powodzenia przy zmianie myślenia tirowców. to najgorsi kierowcy na drogach, święte krowy którym wszystko wolno bo są "zadodowymi kierowcami" a jeżdźą gorzej niż tirówki
jak dla mnie całe te "korytarze życia" na autostradach (i często obwodnicach też) nie maja sensu, bo te drogi mają trzeci pas za ciągłą linią, po którym nikt nie jeździ, więc miejsce idealnie pasuje do zarezerwowania dla służb uprzywilejowanych, nie tylko karetek :P
a wiele dróg krajowych jest budowanych tak, że nie ma nawet gdzie zjechać, żeby ta karetka mogła przejechać bez problemu...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 lutego 2020 o 20:54
@PitBull9010 na tych pasach mogą stać uszkodzone auta, nieraz nie ma ich przez całą trasę i są przerwy przy zjazdach/wjazdach. Więc jest sens.
A na drogach krajowych zazwyczaj masz kawałek gdzie zjechać, albo wjeżdżasz na krawężnik, albo trawę.
Pan "kierowca karetki" nie do końca wie o czym mówi (nie znał przepisów). Nawet przed nowelizacją wprowadzającą tzw. korytarz życia istniał obowiązek umożliwienia przejazdu pojazdom uprzywilejowanym więc nie należało to tylko do "dobrych obyczajów" kierujących.
Art. 9 kodeksu drogowego nakazuje: „Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się”.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lutego 2020 o 9:47
@gstrzeg
PAN Kierowca ma praktykę kolego, więc wie że prawo prawem a dobry obyczaj obyczajem. W teorii trzmiel ma zbyt mała powierzchnię skrzydeł by fruwać. W teorii.
@grupamedicus Po pierwsze: nie jesteśmy kolegami. Po drugie: w filmie pan kierowca mówi wyraźnie o braku takowego przepisu więc po trzecie: siłą rzeczy mówimy o prawie a nie o obyczajach. I wreszcie po czwarte: skąd założenie, że ja nie mam praktyki? I właśnie z niej wiem, że pomimo istnienia bądź braku przepisów zawsze znajdzie się idiota, który będzie blokował pojazd uprzywilejowany, Wystarczy poszukać niedawno opublikowanego filmiku o kierowcy autobusu blokującym przejazd karetce na sygnale pomimo obowiązującego przepisu o korytarzu życia.
powodzenia przy zmianie myślenia tirowców. to najgorsi kierowcy na drogach, święte krowy którym wszystko wolno bo są "zadodowymi kierowcami" a jeżdźą gorzej niż tirówki
jak dla mnie całe te "korytarze życia" na autostradach (i często obwodnicach też) nie maja sensu, bo te drogi mają trzeci pas za ciągłą linią, po którym nikt nie jeździ, więc miejsce idealnie pasuje do zarezerwowania dla służb uprzywilejowanych, nie tylko karetek :P
a wiele dróg krajowych jest budowanych tak, że nie ma nawet gdzie zjechać, żeby ta karetka mogła przejechać bez problemu...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2020 o 20:54
@PitBull9010 na tych pasach mogą stać uszkodzone auta, nieraz nie ma ich przez całą trasę i są przerwy przy zjazdach/wjazdach. Więc jest sens.
A na drogach krajowych zazwyczaj masz kawałek gdzie zjechać, albo wjeżdżasz na krawężnik, albo trawę.
Pan "kierowca karetki" nie do końca wie o czym mówi (nie znał przepisów). Nawet przed nowelizacją wprowadzającą tzw. korytarz życia istniał obowiązek umożliwienia przejazdu pojazdom uprzywilejowanym więc nie należało to tylko do "dobrych obyczajów" kierujących.
Art. 9 kodeksu drogowego nakazuje: „Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się”.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2020 o 9:47
@gstrzeg
PAN Kierowca ma praktykę kolego, więc wie że prawo prawem a dobry obyczaj obyczajem. W teorii trzmiel ma zbyt mała powierzchnię skrzydeł by fruwać. W teorii.
@grupamedicus Po pierwsze: nie jesteśmy kolegami. Po drugie: w filmie pan kierowca mówi wyraźnie o braku takowego przepisu więc po trzecie: siłą rzeczy mówimy o prawie a nie o obyczajach. I wreszcie po czwarte: skąd założenie, że ja nie mam praktyki? I właśnie z niej wiem, że pomimo istnienia bądź braku przepisów zawsze znajdzie się idiota, który będzie blokował pojazd uprzywilejowany, Wystarczy poszukać niedawno opublikowanego filmiku o kierowcy autobusu blokującym przejazd karetce na sygnale pomimo obowiązującego przepisu o korytarzu życia.
@gstrzeg
Więc nie jesteśmy kolegami.