Dzień Dobry. Rozumiem, że chciałby Pan pracować w naszej firmie na stanowisku doradcy finansowego klienta?
Jaką szkołę Pan skończył?
- Noooo, więc... noooooo.....
Na polskim rynku muzycznym panuje niepokojący trend polegający na tym, że gdy ktoś ze chce tworzyć pop, dance czy disco polo może liczyć na promocję w mediach a nawet wsparcie państwa dzięki czemu osoba czy grupa zyskuje rozgłos i pieniądze ale jeżeli ktoś chce tworzyć co konkretnego, nie przeżartego komerchą jak chociażby metal, rock czy rap to nagle wszyscy rzucają mu kłody pod nogi. Zespół musi radzić sobie sam bez szans na trafienie do radia czy telewizji no bo gdzie by coś takiego mieli tam puścić i pozostaje tylko internet. Tak samo dla polskiego rynku muzycznego szkodliwe są wszelkie talent showy, które zaśmiecają go kolejnymi, jednakowymi artystami tworzącego kompletną komerchę i kicz. Kiedyś po rosnącej popularności disco polo w latach 90' jakoś gatunek zaczął schodzić w cień ale ok kiedy PiSS jest u władzy stał się popularniejszy niż kiedykolwiek wcześniej.
Dzień Dobry. Rozumiem, że chciałby Pan pracować w naszej firmie na stanowisku doradcy finansowego klienta?
Jaką szkołę Pan skończył?
- Noooo, więc... noooooo.....
no tak, bo w Polsce najbardziej brakuje nam producentów disco polo...
dokąd zmierza ten świat...
Na polskim rynku muzycznym panuje niepokojący trend polegający na tym, że gdy ktoś ze chce tworzyć pop, dance czy disco polo może liczyć na promocję w mediach a nawet wsparcie państwa dzięki czemu osoba czy grupa zyskuje rozgłos i pieniądze ale jeżeli ktoś chce tworzyć co konkretnego, nie przeżartego komerchą jak chociażby metal, rock czy rap to nagle wszyscy rzucają mu kłody pod nogi. Zespół musi radzić sobie sam bez szans na trafienie do radia czy telewizji no bo gdzie by coś takiego mieli tam puścić i pozostaje tylko internet. Tak samo dla polskiego rynku muzycznego szkodliwe są wszelkie talent showy, które zaśmiecają go kolejnymi, jednakowymi artystami tworzącego kompletną komerchę i kicz. Kiedyś po rosnącej popularności disco polo w latach 90' jakoś gatunek zaczął schodzić w cień ale ok kiedy PiSS jest u władzy stał się popularniejszy niż kiedykolwiek wcześniej.
Po nakręceniu filmu "Zenek" kategorycznie oświadczam, że już nigdy nie zagłosuję na jedyną słuszną opcję polityczną w tym kraju :)
Nie, k...a niee!!! Podlasie przeprasza resztę Polski.