Intencje pewnie szczere, ale to tak jakby mu powiedzieli "weź to i nie przychodź tu więcej". Poza tym nie wiadomo czy ma telewizor, mieszkanie, warunki itd., może gra w sklepie to ucieczka od chorej sytuacji w domu albo chęć wyjścia między ludzi.
Tak rodzi się patologia. Przecież dostał za darmo. Dostał raz, pomyśli i może dostanie drugi raz. Mógł na nią zarobić. W US młodzi ludzie pracują, tylko trzeba chcieć. Pracy jest do groma, płacowo jest różnie, ale jest. Można dorobić na wiele sposobów. Dzieci mojego kolegi dorabiają. Nie muszą co prawda, ale mają swoją kasę. Jego syn zbierał na konsolę i uzbierał. Potem na gry itp. Kolega kupił dobry telewizor. Chłopak wie co to praca. Można a można, ale lepiej być pasożytem i liczyć na kogoś.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 października 2019 o 12:19
@seybr Pozwól że odwdzięczę ci się żartem Ronalda Reagana którego żaden polus nie zrozumie, a oto dowcip.
Spotykają się ze sobą amerykański pies, polski pies i radziecki pies i gadają, w końcu amerykański pies mówi do pozostałych
- U nas, w Ameryce jak będziesz dostatecznie długo szczekał to w końcu dadzą ci mięso.
Na to polski pies pyta zdziwiony
- A co to mięso?! :o
A radziecki pies jeszcze bardziej zdziwiony pyta
- A co to szczekanie?! :o
Nie udawaj że mieszkasz w USA bo masz za bardzo polaczkowate, wyprane z empatii myślenie, wyobraź sobie że jak w USA dziad leży na ulicy to w końcu ktoś mu pomoże, udzieli pierwszej pomocy i zadzwoni po karetkę, w Polandii pomyślą "pewnie pijak leży, niech zdycha!" A to cukrzyk leżał i zdechł.
No! może i mieszkasz w USA, ale pewnie jesteś takim co rodakom w latach osiemdziesiątych sprzedawał zepsute roboty kuchenne "po okazyjnej cenie" za 200 dolców wmawiając im że są warte 4000 $. Tacy są Polacy w USA dlatego nawet tam Polacy nie mają dobrej opinii. No chyba że w Teksasie ale w Teksasie się nie kradnie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 października 2019 o 12:43
Nie wiadomo jaką dzieciak ma sytuację w domu, tak jak napisał pokos, może przychodzi tam żeby uciec przed Januszowym albo, o zgrozo, Sebiksowym starym, a może ma takiego starego jakiego miał Stalin. Biedny dzieciak, ale intencje szczere.
jak czytam te wasze komentarze to zastanawiam się czy jesteście normalni? młody dostał konsolę ale właśnie nie wiecie jaka historia za tym stoi. Ale du*y wam ściska że ktoś dla kogoś zrobił coś dobrego...te wasze bzdurne komentarze, to jest dopiero demotywator !
@MxAxT22 Na moje, historia jest taka: "chłopczyk" przyszedł odebrać swój sprzęt z naprawy gwarancyjnej. Zanim ktokolwiek znalazł czas, by pójść na magazyn, usiadł sobie pograć. Wtedy przyszedł ten typ i mu tłumaczy, że uszkodzenie jest mechaniczne, więc reklamacja nie może zostać uwzględniona.
Ale on jest czarny. Poza tym to nie u nas. U nas to nawet pracownicy musieliby cieżko harować aby takiemu coś ufundować ;)
Poza tym, czy to dobre? Dostał gratisa i co teraz? Przyjdzie ponownie po inne? A gry? Skąd weźmie - moze nie ma też gdzie ją podpiąć, więc teraz na dziale TV będzie siedział.
Może chcieli dobrze, ale to bardzo przypomina patologię 500+ ...
Nie wygląda żeby na specjalnie zadowolonego, może tylko przychodził bo akurat chciał sobie odpocząć poza domem a oni mu od razu z konsolą wyskakują i teraz będzie musiał sobie znaleźć nowe zajęcie poza domem, niedźwiedzia przysługa jednym słowem
Intencje pewnie szczere, ale to tak jakby mu powiedzieli "weź to i nie przychodź tu więcej". Poza tym nie wiadomo czy ma telewizor, mieszkanie, warunki itd., może gra w sklepie to ucieczka od chorej sytuacji w domu albo chęć wyjścia między ludzi.
Wii?? Porażka..... A gry skąd weźmie?? Musi zacząć dilować...
Tak rodzi się patologia. Przecież dostał za darmo. Dostał raz, pomyśli i może dostanie drugi raz. Mógł na nią zarobić. W US młodzi ludzie pracują, tylko trzeba chcieć. Pracy jest do groma, płacowo jest różnie, ale jest. Można dorobić na wiele sposobów. Dzieci mojego kolegi dorabiają. Nie muszą co prawda, ale mają swoją kasę. Jego syn zbierał na konsolę i uzbierał. Potem na gry itp. Kolega kupił dobry telewizor. Chłopak wie co to praca. Można a można, ale lepiej być pasożytem i liczyć na kogoś.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 października 2019 o 12:19
@seybr Pozwól że odwdzięczę ci się żartem Ronalda Reagana którego żaden polus nie zrozumie, a oto dowcip.
Spotykają się ze sobą amerykański pies, polski pies i radziecki pies i gadają, w końcu amerykański pies mówi do pozostałych
- U nas, w Ameryce jak będziesz dostatecznie długo szczekał to w końcu dadzą ci mięso.
Na to polski pies pyta zdziwiony
- A co to mięso?! :o
A radziecki pies jeszcze bardziej zdziwiony pyta
- A co to szczekanie?! :o
Nie udawaj że mieszkasz w USA bo masz za bardzo polaczkowate, wyprane z empatii myślenie, wyobraź sobie że jak w USA dziad leży na ulicy to w końcu ktoś mu pomoże, udzieli pierwszej pomocy i zadzwoni po karetkę, w Polandii pomyślą "pewnie pijak leży, niech zdycha!" A to cukrzyk leżał i zdechł.
No! może i mieszkasz w USA, ale pewnie jesteś takim co rodakom w latach osiemdziesiątych sprzedawał zepsute roboty kuchenne "po okazyjnej cenie" za 200 dolców wmawiając im że są warte 4000 $. Tacy są Polacy w USA dlatego nawet tam Polacy nie mają dobrej opinii. No chyba że w Teksasie ale w Teksasie się nie kradnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 października 2019 o 12:43
Nie wiadomo jaką dzieciak ma sytuację w domu, tak jak napisał pokos, może przychodzi tam żeby uciec przed Januszowym albo, o zgrozo, Sebiksowym starym, a może ma takiego starego jakiego miał Stalin. Biedny dzieciak, ale intencje szczere.
Jadę do salonu Volvo. Posiedzę w najnowszej XC 90. Najpierw narobię sobie kapek.
@Gambini
To ja posiedzę sobie w jakimś AMG. ;-)
Jak w tym kawale: "...powiedzieć spier.....aj w taki sposób, by ktoś się cieszył z rozpoczęcia niespodziewanej podróży".........:)
Piękna akcja!! Od dziecka nauczą brać zasiłki.. trzeba tylko wyglądać marnie..
Chłopca?... Może jeszcze "chłopczyka"?
jak czytam te wasze komentarze to zastanawiam się czy jesteście normalni? młody dostał konsolę ale właśnie nie wiecie jaka historia za tym stoi. Ale du*y wam ściska że ktoś dla kogoś zrobił coś dobrego...te wasze bzdurne komentarze, to jest dopiero demotywator !
@MxAxT22 Na moje, historia jest taka: "chłopczyk" przyszedł odebrać swój sprzęt z naprawy gwarancyjnej. Zanim ktokolwiek znalazł czas, by pójść na magazyn, usiadł sobie pograć. Wtedy przyszedł ten typ i mu tłumaczy, że uszkodzenie jest mechaniczne, więc reklamacja nie może zostać uwzględniona.
Masz rację, ręce opadają na nie które komentarze, czyli jak ja bym coś kupił bo by mi się szkoda kogoś zrobiło to szerze patologię. Piękny gest.
Przecież to dorosły facet do cholery, a nie żaden chłopiec... Niech wypier*** do roboty.
ale jednak murzyn, woleli mu sfinansować, niż za nim biegać, jak ukradnie XD
Ale on jest czarny. Poza tym to nie u nas. U nas to nawet pracownicy musieliby cieżko harować aby takiemu coś ufundować ;)
Poza tym, czy to dobre? Dostał gratisa i co teraz? Przyjdzie ponownie po inne? A gry? Skąd weźmie - moze nie ma też gdzie ją podpiąć, więc teraz na dziale TV będzie siedział.
Może chcieli dobrze, ale to bardzo przypomina patologię 500+ ...
Z niego taki chłopiec jak z uchodżców kobiety.
Nie wygląda żeby na specjalnie zadowolonego, może tylko przychodził bo akurat chciał sobie odpocząć poza domem a oni mu od razu z konsolą wyskakują i teraz będzie musiał sobie znaleźć nowe zajęcie poza domem, niedźwiedzia przysługa jednym słowem
Ch*j z tym dobrym uczynkiem...
On dostał Wiiu kto normalny do cholery na tym gra?!
I znowu ten wstrętny socjal!!
to jak to tak działa .. to też tam pójdę.. a potem pójdę pod dom publiczny.. ciekawe co dostanę.. l-)
Nikt nie mógł sobie przetestować konsoli, bo ją okupował. Trochę taki nieświadomy szantażysta.