@akimbre @1Kvothe Pewnie doczekać się nie mogą, a miasto / wieś olewa sprawę latami. U mnie za oknem podobna sytuacja i prędzej w mój dom trafi UFO, niż wyremontują parczek między blokami. Czemu? Bo sąsiedzi sąsiedniego bloku uparli się, aby parczek odgrodzić, żeby pijaki się nie złazili. A na odgrodzenie się miasto nie daje zgody. No to sąsiedzi na to, że meliny pijakom fundować nie będą. I niestety tak by było. Jak stały 4 ławeczki, to wieczorami szemrana młodzież z niedalekich socjalnych mieszkań robiła tam głośne libacje. Ktoś się wkurzył i ławeczki pousuwał. teraz jest spokój, ale jakby zrobili remont placyku, to pewnie nawet płot by nie pomógł, zaczęliby się złazic ponownie. Eeehhhh...
Jak koło mojego domu powstanie w końcu chodnik, to moje dzieci tez kapcie będą przed nim ściągać ;)
@Matka100 czemu
@akimbre @1Kvothe Pewnie doczekać się nie mogą, a miasto / wieś olewa sprawę latami. U mnie za oknem podobna sytuacja i prędzej w mój dom trafi UFO, niż wyremontują parczek między blokami. Czemu? Bo sąsiedzi sąsiedniego bloku uparli się, aby parczek odgrodzić, żeby pijaki się nie złazili. A na odgrodzenie się miasto nie daje zgody. No to sąsiedzi na to, że meliny pijakom fundować nie będą. I niestety tak by było. Jak stały 4 ławeczki, to wieczorami szemrana młodzież z niedalekich socjalnych mieszkań robiła tam głośne libacje. Ktoś się wkurzył i ławeczki pousuwał. teraz jest spokój, ale jakby zrobili remont placyku, to pewnie nawet płot by nie pomógł, zaczęliby się złazic ponownie. Eeehhhh...
Dokładnie! Nie możemy się doczekać . Dzieci chodzą rowem do szkoły. Petycje, wnioski, prośby .... już nawet nie chodnik a o poszerzenie pobocza.
Świeżo położony asfalt jest ciepły, dzieci grzeją stópki.