Fantastycznie pomysłowe!
Oprócz powszechnie znanej Nagrody Nobla, która jest w zasadzie nagrodą za wielki wkład finansowy w wielkie badania, powinna być także 'Nagroda Dobromira" za tak proste, ale skuteczne wynalazki.
@siditg
Wszystkie rozwiązania są opracowywane zawsze na małą skalę ;)
Ja w to wierzę. Wielokrotnie strząsałem stonkę z ziemniaka i spadała bez problemu.
Tylko problem taki, że to cholerstwo włazi na krzaki z powrotem. Więc sposób bardzo dobry.
Sam miałem pomysł wykorzystać do tego zmiotkę i szufelkę- widać ktoś mnie uprzedził ;p
U babci stonkę zbierało się ręcznie. Może i fajne, ale i tak całej stonki nie zbierze, podejrzewam, że może z 50-70%. No i zapraszam na pole kilkanaście - kilkadziesiąt ha.
Fantastycznie pomysłowe!
Oprócz powszechnie znanej Nagrody Nobla, która jest w zasadzie nagrodą za wielki wkład finansowy w wielkie badania, powinna być także 'Nagroda Dobromira" za tak proste, ale skuteczne wynalazki.
@Ortomen Oj dlaczego tego nie było w czasach PRL
@killerxcartoon towaru w sklepach
@Pingwiningwin No właśnie , ja usuwałem stonkę w ramach czynu społecznego
10 hektarów później.... :)
@grot84
Oprysk też trzeba zrobić na dziesięciu hektarach.
Jak by z tego zrobił prawdziwą maszynę rolniczą to miało by to sens.
@mati233490 @grot84 bo to jest rozwiązanie opracowane na małą skalę i tam ma szanse działać efektywnie. O ile to nie fake oczywiście.
@siditg
Wszystkie rozwiązania są opracowywane zawsze na małą skalę ;)
Ja w to wierzę. Wielokrotnie strząsałem stonkę z ziemniaka i spadała bez problemu.
Tylko problem taki, że to cholerstwo włazi na krzaki z powrotem. Więc sposób bardzo dobry.
Sam miałem pomysł wykorzystać do tego zmiotkę i szufelkę- widać ktoś mnie uprzedził ;p
Potem zalewasz benzyną i podpalasz :D
@Sibul nie, karmisz kuraki i masz dwa w jednym.
U babci stonkę zbierało się ręcznie. Może i fajne, ale i tak całej stonki nie zbierze, podejrzewam, że może z 50-70%. No i zapraszam na pole kilkanaście - kilkadziesiąt ha.
Bez pestycydów, bo tu nie chodzi o to, żeby wybić stonkę, tylko żeby ją zebrać i podrzucić u sąsiada...
Skuteczne jak cholera. Zwłaszcza od meszki i grzyba. Tego nie wystarczy strząsnąć, żeby się pozbyć
Ani chwaścika nie widać. Ma taki sam pomysł na chwasty czy herbicydzik?
@wojekwiesiek Obok łąka a tu chwaścika jak na lekarstwo. Szacun dla gospodarzy. A ziemia wygląda jak popiół wulkaniczny.
Tylko czekać aż jacyś obrońcy zwierząt zmieszają go z błotem za znęcanie się nad robakami.