Tylko, że jakby głosy wykształciuchów były cenniejsze od głosów roboli i bezrobotnych to ci drudzy byli by niewolnikami w służbie narodowej inteligencji. ą Wy nie wykorzystali byście szansy? Myślicie, że ci mądrzejsi są od was uczciwsi?
Moim zdaniem BARDZO mądry demotywator. Myślicie, że oni są profesorami za friko? Ach, komentatorzy, Piłsudski to miał na takich jak wy teksty...I to jest mój biało-czerwony naród? Śmieszne.
Tylko, że jakby głosy wykształciuchów były cenniejsze od głosów roboli i bezrobotnych to ci drudzy byli by niewolnikami w służbie narodowej inteligencji. ą Wy nie wykorzystali byście szansy? Myślicie, że ci mądrzejsi są od was uczciwsi?
Tu nie chodzi nawet o wykształcenie, ale o stosunek do kraju. Dwa żule mają większą siłę głosu niż jeden zaangażowany społecznie patriota.
Nie ma demokracji jeśli są podziały na lepszych i gorszych - tak więc demokracji nie ma.
Póki co nie wymyślono nic lepszego i uczciwszego od demokracji, więc nie ma co narzekać.
ale pozwolenie chorym umysłowo na głosowanie to przesada.
jeżeli ktoś ma stwierdzoną chorobe umysłową to nie ma prawa głosu
Moim zdaniem BARDZO mądry demotywator. Myślicie, że oni są profesorami za friko? Ach, komentatorzy, Piłsudski to miał na takich jak wy teksty...I to jest mój biało-czerwony naród? Śmieszne.
Piękno - pojęcie względne :].
Tylko że profesor ma wpływ na setki studentów, czyli tak, jakby miał kilka głosów.
tylko ci panowie "żule" zazwyczaj nie głosują bo wolą wypić piwo lub zbierają na nie, więc nie wiem po co się napinacie
żule - raczej nie trafią na głosowanie ... jeśli ktoś jest odpowiedzialny to idzie też do głosowania ...