Czy tylko mi się wydaje, że amputacja nóg obojgu takim rodzicom byłby sprawiedliwą karą i oczywiście odebrania praw do socjalu, a więzienie można by sobie darować.
Rozwiązanie tanie i względnie bezpieczniejsze dla społeczeństwa niż chwilowa izolacja.
@Tibr nie byłoby sprawiedliwe, bo ci rodzice by się ubiegali o jakieś renty czy coś. Ja bym w takim momencie odnowił instytucję kołchozu. Praca za miskę ryżu, bez możliwości wyjścia na wolność przed powiedzmy 60 rokiem życia. Trafiali by tam tylko tacy, co do których nie ma wątpliwości, że popełnili właśnie takie zbrodnie. A jeśli by się źle zachowywali to do 65 roku, 70 roku czy tam ile będą sobie żyć.
@jeykey1543 zaznaczyłem, że wraz z odebraniem prawa do socjalu ;) w kołchozie ktoś musiałby ich pilnować, a tak bez prawa do zasiłku, bez nóg niech sobie radzą tak jak radzi sobie ich syn.
@Tibr @jeykey1543 , obaj Panowie, mówicie o zemście a nie sprawiedliwości.
W pierwszej kolejności kary za znęcanie się powinny być dotkliwe. Zależnie od stopnia spodlonego czynu od 5 do 25 lat więzienia, z obowiązkiem pracy gdzie cały zysk byłby przekazywany ofierze. Dodatkowo osoby które spowodowały trwały uszczerbek na zdrowiu innego człowieka, po wyjściu powinny DO KOŃCA ŻYCIA wypłacać mu tyle, żeby mógł pozwolić sobie na godne życie. I to bez względu na to skąd wezmą pieniądze.
Co z tego że ludzie tacy zostaną dotkliwie ukarani, ba nawet zabici, skoro ich ofiara będzie pozostawiona na pastwę losu jak np. córka tego gwałciciela z ostatnich głośnych spraw?
@Skarpetoperz czy wy zawsze widzicie POPiS we wszystkim i musicie do tematów pobocznych robić wrzutki?
Tak to jest zemsta, czy dla ofiary gwałtu jest satysfakcjonujące jego ukaranie więzieniem gdy to ona do końca życia będzie nosić piętno i bać się go spotkać w sklepie?
@Tibr a gdzie ja o jakimś popisie wspomniałem? Wiesz jak się mówi na tych którzy wszędzie widzą sprawy polityczne/religijne/seksualne etc.?
Wspomniałem o ww. gwałcicielu dlatego że to sprawa:
- świeża
- na naszym podwórku
- zemsta wg. twojej wizji się dokonała, bo sprawca odsiedział wyrok
- ofiara zamiast zadość uczynienia została pozostawiona na pastwę losu (z "zemstą i satysfakcją" że jej oprawca został ukarany).
Niby karę sprawca otrzymał, ale co z tego skoro jego ofierze w żaden sposób nie dało to jakiejkolwiek rekompensaty za poniesione krzywdy? Gdzie w tym sens i logika?
Piszesz o zemście i satysfakcji... pytam w takim razie, gdzie one są?
@Skarpetoperz to, że ktoś by pracował to by wytwarzał zysk i te pieniądze możnaby przekazywać ofierze i do tego 60 roku życia, by taki oprawca finansował poszkodowanego albo zdechł z głodu. Jego wybór, bo nikomu nie można nakazać pracować jak chce zdechnąć z głodu. Powiedzmy taki normatyw, że wypracuje 2 k to idzie na ofiarę, a co zrobi więcej to ma na jedzenie.
@Tibr właśnie to jest głupie, bo jak komuś utniesz nogi to prędzej czy później taki ktoś się będzie domagał swoich praw jak teraz Murzyni. Nikt nie będzie pamiętał za co mu te nogi ktoś uje*ał, a i ofiara oraz państwo na tym nie skorzysta. Będzie jeden zbrodniarz kaleka, więcej, który będzie utwierdzony, że dzieje mu się wielka krzywda.
@jeykey1543 Właśnie o to mi chodziło. Tylko że nie ograniczałbym finansowania ofiary do 60 roku życia, a do końca życia sprawcy. Nawet po śmierci swojej ofiary sprawca powinien płacić za swój czyn.
To by była sprawiedliwość, a nie ślepe mszczenie się "uciął nogi, to jemu utniemy".
Zasada oko za oko nikogo do niczego nie zaprowadzi. Sprawi tylko że świat będzie pełen ślepców.
@Tibr jeśli państwo ma surowce to ma kasę. I to nie małą. A Polska jedyny surowiec jaki ma to już coraz mniej opłacalny węgiel. Nie można się porównywać do państwa, które jest 7 razy większe od Polski, ludności ma mniej i ludzie są bogaci. Tam przesłanki do popełniania zbrodni są inne niż w Polsce poza tym jak tu kolega wspomniał na kodeksie Hammurabiego długo się nie pojedzie.
@nielubiepisu ale ten demot nie odnosił się do "naszej" polityki ani nawet do polskiej rzeczywistości... wiesz co mówią lekarze o kimś kto wszędzie widzi dupy?
@Zemrzyk nie wiem jak u nich, u nas jest taka możliwość, porzucenie dziecka nie jest wystarczającą przesłanką dla sądów aby oddalić roszczenia ale myślę, że wziąłby pod uwagę znęcanie się i okaleczenie dziecka i oddalił by takie roszczenie. Tyle że dalej rozmawiamy o realiach obecnego prawa, gdyby było zmienione i wchodziłaby zasada oko za oko takiego rozwiązania by już nie było.
Gdy czytam komentarze to mam wrażenie że jesteśmy w koloseum i ludzie sobie opowiadają jaka kara powinna spotkać typa który stoi na środku, widać cywilizacja w naszym kraju super się rozwija!
@dreg92 Tylko, że np. zniesienie kary śmierci to regres społeczeństwa, tutaj chodzi o to, żeby potencjalny przestępca miał absolutną świadomość nieuchronności srogiej kary, a nie że najwyżej przekibluje parę lat w celi z opieką lekarską. Nie opłaca się zatrudniać więźniów? To niech przenoszą betonowe bloczki z miejsca na miejsce, albo inne syzyfowe prace, kara to kara, a nie wczasy.
@pejter Jasne tylko chodzi mi o to że większość tutaj chciało by wprowadzić jakiegoś rodzaju zemstę, która nie wnosi praktycznie nic, pastwienie się nad osobnikiem nic nie da.
Najlepiej byłoby wycenić, ile w życiu stracił przez to że jego "rodzice" zrobili mu taką krzywdę, wychodzi odpowiednio duża kwota, no i co dalej, rodzice do karnego zakładu pracy i do końca życia każda zarobiona przez nich złotówka idzie do chłopaka. Nóg mu to nie zwróci, ale byłoby to chyba najbardziej sprawiedliwe.
Czy tylko mi się wydaje, że amputacja nóg obojgu takim rodzicom byłby sprawiedliwą karą i oczywiście odebrania praw do socjalu, a więzienie można by sobie darować.
Rozwiązanie tanie i względnie bezpieczniejsze dla społeczeństwa niż chwilowa izolacja.
@Tibr nie byłoby sprawiedliwe, bo ci rodzice by się ubiegali o jakieś renty czy coś. Ja bym w takim momencie odnowił instytucję kołchozu. Praca za miskę ryżu, bez możliwości wyjścia na wolność przed powiedzmy 60 rokiem życia. Trafiali by tam tylko tacy, co do których nie ma wątpliwości, że popełnili właśnie takie zbrodnie. A jeśli by się źle zachowywali to do 65 roku, 70 roku czy tam ile będą sobie żyć.
@jeykey1543 zaznaczyłem, że wraz z odebraniem prawa do socjalu ;) w kołchozie ktoś musiałby ich pilnować, a tak bez prawa do zasiłku, bez nóg niech sobie radzą tak jak radzi sobie ich syn.
@Tibr @jeykey1543 , obaj Panowie, mówicie o zemście a nie sprawiedliwości.
W pierwszej kolejności kary za znęcanie się powinny być dotkliwe. Zależnie od stopnia spodlonego czynu od 5 do 25 lat więzienia, z obowiązkiem pracy gdzie cały zysk byłby przekazywany ofierze. Dodatkowo osoby które spowodowały trwały uszczerbek na zdrowiu innego człowieka, po wyjściu powinny DO KOŃCA ŻYCIA wypłacać mu tyle, żeby mógł pozwolić sobie na godne życie. I to bez względu na to skąd wezmą pieniądze.
Co z tego że ludzie tacy zostaną dotkliwie ukarani, ba nawet zabici, skoro ich ofiara będzie pozostawiona na pastwę losu jak np. córka tego gwałciciela z ostatnich głośnych spraw?
@Skarpetoperz czy wy zawsze widzicie POPiS we wszystkim i musicie do tematów pobocznych robić wrzutki?
Tak to jest zemsta, czy dla ofiary gwałtu jest satysfakcjonujące jego ukaranie więzieniem gdy to ona do końca życia będzie nosić piętno i bać się go spotkać w sklepie?
@Tibr a gdzie ja o jakimś popisie wspomniałem? Wiesz jak się mówi na tych którzy wszędzie widzą sprawy polityczne/religijne/seksualne etc.?
Wspomniałem o ww. gwałcicielu dlatego że to sprawa:
- świeża
- na naszym podwórku
- zemsta wg. twojej wizji się dokonała, bo sprawca odsiedział wyrok
- ofiara zamiast zadość uczynienia została pozostawiona na pastwę losu (z "zemstą i satysfakcją" że jej oprawca został ukarany).
Niby karę sprawca otrzymał, ale co z tego skoro jego ofierze w żaden sposób nie dało to jakiejkolwiek rekompensaty za poniesione krzywdy? Gdzie w tym sens i logika?
Piszesz o zemście i satysfakcji... pytam w takim razie, gdzie one są?
@Skarpetoperz a co miałeś na myśli pisząc o córce gwałciciela? Myślałem że pijesz do ułaskawienia prezydenta?
Zapytaj ofiary czego by oczekiwała, czy świadomość zgwałconej kobiety, że spotka sprawcę w sklepienie po odbyciu 3lat więzienia będzie dla niej ok?
@Tibr rozwiązanie idealne i zawsze za takim optuję
@Tibr Tylko, że syn w świetle prawa nie został pozbawiony prawa do socjalu, więc gdzie tu sprawiedliwość?
@Skarpetoperz to, że ktoś by pracował to by wytwarzał zysk i te pieniądze możnaby przekazywać ofierze i do tego 60 roku życia, by taki oprawca finansował poszkodowanego albo zdechł z głodu. Jego wybór, bo nikomu nie można nakazać pracować jak chce zdechnąć z głodu. Powiedzmy taki normatyw, że wypracuje 2 k to idzie na ofiarę, a co zrobi więcej to ma na jedzenie.
@Tibr właśnie to jest głupie, bo jak komuś utniesz nogi to prędzej czy później taki ktoś się będzie domagał swoich praw jak teraz Murzyni. Nikt nie będzie pamiętał za co mu te nogi ktoś uje*ał, a i ofiara oraz państwo na tym nie skorzysta. Będzie jeden zbrodniarz kaleka, więcej, który będzie utwierdzony, że dzieje mu się wielka krzywda.
@jeykey1543 Właśnie o to mi chodziło. Tylko że nie ograniczałbym finansowania ofiary do 60 roku życia, a do końca życia sprawcy. Nawet po śmierci swojej ofiary sprawca powinien płacić za swój czyn.
To by była sprawiedliwość, a nie ślepe mszczenie się "uciął nogi, to jemu utniemy".
Zasada oko za oko nikogo do niczego nie zaprowadzi. Sprawi tylko że świat będzie pełen ślepców.
@jeykey1543 zauważ, gdyby było takie prawo, to prawodawstwo byliby zbliżone do Arabii Saudyjskiej, tam nie ma socjalu ;)
@Tibr ale tam jest ropa...
@jeykey1543 i co z tej ropy wynikałoby dla nich?
@Tibr jeśli państwo ma surowce to ma kasę. I to nie małą. A Polska jedyny surowiec jaki ma to już coraz mniej opłacalny węgiel. Nie można się porównywać do państwa, które jest 7 razy większe od Polski, ludności ma mniej i ludzie są bogaci. Tam przesłanki do popełniania zbrodni są inne niż w Polsce poza tym jak tu kolega wspomniał na kodeksie Hammurabiego długo się nie pojedzie.
@jeykey1543 ale demot też nie mówi o zbrodni w Polsce.
według terminologii pis-u ,ale tych "prawdziwych rodziców" kobiety i mężczyzny ?
@nielubiepisu @pawelkolodziej wiecie kim staje się człowiek gdy poglądy polityczne zamieniają się w wyznanie wiary?
@Tibr nie dzielę ludzi na tych lepszych i gorszych jak pis, i nie robię według tego polityki
@nielubiepisu ale ten demot nie odnosił się do "naszej" polityki ani nawet do polskiej rzeczywistości... wiesz co mówią lekarze o kimś kto wszędzie widzi dupy?
@Tibr Zażądaliby alimentów od syna.
@Zemrzyk nie wiem jak u nich, u nas jest taka możliwość, porzucenie dziecka nie jest wystarczającą przesłanką dla sądów aby oddalić roszczenia ale myślę, że wziąłby pod uwagę znęcanie się i okaleczenie dziecka i oddalił by takie roszczenie. Tyle że dalej rozmawiamy o realiach obecnego prawa, gdyby było zmienione i wchodziłaby zasada oko za oko takiego rozwiązania by już nie było.
Duda by tych rodziców ułaskawił. Najważniejsze, że są hetero.
Poproszę źródło strony.
Dla rodziców widzę tylko jedno wyjście STRZAŁ BEZWZGLADNY MIĘDZY USZY
Gdy czytam komentarze to mam wrażenie że jesteśmy w koloseum i ludzie sobie opowiadają jaka kara powinna spotkać typa który stoi na środku, widać cywilizacja w naszym kraju super się rozwija!
@dreg92 Tylko, że np. zniesienie kary śmierci to regres społeczeństwa, tutaj chodzi o to, żeby potencjalny przestępca miał absolutną świadomość nieuchronności srogiej kary, a nie że najwyżej przekibluje parę lat w celi z opieką lekarską. Nie opłaca się zatrudniać więźniów? To niech przenoszą betonowe bloczki z miejsca na miejsce, albo inne syzyfowe prace, kara to kara, a nie wczasy.
@pejter Jasne tylko chodzi mi o to że większość tutaj chciało by wprowadzić jakiegoś rodzaju zemstę, która nie wnosi praktycznie nic, pastwienie się nad osobnikiem nic nie da.
Najlepiej byłoby wycenić, ile w życiu stracił przez to że jego "rodzice" zrobili mu taką krzywdę, wychodzi odpowiednio duża kwota, no i co dalej, rodzice do karnego zakładu pracy i do końca życia każda zarobiona przez nich złotówka idzie do chłopaka. Nóg mu to nie zwróci, ale byłoby to chyba najbardziej sprawiedliwe.