Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
332 356
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
D Domino0989
-2 / 2

ból dupy za 3.2.1...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
+1 / 1

Żebyście się nie zdziwili jak za 20-30 lat tak będzie. Bo kultura, która dziś uważana jest za tandetną za kilka dekad może być przy ówczesnej jak powiem autorskiej inwencji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
0 / 0

@dncx
Trudno to oszacować - disco polo jest uważane za tandetne właśnie przez prostotę przekazu i brak złożoności muzyki. Co ciekawe często to samo można doczepić do popu i hip-hopu. Ten ostatni bywa po prostu pierdzeniem do mikrofonu (bez urazy dla dobrych wykonawców).

Ciekawe czy popularne kawałki słuchane za lat naszych rodziców czy dziadków też uchodziły wtedy za obciachowe w myśl tego co piszesz. Na przykład Grechuta, Skaldowie, Czerwone Gitary, Blondie, Czarno-czarni. Aż ojca zapytam, ruszył(a)ś ciekawy temat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 stycznia 2020 o 1:21

D dncx
0 / 0

@michalSFS Co ja pamiętam, a było to ze 30 lat temu, to moi dziadkowie muzykę moich rodziców też uważali za tandetną. A big bit czy rock'n'roll za muzykę diabelską. Dla nich muzyka przedwojenna, no może powojenne piosenki były OK. Wiem to bo mój ojciec nagrywał na swoim szpulowcu różnych utwory ze swoich czasów i zresztą ma to do dziś. A dziadkowie kręcili nosem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+1 / 1

@dncx
To spór pokoleniowy. Faktycznie z tym złym rock'n'rollem coś mi świta.
Jednak disco-polo dotyczy nie tyle konfliktu pokoleniowego (za naszych czasów...), ale raczej poszczególnych grup społecznych, może nawet jednostek. Pamiętam okres za dziecka, że była moda na d-p. Wszędzie leciało - w radiu, TV. I stąd m.in. każdy je zna. Teraz w wielu grupach to obciach. Ja nie słucham - bo znam masę dużo moim zdaniem lepszej muzyki (od klasycznej po rock, filmową, elektroniczną, przeróbki metalu i klasyki, szanty, słowiańską i dużo innej). Niemniej na weselach lubię się przy niej pobawić.

U mnie rodzice byli głusi na muzykę niestety. Wykształceni tak, książkowo - biblioteka w domu, ale obok muzyki przechodzi obojętnie. Z ojcem pogadam, może w młodości miał inaczej:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
+1 / 1

@michalSFS Tak, DP był falą w początku lat 90. Sam słucham elektronikę, także house czy EDM. W latach 80/90 też na mnie patrzono jak na dziwaka. Bo kto tam słuchał takich rzeczy? Na topie był grunge, Metallica, rock, punk. Ktoś kto słuchał elektroniki czy house, to był jak cyborg w świecie normalnych ludzi. Ale do DP, które też w sumie jest elektroniczną muzyką dance, było mi za daleko. Nie przemawiały do mnie rytmy, aranżacje, ale przede wszystkim teksty. I do dziś nie przemówiły. Polska muzyka nigdy nie przeszła tych wszystkich etapów jakie były w USA, UK czy Europie generalnie. Kiedy w USA rodził się hip hop u nas jarano się punkiem. Twórców elektronicznego brzmienia to w Polsce by na palcach jednej ręki policzył. Mnie irytuje jedno. Że jest tak wiele ciekawej nowej muzyki. A na tych wszystkich sylwestrach puszczani sa starzy wykonawcy, którzy nie grają nowych utworów swoich, le odgrzewają kotlety sprzed lat. Mam też wiele zastrzeżeń do Marka Sierockiego z TVP, który jako szef działu muzycznego jest współodpowiedzialny za to co puszczają w TVP. a on już to kiedyś powiedział, że puszcza tylko to co jest znane i popularne, bo tego ludzie chcą. Wiec kółko się zamyka. To jest moje osobiste zdanie, ale dzięki temu m.in DP wróciło do mainstreamu. Skoro są słuchacze to istnieć będzie zapotrzebowanie. I to mi nie przeszkadza. Problemem jest to, że jakby tak przeciętnego widza TVP zapytać: "podaj przynajmniej 5 innych utworów Zenka Martyniuka czy zespołu Bajer Full", to pewnie wielu by zrobiło oczy jak kot ze Shreka. Mieli się cały czas to samo. A inne utwory są jakby ich nie było. A może inne piosenki są równie ciekawe?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem