Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
414 436
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar MEATLOAF
+3 / 3

co krok punk rock
A gdzie depesze metale

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lutego 2020 o 19:23

B baranina13
0 / 0

@MEATLOAF wcześniej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Omdko
0 / 0

A skinheadzi :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U konto usunięte
+5 / 7

gdzie Nerdy, geeki i gracze...a zapominałbym mangozje6y

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+7 / 7

Stany lękowe i depresje ma też i rekordowa liczba dorosłych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
0 / 12

@agronomista stany lękowe, depresja, borderline - klasyczne "problemy pierwszego świata" za czasów względnej biedy (PRL) właściwie nieznane szerzej. Może warto się czasami zatrzymać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2020 o 0:06

avatar agronomista
+3 / 5

@Syphar Ciekawe jak wygadały te statystyki w czasach PRL-u ale w państwach uznawanych za kapitalistyczne?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+9 / 9

Pytanie czy to dlatego, że kiedyś bagatelizowano takie problemy, czy raczej one wzrastają?

Sam jednak zauważam wokół, że ludzie są coraz słabsi (wrażenie oczywiście subiektywne). Mniej ludzi z charakterem i zasadami, chodzenie na łatwiznę, nadmierne ego i przewrażliwienie na swoim punkcie. Dochodzi do tego, że z wieloma osobami już szczerze nie można porozmawiać, bo jest masa punktów zapalnych. Nie wiadomo co obrazi ich uczucia religijne, trafi w kompleksy i czułe punkty. Normalnie gra w sapera, nawet gdy ktoś zapyta o zdanie. I nie dotyczy to tyle młodzieży (która jako grupa jest ogólnie przewrażliwiona - taki wiek), co dorosłych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
+1 / 1

@michalSFS raczej bagatelizowano. Potem było to, że niewiadomo czemu ojciec tej i tej osoby się powiesił, podobnie jak chyba trzech chłopców z którymi bawiłam się w dzieciństwie (dwaj to byli bracia). Była dziewczynka, która potem się cięła, dość szybko zaszła też w ciążę. W szkole wychodziły dopiero ekstrema - widoczne blizny, wyładowanie w szpitalu, ciężkie uzależnienia. Cała droga do nich była niewidoczna.
Teraz po prostu częściej interweniuje się zanim dojdzie do najgorszego.
Gorzej, że są zaburzenia wynikające z nadmiernego kontaktu z elektroniką i zbyt małego z innymi ludźmi, które dotyczą już trzylatków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
-1 / 1

@Cascabel
Możliwe. O depresji się więcej mówi i coraz bardziej jesteśmy świadomi jak reagować na nią u drugiej osoby. Niemniej ludzie wydają się słabsi. Może i kiedyś tak było tylko ja ledwie wystawałem zza stołu, ale mam wrażenie, że teraz nawet danie słowa straciło wartość.

U mnie pięciolatek nie zna jeszcze obsługi tabletu czy telefonu. Ogląda bajki na kompie, ale najwyżej kilka w tygodniu. Niektórzy znajomi, których dzieci w podobnym wieku nie rozstają się z elektroniką, patrzą na nas jak na jaskinowców. Bo synek woli grać w piłkę, jeździć hulajnogą czy iść do lasu:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lutego 2020 o 19:49

avatar Cascabel
0 / 0

Ja mam znajomego, który gdy syn miał trzy latka zauważył, że chyba nie powinno być tak, że dziecko nie mówi, średnio chodzi i nie umie się na niczym skupić...
Na odwyku od elektroniki cała rodzina, bo zakaz korzystania przy dziecku. Zupełnie inne dziecko już po roku...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kel_Kan
-1 / 1

Pomyliłeś rysunki.
Emo i gothy powinny być odwrotnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mo_cuishle
0 / 0

Ciężkie czasy tworzą silnych ludzi. Silni ludzie tworzą łatwe czasy które tworzą słabych ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Qubus212
0 / 0

Nie no przecież dobrze są, goth odchodzą bardziej w mrok natomiast emo w dość specyficzny odłam romantyzmu/delikatności

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dragoo
0 / 0

Kiedyś to były czasy. Teraz nie ma czasów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hgjhkjiljuyg
-1 / 1

Punki nigdy nie nosili okularów. Teraz owszem, te kinderpunki lub pseudopunki noszą, ale to nie są punki, jak kiedyś

Odpowiedz Komentuj obrazkiem