@przemkoO pracował między innymi z wężami, a te akurat nie są jak pieski. Możesz węża hodować od jajka, a i tak mógłby cię zjeść. Węże są nieobliczalne, jak większość gadów. Trzeba sporo pokory, rozsądku, pewnej ręki i odpowiedzialności, aby się nimi zajmować. Jak chce się bawić ze zwierzętami na luzie, to już lepiej z jakimiś ssakami, o taki tygrys hodowany od narodzin, będzie łagodny dla ludzi, przynajmniej tych których zna.
@Primosz986 Jak sobie jesteś spokojnie żyjącym wężem/żmiją i ktoś cię nagle wyciąga z wysokiej trawy, żeby pokazać gawiedzi, to możesz śmiało pomyśleć "co mi robisz, pajacu?!".
@Primosz986 płaszczka, czy nie płaszczka. Pracował z groźnymi zwierzętami, coś poszło nie tak i przypłacił to życiem. Jego syn robi to samo co jego ojciec. Dlaczego nie miałby skończyć jak on?
Ale jak sobie tam chłopak chce, jego życie jego sprawa.
Ciekawe czy żywot również zakończy tak jak ojciec - przedwcześnie...
@rafik54321 miałem to samo napisać, pajacował i skończyło się...
@przemkoO pracował między innymi z wężami, a te akurat nie są jak pieski. Możesz węża hodować od jajka, a i tak mógłby cię zjeść. Węże są nieobliczalne, jak większość gadów. Trzeba sporo pokory, rozsądku, pewnej ręki i odpowiedzialności, aby się nimi zajmować. Jak chce się bawić ze zwierzętami na luzie, to już lepiej z jakimiś ssakami, o taki tygrys hodowany od narodzin, będzie łagodny dla ludzi, przynajmniej tych których zna.
Nikt nie pajacował, Steve'a zabiła płaszczka, koleś robił to co kochał, płaszczki raczej nie mordują ludzi, miał facet mega niefart i tyle.
@Primosz986 Jak sobie jesteś spokojnie żyjącym wężem/żmiją i ktoś cię nagle wyciąga z wysokiej trawy, żeby pokazać gawiedzi, to możesz śmiało pomyśleć "co mi robisz, pajacu?!".
@Primosz986 płaszczka, czy nie płaszczka. Pracował z groźnymi zwierzętami, coś poszło nie tak i przypłacił to życiem. Jego syn robi to samo co jego ojciec. Dlaczego nie miałby skończyć jak on?
Ale jak sobie tam chłopak chce, jego życie jego sprawa.
Syn to ten ciemniejszy czy jaśniejszy?
W sensie, że syn też napiedrala dla sportu bezdomnych?
Widziałem wywiad z tym dzieciakiem. Wyszkolona maszynka do robienia kasy.
Będzie się bawił dzikimi zwierzętami przed kamerami, aż skończy jak ojciec.
To jest ten sam krokodyl. ;)