bo jak kiedys potrzebowałeś kupić napój w woreczku, napój na miejscu czy gume Turbo, to było dużo, a dzisiaj jak masz opłacić kredyt, rachunki, paliwo do auta, żarcie, kosmetyki dla żony, to masz rozwiązanie czego tak jest.
To zależy co kupujesz. Jak idziesz do sklepu z nasionami, chińskiego marketu, czy z koralikami, albo żelkami na sztuki to za tą sumę co nieco kupisz. Podobnie na wyprzedażach książek w niektórych miejscach.
bo kiedyś to było kupe kasy!
A po "nowym roku" nawet 1/2 nie kupisz dzięki pis.
Daj tyle bezdomnemu. Dla niego będzie bardziej wartościowe.
Mi też. jak miałem 12 lat.
bo jak kiedys potrzebowałeś kupić napój w woreczku, napój na miejscu czy gume Turbo, to było dużo, a dzisiaj jak masz opłacić kredyt, rachunki, paliwo do auta, żarcie, kosmetyki dla żony, to masz rozwiązanie czego tak jest.
I w sumie nadal tak jest. To niezła sumka jeśli idziesz do Biedronki, ale zbyt mała jak idziesz z laską do dobrej Pizzerii.
Wódkę za to kupisz, więc to "dużo" kasy.
To zależy co kupujesz. Jak idziesz do sklepu z nasionami, chińskiego marketu, czy z koralikami, albo żelkami na sztuki to za tą sumę co nieco kupisz. Podobnie na wyprzedażach książek w niektórych miejscach.
Inflacja. Rządy PiS. Ludzie ludziom zgotowali taki los, w wyborach.
na flaszkę starczy.