Jeszcze bardzo długo nie będziemy mogli :P
Przy obecnym stanie technologii założenie samowystarczalnej kolonii na Marsie jest wyzwaniem powiedzmy dość trudnym.
Po pierwsze ze względu na wykorzystywanie bardzo prymitywnego napędu musimy polegać na tzw. oknach startowych. W przypadku Marsa co ok 780 dni mamy okno trwające max. kilka tygodni.
Jeżeli z jakiegoś powodu nie zdążymy, czekamy kolejne 2 lata. Podróż trwa od 3-4 miesięcy do roku czasu (w jedną stronę).
Poza tym ostatnio wynajdujemy ponownie koło, tyle na ten temat.
I nie, nie jestem przeciwnikiem Muska.
@truskawka90 zgadzam się z Tobą napęd jest ubogi, po wyjściu z atmosfery Ziemi rakieta jest już pusta a ile to jeszcze mln km np. do Marsa. Są jeszcze inne problemy jak. np, promieniowanie kosmiczne i wiele innych.
@VintrixOne - okno startowe to akurat najmniejszy problem. Przecież nie ma potrzeby latać co tydzień. Prawdziwy problem to przewiezienie na inną planetę całej infrastruktury niezbędnej do uzyskania samowystarczalności. Wielkim sukcesem będzie osiągnięcie do końca tego wieku chociaż samowystarczalności żywnościowej. Natomiast o samowystarczalności przemysłowej i technologicznej nie ma mowy. Prawdopodobnie nawet pod koniec XXII wieku Mars wciąż nie będzie całkowicie samowystarczalny, jakkolwiek do tej pory będzie tam już pewnie spory przemysł.
@truskawka90 - sytuacja z napędem zmieni się już w ciągu najwyżej 20 lat. Prace nad napędem plazmowym (projekt VASIMR) trwają już od lat. Wystarczy sypnąć groszem aby go sfinalizować. No i trzeba coś z robić z konwencją międzynarodową zakazującą wynoszenia w przestrzeń kosmiczną reaktorów jądrowych. Bez energii jądrowej, kolonizacja Układu Słonecznego jest mrzonką, a sama konwencja jest reliktem zimnej wojny i coraz więcej jest głosów, że należy ją zmienić.
@Quant Silniki takie posiadają dosyć mały ciąg, do startu z powierzchni się nie nadają i do lądowania też nie. Trzeba by statek wynieść w przestrzeń i zacząć go rozpędzać do tych chociażby 30-50km/s, potem go wyhamować jakoś. Nie zmienia to faktu, że podróżowanie w przyzwoitym czasie po najbliższej okolicy chociażby kilku lat świetlnych długo nie będzie możliwe. Pewnie, że od czegoś trzeba zacząć, ale podróżowanie oparte na osiąganej prędkości się nie sprawdzi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 czerwca 2020 o 16:29
@alexbe wszyscy sa tacy sami...nie mow mi ze zyjesz superekologicznie w ziemiance i hodujesz swoje warzywa, oczywiscie dzieci nie masz...jesli nie, nie mysl ze jestes lepszy niz foliarze i antyszczepy. BTW proepidemicy robia przynajmniej dobra robote dla polepszenia warunkow zycia innych ludzi oraz planety. Im mniej ludzi tym lepiej. Gdyby bylo nas 2 mld-3mld przy obecnej technologii to zylibysmy jak paczuszki w masle bez glodu, wojen, skazenia srodowiska i innych kwiatkow
@KulturaOryniacka Przy obecnej technologii jesteśmy w stanie utrzymać obecną, a nawet sporo większą populację. Mylisz się twierdząc, że przy mniejszej populacji żylibyśmy tak wspaniale. Było by inaczej, ale struktura społeczna by się nie zmieniła i raczej niekoniecznie byłoby lepiej :)
Z drugiej strony, widząc co się dzieje, popieram program depopulacji i zgłaszam się na ochotnika xD
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 czerwca 2020 o 11:29
@VintrixOne ja sie tez nie rozmnazam...PS, jasne ze jestesmy w stanie utzrymac wieksza populacje, przez jakis krotki czas, oczywiscie ale odbedzie sie to kosztem komfortu zycia i skazenia srodowiska na olbrzymia skale. Czy tego chcemy? Sa jeszcze na swiecie inne gatunki przeciez i wszystko jest skorelowane ze soba bo zyjemy w wielkim zegarze. Jak jakis procent morskich alg obumrze poprzez zanieczyszczenia to pociagnie za soba reakcje lancuchowa na olbrzymia skale (to tylko przyklad oczywiscie dla zobrazowania calosci skomplikowanych procesow zachodzacych w przyrodzie od ktorych zaleza warunki do ktorych przywyklismy przez ostatnie miliony lat). Nadal zalezymy od srodowiskaczy nam sie to podoba czy nie
@VintrixOne - jest akurat dokładnie odwrotnie. Musk ma praktycznie już wszystkie technologie potrzebne do lotu załogowego na Marsa i zbudowania tam niewielkiej bazy. Nie ma natomiast kilkudziesięciu miliardów dolarów, które trzeba by wyłożyć aby to sfinansować.
@Quant No nie do końca ma technologię pozwalającą na ucieczkę z tej planety. Na lot załogowy technologię ma zarówno NASA jak i Rosjanie (od dość dawna zresztą. Żeby stąd uciec trzeba znacznie więcej. Przy obecnej technologii trzeba niestety lecieć tam i z powrotem.
Przezabawne. Ludzie wierzą,że tak wielkie przedsięwzięcie jak np. StarLink ma służyć jedynie lepszemu dostępu do internetu ?..... Sahara już nie może się doczekać własnego wi-fi jaki miliony umierających z głodu w Afryce. Poza tym jak chcemy podbijać inne planety to wpierw należy zrobić porządek na tej pierwszej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 czerwca 2020 o 15:00
Jeszcze bardzo długo nie będziemy mogli :P
Przy obecnym stanie technologii założenie samowystarczalnej kolonii na Marsie jest wyzwaniem powiedzmy dość trudnym.
Po pierwsze ze względu na wykorzystywanie bardzo prymitywnego napędu musimy polegać na tzw. oknach startowych. W przypadku Marsa co ok 780 dni mamy okno trwające max. kilka tygodni.
Jeżeli z jakiegoś powodu nie zdążymy, czekamy kolejne 2 lata. Podróż trwa od 3-4 miesięcy do roku czasu (w jedną stronę).
Poza tym ostatnio wynajdujemy ponownie koło, tyle na ten temat.
I nie, nie jestem przeciwnikiem Muska.
@VintrixOne Napęd jest prymitywny i jeszcze długo będzie. Może za 300 lat sytuacja się zmieni.
@truskawka90 zgadzam się z Tobą napęd jest ubogi, po wyjściu z atmosfery Ziemi rakieta jest już pusta a ile to jeszcze mln km np. do Marsa. Są jeszcze inne problemy jak. np, promieniowanie kosmiczne i wiele innych.
@VintrixOne - okno startowe to akurat najmniejszy problem. Przecież nie ma potrzeby latać co tydzień. Prawdziwy problem to przewiezienie na inną planetę całej infrastruktury niezbędnej do uzyskania samowystarczalności. Wielkim sukcesem będzie osiągnięcie do końca tego wieku chociaż samowystarczalności żywnościowej. Natomiast o samowystarczalności przemysłowej i technologicznej nie ma mowy. Prawdopodobnie nawet pod koniec XXII wieku Mars wciąż nie będzie całkowicie samowystarczalny, jakkolwiek do tej pory będzie tam już pewnie spory przemysł.
@truskawka90 - sytuacja z napędem zmieni się już w ciągu najwyżej 20 lat. Prace nad napędem plazmowym (projekt VASIMR) trwają już od lat. Wystarczy sypnąć groszem aby go sfinalizować. No i trzeba coś z robić z konwencją międzynarodową zakazującą wynoszenia w przestrzeń kosmiczną reaktorów jądrowych. Bez energii jądrowej, kolonizacja Układu Słonecznego jest mrzonką, a sama konwencja jest reliktem zimnej wojny i coraz więcej jest głosów, że należy ją zmienić.
@Quant Silniki takie posiadają dosyć mały ciąg, do startu z powierzchni się nie nadają i do lądowania też nie. Trzeba by statek wynieść w przestrzeń i zacząć go rozpędzać do tych chociażby 30-50km/s, potem go wyhamować jakoś. Nie zmienia to faktu, że podróżowanie w przyzwoitym czasie po najbliższej okolicy chociażby kilku lat świetlnych długo nie będzie możliwe. Pewnie, że od czegoś trzeba zacząć, ale podróżowanie oparte na osiąganej prędkości się nie sprawdzi.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2020 o 16:29
A jakie są gwarancje, że ludzkość nie poniesie tego syfu w jakim żyje na inne planety i kolonie ?
@pantharhei wystarczy że nie zabierze tam polityków, foliarzy i antyszczepionkowców. Przez chwilę będą mieli sielankę.
@alexbe wszyscy sa tacy sami...nie mow mi ze zyjesz superekologicznie w ziemiance i hodujesz swoje warzywa, oczywiscie dzieci nie masz...jesli nie, nie mysl ze jestes lepszy niz foliarze i antyszczepy. BTW proepidemicy robia przynajmniej dobra robote dla polepszenia warunkow zycia innych ludzi oraz planety. Im mniej ludzi tym lepiej. Gdyby bylo nas 2 mld-3mld przy obecnej technologii to zylibysmy jak paczuszki w masle bez glodu, wojen, skazenia srodowiska i innych kwiatkow
@KulturaOryniacka Przy obecnej technologii jesteśmy w stanie utrzymać obecną, a nawet sporo większą populację. Mylisz się twierdząc, że przy mniejszej populacji żylibyśmy tak wspaniale. Było by inaczej, ale struktura społeczna by się nie zmieniła i raczej niekoniecznie byłoby lepiej :)
Z drugiej strony, widząc co się dzieje, popieram program depopulacji i zgłaszam się na ochotnika xD
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 czerwca 2020 o 11:29
@VintrixOne ja sie tez nie rozmnazam...PS, jasne ze jestesmy w stanie utzrymac wieksza populacje, przez jakis krotki czas, oczywiscie ale odbedzie sie to kosztem komfortu zycia i skazenia srodowiska na olbrzymia skale. Czy tego chcemy? Sa jeszcze na swiecie inne gatunki przeciez i wszystko jest skorelowane ze soba bo zyjemy w wielkim zegarze. Jak jakis procent morskich alg obumrze poprzez zanieczyszczenia to pociagnie za soba reakcje lancuchowa na olbrzymia skale (to tylko przyklad oczywiscie dla zobrazowania calosci skomplikowanych procesow zachodzacych w przyrodzie od ktorych zaleza warunki do ktorych przywyklismy przez ostatnie miliony lat). Nadal zalezymy od srodowiskaczy nam sie to podoba czy nie
No, my nie, ale on może i tak. I szczerze mu ku@#$ zazdroszczę.
@alexbe On też nie ucieknie. Środki finansowe ma, technologii nie, a samobójcą nie jest xD
@VintrixOne - jest akurat dokładnie odwrotnie. Musk ma praktycznie już wszystkie technologie potrzebne do lotu załogowego na Marsa i zbudowania tam niewielkiej bazy. Nie ma natomiast kilkudziesięciu miliardów dolarów, które trzeba by wyłożyć aby to sfinansować.
@Quant No nie do końca ma technologię pozwalającą na ucieczkę z tej planety. Na lot załogowy technologię ma zarówno NASA jak i Rosjanie (od dość dawna zresztą. Żeby stąd uciec trzeba znacznie więcej. Przy obecnej technologii trzeba niestety lecieć tam i z powrotem.
Od siebie samych nie uciekniemy nigdy.... a z planetą jest wszystko OK.
Kiedy dociera do ciebie, że są ludzie którzy uwierzyli, że nad ich głowami gdzieś tam wysoko lata kabriolet Tesla ;)
Nie, nie będziemy mogli.
Przezabawne. Ludzie wierzą,że tak wielkie przedsięwzięcie jak np. StarLink ma służyć jedynie lepszemu dostępu do internetu ?..... Sahara już nie może się doczekać własnego wi-fi jaki miliony umierających z głodu w Afryce. Poza tym jak chcemy podbijać inne planety to wpierw należy zrobić porządek na tej pierwszej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2020 o 15:00
@psx kto w Afryce karze dalej im się rozmnażać? Jak mnie nie stać na dziecko to go nie robię. Narobią drużynę piłkarską i zdziwieni że głód...
To nie z planetą jest problem
ale jak uciekniesz z tej planety to lgbt i black lives matter na penwo podpier*olą rakietę przylecą za tobą i będziesz uciekał w nieskończoność.