Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S stts
-2 / 6

Ciekawe jest to, że ludzie tak zupełnie bezrefleksyjnie czytają książki i na swoim wybiórczym traktowaniu literatury tworzą teorię, która potem się roznosi po ludziach. Wiedźmin NIE JEST słowiański. Wiedźmin ma elementy kultury słowiańskiej, na dodatek przemycone dość subtelnie. W wiedźminie znajdzie się tyle samo, jak nie więcej, elementów celtyckich, nordyckich, germańskich, japońskich i wielu innych.
Sapkowski nie pisze „słowiańskiego fantasy”, ba, Sapkowski WYŚMIEWA słowiańskie fantasy i polskich pisarzy, co to pisują sobie przaśne historyjki głęboko zakorzenione w naszej niejako rodzimej mitologii. Polecam przeczytać „Piróg albo Nie ma złota w Szarych Górach”.
A jak się komuś nie chce, to polecam trochę refleksji nad samym wiedźminem, bo i w nim słowiańskie zabobony są raczej wyśmiane, a nie gloryfikowane. Zwesternizowanego określenia „wampir” używają bohaterowie rozgarnięci, natomiast słowiańskiego „wąpierza” używa motłoch.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem