@teszwonsz Dla czujnego obserwatora nie będzie zaskoczeniem, że kwestia chwalenia się swoim życiem seksualnym (w tym podbojami i innymi wyczynami) to nie tylko domena ludzi o określonej, tęczowej orientacji. Wystarczy spojrzeć, jak dużo osób chwali się, że kogoś "zaruchało" i wcale nie odczuwa przy tym skrępowania.
@teszwonsz Ja takich rzeczy w swojej szkole nie pamiętam. Może miałem szczęście do koleżanek i nauczycieli. Pamiętam za to, jak w liceum (ludzie w przedziale 16-19 lat) przeżywali pierwsze związki, doświadczenia seksualne i, siłą rzeczy, część z tego przenikała do ogółu. I tak, było wiadomo, że Anka zrobiła loda Pawłowi na imprezie i ten chodził dumny jak paw i chwalił się w gronie znajomych tym, że ma powodzenie wśród "gąsek". O dziwo (i w kontrze do Twojej tezy o wyłącznie tęczowym ekshibicjonizmie) wszystkie tego typu opowieści były 100% hetero.
@teszwonsz Pewnie, że nie ma, nie było i nie będzie, bo są, byli i będą (jak 90% społeczeństwa) funkcjonować przez całe życie w otoczeniu wyłącznie nietęczowym. Więc będą uprawiać swój hetero ekshibicjonizm na co dzień bez skrępowania i, co ważniejsze, bez żadnej reakcji ze strony otoczenia, bo to otoczenie uprawia dokładnie to samo. Pewnie, że będą w tym otoczeniu jednostki bardziej lub mniej pruderyjne, więc nie będziesz mieć stada facetów i kobiet bzykających się w parkach, ale i tak czasem napiszą o takim przypadku w lokalnej gazecie. Kumple przy piwie w barze pełnym innych ludzi będą oceniać cycki koleżanek (lub tyłki), a kumpele przy prosecco w knajpie obok będą narzekać, że ich narzeczeni po seksie od razu idą spać. Nastolatki będą się ze sobą ciupciać pod nieobecność starych w domu, żony będą zdradzać mężów w delegacji, a mężowie żony w biurze po godzinach, a kilka filmików z tych zabaw trafi do sieci (czasem bez wiedzy którejś ze stron, a czasem za zgodą). Jakiś facet wyśle obcej lasce z tinderra zdjęcie swojego konara, a ona w zamian wyśle mu filmik z ogórkiem i oboje z dużą dozą prawdopodobieństwa pochwalą się "zdobyczą" z kimś innym.
I tak się to będzie toczyć. Tak samo jak się toczyło przez ostanie kilka tysięcy lat historii ludzkości. I fakt, że gdzieś w tle przebiegnie półnagi koleś obwiązany tęczową flagą nie spowoduje, że nagle cywilizacja stoczy się w objęcia zboczenia.
@teszwonsz Jestem gotów z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że to "staczanie się cywilizacji od dawien dawna" wynika tylko i wyłącznie z faktu, że na przestrzeni wieków grupy ludzi za wszelką cenę starają się udowodnić wszystkim dookoła, że bycie człowiekiem (razem z całym dobrodziejstwem inwentarza) to jest coś, czego należy się wstydzić.
I od tamtego czasu ksiądz musiał jeść ananasy.
Bo wiecie - robienie loda to jest coś strasznego i nieludzkiego.
@teszwonsz Dla czujnego obserwatora nie będzie zaskoczeniem, że kwestia chwalenia się swoim życiem seksualnym (w tym podbojami i innymi wyczynami) to nie tylko domena ludzi o określonej, tęczowej orientacji. Wystarczy spojrzeć, jak dużo osób chwali się, że kogoś "zaruchało" i wcale nie odczuwa przy tym skrępowania.
@diverus Może i nie, ale wszystko zależy od tego która to była klasa i jakiej szkoły...
@teszwonsz Ja takich rzeczy w swojej szkole nie pamiętam. Może miałem szczęście do koleżanek i nauczycieli. Pamiętam za to, jak w liceum (ludzie w przedziale 16-19 lat) przeżywali pierwsze związki, doświadczenia seksualne i, siłą rzeczy, część z tego przenikała do ogółu. I tak, było wiadomo, że Anka zrobiła loda Pawłowi na imprezie i ten chodził dumny jak paw i chwalił się w gronie znajomych tym, że ma powodzenie wśród "gąsek". O dziwo (i w kontrze do Twojej tezy o wyłącznie tęczowym ekshibicjonizmie) wszystkie tego typu opowieści były 100% hetero.
@teszwonsz Pewnie, że nie ma, nie było i nie będzie, bo są, byli i będą (jak 90% społeczeństwa) funkcjonować przez całe życie w otoczeniu wyłącznie nietęczowym. Więc będą uprawiać swój hetero ekshibicjonizm na co dzień bez skrępowania i, co ważniejsze, bez żadnej reakcji ze strony otoczenia, bo to otoczenie uprawia dokładnie to samo. Pewnie, że będą w tym otoczeniu jednostki bardziej lub mniej pruderyjne, więc nie będziesz mieć stada facetów i kobiet bzykających się w parkach, ale i tak czasem napiszą o takim przypadku w lokalnej gazecie. Kumple przy piwie w barze pełnym innych ludzi będą oceniać cycki koleżanek (lub tyłki), a kumpele przy prosecco w knajpie obok będą narzekać, że ich narzeczeni po seksie od razu idą spać. Nastolatki będą się ze sobą ciupciać pod nieobecność starych w domu, żony będą zdradzać mężów w delegacji, a mężowie żony w biurze po godzinach, a kilka filmików z tych zabaw trafi do sieci (czasem bez wiedzy którejś ze stron, a czasem za zgodą). Jakiś facet wyśle obcej lasce z tinderra zdjęcie swojego konara, a ona w zamian wyśle mu filmik z ogórkiem i oboje z dużą dozą prawdopodobieństwa pochwalą się "zdobyczą" z kimś innym.
I tak się to będzie toczyć. Tak samo jak się toczyło przez ostanie kilka tysięcy lat historii ludzkości. I fakt, że gdzieś w tle przebiegnie półnagi koleś obwiązany tęczową flagą nie spowoduje, że nagle cywilizacja stoczy się w objęcia zboczenia.
@teszwonsz Jestem gotów z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że to "staczanie się cywilizacji od dawien dawna" wynika tylko i wyłącznie z faktu, że na przestrzeni wieków grupy ludzi za wszelką cenę starają się udowodnić wszystkim dookoła, że bycie człowiekiem (razem z całym dobrodziejstwem inwentarza) to jest coś, czego należy się wstydzić.
Jesli nauczyciel tak uwarza to niedouczony jakis....
robienie loda to taki prawie akt kanibalizmu
@teszwonsz i od razu wzorowe zachowanie
Z tym podziałem języka na strefy odczuwania smaków to dawno obalony mit.