Niestety, tak to jest kiedy tworzy się przepisy na kolanie, bez zastanowienia i wyłącznie dla zyskania poklasku wśród gawiedzi. Zakaz wstępu do lasu nie miał wiele sensu, ale odwołano go akurat w momencie, kiedy mógł minimalnie przyczynić się do ograniczenie epidemii.
To zupełnie tak, jak z programem gospodarczym Zmiany Dobra: rozdawali pieniądze kiedy było to niepotrzebne, a będą musieli przestać rozdawać kiedy to mogłoby się przydać, przynajmniej według niektórych ekonomistów.
@samodzielny68 Bardzo by mnie cieszyło, gdyby motorem reakcji społecznych była właśnie taka analiza, jaką przedstawiłeś.
Niestety obawiam się, że w większości przypadków działa mechanizm:
* PiS wprowadził zakaz wstępu do lasu -> "A to debile w tym PiS".
* PiS znosi zakaz wstępu do lasu -> "A to debile w tym PiS".
Podobnie jak:
* PiS zdecydował się zamknąć granicę (gdy w Europie było jeszcze stosunkowo niewiele przypadków, głównie we Włoszech). Unia zareagowała wielkim oburzeniem, że to zamykanie się na solidarność, że nacjonalistyczne i niepotrzebne wprowadzanie podziałów.
* Nieco później Niemcy decydują się zamknąć granicę. I oni wykonują krok "odpowiedzialny".
Dalej: nie wiem, ale podejrzewam, że:
* wyobraź sobie, że PiS wprowadziłby stan nadzwyczajny gdy w Polsce było zaledwie kilka przypadków zachorowań. Zaraz byłaby inba, że PiS znalazło sobie pretekst do ograniczania swobód obywatelskich i usiłuje wprowadzić dyktaturę.
* No ale że PiS tego nie zrobił - to głupi i nieodpowiedzialny PiS, bo usiłuje wprowadzić dyktaturę.
@duncan Zawsze będziesz słyszał (przynajmniej) dwa głosy. Różni ludzie mają różne opinie i w zależności od podjętych działań, grupa niezadowolona będzie się odzywać. Nie znaczy to, że te samy osoby zmieniają zdanie komuś na złość (chociaż takie osoby też się czasami zdarzają).
Jeśli wprowadzili zakaz, a po dwóch tygodniach odwołują go, to znaczy, że coś z tym zakazem było nie tak...
@Krzych60 No bo jak każdy ruch rządu jest głupi, to nic dziwnego. Zamknięcie lasów z powodu epidemii uważam za głupie, a otwarcie ich teraz uważam za głupie z powodu suszy. Powinny zostać zamknięte z powrotem właśnie z powodu suszy i zagrożenia pożarowego. Przykład to pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym.
@duncan Bo PIS to oszuści. Wszystko co prezentują w mediach (nadmierne straszenie, maseczki FE, maseczki cacy itd) w tym wypowiedzi ministra zdrowia, służą jednemu celowi - WYBORY 10.05. Maciarewicz - do szafy, Szydło Z szafy. Dlaczego ? Bo teraz je wygramy, nie chcemy iść do więzienia.
ciężko inaczej reagować. zamknęli lasy tylko po to żeby zaraz je otworzyć, żeby pokazać jak to świetnie im idzie "powstrzymywanie" epidemii. Ten ich śmieszny pierwszy etap odmrażania gospodarki to tak naprawdę urealnianie bezmyślnych rozporządzeń wcześniej przez nich wprowadzonych.
Więc tak jak najbardziej debile.
Albo po prostu miernoty wykorzystują sytuację do propagandy
Tak jak i z całą resztą - zamykamy zakłady przy kilkuset zarażonych, otwieramy zakłady przy ponad 10 tyś chorych. To po jakiego grzyba cokolwiek zamykali skoro można od razu wprowadzić maseczki i rękawiczki. Tylko gospodarka ucierpiała i ludzie potracili pracę... hmmm a może właśnie o to chodziło.
problemem rzadu (nie tego ale kazdego) jest to ze wszystkich sie nie da zadowolic. i niezaleznie od tego co zrobisz, zawsze beda ludzie ktorzy beda niezadowoleni
Niestety, tak to jest kiedy tworzy się przepisy na kolanie, bez zastanowienia i wyłącznie dla zyskania poklasku wśród gawiedzi. Zakaz wstępu do lasu nie miał wiele sensu, ale odwołano go akurat w momencie, kiedy mógł minimalnie przyczynić się do ograniczenie epidemii.
To zupełnie tak, jak z programem gospodarczym Zmiany Dobra: rozdawali pieniądze kiedy było to niepotrzebne, a będą musieli przestać rozdawać kiedy to mogłoby się przydać, przynajmniej według niektórych ekonomistów.
@samodzielny68 Bardzo by mnie cieszyło, gdyby motorem reakcji społecznych była właśnie taka analiza, jaką przedstawiłeś.
Niestety obawiam się, że w większości przypadków działa mechanizm:
* PiS wprowadził zakaz wstępu do lasu -> "A to debile w tym PiS".
* PiS znosi zakaz wstępu do lasu -> "A to debile w tym PiS".
Podobnie jak:
* PiS zdecydował się zamknąć granicę (gdy w Europie było jeszcze stosunkowo niewiele przypadków, głównie we Włoszech). Unia zareagowała wielkim oburzeniem, że to zamykanie się na solidarność, że nacjonalistyczne i niepotrzebne wprowadzanie podziałów.
* Nieco później Niemcy decydują się zamknąć granicę. I oni wykonują krok "odpowiedzialny".
Dalej: nie wiem, ale podejrzewam, że:
* wyobraź sobie, że PiS wprowadziłby stan nadzwyczajny gdy w Polsce było zaledwie kilka przypadków zachorowań. Zaraz byłaby inba, że PiS znalazło sobie pretekst do ograniczania swobód obywatelskich i usiłuje wprowadzić dyktaturę.
* No ale że PiS tego nie zrobił - to głupi i nieodpowiedzialny PiS, bo usiłuje wprowadzić dyktaturę.
@duncan Zawsze będziesz słyszał (przynajmniej) dwa głosy. Różni ludzie mają różne opinie i w zależności od podjętych działań, grupa niezadowolona będzie się odzywać. Nie znaczy to, że te samy osoby zmieniają zdanie komuś na złość (chociaż takie osoby też się czasami zdarzają).
Jeśli wprowadzili zakaz, a po dwóch tygodniach odwołują go, to znaczy, że coś z tym zakazem było nie tak...
@Krzych60 No bo jak każdy ruch rządu jest głupi, to nic dziwnego. Zamknięcie lasów z powodu epidemii uważam za głupie, a otwarcie ich teraz uważam za głupie z powodu suszy. Powinny zostać zamknięte z powrotem właśnie z powodu suszy i zagrożenia pożarowego. Przykład to pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym.
@duncan Bo PIS to oszuści. Wszystko co prezentują w mediach (nadmierne straszenie, maseczki FE, maseczki cacy itd) w tym wypowiedzi ministra zdrowia, służą jednemu celowi - WYBORY 10.05. Maciarewicz - do szafy, Szydło Z szafy. Dlaczego ? Bo teraz je wygramy, nie chcemy iść do więzienia.
@stokro5 Dziękuję za potwierdzenie mojej tezy :)
@Evandro Dobre....:)
ciężko inaczej reagować. zamknęli lasy tylko po to żeby zaraz je otworzyć, żeby pokazać jak to świetnie im idzie "powstrzymywanie" epidemii. Ten ich śmieszny pierwszy etap odmrażania gospodarki to tak naprawdę urealnianie bezmyślnych rozporządzeń wcześniej przez nich wprowadzonych.
Więc tak jak najbardziej debile.
Albo po prostu miernoty wykorzystują sytuację do propagandy
Debil zawsze będzie debilem. Czego tu nie rozumiesz? ;)
Tak jak i z całą resztą - zamykamy zakłady przy kilkuset zarażonych, otwieramy zakłady przy ponad 10 tyś chorych. To po jakiego grzyba cokolwiek zamykali skoro można od razu wprowadzić maseczki i rękawiczki. Tylko gospodarka ucierpiała i ludzie potracili pracę... hmmm a może właśnie o to chodziło.
Bo to są debile i zamykanie bądź otwieranie lasów niczego nie zmienia.
problemem rzadu (nie tego ale kazdego) jest to ze wszystkich sie nie da zadowolic. i niezaleznie od tego co zrobisz, zawsze beda ludzie ktorzy beda niezadowoleni
Demot naśmiewa się z tych, co tak mówią, tylko że oni mają rację, he he.
No mądrego to aż miło posłuchać