Nie "kiedyś " a teraz też. Moja córka lubi. Oprócz standardowej wersji z kartką i długopisem posiadamy też wersję elektroniczną. Frajda dla całej rodziny!
Kiedyś? Ja delej gram w to z siostrą, albo znajomymi jak bardzo nudzi nam się na wykładach... Choć w tym ostatnim przypadku lepiej sprawdza się wersja elektroniczna
uwierz mi, że na świetlicach dzieciaki wciąż w to grają. Przestańcie już wmawiać wszystkim, że "noo kiedyś to było, tera to tylko te telefony". Nie wyobrażajcie sobie, że w tych telefonach jest niewiadomo co. Jeżeli dziecko cały czas gra albo bezmyślnie przegląda głupoty to jeszcze, ale prawda jest taka, że telefony zastępują po prostu wiele innych narzędzi, tyle :)
Pamiętam jak mój syn, miał wtedy jakieś 8 lat, wymyślił miasto - Bukszpet :)
@Eny78 ja kiedyś w podstawówce wymyśliłem zwierzę na "o" - owąż.
Nadal w to grywamy :)
Jak kiedyś? Dziś też.
Teraz statki lepszere
*lepszeee
Malborg... nie mam pytań
Nie "kiedyś " a teraz też. Moja córka lubi. Oprócz standardowej wersji z kartką i długopisem posiadamy też wersję elektroniczną. Frajda dla całej rodziny!
Nieprawda. Jeszcze potrzebni byli chętni do grania.
Należy zdać sobie sprawę, że kartka i długopis nie wystarczą. jakaś elementarna wiedza, też jest potrzebna. Dlatego gra raczej skazana na wymarcie.
Kiedyś? Ja delej gram w to z siostrą, albo znajomymi jak bardzo nudzi nam się na wykładach... Choć w tym ostatnim przypadku lepiej sprawdza się wersja elektroniczna
dlugopis i kartka nie wystarczala
potrzebna byla grupa ludzi chetnych do zabawy
Mam 35 lat i dalej w to pykam z rodziną :)
uwierz mi, że na świetlicach dzieciaki wciąż w to grają. Przestańcie już wmawiać wszystkim, że "noo kiedyś to było, tera to tylko te telefony". Nie wyobrażajcie sobie, że w tych telefonach jest niewiadomo co. Jeżeli dziecko cały czas gra albo bezmyślnie przegląda głupoty to jeszcze, ale prawda jest taka, że telefony zastępują po prostu wiele innych narzędzi, tyle :)
kartka, długopis/ołówek, ewentualnie kostki i zarąbiste gry wychodzą ;)
Co jest w ostatniej kolumnie?