0:14
Tesla jako jedyny samochód w historii nie otrzymała oceny za bezpieczeństwo podczas dachowania. Dlaczego?
Ponieważ żadnej organizacji przeprowadzającej testy zderzeniowe pojazdów nie udało się przewrócić jej na dach. Tesla dzięki swojemu nietypowemu rozłożeniu środka ciężkości spowodowanego rozłożeniem akumulatorów na całej powierzchni podwozia jest praktycznie niemożliwa do wywrócenia na dach, co jednocześnie czyni samochody Tesli jednymi z najbezpieczniejszych samochodów na świecie
od
Revel
Dajcie Polakom albo Ruskim. A najlepiej jakiemus 18-20latkowi co na codzien dyla w rozklekotanym BMW to zobaczycie ze sie jednak da
Wali bzdurą, bo o ile na płaskim to jest to zapewne prawda, tak zawsze można dachować przy choćby niewielkiej stromiźnie.
test powinien być wykonany przy większej prędkości. Dachowanie zazwyczaj jest spowodowane wypadnięciem z drogi podczas poślizgu, przy małych prędkościach w poślizgu auto wychodzi poobijane , chyba że trafi na pojazd z naprzeciwka, ewentualnie element stojący.
@DemonZniszczenia Pewnie nie mogą przy większej prędkości bo takie testy są standaryzowane.
Jesli już powstała jakaś skala, to jej komponenty muszą być takie same i jedyną zmienną jest testowany samochód.
Ale może się mylę.
Bezpieczne dopóki nie dojdzie do zapłonu akumulatorów.
co za bzdura. zamień piasek na twardsze podłoże to wywróci się bez problemu. rządowy pseudodemot popierający elektryki czy co?
Tia jest bezpieczny do czasu aż się komuś uda wtedy cały ten magiczny rozkład masy będzie działał siłą na "plasticzany dach".
Testy na płaskim są nie miarodajne. Przeprowadzane powinny być e warunkach imitujących górskie drogi... I to takie nie utwardzone
@olcia483
Widzisz tam piasek utwardzony??
Nie da się? Potrzymaj mi piwo!
Pasażerowie prędzej spłoną żywcem, gdy te aku się zapalą.
Dlaczego ten test jest robiony na piasku czy co to tam jest? Normalne warunki drogowe to to nie są. Podejrzewam że gdyby powierzchnia była twarda to i Tesla się wywróci na dach. Chociaż z drugiej strony przy niskim środku ciężkości to może by tylko Tesla szła bokiem.
Dachowanie nie jest tak niebezpieczne, tak jak uderzenie boczne lub czołowe.
Ja dachowałem ze skarpy alfą 156 trzy razy auto się obróciło, koło urwało na koniec postawiło auto na koła.
Nic się nikomu nie stało, kolega się obudził i pyta gdzie moje piwo i czemu nie jedziemy.
Jechaliśmy w 5 osób nie ja prowadziłem.
Testy robili przy zbyt niskiej prędkości. Przy wysokiej z tak nisko umiejscowionym środkiem ciężkości auto odbijaloby się w taknieprzewidywalny sposob że mało prawdopodobne aby ktoś wyszedł z tego cało
Zatem kiedy w przyszłości w jakimś amerykańskim filmie akcji zobaczymy jak samochód marki tesla "dachuje" to jest to trik rodem z hollywood?!! :D:D:D
@ksawerym
Trik tak, ale nie do końca z hollywood, bo kaskader będzie polski, wytrenowany na e36.