Nareszcie proste kompendium wiedzy dla każdego w jednym miejscu. Wychodzi na to że kultura osobista jednak jest kluczem by nie wpaść w tarapaty prawne i finansowe
@wichniak2 Tak, uważam że powinno takie sprawy załatwiać się kulturalnie, ale kultura nie tylko tyczy się do osoby cywilnej ale również do policjanta, bo często nie tylko cywile zapominają o kulturze ale policjantom również często się to zdarza.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 kwietnia 2020 o 10:56
@YouCantSaveMe Taki naród. Z innej beczki, widzę że masz pieska? Zrób mu fotkę i wrzuć https://demotywatory.pl/4991039 Tam @MrVodzu zamieścił swojego, ja też dodałem @Oriolus mówi że ma ale jeszcze nie zamieścił.
@AVictor Policjant ZAWSZE ma prawo wylegitymować, często mogło by się na tym skończyć, ale ludzie rzeczywiście często już podczas kontroli uważają że skoro Konstytucja coś im gwarantuje, to policjant zatrzymując ich na podstawie kontrowersyjnego prawa o zakazie przemieszczania się od początku łamie prawo. Otóż nie, policjant jest policjantem i ma spore uprawnienia, potem mamy wysyp filmików jak to ZOMO pałuje uczciwych ludzi. Prawda jak zwykle leży po środku, ale od tego jak zacznie się kontrola zależy jak się ona skończy. Najbardziej głupim przykładem jest biegacz (chyba z Francji) który po plaży ucieka przed policjantem. Kiedy w końcu ktoś zostanie zastrzelony, wtedy skończy się głupie śmieszkowanie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 kwietnia 2020 o 11:12
No to już by było totalne bezprawie kiedy to ten przykładowy biegacz został by zastrzelony albo nawet postrzelony przez policjanta tylko dlatego że nie atakował go, nie był o jic podejrzany a jedynie złamał zakaz przebywania w miejscu publicznym i uciekał przed policjantem.
@wichniak2 Problemem jest fakt, że policjant jest od egzekwowania prawa a nie od jego interpretacji. Prawo niestety mamy dziadowsko pisane na kolanie i pan policjant musi kombinować jak to jest. W efekcie powstają konflikty, które mogą kończyć się boleśnie (najpierw dla delikwenta, potem dla policjanta w związku z nadużyciem władzy) lub sytuacje absolutnie absurdalne, gdzie policjant zgania czekających na zamówienie ludzi z placu i ... ustawia ich w kolejce https://dziennikzachodni.pl/lapanka-policji-w-rybolowce-w-mikolowie-policjant-sprawdza-paragony-klientow-chce-pan-mandat-500-zl-czy-powie-pan-co-pan-zamowil/ar/c1-14911764
To już było i nie przyniosło nic dobrego.
Oczywiście są na to metody. Dwie, do zastosowania równolegle. Jedna, stanowić dobre, precyzyjne prawo, zgodne z potrzebami ale również ze zdrowym rozsądkiem i innymi aktami prawnymi. Druga, starannie dobierać kandydatów do policji stosując również badania psychologiczne dotyczące inteligencji czy charakteru.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 kwietnia 2020 o 12:25
@wichniak2 ja nie piszę że ma prawo wylegitymować czy nie, bo ma zawsze prawo i to uważam że jest dobre prawo bo zawsze jest szansa złapania przestępcę. Piszę że też powinien zachować przy tym kulturę! Bo niestety policji często zdarza się o niej zapominać. Wiem coś o tym bo miałem sytuację już dobre kilka lat temu, jak posterunkowy podszedł do mnie i znajomych z mordą że wystawi nam mandat za picie w miejscu publicznym wskazując stos butelek koło kosza na śmieci w parku, nie wiem jak z młodym by się skończyło ale dopiero jak wyszedł starszym stopniem drugi policjant, kazał młodszemu wsiadać do samochodu, i na spokojnie mu wytłumaczyliśmy że nic nie piliśmy jesteśmy trzeźwi i dopiero co się spotkaliśmy. Oraz tym bardziej nie wypiliśmy stosu butelek z pod kosza bo byśmy z nim tak nie rozmawiali, on się zaśmiał powiedział że młody za szybko wnioski wysuwa i przeprosił za niego i tylko spytał czy nie wiedzieliśmy ludzi wcześniej co byli bo do nich mieli zgłoszenie. Dlatego wiem że zależności na kogo się trafi raz jest winny policjant raz cywil. Tylko że niestety policjant zawsze ma ogromną przewagę, to więc dlaczego nie mają przy mundurze małej kamerki z mikrofonem filmujących ich interwencji? Chroniło by to zarówno policjanta i zwykłego obywatela, oraz jednoznacznie wskazywało by winę przechodnia lub nadużycia funkcjonariusza.
@Oriolus Kiedy mieliśmy dobre, proste i uczciwe prawo? Niestety, ale nikt nigdy nie pokusił się by prawo upraszczać. Kandydatka na Prezydenta Magdalena Ogórek powiedziała że "prawo należy napisać od nowa" Ogólnie jej kandydatura została wyśmiana ale to jedno co powiedziała było rozsądne, co z resztą widać skoro nawet prawnicy i policjanci mają zwłaszcza teraz problemy z jego interpretacją a co dopiero zwykły obywatel
@AVictor Kamerki oprotestowali by "obrońcy praw człowieka" natomiast co do aktualnych filmików z interwencji, chyba żaden nie jest nagrywany od początku, więc nie wiadomo kto ma rację, potem mamy już z reguły tylko pyskówkę z której tak naprawdę niewiele wynika. Co do niektórych mam podejrzenie że policja rzeczywiście przekracza uprawnienia a potem okazuje się że gościu był pod wpływem narkotyków. To jak to jest?
@wichniak2 nie wiem jakby się kłóciły prawa człowieka z kamerką pokazującą wszystko czarno na białym, jest monitoring w mieście w miejscach pracy, a czasami w miejscach pracy prawie że śledzenie pracownika, to jakby miało się to kłócić z udokumentowaniem interwencji? No często nie są nagrane od początku i często wina jeży po środku, zdecydowana większość filmików co się pojawiły widać że wina leży albo po stronie cywila albo gdzieś pośrodku, ale jest kilka masakrycznych, w jednym ewidentnie policjant grozi dziewczynie że jak będzie robiła zamieszanie to połamie ręce albo kręgosłup, no nie róbmy sobie jaj to bardzo grubo przekracza jakąkolwiek interwencję.
@AVictor Ludzie są różni, czasem nawet złodziej potrafi domagać się "ochrony swoich praw" za upublicznienie jego wizerunku w mediach, tak... właśnie wtedy gdy włamuje się i kradnie. "Cywil" posiada ochronę swojego wizerunku w odróżnieniu od np. policjanta i gdyby takie nagranie z kamerki policjanta wyciekło... Helsińska Fundacja Praw Człowieka razem z Rzecznikiem Praw Obywatelskich chyba zagotowały by się z wściekłości, dlatego chyba policja dmucha na zimne i nagrywają tylko najgorszych bandziorów, którzy i tak mają swoją armę prawników, ale i dużo za uszami, więc mało interesuje ich upublicznianie ich aresztowania
@wichniak2 "Kandydatka na Prezydenta Magdalena Ogórek powiedziała że "prawo należy napisać od nowa"" piękne obietnice, tylko należy pamiętać że można napisać od nowa i będzie jeszcze głupsze ;-).
@wichniak2 ale czemu miało by wycieknąć? jeżeli miało by posłużyć jedynie w sądzie? policja sama miała by upublicznić?! To w czym problem. Dostosować odpowiednio prawo oraz zabezpieczenia nagrania i będzie wszystko czarno na białym. Bo z tego co piszesz prawo chroni przestępców, prawo chroni policjantów a nie szeregowych obywateli i to jest chore. Wiesz mi prawie nie znam nikogo ze znajomych, którzy byliby zadowoleni z pracy policji oraz uważali że dobrze wykonują swoją pracę oraz pomogli im w czymkolwiek kiedykolwiek ( a mówię tu o normalnych ludziach pracujących u kogoś albo prowadzących własne firmy, którzy dostali co najwyżej mandat za przekroczenie prędkości)
@AVictor Ile to razy widzieliśmy w telewizji nagrania których mieliśmy nie oglądać. Nawet nagranie zabójstwa Igora Stachowiaka, chyba tylko dlatego że policjanci nie mieli świadomości że właśnie nagrywają to co robią. Ale żeby nie było, ja jestem za powszechnością kamer "na mieście" i tam gdzie trzeba, chociaż mam świadomość że ochrona prawna ewentualnego niekontrolowanego wycieku nagrań to fikcja
@wichniak2 czyli wynika że policja łamie przepisy i za kasę upublicznia materiały do telewizji bo skąd inaczej mogło by się tam znaleźć? Czyli jakby ne wyciekło cała sprawa została by zamieciona pod dywan, czy to było by w porządku?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 kwietnia 2020 o 15:34
@DAREKJP ten post jest dobry, niemniej w praktyce powstaje jeden problem. Można się odwołać w 7 dni w "normalnych warunkach" obecnie jest problem z dostarczaniem listów poleconych, a zgodnie z prawem jest "domniemanie doręczenia". Z drugiej strony nawet jak zgadujesz co będzie w liście, nawet jak wiesz z jakiego sądu to nie masz numerów sprawy, żeby skutecznie wnieść sprzeciw. A spróbuj się dodzwonić... powodzenia! Nawet jak ktoś odbierze to może się zasłonić RODO.
Z przesłaniem o byciu człowiekiem dla drugiego, równiez na niebiesko ubranego ok, natomiast z tym, że w razie odmowy przyjęcia mandatu nie zostaniesz ukarany bez rozprawy - bzdura. Oczywiście, rozprawa będzie... ale za zamkniętymi drzwiami, dowiesz sie o niej jak dostaniesz wyrok. Ja tak miałam kiedy ktoś mnie oskarżył, że przytarłam mu auto, co było we wskazanym miejscu i czasie niemożliwe.
Bardzo dobry poradnik. Jednego, czego mnie nauczyło życie to to, aby nie dyskutować z Policją, nie chojraczyć ani zgrywać kozaka. Policja lubi się czepiać, a cwaniakowanie do nich tylko ich dodatkowo wkurza.
@Karbulot kto by się spodziewał że kozaczenie do kogoś kto, de facto, może więcej od Ciebie może przynieść cokolwiek dobrego? Właśnie to bawi mnie na tych filmach, czego Ci ludzie się spodziewają? że jak wyleją swoje żale i pretensje na krawężnika to on nagle stwierdzi "kurde, ma pan racje panie Kowalski, nie będzie mandatu, przepraszam, kłaniam się uniżenie i odchodzę"
Czyli jak ktoś "złamie prawo", bo wyjdzie przed swój blok to ma albo kłamać albo nie przyjąć mandatu, bo jest wcale prawa nie złamał. Wprowadzono głupie przepisy i teraz trzeba się tłumaczyć, czego się nie jest idiotą. I tak na prawdę trzeba lecieć w ch*ja. Przed tym przestępstwem jakie się popełnia przeciw ludzkości mieć przygotowaną wersję jaką powie się spokojnie podczas kontroli. Do czego to doszło.
Mam 49 lat. Miesiąc temu na siłę wywalili mnie z wariatkowa (deprecha) bo wirus. Jestem w trakcie rozwodu, bo suka przez cały niemal czas trwania małżeństwa waliła mnie w rogi i przez to popadłem w alkoholizm. Mam kilkanaście tysięcy długów, zasądzone alimenty i komornika na pensji.
Czy ktoś sądzi, że mandat, nawet w wysokości miliona złotych, jest w stanie zrobić na mnie jakiekolwiek wrażenie?
Prawnicy nie mogą się reklamować, ale to chyba najlepsze obejście tego na zrobienie sobie reklamy. Napisał rzeczy do bólu oczywiste, ale jak wiadomo większość społeczeństwa to idioci i takich rzeczy nie rozumie:).
Te przepisy nie bez powodu są skonstruowane w taki a nie inny sposób. Co zwraca uwagę: 1) Są tak pojemne, że można karać dokładnie za wszystko. 2) Rozrzut sankcji jest od pouczenia aż po drakońską grzywnę. Dla mnie to jest celowa polityka przeciwko cwaniakowaniu. Jak ci coś funkcjonariusz mówi, to masz się dostosować i kropka. Wtedy rozstaniecie się w zgodzie. Inaczej będzie bardzo bolało.
Może mało to pro-wolnościowe i zgodne z duchem demokracji, ale w pewien sposób zrozumiałe w aktualnej sytuacji.
Natomiast zasada nadrzędna - nie przeginać pały i nie szukać guza. Jak ci się chce na rower, to nie ubieraj się jak na Wyścig Pokoju i nie popylaj środkiem Marszałkowskiej, tylko ubierz się i zachowuj normalnie. Niby logiczne, a wielu kosmitów nie kuma...
Prawnicy nie mogą się reklamować, ale to chyba najlepsze obejście tego na zrobienie sobie reklamy. Napisał rzeczy do bólu oczywiste, ale jak wiadomo większość społeczeństwa to idioci i takich rzeczy nie rozumie:).
Mógłbym się w pełni zgodzić z panem mecenasem, ale..
Posl;ka nie jest krajem z jasnym i czytelnym prawem. Nawet obecne przepisy są daleko idącą niekonsekwencją i zamiast poprawiać bezpieczeństwo szkodzą państwu i wolnosciom obywatelskich. Pan mecenas zdaje się nie zuaważac, ze państwo totlanie nie ufa obywatelom dająć aparatowi represji jakim jest policja mozoliwosci do interpretacji prawa. Pa mecenas doskonale wie, ze aparat policji ma działac zgodnei i w granicach prawa. Skoro prawo jest tak napisane, ze można je dowolnie interpretować, zawsze jednak na korzyść aparatu państwowego, to dochodzić będzie do takich sytuacji. Pan mecenas zdaje sie życ w jakiejś innej Polsce, gdzie państwo przestrzega prawa, tak samo jak obywatel. A obywatel podporządkowuje sie temu prawu bo wie, że państwo nie opędzluje go przy okazji z jego praw i swobód. Ale Polska takim krajem niej est i od lat nie była. To wywołało ogromną falę braku zaufania. PAmiętamy słynny lot do Smoleńska. Co się stalo? Ano brak przestrzegania procedur lotniczych, prawa, a potem władza mimo wykonania swoich czynności, dochodzenia i śledztwa prokuratura nie otrzymała zaufania zarówno wobec ogromnej części społeczeństwa, jak i opozycji, która podważyła cała pracę systemu prawnego w Polsce. Podważano potem wszystko. Wybory parlamentarne w 2012 r, samorządowe w 2013 roku, do EU w 2014. Podważa się działania systemu sądowniczego, włącznie z TK, SN, KRS. Obywatel to nie jakiś oderwany od rzeczywistości małpolud, ale człowiek, który widzi, obserwuje i ocenia. Wyciaga wnioski. Wie, że państwo, kiedy potrzeba jego reki pomocnej (np. słynne maseczki) to wyciąga pieść (jak te reakcje policji). Ja współczuję policjantom, że musza w takim bagnie prawnym pracować, ale nie musza tego robić. Mogą odejść ,nie zgadzając się z systemem. Tak jak zrobili to lekarze. Mogą protestować idąc na zwolnienia lekarskie. Ale nie robią tego. Czyli tym samym wspierają obecną władze, ich tok myślenia i akceptują te zmiany prawa, akceptują niezgodność z konstytucją. Są orężem w walce z obywatelami. Bo tak to owi obywatele widza. Stąd ta cała dyskusja z nimi. Obywatel to nie policjant. Nie musi słuchać swoich polityków i policji (skoro prawa nie przestrzegają politycy, PAD nie zaprzysiągł prawidłowo wybranych sędziów TK, nie przestrzega się wyroków TSUE, itd). A może ich wymienić na innych, a wtedy KGP tez idzie na zieloną łączkę. Policjanci powinni o tym pamiętać. Słynne amerykańskie powiedzenie "serve and protect" wobec obywateli u nas ogranicza się do powiedzenia "jechać na czaty i walić mandaty". Policjant przede wszystkim winien służyć obywatelom, a nie władzy, która poparcia w społeczeństwie nie ma takiego jak sobie myśli. Błędy jakie popełniono w ostatnich 2 miesiącach wołają o pomstę do nieba. A teraz, gdy się sypie ten domek, nagle wyciąga się bloczek mandatowy i próbuje się pokazać kto tu jest panem sytuacji. A to tak nie działa. Obywatele będą się buntować. Bo widza, że państwo coraz więcej im zabrania, robi wodę z mózgu (choćby w kwestii maseczek) a potem biega za nimi policjant i chce ich karać bo rzad nie panuje nad swoimi obowiązkami.
@dncx Widać, że jesteś jednym z tych dla których pan mecenas 4 razy edytował swój post a oni i tak dalej nie rozumieją. Z policją się nie dyskutuje tylko odmawia się przyjęcia mandatu jeżeli nie poczuwasz się do winy i tyle!
@mygyry87 JA rozumiem ideę jego wpisu. Jednak pan mecenas zapomniał, że on jest prawnikiem. Zawsze i wszędzie moze dac sobie rade. Ma prawo w małym palcu. Zwykły, przeciętny obywatel nie zna tak dobrze prawa, wiec musi się ratować przed nadmiernymi działanami policji. Nie podważam jego słów, tylko zwracam uwagę skąd to się wzięło. Widze, że mam dokładnie ten sam problem co Pan mecenas. Ja pisze o sytuacji i o tym dlaczego tak jest, a Ty w ogóle żeś tego nie zrozumiał i przyrównujesz mnie do tych ludzi, którzy wiedza, że jesli nie zaatakują państwo, do którego nie mają zaufania i nie wierzą w jego uczciwość na samym początku, potem w sadzie się nie obronią. Bo sądy sa dziś pod pręgierzem władzy, mogą przez być sterowane poprzez TK, KRS. To ma na uwadze zwykły obywatel. tego się boi. Kontaktu z podległym władzy system sądowniczym. Podam ci przykład. Pracuję w firmie i jako szeregowy pracownik jeżdżę do klientów. Wykonuję polecenia przełożonych. Nie zgadzam się z nimi, ale muszę je robić .Nie podoba się także wiele rzeczy klientom firmy. I jak myślisz z kim sie kłócą i do kogo mają pretensje za moje działania? Do kierownictwa? Do szefów firmy w której pracuję? Nie , do mnie .Ze mną się kłócą i mnie obwiniają z działania, które muszę wykonać. Ale skoro tam pracuję, tzn., że zgadzam się oficjalnie z linią firmy, akceptuję ja i będą ją stosował. Za to mi płacą. Dlatego policjanci, choć niesłusznie, stoją na pierwszej linii ognia i muszą się tłumaczyć z decyzji ich przełożonych. Dlatego ludzie powinni zaraz po kontakcie z policjantem pisać zażalenie na ich przełożonych, szefów KWP, KGP, pisać do posłów, oficjalne skargi na policję na szefów policji, na ministra SWIA. Ale tego nie robią. Bo droga trudna wyboista, a tak lepiej walnąć tego kto jest na 1 linii. A on musi przyjąć cios. I tak należy interpretować mój wpis.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 kwietnia 2020 o 16:07
@jamarkus Nie po prostu zrobił wątek poboczny (albo główny od czego się rozpoczęło), choć taka sytuacja/problem "władzy" jest wszędzie w mniejszym większym stopniu.
@dncx piszesz pod złym demotem, twój wpis nie dotyczy porad prawnika - jak się zachować wobec policjanta - a sytuacji politycznej, to wyższy poziom, poza tymi skargami jak najbardziej można pisać, ale ich skuteczność - jak władza to wszystko nakazała - będą żadne. To tak jakby Twoi klienci skarżyli się Twojemu szefowi, że robisz jak on ci nakazał - może nawet dałby ci podwyżkę ;-D. PS bunt zawsze pokazujemy przy kolejnych wyborach ;-)
@Banasik Trzeba się dostosować do poleceń to nie będą strzelać, a jak nawet to prawnik na to nie odpowie, o porady lepiej wtedy prosić kogoś z grup militarnych. Oskarżanie o totalitaryzm to już polityka, a nie aspekt radzenia sobie z procedurami prawnymi.
Genialny post! Spokój i racjonalność jest tym czego nam trzeba w tej sytuacji. Internet zalewają codziennie filmiki kręcone przez sebixów wymądrzających się przed policją, a pod filmikami są setki komentarzy przez "znafców" prawa, konstytucji i wszystkiego innego.
Oświadczam, że jestem w trakcie realizacji spraw niezbędnych do zaspokojenia potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia. Jednocześnie na podstawie zasady ochrony życia prywatnego (art 47 Konstytucji RP) odmawiam dalszych wyjaśnień dotyczących szczegółów sprawy, jaką realizuję. Jednocześnie przypominam, że Konstytucja RP gwarantuje obywatelowi wolność poruszania się (Art. 52) i zezwala na jego ograniczenie wyłącznie w stanach nadzwyczajnych, zgodnie z artykułem 233. Taki stan na terytorium RP nie został wprowadzony. Oświadczam, że jeżeli skierują Państwo przeciwko mnie wniosek o ukaranie złożę przeciwko uczestniczącym w interwencji doniesienie o popełnieniu przestępstwa z art 231 Kodeksu Karnego, tj przekroczenia uprawnień na szkodę interesu prywatnego, zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat 3. Dodatkowo oświadczam, że jeżeli we wniosku o ukaranie (do sądu bądź inspektora sanitarnego) nie znajdzie się informacja o tym, że oświadczyłem na wstępie, że w momencie zatrzymania byłem w trakcie realizacji spraw niezbędnych do zaspokojenia bieżących potrzeb życia codziennego, to dodatkowo złożę przeciwko przeprowadzającym interwencję doniesienie o popełnieniu przestępstwa z art 271 Kodeksu karnego, tj wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlegające karze pozbawienia wolności do lat 5.
@Ichna Policjant ślubował bronić Konstytucji. Jeżeli w danej chwili zatrzymuje Ciebie na podstawie nielegalnego przepisu, zamiast być zajętym aresztowywaniem rady ministrów, to łamie przysięgę.
@Ichna . To nie jest robota jak każda inna. To jest służba, służba obywatelom, państwo i prawu. A wystawianie mandatów na akord i bez podstawy prawnej jest totalnym zaprzeczeniem tego czym służba policji być powinna. Mam nadzieję że za to odpowiedzą i decydenci i szeregowi wykonawcy oczywistego bezprawia.
@Ichna . W przypadku medycyny i edukacji to jest normalna praca na etacie. Termin "służba zdrowia" to tylko językowy relikt komunistycznej nowomowy. Medycyna i edukacja mogą (i są) praktykowane jako zwykła, komercyjna usługa. Natomiast policjanci działają na zupełnie innych zasadach i realizują monopol państwa w zakresie egzekwowania prawa. Tak więc wrzucanie ich do jednego worka jest błędne.
Mnie tylko zastanawia, który debil w sanepidzie nakłada kary po kilka- kilkanaście- kilkadziesiąt tysięcy złotych z natychmiastowym rygorem zapłaty, jak większość Polaków nie ma żadnych oszczędności. Będą samochody, mieszkania ludziom zabierać? Nie dość, że WADZA pluje nam w twarz i pokazuje, że ich wirus ani prawo się nie tyka, a zwykłym, często biednym ludziom wali się po 12 tysięcy za jazdę rowerem... Coś w tym kraju jest nie ta, ale tylko na naszą własną prośbę. Ktoś przecież na nich głosował i WADZĘ im dał. Niestety, ludzie zamiast stawać się coraz mądrzejsi stają się coraz głupsi. I wybieramy do parlamentu takie osoby jak Pani Jachira czy Hartwich albo Pani Mucha. 460 posłów to powinna być elita, ale skąd wziąć elitę z głupiego narodu? Jeśli nic się nie zmieni, głupota będzie postępować. Taki policjant też jest człowiekiem- widać to po 8 grilujących policjantach w Poznaniu, i wymagam od nich myślenia. Myślenie nie boli. Ale większość policjantów to niedojdy które chcą się odkuć za gnębienie ich w szkole, i oni teraz też mają WADZĘ i mogą się odkuć.Tak więc sami sobie zgotowaliśmy ten los, narodu gnębionego na własne życzenie. Za 500+ i 13stą emeryturę dajemy się okradać i robić z siebie niewolników.
Mnie najbardziej śmieszy jak janusz prawnik myli deptak czy pole w oborniku z salą sądu w której przedstawia swoje racje i się broni.
Ciekawe czy kiedykolwiek pół godzinny bełkot przekonał policjanta do zmiany zdania, ale z drugiej strony... to policja też potrafi pyta "dlaczego tak a nie inaczej człowiek postąpił" - to też jest głupie.. jakby jakakolwiek odpowiedź mogła cokolwiek zmienić, skutej jest sam a policjant tylko kwituje że x-powód nie jest żadnym usprawiedliwieniem takiego zachowania.
Napisał prawnik specjalizujący się w nieruchomościach ( tak ma na FB ). Moim zdaniem nic nie zwalnia policjantów od używania mózgu. Jeśli będziemy godzić się na nadużywanie przez nich prawa to będzie tylko gorzej.
A nie zamierzam policjantowi ułatwiać życia i będę przeciągał dyskusję, bo im dłużej będzie mnie maglował, tym mniej będzie miał czasu maglować innych.
I tak, będę jechał na rowerze po bułki.
Nareszcie proste kompendium wiedzy dla każdego w jednym miejscu. Wychodzi na to że kultura osobista jednak jest kluczem by nie wpaść w tarapaty prawne i finansowe
@wichniak2 Tak, uważam że powinno takie sprawy załatwiać się kulturalnie, ale kultura nie tylko tyczy się do osoby cywilnej ale również do policjanta, bo często nie tylko cywile zapominają o kulturze ale policjantom również często się to zdarza.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2020 o 10:56
@YouCantSaveMe Taki naród. Z innej beczki, widzę że masz pieska? Zrób mu fotkę i wrzuć https://demotywatory.pl/4991039 Tam @MrVodzu zamieścił swojego, ja też dodałem @Oriolus mówi że ma ale jeszcze nie zamieścił.
@AVictor Policjant ZAWSZE ma prawo wylegitymować, często mogło by się na tym skończyć, ale ludzie rzeczywiście często już podczas kontroli uważają że skoro Konstytucja coś im gwarantuje, to policjant zatrzymując ich na podstawie kontrowersyjnego prawa o zakazie przemieszczania się od początku łamie prawo. Otóż nie, policjant jest policjantem i ma spore uprawnienia, potem mamy wysyp filmików jak to ZOMO pałuje uczciwych ludzi. Prawda jak zwykle leży po środku, ale od tego jak zacznie się kontrola zależy jak się ona skończy. Najbardziej głupim przykładem jest biegacz (chyba z Francji) który po plaży ucieka przed policjantem. Kiedy w końcu ktoś zostanie zastrzelony, wtedy skończy się głupie śmieszkowanie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2020 o 11:12
No to już by było totalne bezprawie kiedy to ten przykładowy biegacz został by zastrzelony albo nawet postrzelony przez policjanta tylko dlatego że nie atakował go, nie był o jic podejrzany a jedynie złamał zakaz przebywania w miejscu publicznym i uciekał przed policjantem.
@wichniak2 Problemem jest fakt, że policjant jest od egzekwowania prawa a nie od jego interpretacji. Prawo niestety mamy dziadowsko pisane na kolanie i pan policjant musi kombinować jak to jest. W efekcie powstają konflikty, które mogą kończyć się boleśnie (najpierw dla delikwenta, potem dla policjanta w związku z nadużyciem władzy) lub sytuacje absolutnie absurdalne, gdzie policjant zgania czekających na zamówienie ludzi z placu i ... ustawia ich w kolejce https://dziennikzachodni.pl/lapanka-policji-w-rybolowce-w-mikolowie-policjant-sprawdza-paragony-klientow-chce-pan-mandat-500-zl-czy-powie-pan-co-pan-zamowil/ar/c1-14911764
To już było i nie przyniosło nic dobrego.
Oczywiście są na to metody. Dwie, do zastosowania równolegle. Jedna, stanowić dobre, precyzyjne prawo, zgodne z potrzebami ale również ze zdrowym rozsądkiem i innymi aktami prawnymi. Druga, starannie dobierać kandydatów do policji stosując również badania psychologiczne dotyczące inteligencji czy charakteru.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2020 o 12:25
@wichniak2 ja nie piszę że ma prawo wylegitymować czy nie, bo ma zawsze prawo i to uważam że jest dobre prawo bo zawsze jest szansa złapania przestępcę. Piszę że też powinien zachować przy tym kulturę! Bo niestety policji często zdarza się o niej zapominać. Wiem coś o tym bo miałem sytuację już dobre kilka lat temu, jak posterunkowy podszedł do mnie i znajomych z mordą że wystawi nam mandat za picie w miejscu publicznym wskazując stos butelek koło kosza na śmieci w parku, nie wiem jak z młodym by się skończyło ale dopiero jak wyszedł starszym stopniem drugi policjant, kazał młodszemu wsiadać do samochodu, i na spokojnie mu wytłumaczyliśmy że nic nie piliśmy jesteśmy trzeźwi i dopiero co się spotkaliśmy. Oraz tym bardziej nie wypiliśmy stosu butelek z pod kosza bo byśmy z nim tak nie rozmawiali, on się zaśmiał powiedział że młody za szybko wnioski wysuwa i przeprosił za niego i tylko spytał czy nie wiedzieliśmy ludzi wcześniej co byli bo do nich mieli zgłoszenie. Dlatego wiem że zależności na kogo się trafi raz jest winny policjant raz cywil. Tylko że niestety policjant zawsze ma ogromną przewagę, to więc dlaczego nie mają przy mundurze małej kamerki z mikrofonem filmujących ich interwencji? Chroniło by to zarówno policjanta i zwykłego obywatela, oraz jednoznacznie wskazywało by winę przechodnia lub nadużycia funkcjonariusza.
@Oriolus Kiedy mieliśmy dobre, proste i uczciwe prawo? Niestety, ale nikt nigdy nie pokusił się by prawo upraszczać. Kandydatka na Prezydenta Magdalena Ogórek powiedziała że "prawo należy napisać od nowa" Ogólnie jej kandydatura została wyśmiana ale to jedno co powiedziała było rozsądne, co z resztą widać skoro nawet prawnicy i policjanci mają zwłaszcza teraz problemy z jego interpretacją a co dopiero zwykły obywatel
@AVictor Kamerki oprotestowali by "obrońcy praw człowieka" natomiast co do aktualnych filmików z interwencji, chyba żaden nie jest nagrywany od początku, więc nie wiadomo kto ma rację, potem mamy już z reguły tylko pyskówkę z której tak naprawdę niewiele wynika. Co do niektórych mam podejrzenie że policja rzeczywiście przekracza uprawnienia a potem okazuje się że gościu był pod wpływem narkotyków. To jak to jest?
@wichniak2 nie wiem jakby się kłóciły prawa człowieka z kamerką pokazującą wszystko czarno na białym, jest monitoring w mieście w miejscach pracy, a czasami w miejscach pracy prawie że śledzenie pracownika, to jakby miało się to kłócić z udokumentowaniem interwencji? No często nie są nagrane od początku i często wina jeży po środku, zdecydowana większość filmików co się pojawiły widać że wina leży albo po stronie cywila albo gdzieś pośrodku, ale jest kilka masakrycznych, w jednym ewidentnie policjant grozi dziewczynie że jak będzie robiła zamieszanie to połamie ręce albo kręgosłup, no nie róbmy sobie jaj to bardzo grubo przekracza jakąkolwiek interwencję.
@AVictor Ludzie są różni, czasem nawet złodziej potrafi domagać się "ochrony swoich praw" za upublicznienie jego wizerunku w mediach, tak... właśnie wtedy gdy włamuje się i kradnie. "Cywil" posiada ochronę swojego wizerunku w odróżnieniu od np. policjanta i gdyby takie nagranie z kamerki policjanta wyciekło... Helsińska Fundacja Praw Człowieka razem z Rzecznikiem Praw Obywatelskich chyba zagotowały by się z wściekłości, dlatego chyba policja dmucha na zimne i nagrywają tylko najgorszych bandziorów, którzy i tak mają swoją armę prawników, ale i dużo za uszami, więc mało interesuje ich upublicznianie ich aresztowania
@wichniak2 "Kandydatka na Prezydenta Magdalena Ogórek powiedziała że "prawo należy napisać od nowa"" piękne obietnice, tylko należy pamiętać że można napisać od nowa i będzie jeszcze głupsze ;-).
@wichniak2 raczej kamerek nie ma dlatego, żeby np mogli postrzelić uciekającego dzieciaka w plecy :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2020 o 23:31
@Kar4 Wiem, szkoda czasu. Wyborcy wtedy zdecydowali i wybrali jak wybrali, nie można mieć do nich pretensji
@wichniak2 ale czemu miało by wycieknąć? jeżeli miało by posłużyć jedynie w sądzie? policja sama miała by upublicznić?! To w czym problem. Dostosować odpowiednio prawo oraz zabezpieczenia nagrania i będzie wszystko czarno na białym. Bo z tego co piszesz prawo chroni przestępców, prawo chroni policjantów a nie szeregowych obywateli i to jest chore. Wiesz mi prawie nie znam nikogo ze znajomych, którzy byliby zadowoleni z pracy policji oraz uważali że dobrze wykonują swoją pracę oraz pomogli im w czymkolwiek kiedykolwiek ( a mówię tu o normalnych ludziach pracujących u kogoś albo prowadzących własne firmy, którzy dostali co najwyżej mandat za przekroczenie prędkości)
@AVictor Ile to razy widzieliśmy w telewizji nagrania których mieliśmy nie oglądać. Nawet nagranie zabójstwa Igora Stachowiaka, chyba tylko dlatego że policjanci nie mieli świadomości że właśnie nagrywają to co robią. Ale żeby nie było, ja jestem za powszechnością kamer "na mieście" i tam gdzie trzeba, chociaż mam świadomość że ochrona prawna ewentualnego niekontrolowanego wycieku nagrań to fikcja
@wichniak2 czyli wynika że policja łamie przepisy i za kasę upublicznia materiały do telewizji bo skąd inaczej mogło by się tam znaleźć? Czyli jakby ne wyciekło cała sprawa została by zamieciona pod dywan, czy to było by w porządku?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 kwietnia 2020 o 15:34
Zgadzam się z tym postem w zupełności…
@DAREKJP ten post jest dobry, niemniej w praktyce powstaje jeden problem. Można się odwołać w 7 dni w "normalnych warunkach" obecnie jest problem z dostarczaniem listów poleconych, a zgodnie z prawem jest "domniemanie doręczenia". Z drugiej strony nawet jak zgadujesz co będzie w liście, nawet jak wiesz z jakiego sądu to nie masz numerów sprawy, żeby skutecznie wnieść sprzeciw. A spróbuj się dodzwonić... powodzenia! Nawet jak ktoś odbierze to może się zasłonić RODO.
@Pomylilem_Strony Zawsze można przyjąć mandat, to nie będzie tego problemu.
Z przesłaniem o byciu człowiekiem dla drugiego, równiez na niebiesko ubranego ok, natomiast z tym, że w razie odmowy przyjęcia mandatu nie zostaniesz ukarany bez rozprawy - bzdura. Oczywiście, rozprawa będzie... ale za zamkniętymi drzwiami, dowiesz sie o niej jak dostaniesz wyrok. Ja tak miałam kiedy ktoś mnie oskarżył, że przytarłam mu auto, co było we wskazanym miejscu i czasie niemożliwe.
Bardzo dobry poradnik. Jednego, czego mnie nauczyło życie to to, aby nie dyskutować z Policją, nie chojraczyć ani zgrywać kozaka. Policja lubi się czepiać, a cwaniakowanie do nich tylko ich dodatkowo wkurza.
@Karbulot kto by się spodziewał że kozaczenie do kogoś kto, de facto, może więcej od Ciebie może przynieść cokolwiek dobrego? Właśnie to bawi mnie na tych filmach, czego Ci ludzie się spodziewają? że jak wyleją swoje żale i pretensje na krawężnika to on nagle stwierdzi "kurde, ma pan racje panie Kowalski, nie będzie mandatu, przepraszam, kłaniam się uniżenie i odchodzę"
Czyli jak ktoś "złamie prawo", bo wyjdzie przed swój blok to ma albo kłamać albo nie przyjąć mandatu, bo jest wcale prawa nie złamał. Wprowadzono głupie przepisy i teraz trzeba się tłumaczyć, czego się nie jest idiotą. I tak na prawdę trzeba lecieć w ch*ja. Przed tym przestępstwem jakie się popełnia przeciw ludzkości mieć przygotowaną wersję jaką powie się spokojnie podczas kontroli. Do czego to doszło.
Wytłumaczyć coś logicznie domorosłym prawnikom-januszom spod znaku hwdp? To się nigdy nie zdarzy...
Mam 49 lat. Miesiąc temu na siłę wywalili mnie z wariatkowa (deprecha) bo wirus. Jestem w trakcie rozwodu, bo suka przez cały niemal czas trwania małżeństwa waliła mnie w rogi i przez to popadłem w alkoholizm. Mam kilkanaście tysięcy długów, zasądzone alimenty i komornika na pensji.
Czy ktoś sądzi, że mandat, nawet w wysokości miliona złotych, jest w stanie zrobić na mnie jakiekolwiek wrażenie?
Prawnicy nie mogą się reklamować, ale to chyba najlepsze obejście tego na zrobienie sobie reklamy. Napisał rzeczy do bólu oczywiste, ale jak wiadomo większość społeczeństwa to idioci i takich rzeczy nie rozumie:).
Te przepisy nie bez powodu są skonstruowane w taki a nie inny sposób. Co zwraca uwagę: 1) Są tak pojemne, że można karać dokładnie za wszystko. 2) Rozrzut sankcji jest od pouczenia aż po drakońską grzywnę. Dla mnie to jest celowa polityka przeciwko cwaniakowaniu. Jak ci coś funkcjonariusz mówi, to masz się dostosować i kropka. Wtedy rozstaniecie się w zgodzie. Inaczej będzie bardzo bolało.
Może mało to pro-wolnościowe i zgodne z duchem demokracji, ale w pewien sposób zrozumiałe w aktualnej sytuacji.
Natomiast zasada nadrzędna - nie przeginać pały i nie szukać guza. Jak ci się chce na rower, to nie ubieraj się jak na Wyścig Pokoju i nie popylaj środkiem Marszałkowskiej, tylko ubierz się i zachowuj normalnie. Niby logiczne, a wielu kosmitów nie kuma...
Prawnicy nie mogą się reklamować, ale to chyba najlepsze obejście tego na zrobienie sobie reklamy. Napisał rzeczy do bólu oczywiste, ale jak wiadomo większość społeczeństwa to idioci i takich rzeczy nie rozumie:).
Mógłbym się w pełni zgodzić z panem mecenasem, ale..
Posl;ka nie jest krajem z jasnym i czytelnym prawem. Nawet obecne przepisy są daleko idącą niekonsekwencją i zamiast poprawiać bezpieczeństwo szkodzą państwu i wolnosciom obywatelskich. Pan mecenas zdaje się nie zuaważac, ze państwo totlanie nie ufa obywatelom dająć aparatowi represji jakim jest policja mozoliwosci do interpretacji prawa. Pa mecenas doskonale wie, ze aparat policji ma działac zgodnei i w granicach prawa. Skoro prawo jest tak napisane, ze można je dowolnie interpretować, zawsze jednak na korzyść aparatu państwowego, to dochodzić będzie do takich sytuacji. Pan mecenas zdaje sie życ w jakiejś innej Polsce, gdzie państwo przestrzega prawa, tak samo jak obywatel. A obywatel podporządkowuje sie temu prawu bo wie, że państwo nie opędzluje go przy okazji z jego praw i swobód. Ale Polska takim krajem niej est i od lat nie była. To wywołało ogromną falę braku zaufania. PAmiętamy słynny lot do Smoleńska. Co się stalo? Ano brak przestrzegania procedur lotniczych, prawa, a potem władza mimo wykonania swoich czynności, dochodzenia i śledztwa prokuratura nie otrzymała zaufania zarówno wobec ogromnej części społeczeństwa, jak i opozycji, która podważyła cała pracę systemu prawnego w Polsce. Podważano potem wszystko. Wybory parlamentarne w 2012 r, samorządowe w 2013 roku, do EU w 2014. Podważa się działania systemu sądowniczego, włącznie z TK, SN, KRS. Obywatel to nie jakiś oderwany od rzeczywistości małpolud, ale człowiek, który widzi, obserwuje i ocenia. Wyciaga wnioski. Wie, że państwo, kiedy potrzeba jego reki pomocnej (np. słynne maseczki) to wyciąga pieść (jak te reakcje policji). Ja współczuję policjantom, że musza w takim bagnie prawnym pracować, ale nie musza tego robić. Mogą odejść ,nie zgadzając się z systemem. Tak jak zrobili to lekarze. Mogą protestować idąc na zwolnienia lekarskie. Ale nie robią tego. Czyli tym samym wspierają obecną władze, ich tok myślenia i akceptują te zmiany prawa, akceptują niezgodność z konstytucją. Są orężem w walce z obywatelami. Bo tak to owi obywatele widza. Stąd ta cała dyskusja z nimi. Obywatel to nie policjant. Nie musi słuchać swoich polityków i policji (skoro prawa nie przestrzegają politycy, PAD nie zaprzysiągł prawidłowo wybranych sędziów TK, nie przestrzega się wyroków TSUE, itd). A może ich wymienić na innych, a wtedy KGP tez idzie na zieloną łączkę. Policjanci powinni o tym pamiętać. Słynne amerykańskie powiedzenie "serve and protect" wobec obywateli u nas ogranicza się do powiedzenia "jechać na czaty i walić mandaty". Policjant przede wszystkim winien służyć obywatelom, a nie władzy, która poparcia w społeczeństwie nie ma takiego jak sobie myśli. Błędy jakie popełniono w ostatnich 2 miesiącach wołają o pomstę do nieba. A teraz, gdy się sypie ten domek, nagle wyciąga się bloczek mandatowy i próbuje się pokazać kto tu jest panem sytuacji. A to tak nie działa. Obywatele będą się buntować. Bo widza, że państwo coraz więcej im zabrania, robi wodę z mózgu (choćby w kwestii maseczek) a potem biega za nimi policjant i chce ich karać bo rzad nie panuje nad swoimi obowiązkami.
@dncx Widać, że jesteś jednym z tych dla których pan mecenas 4 razy edytował swój post a oni i tak dalej nie rozumieją. Z policją się nie dyskutuje tylko odmawia się przyjęcia mandatu jeżeli nie poczuwasz się do winy i tyle!
@mygyry87 JA rozumiem ideę jego wpisu. Jednak pan mecenas zapomniał, że on jest prawnikiem. Zawsze i wszędzie moze dac sobie rade. Ma prawo w małym palcu. Zwykły, przeciętny obywatel nie zna tak dobrze prawa, wiec musi się ratować przed nadmiernymi działanami policji. Nie podważam jego słów, tylko zwracam uwagę skąd to się wzięło. Widze, że mam dokładnie ten sam problem co Pan mecenas. Ja pisze o sytuacji i o tym dlaczego tak jest, a Ty w ogóle żeś tego nie zrozumiał i przyrównujesz mnie do tych ludzi, którzy wiedza, że jesli nie zaatakują państwo, do którego nie mają zaufania i nie wierzą w jego uczciwość na samym początku, potem w sadzie się nie obronią. Bo sądy sa dziś pod pręgierzem władzy, mogą przez być sterowane poprzez TK, KRS. To ma na uwadze zwykły obywatel. tego się boi. Kontaktu z podległym władzy system sądowniczym. Podam ci przykład. Pracuję w firmie i jako szeregowy pracownik jeżdżę do klientów. Wykonuję polecenia przełożonych. Nie zgadzam się z nimi, ale muszę je robić .Nie podoba się także wiele rzeczy klientom firmy. I jak myślisz z kim sie kłócą i do kogo mają pretensje za moje działania? Do kierownictwa? Do szefów firmy w której pracuję? Nie , do mnie .Ze mną się kłócą i mnie obwiniają z działania, które muszę wykonać. Ale skoro tam pracuję, tzn., że zgadzam się oficjalnie z linią firmy, akceptuję ja i będą ją stosował. Za to mi płacą. Dlatego policjanci, choć niesłusznie, stoją na pierwszej linii ognia i muszą się tłumaczyć z decyzji ich przełożonych. Dlatego ludzie powinni zaraz po kontakcie z policjantem pisać zażalenie na ich przełożonych, szefów KWP, KGP, pisać do posłów, oficjalne skargi na policję na szefów policji, na ministra SWIA. Ale tego nie robią. Bo droga trudna wyboista, a tak lepiej walnąć tego kto jest na 1 linii. A on musi przyjąć cios. I tak należy interpretować mój wpis.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2020 o 16:07
@mygyry87 Ale i on nadal nie zajarzył o co chodzi, coś czuje że gdzieś zobaczył ten tekst i zrobił kopij wklej.
@jamarkus Nie po prostu zrobił wątek poboczny (albo główny od czego się rozpoczęło), choć taka sytuacja/problem "władzy" jest wszędzie w mniejszym większym stopniu.
@dncx piszesz pod złym demotem, twój wpis nie dotyczy porad prawnika - jak się zachować wobec policjanta - a sytuacji politycznej, to wyższy poziom, poza tymi skargami jak najbardziej można pisać, ale ich skuteczność - jak władza to wszystko nakazała - będą żadne. To tak jakby Twoi klienci skarżyli się Twojemu szefowi, że robisz jak on ci nakazał - może nawet dałby ci podwyżkę ;-D. PS bunt zawsze pokazujemy przy kolejnych wyborach ;-)
Nie rozumiem EDIT 3. Dlaczego pan prawnik nie chce odpowiedzieć na to pytanie?
@Banasik Trzeba się dostosować do poleceń to nie będą strzelać, a jak nawet to prawnik na to nie odpowie, o porady lepiej wtedy prosić kogoś z grup militarnych. Oskarżanie o totalitaryzm to już polityka, a nie aspekt radzenia sobie z procedurami prawnymi.
@Kar4 . Bezprawne działanie milicji to JEST zagadnienie prawne.
Genialny post! Spokój i racjonalność jest tym czego nam trzeba w tej sytuacji. Internet zalewają codziennie filmiki kręcone przez sebixów wymądrzających się przed policją, a pod filmikami są setki komentarzy przez "znafców" prawa, konstytucji i wszystkiego innego.
Oświadczam, że jestem w trakcie realizacji spraw niezbędnych do zaspokojenia potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia. Jednocześnie na podstawie zasady ochrony życia prywatnego (art 47 Konstytucji RP) odmawiam dalszych wyjaśnień dotyczących szczegółów sprawy, jaką realizuję. Jednocześnie przypominam, że Konstytucja RP gwarantuje obywatelowi wolność poruszania się (Art. 52) i zezwala na jego ograniczenie wyłącznie w stanach nadzwyczajnych, zgodnie z artykułem 233. Taki stan na terytorium RP nie został wprowadzony. Oświadczam, że jeżeli skierują Państwo przeciwko mnie wniosek o ukaranie złożę przeciwko uczestniczącym w interwencji doniesienie o popełnieniu przestępstwa z art 231 Kodeksu Karnego, tj przekroczenia uprawnień na szkodę interesu prywatnego, zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat 3. Dodatkowo oświadczam, że jeżeli we wniosku o ukaranie (do sądu bądź inspektora sanitarnego) nie znajdzie się informacja o tym, że oświadczyłem na wstępie, że w momencie zatrzymania byłem w trakcie realizacji spraw niezbędnych do zaspokojenia bieżących potrzeb życia codziennego, to dodatkowo złożę przeciwko przeprowadzającym interwencję doniesienie o popełnieniu przestępstwa z art 271 Kodeksu karnego, tj wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlegające karze pozbawienia wolności do lat 5.
@Ichna to niech policjant łaskawie przeczyta ustawę o policji a dokładnie artykuł 58 i się dostosuje do obowiązującego prawa.
@Ichna Policjant ślubował bronić Konstytucji. Jeżeli w danej chwili zatrzymuje Ciebie na podstawie nielegalnego przepisu, zamiast być zajętym aresztowywaniem rady ministrów, to łamie przysięgę.
@Ichna nie najlepiej wtulić uszy i udawać, że pada deszcz.
@Ichna . To nie jest robota jak każda inna. To jest służba, służba obywatelom, państwo i prawu. A wystawianie mandatów na akord i bez podstawy prawnej jest totalnym zaprzeczeniem tego czym służba policji być powinna. Mam nadzieję że za to odpowiedzą i decydenci i szeregowi wykonawcy oczywistego bezprawia.
@Ichna . W przypadku medycyny i edukacji to jest normalna praca na etacie. Termin "służba zdrowia" to tylko językowy relikt komunistycznej nowomowy. Medycyna i edukacja mogą (i są) praktykowane jako zwykła, komercyjna usługa. Natomiast policjanci działają na zupełnie innych zasadach i realizują monopol państwa w zakresie egzekwowania prawa. Tak więc wrzucanie ich do jednego worka jest błędne.
Mnie tylko zastanawia, który debil w sanepidzie nakłada kary po kilka- kilkanaście- kilkadziesiąt tysięcy złotych z natychmiastowym rygorem zapłaty, jak większość Polaków nie ma żadnych oszczędności. Będą samochody, mieszkania ludziom zabierać? Nie dość, że WADZA pluje nam w twarz i pokazuje, że ich wirus ani prawo się nie tyka, a zwykłym, często biednym ludziom wali się po 12 tysięcy za jazdę rowerem... Coś w tym kraju jest nie ta, ale tylko na naszą własną prośbę. Ktoś przecież na nich głosował i WADZĘ im dał. Niestety, ludzie zamiast stawać się coraz mądrzejsi stają się coraz głupsi. I wybieramy do parlamentu takie osoby jak Pani Jachira czy Hartwich albo Pani Mucha. 460 posłów to powinna być elita, ale skąd wziąć elitę z głupiego narodu? Jeśli nic się nie zmieni, głupota będzie postępować. Taki policjant też jest człowiekiem- widać to po 8 grilujących policjantach w Poznaniu, i wymagam od nich myślenia. Myślenie nie boli. Ale większość policjantów to niedojdy które chcą się odkuć za gnębienie ich w szkole, i oni teraz też mają WADZĘ i mogą się odkuć.Tak więc sami sobie zgotowaliśmy ten los, narodu gnębionego na własne życzenie. Za 500+ i 13stą emeryturę dajemy się okradać i robić z siebie niewolników.
@kamiles1313 Jak to kto? Urzędnik, ,mail od Morawieckiego tylko kopiuje.
Oczywiście, skulić uszy po sobie i zgadzać się na wszytko. Walić swoje prawa, oddać całą kasę.
Mnie najbardziej śmieszy jak janusz prawnik myli deptak czy pole w oborniku z salą sądu w której przedstawia swoje racje i się broni.
Ciekawe czy kiedykolwiek pół godzinny bełkot przekonał policjanta do zmiany zdania, ale z drugiej strony... to policja też potrafi pyta "dlaczego tak a nie inaczej człowiek postąpił" - to też jest głupie.. jakby jakakolwiek odpowiedź mogła cokolwiek zmienić, skutej jest sam a policjant tylko kwituje że x-powód nie jest żadnym usprawiedliwieniem takiego zachowania.
Syndrom niewolnika.
Napisał prawnik specjalizujący się w nieruchomościach ( tak ma na FB ). Moim zdaniem nic nie zwalnia policjantów od używania mózgu. Jeśli będziemy godzić się na nadużywanie przez nich prawa to będzie tylko gorzej.
Napisać, że policjant nie musi znać prawa to tak jak napisać, że ratownik medyczny nie musi wiedzieć jak się robi sztuczne oddychanie.
Dobre w punkt! Popieram!
A nie zamierzam policjantowi ułatwiać życia i będę przeciągał dyskusję, bo im dłużej będzie mnie maglował, tym mniej będzie miał czasu maglować innych.
I tak, będę jechał na rowerze po bułki.
Bierz psa na spacer, rydwan na zakupy, receptę, listę zakupów, nie nagrywaj zdarzenia, nie kaszlaj?? I pamiętaj - - jakby co, to nie twoja ręka.....