki przeciwko lekcją wdż? (pomijając fakt że akurat też myślę ze wdż jest bez sensu, jak gadamy ileś lat to samo i nic z tego nie wynika) Żyj i dać żyć innym, a nie prowokuj do ,,działań". No bo kogo interesuje problem społeczny homoseksualistów, kiedy jakiś gej obraża mu matkę? Raczej nie myśli sobie "Oh, nie mogę go uderzyć, przecież on jest homo, to będzie nietolerancyjne!". A co robią media? "Zły, niedobry katolik, uderzył biednego geja!". Niech wszystkie te strony przestaną się sypać obrazami i po sprawie!
(To co napisałam (niestety) raczej nie będzie się liczyć osób chorych psychicznie, które się leczą (albo powinny). No bo wiadomo, niektórzy po prostu nie zdają sobie sprawy że obrażają innych, a i tak obrywają...)
@PatrycjaKwiatkowska Większość ludzi nie jest w stanie prawidłowo ocenić rzetelności źródła, z którego korzystają. Jeszcze więcej przyjmuje za pewnik wszystko, co potwierdza ich pogląd (choćby to była hucpa), a odrzuca wszystko, co ów pogląd podważa (choćby to była najszczersza prawda), żeby uniknąć dysonansu poznawczego.
A Ty oczekujesz, że ci, dla których internetowy blog jest równie rzetelnym źródłem, co recenzowany artykuł, będą sami racjonalnie zdobywać wiedzę i w razie konieczności zmieniać swoje poglądy...
@Plaskaflaszka Z tym schabowym to przesadzasz wystarczy że nie będziesz namawiać takiej osoby do jedzenia, tak samo z weganami chcą jeść warzywa i owoce niech jedzą ale mój talerz to moja sprawa. A tak poza tym to się zgadzam z tym wpisem.
@PatrycjaKwiatkowska Ja mogę śmiało powiedzieć że toleruje osoby homoseksualne, totalnie mi nie przeszkadza że takie są, nawet kilka znam. Przeszkadzają mi za to dewiacje na ulicach (wiem że z marszy wybiera się zdjęcia na których są idioci mimo że można wrzucić zdjęcia 1000 innych osób, tak samo jest z marszami niepodległości itp.) przeszkadza mi to że ktoś próbuje wmówić że to jest normalne (nie jest ale nadal można to tolerować) jeszcze mi przeszkadza że wiele akcji promujących jest finansowanych z podatków (czyli między innymi moich pieniędzy) oraz sam fakt blokowania ulic bo jeżeli chcą by traktować ich normalnie to nie potrzebują marszy, wystarczy że się będą normalnie zachowywać. Jak zacząłem pisać następny akapit to mi się przypomniało, niech również nie wpychają orientacji do polityki bo raczej będzie to oburzać ludzi że ktoś chce się wybić na tym z kim chodzi do łóżka Od razu odpieram argument, marsz niepodległości jest w celu upamiętnienia odzyskania niepodległości wiec to inna sprawa. No i jest właśnie jeszcze temat totalnej obłudy, promowanie tolerancji przez nietolerancje czyli atakowanie innych grup społecznych aby pokazać że jest się lepszym.
Teraz przejdę do kościoła którego fanem też nie jestem i w zasadzie mógłbym przepisać pół akapitu powyżej, wyznanie to indywidualna sprawa każdego dlatego irytuje mnie finansowanie danej religii z podatków, tak samo jak wpychanie się do polityki czy blokowanie ulic ze względu na obrzędy. No i oczywiście ten sam temat co na koniec poprzedniego akapitu czyli obłuda, tak krzyczą "Miłuj bliźniego swego..." a potem z ambony mówią aby atakować homoseksualistów. Wśród znajomych mam dobrego kolegę który jest powiedział bym że fanatycznie zapatrzony w kościół i toleruje go, prowadziliśmy nawet wiele razy rozmowy na temat kościoła oczywiście bez skutku i zrezygnowaliśmy z tego tematu, poza tym że jest faktycznie kościół ma na niego spory wpływ i wiele rzeczy stara się robić zgodnie z nim to jest to naprawdę spoko człowiek który z czasem zrozumiał że mnie nie przekona i jakoś dajemy radę się przyjaźnić.
Bycie Patriotą nie ma nic wspólnego ani z wyznaniem ani z orientacją seksualną, patriotyzm to miłość do ojczyzny a nie wszyscy którzy mówią że są patriotami faktycznie nimi są, samo nazwanie się kimś nie oznacza że się tą osobą jest, powinno się takie określenie samego siebie potwierdzić czynami i to dotyczy nie tylko patriotów ale nie będę się bardziej rozwijał.
Czy przypadkiem w szkołach nie powinno być ŻADNYCH form ideologicznych, tylko nauka i zdobywanie wiedzy.
Albo pogodzić to i w piątek zrobić "Tęczowy Piątek",a w poniedziałek odwiedzić bohaterów na cmentarzach?
Czy PiS(bo to jego robota) musi ciągle dzielić Polaków na lepszych i gorszych?
@AdilRami Nie wiem jak tam u Ciebie, ale w mojej starej szkole zawsze przed Wszystkich Świętych chodziliśmy na pobliski cmentarz (to była wieś, więc każdy tam miał jakąś rodzinę). Wszystko odbywało się w ramach lekcjii religii, nie pamiętam roku w którym byśmy nie poszli jakiegoś znicza zapalić. Nie wygląda na to żeby cokolwiek się zmieniło od tego czasu, oprócz faktu że jakiś koleś to ładnie podpisał, by wywołać gównoburzę, bo tylko od tego są demotywatory.
@jonaszewski zupełnym przypadkiem jakaś osoba ładnie to nazwała i wstawiła to w kontekście Tęczowego Piątku, ponieważ nikogo nie obchodzą coroczne tradycje, dopóki nie mogą zostać politycznie wykorzystane
@Plaskaflaszka To wszystko być może. Tyle że tęczowe piątki odbywają się od kilku lat w ostatni piątek października, a akcja szkolna MEN jest w tym roku po raz pierwszy - przypadkiem w ten sam dzień.
No i co... Potrzebowali aż Tęczowego Piątku, żeby sobie przypomnieć o swoim patriotyzmie?
Wymyślili...tęczowy piątek. Śmiechu warte. Płatki śniegu potrzebujące atencji.
@ZimaIdzie To niech kościół przestanie zwracać na nich uwagę i pierdzielić farmazony to problem będzie załatwiony bo o to właśnie chodzi...
@killerxcartoon Niech sobie kościół mówi, co chce, oni mogliby mieć to w dupie.
@Zimaldzie
Kłopot w tym, że o ile oni mogą mieć to w nosie, to w nosie nie mają tego rządzący i ich zbrojne ramię kibicowskie.
To niech tęczusie przestaną łazić po ulicach i drzeć japę jacy to oni są dyskryminowani i pierdzieć farmazony to problem będzie załatwiony bo o to właśnie chodzi..
4859
Hucpa
Można robić jedno i drugie jednocześnie. Aczkolwiek uważam, że tolerancja dla homoseksualizmu wymknęła się spod kontroli i przerodziła w agitację i manifestację nie wiadomo czego. Jednostki nieheteronormatywne istniały, istnieją i będą istnieć - ale nikt mi nie wmówi, że to jest "normalne", bo nie jest.
@mam2koty
A co jest "normalne" i kto o tym decyduje? Czy normalne jest pisanie lewą ręką? Czy dziecko z zespołem Downa jest normalne? Czy normalne jest słuchanie death metalu? Według mnie - 3 razy tak. A według sondy ulicznej pewnie całkiem inaczej. Na tym polega tolerancja lub jej brak. Wystarczy pamiętać, że tolerancja kończy się, gdy fan death metalu słucha głośno swojej muzyki w nocy w bloku. I analogicznie gdy manifestacje LGBT blokują ulice zbyt długo albo zbyt często.
@Egghead Natura o tym decyduje:) Dwie jednostki homoseksualne nie przedłużą gatunku - to tak w skrócie (żeby nie powiedzieć "dla bystrzaków"). Leworęczność, słuchanie czegoś tam, nawet ten osławiony SD nie wykluczają możliwości posiadania upragnionego i szczęśliwego potomstwa, stworzonego "fizjologicznie" z mamy i taty. Tolerancja odnosi się do czegoś zupełnie innego - tzn. "wiem, że są tacy ludzie, i niech sobie są, ale niech nie wyłażą na ulice i nie próbują wmawiać wszystkim, że to jest ok i w ogóle super". Bo nie jest.
@mam2koty
Jeżeli sprowadzić sens życia do prokreacji to może tak być. Jednak nie każdy i nie codziennie przedłuża gatunek, zaryzykowałbym spostrzeżenie, że więcej jest dni w życiu bez tej czynności. I chodzi o to, żeby w te pozostałe dni być dla siebie życzliwymi, tolerancyjnymi ludźmi, a nie somsiadami z wąsem.
Ale nikt nie powiedział, że szkoły dostały nakaz uczestnictwa i organizacji takiej akcji prosto z ministerstwa.
GROBY, SZTANDARY, PRZEMOWY, SZPALERY I ZNICZE. Tak, to jest to co młodzieży najbardziej potrzebne.
Do podstawówki chodziłem w PRL i też mieliśmy taką rozrywkę przynajmniej raz na kwartał.
Tak jakby patriotyzm był przeciwstawny tolerancji :))))
z ilu?
Zaraz, to nauczyciele jednak nie robią strajku włoskiego?? I jednak wykonują poza programowe wyjścia?
I doskonale. I mniej gadania o zboczeńcach - tym lepiej.
Mam dosyć walki ideologicznej.. I to z obu stron!
Jestem tolerancyjny, zwykli obywatele homoseksualni nie przeszkadzają mi kompletnie i też nie uważam, że są jakoś horrendalnie trapieni przez spoleczenstwo. Jestem też patriotą (tak mi się zdaje), myślę że jestem jak większość obywateli ale mam dosyć wpychania tego wszystkiego na siłę.
Także dla obu stron mam wiadomość:
Zapraszam wypier***...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 października 2019 o 10:16
Ciekawi mnie ilu z Was zastanowiło się kiedyś gruntownie nad swoim poglądem. Czy przeczytaliście jakąś książkę na dany temat, jakieś badania, czy staraliscie się zrozumieć drugą stronę. Bez względu na to po której jesteście stronie. Kto z Was co niedzielę w Kościele zna Biblię, ma ulubiony fragment, stara się zrozumieć co znaczy sprawiedliwość, wolność, prawda. Zastanawia mnie kto z Was zagłębił się w problem homoseksualizmu. Wiecie coś więcej niż to co podają w telewizji. Przecież tam jedna wielka bzdura jest. Przestańcie być masą do której kierowane są te bzdury. Zacznijcie być jednostką która kuma kiedy Was robią w jajo. Myślicie że wśród patriotów nie ma gejów, że w Kościele to tylko hetero siedzą... Zanim powiecie cokolwiek na głos, zanim kogoś obrazicie to się po prostu zastanówcie. Nie macie się zgadzać i tolerować wszystkiego, ale macie wiedzieć dlaczego czegoś nie tolerujecie. I macie wiedzieć Wy sami, a nie bo ktoś inny tak powiedział.
@PatrycjaKwiatkowska Wszystko owija się wokół jednego słowa: tolerancja.
Ogółem definicja jest taka:
Tolerancja – termin stosowany w socjologii, badaniach nad kulturą i religią. Słowo oznacza w tym kontekście „poszanowanie czyichś poglądów, wierzeń, upodobań, różniących się od własnych”
A przynajmniej według wikipedii.
Ja wychodzę od tego:
Jeżeli ktoś jest wredny, będę wredna dla niego, jak ktoś jest spoko, to nie ma problemu.
Zawsze myślałam że to ogólne podejście, ale widząc zachowania ludzi, zaczynam wątpić. No bo ej, czy mam zacząć kogoś czcić, bo mi powie że jest gejem lub lesbą? Mam kogoś zgłosić na policję jako terrorystę, bo mi powie że wyznaje islam? To brzmi tak głupio, że śmiać mi się chce od samego pisania tego, więc jakim cudem ktoś to wprowadza w życie?
Jasne, możliwe że uszanowaniem na przykład tej osoby z islamu, będzie powstrzymanie się od wpierniczania shabowego na jego oczach, ale co więcej? Więc po co te dramy? Jest marsz LGBT, po cholerę noszą anty kościelne plakaty? Po co w kościele są ulotki przeciwko lekcją wdż? (pomijając fakt że akurat też myślę ze wdż jest bez sensu, jak gadamy ileś lat to samo i nic z tego nie wynika) Żyj i dać żyć innym, a nie prowokuj do ,,działań". No bo kogo interesuje problem społeczny homoseksualistów, kiedy jakiś gej obraża mu matkę? Raczej nie myśli sobie "Oh, nie mogę go uderzyć, przecież on jest homo, to będzie nietolerancyjne!". A co robią media? "Zły, niedobry katolik, uderzył biednego geja!". Niech wszystkie te strony przestaną się sypać obrazami i po sprawie!
(To co napisałam (niestety) raczej nie będzie się liczyć osób chorych psychicznie, które się leczą (albo powinny). No bo wiadomo, niektórzy po prostu nie zdają sobie sprawy że obrażają innych, a i tak obrywają...)
@PatrycjaKwiatkowska Większość ludzi nie jest w stanie prawidłowo ocenić rzetelności źródła, z którego korzystają. Jeszcze więcej przyjmuje za pewnik wszystko, co potwierdza ich pogląd (choćby to była hucpa), a odrzuca wszystko, co ów pogląd podważa (choćby to była najszczersza prawda), żeby uniknąć dysonansu poznawczego.
A Ty oczekujesz, że ci, dla których internetowy blog jest równie rzetelnym źródłem, co recenzowany artykuł, będą sami racjonalnie zdobywać wiedzę i w razie konieczności zmieniać swoje poglądy...
@Plaskaflaszka Z tym schabowym to przesadzasz wystarczy że nie będziesz namawiać takiej osoby do jedzenia, tak samo z weganami chcą jeść warzywa i owoce niech jedzą ale mój talerz to moja sprawa. A tak poza tym to się zgadzam z tym wpisem.
@PatrycjaKwiatkowska Ja mogę śmiało powiedzieć że toleruje osoby homoseksualne, totalnie mi nie przeszkadza że takie są, nawet kilka znam. Przeszkadzają mi za to dewiacje na ulicach (wiem że z marszy wybiera się zdjęcia na których są idioci mimo że można wrzucić zdjęcia 1000 innych osób, tak samo jest z marszami niepodległości itp.) przeszkadza mi to że ktoś próbuje wmówić że to jest normalne (nie jest ale nadal można to tolerować) jeszcze mi przeszkadza że wiele akcji promujących jest finansowanych z podatków (czyli między innymi moich pieniędzy) oraz sam fakt blokowania ulic bo jeżeli chcą by traktować ich normalnie to nie potrzebują marszy, wystarczy że się będą normalnie zachowywać. Jak zacząłem pisać następny akapit to mi się przypomniało, niech również nie wpychają orientacji do polityki bo raczej będzie to oburzać ludzi że ktoś chce się wybić na tym z kim chodzi do łóżka Od razu odpieram argument, marsz niepodległości jest w celu upamiętnienia odzyskania niepodległości wiec to inna sprawa. No i jest właśnie jeszcze temat totalnej obłudy, promowanie tolerancji przez nietolerancje czyli atakowanie innych grup społecznych aby pokazać że jest się lepszym.
Teraz przejdę do kościoła którego fanem też nie jestem i w zasadzie mógłbym przepisać pół akapitu powyżej, wyznanie to indywidualna sprawa każdego dlatego irytuje mnie finansowanie danej religii z podatków, tak samo jak wpychanie się do polityki czy blokowanie ulic ze względu na obrzędy. No i oczywiście ten sam temat co na koniec poprzedniego akapitu czyli obłuda, tak krzyczą "Miłuj bliźniego swego..." a potem z ambony mówią aby atakować homoseksualistów. Wśród znajomych mam dobrego kolegę który jest powiedział bym że fanatycznie zapatrzony w kościół i toleruje go, prowadziliśmy nawet wiele razy rozmowy na temat kościoła oczywiście bez skutku i zrezygnowaliśmy z tego tematu, poza tym że jest faktycznie kościół ma na niego spory wpływ i wiele rzeczy stara się robić zgodnie z nim to jest to naprawdę spoko człowiek który z czasem zrozumiał że mnie nie przekona i jakoś dajemy radę się przyjaźnić.
Bycie Patriotą nie ma nic wspólnego ani z wyznaniem ani z orientacją seksualną, patriotyzm to miłość do ojczyzny a nie wszyscy którzy mówią że są patriotami faktycznie nimi są, samo nazwanie się kimś nie oznacza że się tą osobą jest, powinno się takie określenie samego siebie potwierdzić czynami i to dotyczy nie tylko patriotów ale nie będę się bardziej rozwijał.
@kibishi w sumie racja, jednak jak pisałam komentarz, to nie wpadłam na żaden inny przykład, a ten wydawał mi się dosyć oczywisty do zrozumienia ^^"
takie coś jest już od DAWN i zawsze przed wszystkimi świetymi, nic nowego i nic zamiast.
Czy przypadkiem w szkołach nie powinno być ŻADNYCH form ideologicznych, tylko nauka i zdobywanie wiedzy.
Albo pogodzić to i w piątek zrobić "Tęczowy Piątek",a w poniedziałek odwiedzić bohaterów na cmentarzach?
Czy PiS(bo to jego robota) musi ciągle dzielić Polaków na lepszych i gorszych?
@AdilRami Nie wiem jak tam u Ciebie, ale w mojej starej szkole zawsze przed Wszystkich Świętych chodziliśmy na pobliski cmentarz (to była wieś, więc każdy tam miał jakąś rodzinę). Wszystko odbywało się w ramach lekcjii religii, nie pamiętam roku w którym byśmy nie poszli jakiegoś znicza zapalić. Nie wygląda na to żeby cokolwiek się zmieniło od tego czasu, oprócz faktu że jakiś koleś to ładnie podpisał, by wywołać gównoburzę, bo tylko od tego są demotywatory.
Bardzo dobra akcja, w sam raz przed Zaduszkami.
Zupełnym przypadkiem zrobiono to akurat w tęczowy piątek. Wygląda na to, że zmarli ponownie zostali wykorzystani do doraźnego celu politycznego...
@jonaszewski zupełnym przypadkiem jakaś osoba ładnie to nazwała i wstawiła to w kontekście Tęczowego Piątku, ponieważ nikogo nie obchodzą coroczne tradycje, dopóki nie mogą zostać politycznie wykorzystane
@Plaskaflaszka To wszystko być może. Tyle że tęczowe piątki odbywają się od kilku lat w ostatni piątek października, a akcja szkolna MEN jest w tym roku po raz pierwszy - przypadkiem w ten sam dzień.